Izraelitów. 1 jedni i drudzy uważali, że ich wiara i postępowanie są najlepsze. Izraelici i Samarytanie szczerze się nienawidzili. Ale pewnego dnia wydarzyło się coś, co mogło to nastawienie zmienić - Pan Jezus właśnie o takim zdarzeniu nam opowiada.
- Jak nazywamy to prawo, o którym rozmawiał z Jezusem uczony w Piśmie?
- Co wydarzyło się podczas podróży pewnego człowieka?
- Kto go ominął, a kto udzielił mu pomocy?
- Co Pan Jezus nakazał czynić uczonemu w Prawie?
Pan Jezus tłumaczy nam, że miłość Boga jest niemożliwa bez miłości bliźniego. 3. Przekaz treści:
Chcę przedstawić wam kogoś, kto zrozumiał te słowa i bardzo gorliwie je wypełniał. To Służebnica Boża Matka Małgorzata Łucja Szewczyk.
(wieszamy na tablicy zdjęcie Matki Małgorzaty)
Łucja Szewczyk urodziła się w 1828 r. na Wołyniu. Już jako młoda dziewczyna starała się uważnie wsłuchiwać w głos Boga, który powoli odkrywał przed nią tajemnicę powołania. Idąc za tym Głosem Łucja bardzo odważnie i z poświeceniem angażowała się w pomoc potrzebującym. Podczas pielgrzymki do Ziemi świętej przez pewien czas pozostała w Jerozolimie opiekując się chorymi i potrzebującymi pomocy pielgrzymami.
Po powrocie do Polski ok. 1880 r. udała się do Zakroczymia, gdzie spotkała Ojca Honorata Koźmińskiego - kapucyna. Tutaj jej pragnienia mogły się wreszcie w pełni urzeczywistnić. Pod kierunkiem O. Honorata rozpoczęła swoje posługiwanie ludziom starszym, opuszczonym, bezdomnym. Otoczyła opieką kilka ubogich staruszek wynajmując w tym celu skromne mieszkanie na poddaszu. Już wkrótce zaczęły przyłączać się do niej młode dziewczęta, które pragnęły podjąć ten sam styl życia i posługi wśród ubogich. Tak narodziła się nowa wspólnota zakonna - Siostrzyczki ubogich, która z czasem zmieniła swoją nazwę na Zgromadzenie Córek Matki Bożej Bolesnej - Siostry Serafitki. W zgromadzeniu Łucja przyjęła nowe imię - Małgorzata.
Pod koniec życia, kiedy była już chora, wyjechała do domu zakonnego w Nieszawie gdzie, zmarła 5 czerwca 1905 r. Jej proces beatyfikacyjny jest w toku.