„Ped.społ.w perspektywie europejskiej”red.Kawula.
Bezrobocie jako zjawisko o wymiarze spolecznym
Bezrobocie jest stosunkowo młodym zjawiskiem w Polsce, jednak w ostatnich latach stało się najistotniejszym problemem. Pojawiło się po roku 89,głównie za sprawą głębokiego spadku produkcji w sektorze publicznym, który nastąpił na skutek procesu restrukturyzacji.
Było to bardzo dużym zaskoczeniem, wcześniej nie było na nie miejsca w ustroju komunistycznym., dlatego nie mieliśmy żadnych wzorców postępowania. To powodowało, że tak długo nie mogliśmy przystosować się do nowej rzeczywistości i traktowaliśmy bezrobocie jako zupełnie obce.
Szczególne cechy polskiej populacji bezrobotnych:
Stosunkowo duży udział procentowy młodzieży do 24 r. ż.
Na ogół niski poziom wykształcenia
Przewaga kobiet
Wysoki i wciąż rosnący poziom bezrobocia na wsiach
To wszystko sprawia, że ujawniają się aspekty ekonomiczne, psychologiczne, społeczno-wychowawcze, kumulują się i wywołują bardzo negatywne skutki.
Analizując zjawisko masowego bezrobocia, należy pamiętać ,że ma ono różne płaszczyzny. Jest to problem nie tylko samej osoby pozbawionej prac, ale także społeczności lokalnej, pracowników urzędów i biur pracy.
Bezrobocie miało także wpływ na zmiany w kulturze. Musiał zostać wytworzony odpowiedni repertuar reakcji , które składają się na społeczną przestrzeń bezrobocia.
Także ten proces ma 2 wymiary:
Indywidualny-m. in. zaradność życiowa, solidarność rodzinna
Kolektywny m. in. lokalne programy zaradcze, polityka gospodarcza i społeczna rządu
Zjawisko o tak skomplikowanym charakterze ma b. Duży wpływ na funkcjonowanie rodziny i osobowości jej członków.
W największym stopniu dotyka ono samych bezrobotnych, którzy doświadczają poważnych zmian w zakresie swojego statusu ekonomicznego, które w ostateczności mogą nawet doprowadzić do ubóstwa.
Może występować tzw. syndrom 3 B : bezrobocie-bieda- bezdomność.
Zmiany te przekładają się także na zaburzenia w sferze psychicznej i duchowej. Zmienia się także status społeczny, gdyż osoba ta staję się „naznaczona” .Pojawia się frustracja, depresja, poczucie krzywdy i bezsensu, niedowartościowanie, załamanie wiary w siebie. Mogą też występować choroby psychosomatyczne, których przyczyn jest długotrwały stres psychospołeczny. Im bardziej przedłuża się ta sytuacja tym poważniejsze są jej skutki.
Powstała także swoista kultura biedy, na którą składają się m. in. uzależnienia, izolacja, wykluczenia społeczne, niezdolność do wspólnego działania oraz inne cechy socjopatyczne.
Wszystkie te aspekty mogą doprowadzać także do dezintegracji rodziny. Nie może ona już żyć na dotychczasowym poziomie ,plany i zamiary nie mogą być zrealizowane. A to z kolei pociąga za sobą konflikty, napięcia, a przez to zmniejszają się szanse pomyślnego rozwoju i wychowania.
Zjawiskiem towarzyszącym bezrobociu może być dziedziczenie biedy, kolejne pokolenia ubogiej rodziny stają się coraz mniej zaradne życiowo.
Jeszcze jedną ważna konsekwencją jest b. trudna sytuacja bezrobotnej młodzieży do 24 r. ż. -poczucie braku perspektyw na samodzielne życie, a to może powodować bierność, postawy zachowawcze, zniechęcenie, a nawet agresję i działania przestępcze.
Wszystkie przedstawione powyżej kwestie dowodzą, że bezrobocie jest zjawiskiem o wymiarze zarówno indywidualnym jak i społecznym. Długotrwała niemożność podjęcia pracy przez osobę w pełni do tego zdolną może wpływać destrukcyjnie na jej życie jak i na funkcjonowanie rodziny. A rodzina jest podstawową jednostką społeczną, a jeśli bezrobocie sięga w Polsce 20 %, niemal tyle samo rodzin jest zaburzonych. A to z kolei zaburza całe życie społeczne. Problem jednostki staje się problemem społecznym. Nie można o tym zapominać, a tym bardziej lekceważyć.