jedność światłocieniowa i przestrzenna, która jednak jest warunkiem zupełnie komunikatywnego obrazu
Jego działalność artystyczna nie znajdowała także szczególnej aprobaty u władz, popierających wówczas np dzieła Heleny i Juliusza Krajewskich, czy Włodzimierza Zakrzewskiego Wróblewski miał zresztą swój własny pogląd na oddziaływanie polityki kulturalnej rządu na środowisko twórcze. Pisał o tym z dużą dozą ironii:
Ostatnia krakowska Okręgowa, zadokumentowała wysoki poziom pejzażu ł martwej natury to mógłby być wyjątek z recenzji. Kompozycje był) trzy. w tym moja .Rewizja“ wzbudziła bardzo sprzeczne opinie. Teraz dostałem zamówienie na ..Krwawą Niedzielę'' do Muzeum lenina w Krakowie. Nie będzie to nic przełomowego tylko forsa i honor — będę wisiał razem z radzieckimi malarzami — zamówień tych jest zresztą dużo
Pisał mi niedawno Zakrzewski z Moskwy —
— jest pełen optymizmu dla socrealizmu
Jest w tym dużo logiki i nieco ..zajoba" przy czym zazdroszczę mu. że nie ma wątpliwości Zbyt często wydaje mi się. że ta cala robota na nic się nie zda. Trzeba albo jak Potrzebowski lić całą parą na zamówienia społeczne albo jak Damasiewicz mieć to wszystko gdzieś* Może młodzieżowa wystawa w 10-łecie W P. coś pokaże, ale wątpię bo to wszystko są rewolucyjne kapiściątka lub zapocięta z wyjątkiem paru. których od tego ochroniła ograniczoność umysłowa'*
..Rewolucyjnymi kapiściątkanru** nazwał Wróblewski mistrzów i zwolenników koloryzmu (kapistów), którzy w pierwszym półroczu 1952 roku po naradzie w Radzie Państwa zadeklarowali swoją dwuznaczną pomoc w rozwoju socrealistycznego malarstwa W toku narady, której przewodniczył Jakub Berman, zabrał glos Eugeniusz Eibisch Porównu-jąc sztukę do ogrodu wymagającego rozumnej i troskliwej pielęgnacji stwierdził, że wtargnęły lam byczki, które tratują cenne uprawy W związku z tym zwrócił się z dramatycznym apelem do władz o pomoc w uzdrowieniu tego stanu rzeczy. Podejmując charakterystyczną dla tego okresu tematykę koloryści poszli na kompromis (bardziej niż to mieli w zwyczaju) określąjąc formę rysunkową, przytłumiając barwię i wygładzając fakturę uzyskali podobieństwo do tradycyjnego realizmu
Tak więc. po blisko trzyletniej przerwie nastąpił „powrót do łask" grupy malarzy szczególnie zwalczanych w lalach 1948-1949 Profesorowie nie zapomnieli jednak wielu doznanych krzywd Pod pozorem porządkowania „stratowanego przez byczki ogrodu** wzięli odwet na tych wszystkich, których mogli wówczas dosięgnąć. Nie pominęli także osoby Andrzeja Wróblewskiego Przykładem może być jego obraz pt. Krwawa Niedziela, o którego losach powiadomił w liście z dnia 16 stycznia 1954 roku Andrzeja Wajdę Odpowiadam Ci (na list) z opóźnieniem z powodu terminowego obrazu do Muzeum lenina. który skończyłem i który Już odrzucili i Komisja Pronaszko <5 Fedkowicz). Jak widzisz, skutki naszej działalności ZMP-owsktej są trwale.
W kwietniu 1954 roku na U Zjeździć PZPR i XI Sesji Rady Kultury i Sztuki, po blisko pięć lat trwającym okresie socrealizmu, nastąpiło wycofanie się ideologów tego kierunku na pozycje bardziej liberalne Według słów Włodzimierza Sokorskiego II Zjazd PZPR przeprowadził (...) krytykę hamujących nasz rozwój niedociągnięć, postawił tym samym i przed sztuką sprawę przezwyciężenia poszczególnych ujemnych zjawisk polityki kulturalnej w stosunku zarówno do twórcy jak ł do zagadnień estetyki marksistowskiej do samej istoty problematyki sztuki realizmu socjalistycznego14
14 Lmi do A Wajdy z dn |0 |t 195) r.
" Tamie
** Cyt za T Dobrowolski. op dl. s 424
140
W 1954 roku przyszło na świat dziecko Teresy i Andrzeja. Nosi to samo imię co jego ojciec — Andrzej Nowa sytuacja rodzinna znalazła swoje odzwiercicdlenie w twórczości malarza, którego obrazy zaczęły dotyczyć spraw małżeństwa, miłości i życia toczącego się wokół „domowego ogniska**
W roku 1955 Wróblewski otrzymał medal X-lecia PRL Przyznano mu także pracownię aspirancką pod kierunkiem prof Fedkowicza w ASP. oraz stypendium pieniężne w ramach pomocy dla młodych plastyków Początkowo posiadał samodzielną pracownię, jednak z czasem pojedyncze pomieszczenia zostały zamienione na dwuosobowe Zmniejszono też zapomogę finansową W tym też roku rodzina Wróblewskich powiększyła się o dwie osoby — bliźniaczki: Martę i Krystynę.
And ruj Wróblew*. Mmty A.tr*. luu. 1955
W lipcu 1955 roku odbył się w Warszawie V Światowy Festiwal Młodzieży. Imprezą towarzyszącą była „Ogólnopolska Wystawa Młodej Plastyki** otwarta w sierpniu w budynku warszawskiego arsenału Wystawa nosiła tytuł „Przeciw wojnie, przeciw faszyzmowi** i tematycznie zbieżna była z pokazem „Grupy Samoksnałceniowq** Wróblewski przywiózł obraz pt. Matki, którym sprawił zawód organizatorom „Arsenału”, gdyż nie widzieli w tym płótnie niczego oryginalnego w porównaniu z dotychczasowym jego dorobkiem i pracami innych artystów biorących udział w wystawie Obraz Matki został pominięty wśród czterdziestu pozycji wyróżnionych przez komisję nagród
Sytuacja materialna artysty uległa pogorszeniu (także w związku z rosnącymi wydatkami rodzinnymi) Miał duże trudności ze sprzedażą swoich prac, na które brakowało amatorów. Nie było także, niedawno jeszcze licznych, zamówień państwowych. Brakowało mu również wiary w słuszność obranej drogi artystycznej. Z pomocą pospieszył Andrzej Wajda w zorganizowaniu ekspozycji w Związku Literatów Polskich w Warszawie Dowiadujemy się o tym z listu Wróblewskiego do Wajdy
Drogi Mecenasie!
Przesyłam Ci rysunki, które z każdym dniem wydają mi się coraz gorsze. Ale ponieważ nikt chyba tego me zauważy, więc aby coś wyszło z tej wystawy i to tak żebym me musiał mc płacić, ale żeby nawet mnie ktoś zapłaci!. Dla Twojej wiadomości, dn. 24 sierpnia b.r. wysłałem na adres 7.0.ZPAP w Warszawie pismo o wyznaczenie terminu wystawy etc. w
I
I