wszelkiego rodzaju murale i graffiti są przejawem takiego kodu). W takiej formie słowo i obraz stapiają się jeden znak20 Jak wynika również ze zdewaluowanej nieco poprzez upływ czasu lecz dobrej w swych założeniach, cytowanej wcześniej, definicji komiksu według Toeplitza, w komiksie rysunek i tekst literacki tworzą Jedność ikonolingwistyczną”21. Ta jedność tworzyw jest dość specyficzna - dążą bowiem one do zamiany swych pierwotnych funkcji. Obraz podporządkowany jest opowiadaniu, narracji; słowo zaś staje się znakiem graficznym. Zależność tę przedstawia schemat:
staje się w dużej mierze znakiem graficznym
dążenie do zamiany pierwotnych funkcji
jedność
ikonolingwistyczną
istnieje po to, by opowiadać
Rysunek 2: Słowo i obraz w komiksie
Tak duża jedność obu tworzyw stawia przed nauczycielem polonistą ciekawe zadanie. Słowa nie są tym samym, czym w tekście literackim; obraz staje się zgoła odmiennym nośnikiem znaczeń niż np. ilustracje przedstawiające dzieła sztuki zawarte w podręcznikach. Dywagacje Toeplitza prowadzą do przekonania o ideogramatyzacji tworzywa komiksowego. Bardziej jasną definicję tego zjawiska, obok tez o monosensoryczności, elastyczności środków wyrazu i teoretycznym braku ograniczeń w formułowaniu znaczeń w komiksie, w cytowanym już wcześniej dziele, wprowadził Birek. Zauważył, że do opisu komiksu odpowiednią jest kategoria pansemantyczności:
Jedną z ciekawszych właściwości komiksu jest jego ..pansemantyczność" - możliwość nasycenia znaczeniami dosłownie wszelkich elementów struktury wypowiedzi komiksowych. W komiksie mogą znaczyć nie tylko obrazy i słowa: nośnikami znaczeń może być wzajemne usytuowanie lub kształt kadrów, rodzaj ramki, krój pisma, kształt dymka, kolor tla, a nawet takie czysto techniczne elementy jak paginacja czy autorska sygnatura. W wydaniach książkowych ów obszar znaczeniotwórczy rozciąga się na okładkę.
Ibidem.
K. T. Toeplitz, Sztuka komiksu..., op. cit., s. 40.
11