52
ZOFIA SOKÓŁ
co wpłynęło na zasobność budżetów domowych, to zaś na zmniejszenie liczby kupowanych tytułów. Wystąpiła ostra walka konkurencyjna o „segmenty i nisze prasowe”, o polskie czytelniczki10. W tej walce zaczęła decydować treść magazynu, wyjątkowy sposób ujęcia tematyki i jego specjalizacja, określenie formuły wydawniczej i odbiorców, czyli jego starget. Oglądanie kolorowych ilustracji i podpisów pod nimi - już nie wystarczało. W badaniach czytelniczych ujawniło się zjawisko selekcji czytelniczej, kobiety stały się wierne jednemu wybranemu tytułowi11. W związku z tym w redakcjach zaczęto łączyć cechy periodyków poradnikowych z elementami klasycznych społeczno-kulturalnych czasopism kobiecych.
Nowych tytułów w tym okresie powstało mniej niż w poprzednim, bo 24 (w Warszawie -14 i we Wrocławiu - 10). W badaniach popularności czytelniczej wystąpiło zjawisko wymiany miejsc rankingowych. Wiele tytułów zostało przekształconych lub zawieszonych; np. „Dobre Rady”, zmieniły się na „Women” i zlikwidowane, podobnie jak „Twój Relaks”, „Chwila dla Ciebie”, „Klinika na Wzgórzu”, „Plus - Magazyn Zdrowia i Urody” i inne. W tym okresie znane tytuły, które już zakorzeniły się na polskim rynku prasowym, zaczęto zabudowywać dodatkami np.: miesięcznik „01ivia” otrzymał „Plus” i „Mieszkaj”; „Claudia” - „Fryzury”, „Miłość i Seks”, „Ładnie Mieszkać” i „Rodzice”; „Pani Domu” otrzymała kwartalny dodatek „Pani Domu Poleca” i „Pani Domu Extra”, a „Kieszonkowy Czas na Relaks” dodawano do pisma „Czas na Relaks”. Wznowiono niektóre wcześniej zawieszone poradniki np.: „Anna”, „Agata i Dom”, „Modne Dzieci” i „Sandra”.
Wykształciły się nowe pojęcia klasyfikacji tytułów według stopnia trudności i przeznaczenia czytelniczego: „półki dolnej” - czyli magazynów masowych o najniższym stopniu trudności, w których ilustracja przeważała nad tekstem; „półki środkowej”- to pisma o średnim stopniu trudności, zawierające znacznie więcej tekstu i trudniejszych artykułów oraz „półki górnej”- obejmującej luksusowe pisma dla ambitnego odbiorcy elitarnego, których wydawnictwa niemieckie na razie nie podjęły. Polsko-niemieckie magazyny kobiece zajęły dwie „półki periodyków: dolną i środkową”-jako pisma kultury masowej, wydawane w wysokich nakładach, sprzedawane po niskich cenach i przynoszące znaczne zyski
W tym czasie rozpoczął się proces przechodzenia niektórych wydawnictw na wyższy stopień trudności czytelniczej, na przykład „Na Żywo” i „Pani Domu” wydawane przez A. Springera, czy też „Tina” H. Bauera, przeszły z „półki dolnej” do „środkowej”, stając się pismami bardziej ambitnymi, oferującymi więcej trudniejszego i bardziej urozmaiconego tekstu do czytania, mniej zaś ilustracji. Wszystkie magazyny zawierają dużo ilustrowanych reklam, wysokiej klasy sztuki fotograficznej i typograficznej.
K. Prcwęcka, op. cit., ... s. 9; Idem, Luksus kosztuje. Utrzymanie eleganckich pism kobiecych stało się bardzo trudne, „Media i Marketing Polska” 2000, nr 4 (23.2 - 7.03), s. 15-16.
11 R. Filas, Zmiany w czytelnictwie prasy w Polsce na tle przemian oferty prasowej (1989-1992). W: Transformacja prasy polskiej (1989-1992)...; idem. Zmiany w preferencjach czytelnictwa prasy kobiecej. W: Dylematy transformacji prasy polskiej 1989-1993 ..., s. 56-64; idem, Panorama czytelnictwa prasy (1989-1994). W: Pięciolecie transformacji mediów 1989-1994 ..., s. 37- 46; idem. Czytelnictwo prasy w połowie lat dziewięćdziesiątych: od czytelnictwa do oglądactwa? „Zeszyty Prasoznawcze” 1995, nr 3/4, s, 142-154; idem. Czytelnictwo prasy oraz odbiór radia i telewizji w latach 1989-1995. W: Media i dziennikarstwo w Polsce w latach 1989-1995. Pod red. G. Gerck Kappera (et al.), Kraków 1996; idem. Zmiany w czytelnictwie prasy 1995-1996: Normalizacja, czy cisza przed burzą? W: Prasa, radio i telewizja w Polsce: jesień 1996, Raporty OBP UJ. T.l. Kraków 1997 oraz inne prace tegoż autora.
L. Zalewska, Fenomenalne Polki. Pisma kobiece z roku na rok przynoszą coraz większe pieniądze. „Rzeczpospolita” 1998, nr 219, s. 3; M. Bratkowska, M. Jarco, Prasa średnia. Nowe pismo dla kobiet. „Gazeta Wyborcza” 1998, nr 10 (12.01) s. 20.