2212788213

Wspomnienia i Rozważania 79

•    Czy w sprawie nazwy organizacji były jakieś uzgodnienia z Kiczanem przewodniczącym Związku Młodzieży Robotniczej?

-    Uzgodnienia - być może - były. Ja w nich nie uczestniczyłem. Podczas tego spotkania W. Gomułka m.in. komunikował nam, że Biuro Polityczne powołało Komisję ds. młodzieży na czele z „doświadczonym towarzyszem Romanem Zambrowskim", o czym wtedy dowiedziałem się po raz pierwszy. Później doszedłem, że ta komisja działa już od dłuższego czasu. A co się tyczy moich z Kiczanem ustaleń.. Już 8 grudnia 56 ustaliliśmy wstępnie termin wspólnej narady aktywu RZM i ZMR na 2-3 stycznia 57

•    Dlaczego dopiero po incydencie, na który zareagował Zdzisław Hertz, zdecydował się pan zabrać glos?

-    Gdyby me akcja Hertza spotkanie prawdopodobnie spaliło by na panewce Gomułka zapewne sobie to uświadomił - i żaden grom w śmiałka już nie uderzył. Dlaczego dopiero po tym zabrałem głos? Były dwa powody Pierwszym było pewne zawirowanie nazewnicze i personalne po spotkaniu trzech ośrodków RZM - poznańskiego, nowohuckiego i warszawskiego -w dniu 12 grudnia 56. kiedy to na czele znalazł się Jacek Krukierek. Drugim był wywiad opublikowany w Sztandarze Młodych. w którym wspomniałem o możliwości, a nawet potrzebie zjednoczenia RZM i ZMR - z tego powodu odmówiono mi zaufania. Przywrócono mi je po spotkaniu z W. Gomułką, choć sprawa tego wywiadu później była wielokrotnie podnoszona

•    Wspomniał pan o rozmowie z Wiesławem Kiczanem, w wyniku której doszło do pewnych ustaleń i to już 8 grudnia 56, czyli przed spotkaniem z W Gomułką. Czy także przed wywiadem, po którym odmówiono panu zaufania?

-    Oczywiście, inaczej nie mógłbym wypowiedzieć się na temat możliwości, a nawet potrzeby zjednoczenia. Kiczan przybył zaraz po powołaniu COO RZM. Gwoli ścisłości: także w dzień po katowickiej naradzie, która proklamowała powstanie Związku Młodzieży Robotniczej i wystosowaniu ..Apelu do młodzieży robotniczej Śląska i Zagłębia - do młodzieży całej Polski". A więc szybko, by nie rzec - natychmiast, co w moim pojmowaniu spraw było znaczące. Kiczan wręczył mi ten Apel. poinformował o powstaniu w Katowicach ZMR i wspominał o powołaniu Krajowego Ośrodka Informacyjnego. Przyjechali, aby „dowiedzieć się czym jest to. co tak głośno powstało w Warszawie". Po mojej informacji - juz byli przeczytali skrót mego referatu na Naradzie Grup Rewolucyjnych opublikowany w Sztandarze Młodych (nr 293. 7.12.1956 r) - Kiczan