rosyjskich, wietnamskich i arabskich biznesmenów, którzy zaczynali od handlu walizkowego, a teraz przyjeżdżają solidnymi samochodami z kilkunastoma tysiącami dolarów w kieszeni. W 1994 r. bez tego bazaru Warszawa nie miałaby 15 min przybyszów i ponad 2 min osób korzystających z noclegów w różnych rodzajach bazy noclegowej™.
Według Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową w 1996 r. spośród dwudziestu wielkich bazarów w Polsce pierwsze miejsce zajmował bazar w Tuszynie (niedaleko Łodzi) z obrotem 1,6 młd zł, następnie Stadion Dziesięciolecia w Warszawie z obrotem 1,2 mld zł, na trzecim miejscu był bazar w Głuchowie, na czwartym bazar w Rzgowie, Łączna powierzchnia 15 bazarów zajmowała ponad 100 ha, co stanowiło 40% całkowitej powierzchni handlowej w Polsce39.
W drugiej połowie lat osiemdziesiątych i w latach 1990-1991 „polskie bazary” istniały w Grecji, Austrii, w miejscowościach wypoczynkowych w Jugosławii, w miastach portowych Szwecji i Finlandii, gdzie dopływały polskie promy, a po zburzeniu „berlińskiego muru” znany był polski bazar w Berlinie.
Polscy turyści-hobbyści i dzialkowicze wiedzą wszystko o bazarach kwiatowych w Holandii i o holenderskim bazarze na centralnym rynku Starego Miasta w Bremie w Niemczech. Wszyscy znają, przynajmniej ze słyszenia, niezapomniane i nieporównywalne bazary począwszy od Stambułu, przez Kair aż do Damaszku i Aleppo w Syrii. Sławę zdobywa też bazar na Łużnikach w Moskwie. Podobnie znane wśród hobbystów-koniarzy są aukcje koni w Janowie Podlaskim, na które przyjeżdżają nabywcy z całego świata.
Rozwój środków łączności sprawił, że dla dokonania transakcji kupna-sprzedaży nie jest konieczne osobiste spotkanie się nabywcy ze sprzedawcą. Dlatego pojęcia „rynku” używa się w znaczeniu przenośnym w celu określenia całokształtu transakcji kupna i sprzedaży oraz warunków, wjakich te transakcje przebiegają, a także jak kształtują ogólną podaż i popyt oraz poziom cen. W ten sposób rynek spełnia funkcje informacyjne i regulujące40.
Rynek jest to zespół warunków, które doprowadzają do kontaktów między kupującymi i sprzedającymi w procesie wymiany dóbr i usług. Rynek jest syntetycznym pojęciem określającym proces prowadzący do tego, że decyzje gospodarstw domowych dotyczące konsumpcji alternatywnych dóbr i usług, decyzje przedsiębiorstw o tym, co i jak wytwarzać, oraz decyzje pracowników dotyczących tego, jak wiele i dla kogo pracować, zostają wzajemnie uzgodnione dzięki odpowiednim dostosowaniom cen4'. Stąd też przez analogię można zdefiniować rynek turystyczny jako syntetyczne pojęcie określające proces prowadzący do tego, że decyzje gospodarstw domowych dotyczące alternatywnych produktów
3il J. Dudek: Turystyka handlowa, kola i znaczenie społeczno-gospodarcze, targowiska „ Jarmark Saski" na StadionieX-lecia w Warszawie, praca magisterska napisana pod kierunkiem dr hab. Romana Łazarka, SGH, Katedra Poziomu Życia i Konsumpcji, Warszawa 1994-1995.
19 E. Wesołowska: Potentaci w >yszczękąch'\ „Życie”, 6 XII 1996.
40 Por. J. Altkorn: op. cit., s. 18.
41 D. Begg, S. Fischer, D. Dombusch: Ekonomia, t. 1, PWE, Warszawa 1993, s. 40 i 82.
52