pozostałe układają się w podkowę i posiadają trakty mieszkalne. W ten sposób tworzy się wewnętrzny prostokąt i co ciekawe, celowym zabiegiem architekta było podniesienie poziomu posadzki, która znalazła się ponad parterem (dziś tłumaczy się to wylewami Wisły, gdyż woda docierała pod zamek, jedank nigdy nie zalała dziedzińca).W ten sposób zamek posiada w rzeczywistości o jedną kondygnację mniej niż możnaby przypuszczać, patrząc na niego od zewnątrz. Niezwykły dziedziniec zamku baranowskiego posiada trzy ramiona piętrowych krużganków, które zostały oparte o ścianę parawanową i elewację skrzydeł bocznych.
Patrząc na zamek od strony frontowej, wydaje się, że właśnie to skrzydło w całej swej okazałości jest najbardziej masywne, jednak od wewnątrz sprawia wrażnie kruchego, gdyż jest jedynie oparciem krużganków arkadowych. Są to oczywiste wyrafinowania kompozycyjne.
Krużganki mają architekturę elegancką i staranny detal, na obu kondygnacjach występują kolumny jońskie i typowe dla Sani Gucciego guzy i rozety w żagielkach archiwolt. Portale krużganków również przesycone są charakterystycznymi motywami, tj. Fryz ze spłaszczonymi liśćmi akantu, łby zwierzęce w wyższej partii. Formy dekoracyjne oplatają proste konstrukcyjne części budynku w sposób ruchliwy i płynny.
Na górnej kondygnacji występuje tralkowa balustrada, na parterze zdobione cokoły.
Dzisiaj w pomieszczeniach zamku na piętrze urządzono Muzeum Wnętrz. Skrzydło zachodnie to sala portretowa i Galeria Tylmanowska. W skrzydle wschodnim znajdują się trzy komnaty gościnne i Baszta Falconiego zdobiona złotem (1625). Parter posiada kaplicę zamkową, która od dawna jest w remoncie.