340 M. Orzechowski
Deklaracja odrzuca przede wszystkim rozwiązania problemu górnośląskiego możliwe w warunkach kapitalizmu. „Ani Polska Piłsudskiego, ani Niemcy Hindenburga, ani też autonomia Górnego Śląska, którą propagują niektórzy pachołkowie imperializmu, nie wyzwoli mas pracujących Górnego Śląska z ucisku społecznego i narodowego". Wyzwolenie to przyniesie „wyłącznie i jedynie rewolucja proletariacka, która zwycięży nie plebiscytem, ale walką rewolucyjną, nie szczuciem nacjonalistycznym, lecz międzynarodową wspólną walką polskich i niemieckich robotników". Zasadą rozwiązania sprawy Górnego Śląska będzie prawo narodów do samostanowienia o sobie. Jedynie „rewolucja proletariacka, władza radziecka w Niemczech i w Polsce, rozwiąże także sprawę narodową Górnego Śląska ... na gruncie prawa narodów do samookreślenia i prawa każdej mniejszości narodowej do rozwoju swojej proletariackiej, socjalistycznej kultury w jej formie narodowej". Zgodnie więc z zasadami le-ninizmu KPD wypowiedziała się zupełnie wyraźnie zą prawem Górnego Śląska do samostanowienia o sobie, przyswajając w ten sposób znane słowa Lenina: „Proletariat narodów uciskanych nie może poprzestać na ogólnikowych, szablonowych ... frazesach ... za' równouprawnieniem narodów w ogóle ... Proletariat nie może nie walczyć przeciw trzymaniu przemocą narodów uciśnionych w granicach danego państwa, a to właśnie oznacza walkę o prawo do samookreślenia. Proletariat powinien domagać się swobody politycznego oderwania się ... narodów uciskanych przez »jego« naród. W przeciwnym razie internacjonalizm proletariatu będzie czymś pustym i werbalnym, ani zaufanie, ani solidarność klasowa nie jest możliwa między robotnikami narodu uciśnionego i narodu uciskającego" 35.
Wysunięcie przez KPD hasła o prawie Górnego Śląska do samostanowienia o sobie posiadało rewolucyjne znaczenie36, stwarzało wielkie
35 W. Lenin, Dzieła, t. XX, s. 169.
30 Hasło to musiało mieć zgoła odmienne znaczenie, gdy wysuwała je Komunistyczna Partia Polski. Problem samookreślenia Górnego Śląska stał się aktualny dla polskiego ruchu komunistycznego już w 1923 r., na II Zjeździe. Przeciwko niemu wypowiedziała się wtedy znaczna większość delegatów. W. Biały np. stwierdzał: „Radziłbym sprawy Górnego Śląska nie poruszać, bo moglibyśmy obudzić wrogi dla nas ruch. Tam Niemców uważam za narodowość panującą. Pamiętajmy przy decydowaniu tych spraw, aby nie robić więcej wrogów niż przyjaciół" (Protokoły II Zjazdu Komunistycznej Partii Robotniczej Polski, „Z pola walki", 1959, nr 3, s. 203). Nawet H. Stein-Kamieński wypowiedział się przeciw wysuwaniu hasła samookreślenia, gdyż „niewątpliwie powinniśmy się liczyć z uczuciami narodowymi szerokich mas drobnomieszczańskich, i nawet robotniczych, i nie uzbrajać ich przeciwko sobie tam, gdzie to może utrudnić nam zwycięstwo" (jw., s. 203). Również III Zjazd wypowiedział się przeciwko hasłu samookreślenia Górnego Śląska, uważając, iż jest to niezgodne z faktycznie panującymi*tam stosunkami etnicznymi. Dopiero V Zjazd KPP w 1930 r. wypowiedział się za hasłem samookreślenia Górnego Śląska aż do ode-