> następuje przełom jeśli chodzi o reakcję konsumenta. Gdy już ilościowo podaż zaspokoi popyt. Klient zaczyna patrzyć na towar który chce kupić, zaczyna zwracać uwagę na jakość. Przedsiębiorstwa zaczynają produkować towar lepszej jakości. Jeśli konsument zaczyna patrzyć na kupowane towary czy usługi w sensie użyteczności wchodzimy w fazę jakości. Rynek zmienia się z rynku producenta na rynek klienta. Jeśli towaiy nie spełniają wymogów klienta wybiera on produkty innego producenta. Na rynku jest mało tandety, bo następuje jej szybka eliminacja. Musi zmienić się system wynagradzania - nie może premiować pracownika za ilość wykonanych towarów tylko za jakość tego co zrobił. W fazie efektywności premiowało się kadrę za wykonanie planu ilościowego. W tej fazie premiuje się kadrę za obniżenie kosztów reklamacji i lepiej wykonany produkt. Pracownik który ma myśleć o iimowacjach czuje potrzebę wymiany zdań z innymi pracowiukami i z szefem, musi mieć lepszy kontakt z nimi. Struktura zarządzania zmienia się tak, że ułatwia mu się kontakt z szefem i podejmowanie działań innowacyjnych, (od lat 90 wystąpił w Polsce rynek konsumenta)
3) Faza elastyczności-
> następuje proces koncentracji. Najsłabsi zostają wyeliminowani, najlepsi wzmacniają swoją pozycję i pozostaje kilku najmocniejszych graczy na rynku. Ci co nie wytrzymują wyścigu o klienta wypadają z rynku. Jest faza producenta. Producent bada co się klientowi podoba i stara się przypodobać się jego gustowi. Konsument ma wrażenie nadmiaru towaru na rynku, ale musi być dużo towaru żeby klient miał wybór i każdy znalazł coś dla siebie.
> Zdecentralizowane zarządzanie. Oddziały terenowe mają swobodę działania.
> Zapłata pracownikowi - tu się nic nie zmieni, dalej system czasowy. Bardzo mocno premiuje się pomysłowość
> Odnośnie managerów - firmy które zwiększają udział w rynku dają większe pensje managerom, te które tracą, mniej zarabiają i zmniejszają wynagrodzenie kierowników.
4) Faza kreatywności- w wielu krajach mamy rynki w czwartej fazie. W tej fazie trzeba przekonać klienta, że jest mu coś potrzebne. Następuje wzrost wydatków na promocje. Trzeba wypromować swój produkt nawet pomimo dużych kosztów tej promocji. Faza ta jest niekorzystna dla konsumenta, bo koszty związane z promocją są absurdalnie duże. Czasami za towar płacimy 2-3 razy więcej niż wynosi koszt produkcji. Dzieje się tak dlatego, że rynek stal się globalny i firmy rywalizują na całym świecie. Firma ma na tyle