jesteśmy ludźmi niesamowystarczalnym, potrzebujemy innych ludzi, aby przetrwać (powinniśmy wiedzieć, że ludzie są egoistami, a dóbr jest za mato - koncepcja Hume'a); zapominamy o wszystkich cachach indywidualnych pozostają w nas jedynie wartości uniwersalnne: egoizm, ekonomia, potrzeba sprawiedliwości (jako kategorii politycznej, nie moralnej), wymuszona przez warunki, w
których żyją -» to powoduje, że za zasłoną niewiedzy zostajemy „zmuszeni" do podjęcia decyzji (wyrzeczenia się indywidualnych
cech i życia w sprawiedliw która będzie dla nas zobowi
iecie, ale nie wiemy z jako kto?), a (prawo) w życiu rzeczywistym;w
Wg Rawlsa w sytuacji niewiedzy najrozsądniejsza jest postawa maksiminum (reguła maksymalizowania korzyści i minimalizowania strat; wybrać należy alternatywę najlepszą ze zbioru alternatyw najmniej korzystnych czyli taką, której najgorszy rezultat jest jednak lepszy od najgorszych rezultatów innych dostępnych alternatyw; Rawls zakłada więc, że za zasłoną niewiedzy ludzie będą wybierać maksymin, ponieważ bardziej będą bali się nieszczęść niż wierzyli w pomyślność losu; taka kalkulacja podpowiada przyjęcie zasady równej maksymalnej wolności jako pierwszej zasady sprawiedliwości społecznej (reguła maksyminu uzasadniać ma równocześnie odrzucenie wszystkich innych koncepcji sprawiedliwości - koncepcji egalitarystycznych, teorii utylitarystycznej) -> rodzaj umowy społecznej (przez to, że nic o sobie nie wiem, reprezentuję całą ludzkość);
• Zasada dyferencji: każdemu po równo, chyba, że nierówny podział dóbr, będzie z korzyścią dla najbardziej poszkodowanych (ubogo wyposażonych); Rawls twierdzi, że taka zasada panuje wrodzinie.
Krytyka Nozicka i Hayeka: są za sprawiedliwością proceduralną (jeżeli każdy krok dążenia do majątku jest legalny, w ogólne nie może powstać pytanie o to, czy jest to sprawiedliwe - każda z procedur dochodzenia do majątku był legalny -nie ma podstaw do tego, aby sądzić, że takie bogadztwo jest niesprawiedliwe).