Zarysowanie problemu
Książka stanowi antropologiczną analizę praktyk kłamania w katolickim Ośrodku Interwencji Kryzysowej. Z uwagi na to, że wątek kłamstwa raczej rzadko jest podejmowany w literaturze antropologicznej1, czuję się w obowiązku wyjaśnić przyczyny mojego zainteresowania tym tematem oraz powody, dla których przeprowadziłam badania nad kłamstwem we wspomnianej instytucji. W tym celu musimy cofnąć się do listopada 2002 roku, kiedy to rozpoczęłam wolontariat w organizacji pomagającej osobom prostytuującym się i zagrożonym prostytucją2. Moja działalność polegała na pełnieniu dyżurów ulicznych (streetworking), w ramach których, wraz z siostrami zakonnymi, nawiązywałam kontakt z prostytutkami ulicznymi. W czasie tych spotkań przekazywałyśmy naszym rozmówczyniom informacje o miejscach, gdzie mogą uzyskać darmową pomoc medyczną lub prawno-administracyjną. Starałyśmy się również wesprzeć je psychicznie (siostry zakonne też modlitewnie), a jeśli wyrażały taką chęć, umożliwić im porzucenie prostytucji (Surmiak 2010a: 242-262, 2010b: 125-139, 2010c: 165-183). Realizacja ostatniego z wymienionych postulatów wymagała stworzenia zaplecza socjalnego, gdzie byłe prostytutki mogłyby zamieszkać do czasu zdobycia jakichś kwalifikacji zawodowych. W związku z tym, z inicjatywy sióstr zakonnych, w 2005 roku wspomniana organizacja otworzyła całodobowy Ośrodek Interwencji Kryzysowej dla dziewcząt i kobiet zagrożonych prostytucją lub
Warto w tym miejscu przywołać popularną w rozważaniach mitologicznych figurę trickstera, który niejednokrotnie posługuje się kłamstwem i manipulacją dla własnych celów. W książce nie analizuję szerzej wierzeń na jego temat, gdyż dotyczą zupełnie innego kontekstu. Zob. np. Radin 2010: 22.
Celowo nie ujawniam nazwy ani innych danych tej organizacji, gdyż chcę w ten sposób chronić anonimowość badanych.