1. Skutki niewykonania zobowiązania.
Jeżeli dłużnik nie wykonał zobowiązania, ponosił z reguły z tego tytułu odpowiedzialność wobec wierzyciela, który na drodze sądowej mógł domagać się świadczenia, a w braku takiej możliwości pokrycia powstałej szkody. Ale ta zasada znała liczne wyjątki.
Wolny od odpowiedzialności był dłużnik, którego możliwość świadczenia unicestwiona została działaniem siły wyższej, np. trzęsienie ziemi.
Nie odpowiadał też dłużnik, jeśli nie mógł wykonać świadczenia przez przypadek zwykły. Zdarzenie to różniło się od siły wyższej tym, że przy maksymalnej staranności, teoretycznie, był w stanie zapobiec skutkom zdarzenia. W wyjątkowych przypadkach można było pociągnąć dłużnika do odpowiedzialności.
Dla odpowiedzialności dłużnika istotne znaczenie miało też to czy przedmiot świadczenia należał do kategorii rzeczy zamiennych (zniszczenie rzeczy nawet w skutek działania siły wyższej nie zwalniało od odpowiedzialności) czy do rzeczy niezamiennych (zobowiązanie mogło wygasnąć jeśli zniszczenie rzeczy było przez dłużnika niezawinione).
Modyfikacje stosunku obligacyjnego powoduje zwłoka. Mogła ona zachodzić po stronie dłużnika jak i wierzyciela.
Zwłoka dłużnika - miała miejsce wówczas, gdy dłużnik z własnej winy nie wykonał zobowiązania, którego termin świadczenia już minął:
• Przy długach terminowych dłużnik popadał w zwłokę z mocy samego prawa, w momencie gdy minął termin świadczenia
• Przy długach bezterminowych potrzebne było wezwanie ze strony wierzyciela, by dłużnik spełnił świadczenie. Wezwanie było zbyteczne, gdy dłużnik odpowiadał z tytułu przestępstwa.
Odpowiedzialność dłużnika zobowiązywała go do wynagrodzenia powstałej szkody. Skutki zwłoki ustępowały po zaofiarowaniu świadczenia lub na skutek odroczenia terminu spłaty przez wierzyciela.
Zwłoka wierzyciela - zachodziła wówczas, gdy odmawiał on przyjęcia świadczenia zgodnie z treścią zobowiązania. Następowało osłabienie odpowiedzialności dłużnika. Wierzyciel musiał także zwrócić koszty spowodowane zwłoką. Dłużnik mógł też przedmiot świadczenia lub jego równowartość złożyć do depozytu, a w skrajnych przypadkach rzecz porzucić.