STRESZCZENIE
STRESZCZENIE
Lektury
150
Puddleby (streszczenie rozdziału)
Dawno temu na krańcu małego angielskiego miasteczka Puddleby mieszkał doktor medycyny - Jan Dolittlc. Znali go i szanowali wszyscy mieszkańcy miasteczka. Dom. w którym mieszkał, nic był duży. za to otoczony wielkim ogrodem. Siostra doktora. Sara. prowadziła mu gospodarstwo, a ogrodem doktor zajmował się sam.
Doktor bardzo lubił zwierzęta, w jego domu mieszkały kaczka Oab-Dab. pies Jip. prosiętko Geb-Geb. papuga Polinezja i sowa Tu-Tu Zwierzęta te byty jego ulubieńcami, oprócz nich u doktora mieszkało jeszcze wiele innych.
Pacjenci obawiali się kręcących się po domu i ogrodzie doktora zwierzęt i coraz mniej osób przychodziło po poradę. Doktor stawał się coraz biedniejszy, zwłaszcza że przyjmował do siebie coraz więcej zwierzęt. Ich utrzymanie sporo kosztowało. Siostra doktora bardzo się tym martwiła, ale doktor niewiele sobie z tego robił.
Mowa zwierząt (streszczenie rozdziału)
W końcu po poradę do doktora Dolittle przychodził tylko jeden człowiek, handlujący pokarmem dla kotów. Zaproponował doktorowi, aby porzucił leczenie ludzi i zajęł się leczeniem zwierzęt. gdyż nikt lepiej od doktora nie rozumie ich potrzeb. Papuga Polinezja, która potrafiła posługiwać się ludzkę mowę. poparła ten pomysł. Powiedziała, źe zwierzęta również maję swój język i jeśli tylko doktor chce. może go nauczyć mowy zwierzęt. Doktor skorzystał z propozycji, założył sobie specjalny notes i zapisywał w nim słowa, które dyktowała mu Polinezja.
Kupiec tymczasem rozpowiedzial dookoła, że doktor Dolittle stał się lekarzem zwierzęt. i zaczęty przychodzić do niego najpierw właścicielki przekarmianych kotów, a później gospodarze z gospodarskimi zwierzętami. Pewien człowiek przyprowadził konia. Zwierzę bardzo się ucieszyło, źe wreszcie spotkało kogoś, kto rozumie jego mowę. Koń byt leczony niewłaściwie, tracił wzrok i potrzebował okularów. Powiedział o tym doktorowi, a ten postarał się o odpowiednie okulary.
Wszystkie zwierzęta w okolicy dowiedziały się o tym. źe doktor Dolittle rozumie ich mowę i jest wspaniałym lekarzem. Przychodziło ich tak wiele, źe doktor musiał zrobić osobne wejścia dla różnych zwierzęt. Jaskółki, które odlatywały co roku na południe, rozpowiedziały o niezwykłym doktorze także w innych krajach.
Nowe kłopoty pieniężne (streszczenie rozdziału)
Doktor zaczęl dobrze zarabiać i Sara przestała narzekać. Coraz więcej zwierzęt przychodziło do niego się leczyć. Niektóre zwierzęta były jednak tak chore, źe musiały pozostawać u niego przez jakiś czas. a inne nawet gdy wyzdrowiały, nie chciały go opuszczać. Doktor nigdy nie odmawiał im gościny.
Pewnego razu obok domu doktora przechodził kataryniarz z małpkę na łańcuszku. Doktor od razu zauważył źe małpka jest brudna, zaniedbana i nieszczęśliwa. więc odkupił ję od Włocha za szylinga i małpka została z doktorem. Zwierzęta dały jej imię Czi-CzL
Innym razem do doktora przyprowadzono krokodyla z cyrku, który cierpiał na ból zębów. Krokodylowi spodobał się dom doktora i nie chciał wracać do cyrku. Zamieszkał więc w stawie i dał słowo, że nikogo nie zaatakuje. Gospodarze, którzy przychodzili ze swoimi zwierzętami, bali się jednak krokodyla spacerującego po ogrodzie i mimo źe Dolittle był najlepszym doktorem w okolicy, woleli korzystać z porad innego doktora.
Ponieważ gospodarze przestali przychodzić, a zwierzęt do utrzymania było coraz więcej, doktorowi znów zaczęło brakować pieniędzy. Siostra doktora zagroziła. źe jeśli Dolittle nie odeśle krokodyla, to ona opuści dom i wyjdzie za męż. Krokodyl płakał rzewnymi łzami i Dolittle nie mógł gó wysłać z powrotem do cyrku. a na odesłanie go do Afryki nie miał pieniędzy. Sara opuściła dom doktora.
Zwierzęta również martwiły się 2 powodu biedy doktora. Sowa Tu-Tu. która znała arytmetykę, policzyła pieniędze i stwierdziła, źe wystarczy ich tylko na tydzień. Zwierzęta postanowiły więc. źe poprowadzę kram z warzywami i kwiatami oraz źe same zajmę się domem. Małpka Czi-Czi gotowała i latała ubrania, pies zamiatał pokoje, kaczka wycierała kurze i słała łóżka, sowa prowadziła rachunki, a świnka zajmowała się ogrodem. Polinezja stała się gospodynię i praczkę. Prowadzęc kram. zwierzęta zarobiły trochę, ale pieniędzy nie było wiele i zwierzętom zaczęl doskwierać głód.
Wezwanie z Afryki (streszczenie rozdziału)
Zima tego roku przyszła wcześnie i była bardzo ciężka. Pewnego dnia zwierzęta siedziały w jednym pokoju i słuchały, jak doktor czytał księźkę napisanę przez niego w zwierzęcym języku. Wtedy jaskółka przyniosła wiadomość. Ptaka z wiadomościę przysłały małpki mieszkajęce w Afryce. Panowała wśród nich zaraza. zapadały na nię setkami i umierały. Usłyszały o cudownym doktorze i bardzo prosiły, żeby przybył im z pomocę.
Doktor nie miał pieniędzy, żeby kupić bilet do Afryki, i zaczęl zastanawiać się. w jaki sposób tam dotrzeć. Postanowił więc pożyczyć statek od pewnego marynarza. któremu wyleczył kiedyś dziecko. Polinezja zrobiła listę rzeczy, które przydaję się w podróży, a kupiec zgodził się je dać i poczekać na pieniędze do momentu powrotu doktora z podróży. Razem z Dolittlem wsiedli na statek: krokodyl małpka Czi-Czi. papuga Polinezja, pies Jip. kaczka Dab-Dab. prosię Geb-Geb i sowa Tu-Tu. Pozostałe zwierzęta musiały wrócić do swych norek. Większość i tak zapadała w sen zimowy. Jaskółka obiecała wskazywać drogę i statek wyruszył w drogę.
Wielko podróż (streszczenie rozdziału)
Po sześciu tygodniach żeglowania dotarli w pobliże równika. Robiło się coraz goręcej; małpka, krokodyl i papuga cieszyli się. źe sę bliżej swojej ojczyzny, i wygrzewali się w goręcym słońcu. Pozostałe zwierzęta musiały kryć się w cieniu.
latajęce ryby. które spotkali, pytały, czy to statek doktora, bo małpki zaczynały już wętpić. czy doktor dostał ich wiadomość i przybędzie im z pomocę. Ryby popłynęły więc zanieść im radosnę nowinę.
Gdy dopływali już do wybrzeży Afryki, rozszalała się wielka burza i statek rozbił się o skały. Na szczęście wszyscy pasażerowie zdołali się uratować. Burzę
Hugh lofting Doktor Dolittle i jego zwierzęta
151