pierwszego zrywu w obronie całości i niepodległości, w czasach konfederacji barskiej.
Pierwsza Polska - gromada przebiegłych lub niezdarnych cyników, którzy dla wielkiej lub malutkiej korzyści sprzedają swój kraj. To jest matecznik zdrady i buty.
Druga Polska - zastępy ofiarników, którzy dla ojczyzny gotowi są poświęcić majątek i życie. To jest matecznik poświęcenia i cierpienia. Ci polscy szaleńcy rzucili wyzwanie nie tylko sprzedawczykom, lecz również młodemu pokoleniu Polaków. Krwawy krąg cierpienia przekształcili w szkołę mścicieli.
Szymon Kossakowski, hetman wielki litewski, generał w służbie carycy Katarzyny II - centrum, wokół którego w utworze obraca się upadła Polska, przedstawiciel „hersztów targowickich" (Słowackiego fascynowały jednostki złe, wszelkiego rodzaju demony historii, których podłość decydowała o losie narodu na długie lata). Nazywany w korespondencji Jana Dembowskiego z Ignacym Potockim - Trębaczem (lały się bowiem z niego bezustannie kłamliwe frazesy patriotyczne). Kossakowski rozbrajał Rzeczpospolitą przed wrogiem (godność hetmana nadała mu Targowica). Słowacki zwraca uwagę na pozorną sprzeczność postaci: nieopisana buta łączy się w nim z równie nieopisaną uniżonością. Zdrada wpisała go bowiem w system, w którym zobowiązany jest on przekazać niżej od siebie stojącym w hierarchii społecznej wszystko to, co otrzymał od stojących wyżej. Oddaje więc: pychę i pieniądze, arogancję i łaskę, pokazowe kaprysy i lęk przed prawdą.
Partia Hetmana trzyma się na donosicielstwie i oszczerstwie, rozsadza ją ambicja zupełnych głupców (np. Sforka, dorabiający sobie wytwornych przodków).
Ksawery Horsztyński, dawny konfederat barski - reprezentuje Polskę cierpiętników. Jeśli się zważy, że mękę uważał Słowacki za niezbędny warunek postępu duchowego, doświadczenie konfederatów barskich stało się punktem przełomowym w dziejach odrodzenia Polski. Poeta zawdzięczał wiele chrześcijańskiej teologii cierpienia, przekształcającej bezsensowną męczarnię w pełną głębokich znaczeń próbę. Doświadczenie konfederatów było właśnie taką próbą, w której zahartowała się tożsamość narodowa, oczyszczając Polaków z plugastwa zdrady i hańby.
Okrutne doświadczenie konfederata stało się niepojęto miarą człowieczeństwa. Insurekcja kościuszkowska w Wilnie to owoc duchowy konfederacji barskiej.
Szczęsny Kossakowski - główny bohater, jego dzieje wewnętrzne to dzieje dojrzewania, którego momentem szczytowym miał być wybór jednej z wartości (dwie Polski potraktował Słowacki bowiem w kategoriach dwóch wartości).