wszystkim od średniówki, to Kochanowski uniezależniał ją również od klauzuli wierszowej:
Parne, kto Tobrc rówien? Ty ubogich Trap*.' mo/nieiurym / nic dum; Ty z rgk ■rogich Nędzne wyrywane.
0 UwallMilll
Pitnodyjne podstawy wprowadzenia przerzutni opisała przejrzyście i przekonywająco Zdzisława Kopczyńska i w gruncie rzeczy nie mu prztukód. aby widzioć w nich wytłumaczenie prozodyjnych podstaw dla systemu wiersza uskłudniowego w ogóle: „[...] ma tu znaczenie sprawa budowy rytmicznej wierszu sylabicznego, którego główny konstanty jest rachunek sylabiczny szeregu wyrazowego. Jest to więc z jednej strony struktura ściśle określona, ale z drugiej strony opartu nu stosunkowo mało dobitnym (słabo nacechowanym) elemencie językowym, jakim jest sylaba, w porównaniu np. z akcentem"1 2. Kopczyńska wskazała i drugi moment decydujący o szerokim zakresie występowania przerzutni w wierszach opartych na metrze syłabicznym. Chodzi o najszerszą „użyteczność sylabizmu jukpJormy wcrsyfikacyjncj..różno-rodoych gatunków poetyckich [...]. Ta uniwersalność sytemu sytubi-czaego prowadziła do potrzeby różnicowania rytmiki wierszowej wewnątrz systemu, służyła temu celowi w pierwszym rzędzie przerzutnia" Otóż w tej drugiej kwestii mamy pogląd najzupełniej odmienny: nie, piątego wprowadzono przerzutnic, że sylabizm był systemem uniwersalnym. ale to przerzutnia właśnie - w naszym rozumieniu^ wiersz askladmowy. którego_przcrzutnia jest funkcją — stwarzała takie możliwości uniwersalnego zastosowania wiersza.
Wrazz długim wersem pojawia się średniówku.czylistuły, bo zawsze po takie] samq ilości sylab wersu występujący, przedział między wyrazowy | Zjawisko średniówki chcemy widzieć jako zabiegmetryrany, dzięki
któremu ułntwionu zostaje realizacja wierszą iwkładniowego w obrębie wersu: tuk juk dlu przerzutni istnieć musi podział nu wersy, luk dlu zaistnienia przerzutni średniówkowej — czy w ogóle niezależności składni w obrębie wersu — musi zaistnieć podziul na człony metryczne Zarówno wtedy, gdy w średniówce znajdują się różnego stopniu działy składniowe, juk i wtedy, gdy średniówkę ..zaciera** zwarty zestrój akcentowy czy intonucyjny, stanowi ona sygnut metru (wersu), sygnał napięcia pomiędzy porządkiem składniowym a wierszowym.
Rozumowanie, którego efektem była średniówka, wydaje się być takie: skoro odcinek mowy liczący więcej sylab niż zdanie musi się łamać intonacyjnie, czy intonacyjnie dzielić, to korzystniej jest dzielić metr. bo podział taki funduje rozmaite możliwości rytmiczne w zależności od tego, jak do średniówki mają się działy składniowe, podczas gdy naturalny, składniowy podział wersu takich możliwości nie daje. Długi rozmiar wersu bezśrcdniówkowego rozłamujc się zgodnie z interesami składni. Dłuska przełamanie takie nazwała węzłem dwudziclności*. ale chyba nie może się ten termin ostać w systemie pojęć wcrsologicznych. ponieważ nie oznacza zjawiska wierszowego, lecz składniowe, które jest - co najwyżej — funkcją paralel izmu składniowego, jeśli występuje w serii wersów.
Zastanawiające jest jednak, dlaczego model średniówkowy metru nie przyjął się w rozmiarach krótkich? Odpowiedź na to pytanie nic jest skomplikowana, jeśli mieć na uwadze funkcję średniówki w rozmiarach długich wersów, gdzie miała stymulować nuptęcie między członami wersu a zdaniem i tym sposobem różnicować rytm językowy. Otóż średniówka w rozmiarze krótkim w istotny sposób ograniczałaby swobodę składniową wewnątrz wersu, a napięcie pomiędzy zdaniem a członem wersu byłoby pruktycznie niemożliwe z powodu krótkiego rozmiaru członu wersu w stosunku do zdania czy cząstki syntaktycznęj. Ponadto wers taki — nu przykład 8 (4 + 4), 7 (4 + 3) — automatycznie by się sylabotonizował, co z kolei utrudniułoby wprowadzenie przerzutni i składniowych cięć wersu.
/ Kopczyńska Pruriutnla, (w ]Wirr./ PodstawowakategorieapLiu,cl I Rytmika, praca rtmt poć rad. I Woronczaku, Wurs/awu 1962, ». 173.
polnkimu, Waruzuwu 1960, u. 74»88 (ujęcie deklumutoryc/ne) S Mleczko. Serc# <i luikHunuur, [h m.r |. ». 152 I n.; K W. Ztiwodziilukl, Stutllu : wcryyj ikinlt pobklej. Wrocław I9M. h 57 i n.; I . Siedlecki, Sludla i mitryki poNśirJ, Wilno 19.17, i I. « 71 i n ' M. Dłuskii. op uil.