(15) ZARYS HYDROGRAFII BAł.TYKU 15
zależnie od zasolenia, podczas gdy woda oceaniczna o słoności 35°/IMI zamarza dopiero przy temperaturze —1,9°.
Jesienią ląd prędzej się oziębia niż woda, której ciepło właściwe jest większe i która nagromadzone latem ciepło oddaje późną jesienią otoczeniu. Z chwilą nastania pierwszych większych mrozów zamarzają najpierw części przybrzeżne — płytkie zalewy, zatoczki, woda między szkierami. Na wodach cichych, gdzie nie ma przypływu i odpływu, tworzy się zwykle od razu cienka skorupa lodowa, grubiejąca w miarę tiwania mrozów.
W większych basenach tworzy się najpierw cienka, potem coraz grubsza otoczka lodowa wzdłuż wybrzeża; w miarę trwania mrozów pokrywa lodu narasta ku środkowi basenu. Zamarzanie postępuje tu wolniej z uwagi na trwającą jeszcze konwekcję termiczną, która powoli prowadzi do przemieszania się wody i odwrócenia profilu termicznego.
Na pełnym morzu zlodzenie rozpoczyna się zwykle od tworzenia się tzw. „śryżu”, to jest drobnych igiełek lodowych, ilość których rośnie w miarę trwania wypromieniowania. Charakterystycznym dla Bałtyku zachodniego jest tzw. „lód talerzowy” pojawiający się w krótkim czasie na dużych przestrzeniach, przy czym poszczególne „talerzyki wypływają pionowo z głębszych warstw wody i układają się potem na powierzchni morza. Powstawanie tego rodzaju lodu wiąże się z wymianą wody między Bałtykiem a morzem Północnym; zdarzyć się może, że woda powierzchniowa morza Bełtów' i Kattegatu silnie się przechłodzi, jednak cząsteczki wody nie opadają na dno, lecz zatrzymują się na warstwie wody dennej o większej gęstości (bo bardziej słonejb W ten sposób na głębokości 8 do 10 metrów wytworzy się warstwa wody przechłodzonej o temperaturze —lft do —2°; jeżeli na warstwę tę napłynie przy sprzyjających wiatrach świeża warstwa wody cieplejszej, to na kontakcie obu mas może w jednej chwili powstać warstwa lodu, czy też owe „talerzyki", które jako lżejsze od wody podążają na jej powierzchnię. Podobne powstawanie lodu talerzykowego obserwowano również w zatoce Fińskiej.
Innym rodzajem lodu, spotykamy w morzu Bałtyckim, jest „lód denny”. Tworzy się on głównie w płytszych i spokojniejszych częściach morza podczas pogody bezwietrznej i przy silnym mrozie, zwykle w antycyklonalnym układzie barometrycznym. Na skutek silnego wypromieniowania, dno morza z przyczyn fizycznych wyziębia się silniej niż masa wody. Skoro na silnie wyziębione dno opadnie warstwa wody przechłodzonej, ścina się ona w mniej lub więcej grube pokłady lodu dennego. Kawały tego lodu mogą później odrywać się od dna i wv-