Po fazie delta czeka nas już tylko faza REM - marzenia senne ze swoją nietypową i bardzo charakteiystyczną aktywnością elektryczną. Najnowszym odkryciem neurologów jest zarejestrowanie fal gamma - rytmów o częstotliwości rozciągającej się od ok. 30 Hz według najśmielszych doniesień aż do 200 Hz. Takie wysokie częstotliwości prawdopodobnie obserwuje się przede wszystkim w stanie silnego pobudzenia z jednoczesnym maksymalnym skupieniem, np. w sytuacji, gdy z niezwykłą pasją pracujemy nad czymś, co inuyguje nas od dłuższego czasu i właśnie czujemy, że wpadliśmy na trop genialnego rozwiązania problemu. Sprawne poruszanie się pomiędzy wspomnianymi częstodiwościami nie jest proste. Zachowanie świadomości w stanie theta oraz delta jest równoznaczne z osiągnięciem głębokiej medytacji.