162
II. Struktura nauki :-?
dziedziny przedmiotowej. Pewne elementy dziedziny mogą wykazy- ’ wać"cechy mieszane i nie da się ich zaliczyć do żadnego typu. Nie-"2 dawno czytałem raport socjologiczny na temat struktury klasowej t w Polsce ze względu na status majątkowy. Za podstawę podziału na klasy (jak na przykład „klasa średnia" czy „wyższa (lub niższa) -i klasa średnia”), który wbrew terminologii nie jest klasyfikacją, lecz ; typologią, przyjęto poziom dochodów i różne zmienne określające ;1 model konsumpcji, jak typ mieszkania (na przykład w schronisku , dla bezdomnych, w bloku osiedlowym, domu jednorodzinnym, mieszkanie + domek letniskowy i tak dalej), markę i wiek samo*--chodu (jeżeli w ogóle jest się posiadaczem takowego), sposób spę.-— dzaiiia wakacji, zwyczaje korzystania z gastronomii (częstotliwość 'i i miejsce, na przykład McDonald lub elegancka restauracja), miejsce zakupów odzieży (na przykład hipermarket, butik, salon) i tak dalej. Okazało się, że spełniam większość kryteriów (nie wszystkie) : charakteryzujących dwie sąsiednie klasy, ale trudno na ich podstawie orzec, czy mam więcej wspólnego z typowym przedstawicielem wyższej czy niższej z nich. Jednak wartość informacyjną taki raport zawdzięcza temu, że zdecydowana większość ludzi w Polsce, nawet jeżeli nie spełnia wszystkich kryteriów przynależności do którejkolwiek z „klas", to jednak łatwo daje się „dopasować" do którejś „klasy” na tej podstawie, iż odstępstwa od kryteriów przynależności do niej są tego rodzaju, że ze względu na cele typologii można je śmiało pominąć. Nie ma na przykład wątpliwości co do tego, jak zakwalifikować osoby, które ubierają się w lumpeksach, poniżej poziomu większości elementów ich modelu konsumpcji, po to by zbudować sobie dom letniskowy, powyżej poziomu większości innych elementów ich modelu konsumpcji. Oczywiście można byłoby tego rodzaju typologię przekształcić na klasyfikację, wyodrębniając klasy osób o niezupełnie typowych modelach konsumpcji, jak lumpeksowi właściciele dacz, czy osób zawieszonych gdzieś pomiędzy dwiema do tej pory sąsiednimi klasami, ale taki zabieg byłby poznawczo nieużyteczny. Ściślejszy podział klasowy mógłby stracić strukturę porządkową, od klas niższych do wyższych. Nowo wyodrębnionych klas mogłoby być bardzo dużo, a ich liczebność byłaby bardzo niska w porównaniu z dotychczasowymi klasami. Tymczasem typologie, podobnie jak klasyfikacje, wprowadza się dla pewnych celów badawczych. Zdefiniowanie struktury społecz-
'terminy klasyfikacyjne i typologiczne
163
' -j jako liniowo uporządkowanej może służyć na przykład badaniu ^arniki awansu społecznego. Wyróżnienie zbyt wielu klas mo-‘oby poważnie skomplikować badania zależności między przynależnością klasową a na przykład preferencjami wyborczymi, ro-zajem zatrudnienia, potrzebami kulturalnymi, poziomem wy-ztałcenia. Zarazem nie przyniosłoby wzrostu wartości poznawczej lików badań, ponieważ dodawałoby do nich informacje o mało ićzebnych grupach, pozbawione wartości diagnostycznej dla spo-eczeństwa jako całości. Takie informacje nie byłyby przydatne na rzykład do przygotowania kampanii wyborczej jakiejś partii albo yczenia celów polityki podatkowej, kulturalnej czy edukacyjnej państwa.
Typologie a definicje paradygmaty czne
Czasami typy definiuje się za pomocą definicji paradyg-taty c znej. Polega ona na wskazaniu dla każdego typu jego wzorcowego reprezentanta, czyli paradygmatycznego wzorca. Następnie do poszczególnych typów kwalifikuje się te elementy dziedziny przedmiotowej, które są bardziej podobne do paradygma-tycznego wzorca danego typu niż do wzorców innych typów. Zamiast jjednego wzorca można stosować też dłuższe listy przykładów par a dyg ma tycznych.
Typy krańcowe i przeciętne
Szczególnym przypadkiem typologii jest wyróżnienie typów krańcowych, charakteryzujących się, odpowiednio, najmniejszymi i największymi wartościami zmiennych będących podstawą typologii. Na przykład podział partii politycznych na prawicowe i lewicowe, według stopnia przywiązania do wolności gospodarczych - od iibertarianizmu do doktryny państwa opiekuńczego - i stopnia przywiązania do tradycji narodowej, od nacjonalizmu i ksenofobii do kosmopolityzmu. Większość partii wykazuje w różnym stopniu jedne cechy bliższe charakterystyki prawic}', inne bliższe lewicy. Zalicza się je do prawnicy lub lewicy w zależności od rozkładu tych cech i ich nasilenia. Są też partie, które wykazują cechy silnie prawicowe i silnie lewicowe jednocześnie: na przykład partie głoszące zarazem nacjonalizm i interwencjonizm gospodarczy. Inne zajmują stanowisko umiarkowane, pośrednie w sprawach będących podstawą typologii, i można je określić jako centrowe. Niektóre partie trudno zaliczyć gdziekolwiek, na przykład partie „zielonych". Jednak . dokładniejszy podział partii politycznych byłby zupełnie nieprzydatny: przypuszczalnie w każdej klasie wyodrębnionej na bardziej