Kolonializm rozumiany, jako przewaga w zakresie gospodarczym, politycznym, kulturowym metropolii nad kolonią, sytuacja podporządkowania politycznego, gospodarczego i intelektualnego społeczeństw pozaeuropejskich.
Kłopot z kolonializmem polega na tym, że trudno jest ustalić, co to jest, gdzie szukać rzeczywistości, która stała się powodem tych kłopotów. Poszukiwanie należy skoncentrować na procesie kształtowania się systemu kapitalistycznego, to w nim odnajdujemy tworzenie się centrum i peryferii, co pozwala zbliżyć się do kwestii dominacji i zależności, bo wtedy musiało dojść do zderzenia się różnych systemów społecznych. Do klasy stanów stacjonarnych Kieniewicz zalicza społeczeństwa rozwijające się samodzielnie i zrównoważone ekologicznie. Społeczelistwa rozwijające się samodzielnie ale niezrównoważone ekologicznie to klasy stanów postępowych - społeczeństwa postępowe. Klasę stanów zacofanych tworzą społeczeństwa rozwijające się w sposób zależny i niezrównoważone ekologicznie. Stan systemów społecznych określa za pomocą relacji z otoczeniem i środowiskiem. Relacje z otoczeniem pozwalają określić struktury systemu, któ®e działają samodzielnie lub nie. Druga relacja pozwala określić charakter związku jaki zachodzi między tymi strukturami a jego ekosystemem.
Kolonializm powstał tam, gdzie spotkanie systemów postępowych i zacofanych stworzyło dla kapitalizmu nową szanse rozwoju. W następstwie tego procesu mogło dojść do utworzenia się systemu światowego charakteryzującego się podziałem na centrum i peryferie, w któ®ym stała się możliwa dominacja.
Żeby zrozumieć sens kolonializmu trzeba zwrócić się w stronę procesów składających się na zmianę wewnątrz zacofanych systemów społecznych. Odtwarzanie struktury społeczeństwa zacofanego - w przestrzeni zacofania wykształcała się matryca z coraz liczniejszymi elementami wprowadzonymi z otoczenia, składały się na nią przede wszystkim elementy poprzedniej, ulegały one jednak przeobrażaniu, nabierały nowych wartości, tak pogłębiała się zależność. Charakter społeczeństw kolonialnych można wyjaśnić procesami odtwarzania struktury i zaburzeniami sterowania rozwojem. Kształtowanie nowej matrycy w rezultacie wiąże się z obroną tożsamości - społeczeństwo stacjonarne, gdy czuło się zagrożone perspektywą zmiany. Adaptacja, którą był jakościowo nowy stan systemów społecznych, dowodzi dążenia do przetrwania nawet bardzo dużym kosztem. Ekspansja kolonialna stworzyła wobec systemów zacofanych presję stałą, nie odsuwaną procesami adaptacyjnymi. W wielu przypadkach ochrona tożsamości oznaczała poświęcenie wszystkiego, dla przetrwania społeczeństwa godziły się na wiele zmian strukturalnych. Nowe systemy adaptowały się, ale nie rezygnowały z właściwych sobie wzorów. Nie był to konflikt nowego ze starym, modernizacji z tradycją, lecz konsekwencją charakterystycznych dla zacofania zakłóceń w sterowaniu - poczucie dualności wyobrażeń.
W procesie zmian kolonializm opierał się na zasadzie podległości - widać swego rodzaju zgodę systemu społecznego na przyjmowanie informacji z zewnątrz, która miała powodować zmiany, jako niezbędną dla istnienia.
Kolonializm pokazuje, że jako uniwersalna zasada nie jest związany z zacofaniem. Owszem może wystąpić tylko w społeczeństwie zacofanym, jednak nie każdy system zacofany prowadzi do kolonializmu. Nie występowało w tych społecznościach, które miały wysoki poziom organizacji i bezpieczeństwa stabilności. Społeczeństwo musi być poddatne na zainfekowanie. Przewaga polityczna, ekspansja w ogóle wymuszała adaptację a następnie wpływała na jej kierunek. Ustalenie zasady podległości wynikało z niemożności innego rozwiązania. Systemy społeczne zmieniając stan, adaptując się do ekspansji, doznawały zaburzeń w komunikacji utrudniających znalezienie innego rozwiązania. Kolonializm był swego rodzaju zgodą systemu społecznego na przyjęcie niezbędnej mu w nowej sytuacji informacji pochodzącej z całkowicie odmiennego systemu cywilizacyjnego. Zgoda na podporządkowanie własnego interesu interesowi dominującego centrum. Kolonializm polegał