płd# od vi8rly,na mości* przez Bzuiy na 3 id. od <ya2o;rodn i 7 - 8 lar, dalej w gbre, zostały 17.IX#39* przyłapane natarciem eekadr nurkowych i bombowcfcw# Bzurj doświadczona została rdszczycą siła t*J broni •"
Inny nletn. autor artykułu MDi* Strasse dar v*rloren*.n Biyisio" n«n" w ksi|ice M Der 3i*g in Polin", wydanej pr:i*z Ob*rkoraaand0 4«r 7*hr -g|ght^9V9 rttak opisuj* to wielki* natarci* floty powiefifcnej nplai^Drogajkto-ra^Tzsobhyczewu do Wyszogrodu »bi e.;nl* równolegle do Bzury zakrętami .Ten kowa^ ł«k ziemi nosd dziś miar^ bitwy. Tu największe zaangażowani* niem. *skadr bombowców i nurków co w. I oh wi*lki* ^natarci* było t»k niszozaoe, jaki* go nikt ni* oczekiwał*:'lało ono skuteczność ognia bębniącego, idącego prostopadle z nieba* 4*lub 5 dywizyj kierowało sif t*ą drogą,nl* spodziewając aij,z® stanie się ona piek/em.Ni*skończone kolumny wszystkich rodzajów broni płonęły w formie delty, stokrotni* rozgalfziająoej sif,na w^skloh drogach leśnych)!. ścieżkach,na ezo-si« i obok niej w kier* obu punktów,które umozliy/iały przejście przez Bzur$ i brodu na Bzura* ni*dal«ko Brochowa. \Y godzinach połi&iowych decydującego dnia, gdy czoła polskich dywizyj osiągnęły juś pr^wi* przeprawy, rozpoczął si£ ogień" bębniący z nL eba,które go < ostatni* eksplozje ni* wozesnLeJ przebrzmiały, az" Po-lo-cyj utknęli i rozpierzohli si$..L* oleliśmy w niem. ma szynie rozp.pon-id tym terenem#’Vi dzieliśmy z dufcej wysokości dym,ogi*6 i wytryskając* fontanny plag*, ku.'Si dzieli smy gjste lasy, o których sądziliśmy, £® dadzą on* wy starczając^ ochronę caiym dywi:jora w takiej potrz*bi«.Tak myśleliśmy*Co J*dnak zobaozylismy dwa dni płz‘ni*J7Jak daleko sięgnąć" okiem 1*J przy leju,wóz koib wozu.Dalej na polanie stoi jesz oz* dwanaście armat w szeregi .Ha leśnej drodze,prowadzącej do Bzury^, jaki/oddział tankietek s&koónzyłr swśj los.Jego wozy są, spalone,puste pancerze, ©zarne skrr.ynla.Ozy trzeba opisywał dalszy obra* t«J szosy do Yfy-szo grodu# Z o stała ona,podobni* jak otaczający las/Zorana ogniem bąbnigoym 2 nieba, To jest droga,która prowadzi a* do zni<?zo3on*go mostu na Bzurze , pop rzez gruzy i trupy, naznaczona setkami,metrowej głębokośoi laJar^i.,,
17♦XX# wl da/ było Juz wyr«$ni*fz6 &ria poi# idzie nieuchronnie ku •-klęsce. To uczucie teraz przenika ju£ do o stanie go atrseloa, gdy patrzy Je./^dl^g-1* oofają sią w/rod zni szozenia 1 rozprzę sfarła nadohodzjcago a tyłu,orsz pozostawieni* nr- polu walki rozbitego sprzętu i rannych kole go w* Wtfm położeniu ©f oddziały ,kt/rs zwielol^otnloją sw/j op/r i prfrbuja przeciwstawić sif biegowi katastrofalnych wypadków, sienią jac przysięgą obrony do oatat-^niej kropli K krwi w rzcozyfristośc. J*st/£roga cifśka,ofiarna,ale jedyna,w«lk: Ju4 o honor broni* ,
Kpt Zni2fski/dca bat, plot.25 dp./ podaj«jj»ezozej ** 1JF.IX. w południe obserwowałem znisączenie moich dział plot.na stanowiskach przez samoloty npla, Ok* g.17# spotkałem w lesie g«n#Włada, który pyt^ mnie,gdzie Jest gen*Alttr* Kobieta doprowadziła nas do Bzury,brzeg wschodni był jednak obsadzony przez rpla.Poszliśmy na '^yszogr^d,tu ts-k/e i^pl^obco tego poszedltra w kier. Ił6wa*
Tu rano t8«IZ. zRe^afcea aa drods® ko luny tab. a rtmAVy axc d^aci drogą parj km* na u płruOd pśihocy nadeszły dwie kolu-any x^la, k tor^Jkr otwai Otwarciu ognia,we szły do Iłowa,Tu dostałam si| do niewoli« v
Kpt .Sa7ficz mświ: lY.Il.wieozdr^ espJJR.b J4*dp#jest w Budach St. Wysiano rozpoznani* na Bzurg,które wykazali,za przej/oia zamknijt«^?rs#z npla.
Wobec togo satab jedzif do Januszew»,gdzie jest o świcie l8,IX..Doa dyw.genj 'iTłB-d organizuj* tu oddziały.To samo robi gen.Bołrtud*Idzie nasz* natarcie przez Kami on. Od rzucono npla za Bzure.Ok.g. 17. ponowna natarcie z Kami o nu«Ginie gon.
YHTaa. ^
t7»IX.wie ozórlek.wet. Grudzień otrzymał- rozkaz zebrania i prowadzenia kolumny amunic. przez Budy St. na Broahow.'wyruszył rano. ,l8.IX. •
Od iłowa, jak opowiada, dochodził^ juzr odgłosy ognia art.i pieoh.W ^ldaoh St*
n>-tkn r«m sij na <lc* 26. dp.pllc. Ajd-ikltt.Tiosta.JctSwmu aatMldon-ałi a ai«,poda^
l;jłk. orobv*jo i. bliŁył6 ip
jtvp cel. ;4 to aom dyw.tco
i nie ^ogf *.łyj
icr-c.0
zu* *ti T
- c *■"" •• ri \ ^łudr.i
, •*
rim • r * c * ** ^ ' ' -V ~ —
o 1 zaosfło strzel c^3yiv to wSS-sr* lyi v^ij^Sr
sooh' c.
sbi
*Oj
atTOle nlemieo. wypfdaaj^ wzsystki
i , ,.r ' 1 • ♦ r+0 A *,» .•fi Fm SZpO *s> rJ |
r.’ooh*oa*w,Od ..yeao^rodu i'3 | ||
s p»%łki i i ech |
• 1 |
rt.nleiai^c#^ | |
«M . A' |
- |
• |
j-dło ióitno q |
3#IX# x«)l aaw |
c p jr |
. . -vnl • • ^ i *ehodaą,jak geiulltftiy; | |
i i |
•Hki • *“U - V «* H na-olera |
* |
tu jeseozefpodcPBwe ^ *Si |
•: ro*i f r' tr>c. i |
• i |
drelioh‘»oh,,lle soat L *r’ |
e^
ki
14 i