16 Tadeusz Zagrodnik
łalności bankowej istnieje substytucja pomiędzy aktywnością kredytową a zakupem obligacji skarbowych. Przy czym charakterystyczne jest, że w okresach recesji, tj. zwiększonego ryzyka kredytowego, budżet państwa przedstawia większe potrzeby pożyczkowe, co stanowi dla banków dobrą alternatywę w „trudnych czasach”.
Wymienione scenariusze działają łącznie, są pochodną kryzysowej sytuacji gospodarczej oraz działają niekorzystnie na klientów banków oraz na całą gospodarkę. Warto jeszcze wspomnieć, iż polski system bankowy od 1996 roku dąży do dalszej koncentracji (rysunek 4), mierzonej liczbą przedsiębiorstw bankowych. Ponadto zapowiadane są kolejne fuzje i przejęcia banków. Czy może to zaowocować spadkiem konkurencji i nasileniem wyżej przedstawionych zjawisk, z którymi mieliśmy do czynienia do końca 2002 roku?
Zmniejszająca się liczba banków zwiększa teoretycznie możliwości zawierania porozumień i sojuszy cenowych. Zatem można przewidywać, iż polski sektor bankowy ewoluuje wg schematu przedstawionego przez W Wrzoska: Przewaga konkurencyjna jednego lub kilku sprzedawców nad konkurentami prowadzi do zmian form konkurencji oraz poziomu jej intensywności. Konkurencja polipo-listyczna może być, w następstwie przewag konkurencyjnych jednego bądź kilku sprzedawców, wypierana przez konkurencję oligopolistyczną. Pojawienie się przewagi konkurencyjnej sprzyja przekształceniu sytuacji szerokiego oligopolu w danym segmencie rynku w sytuację wąskiego oligopolu. Tego typu przekształcenie oznacza obniżenie poziomu konkurencji na rynku. Konsekwencją istnienia i powiększania przez sprzedawcę przewagi konkurencyjnej może być wreszcie wypieranie ich z rynku oraz powstanie sytuacji monopolistycznych6.
Rysunek 4. Liczba banków komercyjnych w Polsce w latach 1996-2003
Źródło: opracowanie własne na podstawie corocznych raportów NBP.
W. Wrzosek, Funkcjonowanie rynku, PWE, Warszawa 2002, s. 371.