12 Tadeusz Koźniewski
zawiera jeszcze wiele innych interesujących wątków, między innymi badanie, do jakiego stopnia wynik egzaminu wstępnego stanowi prognozę sukcesu na studiach. Odpowiedź nie jest jednoznaczna. Jest mianowicie wyraźna korelacja między dobrym wynikiem egzaminu wstępnego a ukończeniem studiów, ale nie ma istotnej korelacji między oceną ze studiów a wynikiem egzaminu. To znaczy, że osoby bardzo dobrze zdające egzamin niekoniecznie muszą ukończyć studia z bardzo dobrym wynikiem. Te oraz inne wyniki badań zespołu będą szerzej omówione w odczycie dr. Krzysztofa Ciesielskiego. Następna praca, którą chciałbym omówić dotyczy oceniania holistycznego, czyli takiego podejścia, w którym nie przyznaje się punktów według wykonanych czynności, tylko według tego, jak daleko rozwiązujący dotarł do całkowitego rozwiązania zadania. Praca ma źródło w następującej sytuacji. W grudniu 2007 roku grupa osób, które zajmowały się sprawdzaniem czy nadzorowaniem sprawdzania matur, na spotkaniu roboczym została poddana testowi. Najpierw oceniali maturę z 2007 roku według systemu czynnościowego. Potem, na podstawie wskazówek, których im udzielono, oceniali zadania metodą holistyczną. Następnie porównano uzyskane wyniki. Jest to bardzo interesujące opracowanie, mówiące w swoich konkluzjach o możliwych zaletach, ale nie omijające również zagrożeń, jakie wiążą z podejściem holistycznym.
Kolejna praca na temat egzaminowania dotyczy typów zadań matematycznych występujących w badaniach PISA, o które warto byłoby wzbogacić egzamin po gimnazjum. Jacek Lech i Agnieszka Sułowska przygotowali taki zestaw. Jest to około 30 zadań. Autorzy pracy mieli dostęp zarówno do jawnej, jak i niejawnej części egzaminu PISA i na podstawie tych zadań przygotowali zaproponowany zestaw. Ma on wiele zalet. Jedna jest taka, że jeśli by się takie zadania pojawiły na egzaminie po gimnazjum, to oczywiście siłą rzeczy jest szansa, że pojawiłyby się również w polskich szkołach. Nauczyciele starają się, żeby ich uczniowie dobrze wypadli na egzaminie, dlatego taki egzamin w jakimś sensie modeluje praktykę szkolną. Zadania PISA byłyby zatem bardziej obecne w polskiej szkole, jak również sam egzamin byłby bardziej wszechstronny, wzbogacony o nowy element.
Teraz chciałbym krótko omówić prace o nauczaniu matematyki w wybranych krajach europejskich. Temat ten rozpoczęliśmy od wspólnego, wstępnego ustalenia metodologii zbierania danych. Jak wspomniałem, chcieliśmy skoncentrować się na - po pierwsze - znajomości zagranicznego systemu szkolnego w każdym z badanych krajów. Po drugie - chcieliśmy ustalić podstawy programowe i standardy wymagań, czyli to, czego się naprawdę uczy. Po trzecie - chcieliśmy badać, jak się egzaminuje, jak wyglądają zadania egzaminacyjne. Chcieliśmy także porównać rozwiązania przyjęte w wybranych krajach