o poszczególnych gałęziach gospodarki w odniesieniu do państw lub ich części (np. monografie województw, powiatów itp.) Zagadnienia ekonomiczne niewątpliwie mają swoją specyfikę i muszą być rozpatrywane odrębnie, ale nie można przy tym zatracać właściwych dla nauk geograficznych relacji między przyrodą a ludzkością. Warto w tym kontekście przypomnieć pogląd Stanisława Lencewicza, wyrażony w przedmowie do dzieła Polska (1937): „W działach poświęconych geografii człowieka zwracałem uwagę raczej na wytwory historyczne, niż dzisiejszy stan ekonomiczny. Czynniki społeczno-ekonomiczne muszą działać przez dłuższy czas, aby wyryć swoje piętno na charakter geograficzny danego obszaru czy środowiska; a więc dopiero dłuższa czy krótsza przeszłość prowadzi do antropogeografii (przynajmniej w krajach cywilizowanych)”.
Próba określenia specyfiki geografii regionalnej, podjęta w 1958 r. przez Józefa Barbaga, nie dała pozytywnego wyniku. Napisał on m.in., że „środowisko przyrodnicze jako rzeczywista czy potencjalna podstawa materialna działalności społeczeństwa nie jest przedmiotem żadnej innej dyscypliny poza geografią regionalną”, ale był to tylko slogan. Uwagi na ten temat zamieściłem w artykule O geografii regionalnej, opublikowanym w 1995 r. w Geografia Polski (PWN, 1991-1994) jest publikacją niejednorodną. Tom Środowisko przyrodnicze zawiera niepowiązane wzajemnie rozdziały z zakresu geologii i szeroko rozumianych nauk fizycznogeograficznych, zakończone napisanym przeze mnie omówieniem rozwoju poglądów na regio-