się więc tylko umysł oraz Bóg, zaś świat materialny został pozbawiony substancjalności - a to wszystko zostało racjonalnie wyprowadzone z analizy bodźców zewnętrznych, dochodzących do umysłu. To właśnie powoduje, że system Berkeleya nazywa się idealizmem empirycznym.
Oczywiście Platon :-P
Kant: wszystko co wiemy o świecie jest konstytuowane przez umysł w oparciu o dane naoczne i pojęcia.
Fichte: Teoria wiedzy czyli idealizm subiektywny (patrz temat 63)
Zasadnicze założenie stosunek myśli do bytu. Realizm to byt pierwotny, mysi to idea. Daje pierwszeństwo myśli. Rzeczy sa przedstawieniami myśli.
Osnowę bytu stanowi jaźń która dokonuje czynów. Najpierw jest działanie potem realizm(wynik działania) Realny świat powstał jako wynik dazeń do ideału. Rzeczywsitośc wyrasta z ideału Jaźń to absoluuiy początek bytu Ideał ma pierwszeństwo przed rzeczywistością.
Schelling: natura jest tożsama światu czyli idealizm obiektywny (patrz temat 63) Trudność doktryny Fichtego polega na niemożliwości pogodzenia pełnej wolności podmiotu absolutnego z poszczególnymi wolnościami poszczególnych podmiotów empirycznych, czyli konkretnych i rozumnych - w doktrynie tej poszczególne podmioty empiryczne zależne są całkowitej autonomii podmiom absolutnego. Szuklał zatem absolutu który przekracza zarówno materie i jaźń. Wg. schellinga przyroda i jaźń są jedynie pocghodnymi idealnej postaci bytu. Absolut jest możliwy do zrozumienia tylko siła religii i sztuki. Religia zaś była dla mego wyłącznie uczuciem całkowitej zależności.
Heglizm jest idealizmem a) obiektywnym (byt jest idealny ale nie jest subiektywny), b) logicznym (natura bytu jest całkowicie logczna, nie ma w niej czynników irracjonalnych), c) ewolucyjnym (w naturze lbytu leży, iż rozwija się i wylania z siebie coaz wyższe postacie bytu). Zew względu zaś na swą metodę heglizm jest doktryna wyłącznie konstrukcyjną. Najważniejszą dziedzina filozofii heglowskiej była filozofia kultury. Wydała ona wielka koncepcję idealistyczna dziejów, wielkie koncepcje prawa, państwa, sztuki, religii, filozofii. Koncepcje te cechuje połączenie dwóch sposobów widzenia, logocznego i ewolucyjnego: każda postać kultury jest tu pojęta jako przemijający etap rozwoju, ale etap konieczny, ogicznie wynikający z poprzedniego.