36
Wiadomości Uniwersyteckie
_UMfcS_
LUBLIN
0 m Redaguje kolegium: Marek Jędrych, Wiesław A. Kamiński, Jadwiga Mizińska,
A Elżbieta Mulawa-Pachoł, Stefan Symotiuk (redaktor). Projekt winiety: Kamila śpiewla. Adres redakcji: Wydawnictwo UMCS, 20-031 Lublin, Plac Marii Cu-f a IKł rie-Skłodowskiej 5, p. 1003, tel. 37-33-04. Skład i łamanie Pracownia Edytorstwa
o3 Komputerowego Wydawnictwa UMCS, druk Zakład Usług Poligraficznych
} „TEKST* Lublin ul. 1-Maja 51.
Dokończenie ze strony 31
— w odróżnieniu od prezydenta chciałoby się dodać
aJe byłby to fałsz, więc redaktorzy grają jedynie na przeszłości prezydenckich przeciwników). Korespondenci z różnych stref czasowych donoszą o druzgocącej przewadze prezydenta, a przygodni rozmówcy tychże mówią o szykanach, jakie antyjekynowcy stosują, by przechylić szanse na swoją stronę. Na samym Placu Czerwonym niezbyt liczne grupki zawzięcie dyskutujących pod różnymi flagami i wezwaniami: żołd i złod, czarni i czerwoni, zieleń, niebieski; brodaci prawdziwi Rosjanie, Kozacy - sól rosyjskiej ziemi, krewcy emeryci wspomagani przez dawne natchnione instruktorki rozkułaczania, posępni narodowcy obnoszący się ze swoją gułagowską przeszłością, anarchiści starego rytu w czarnych garniturach i krawatach, nowy szpan skołtunionych włosów pacyfistów paradujących w czapkach krasnoarmiejców z nadmuchanymi kondomami zamiast epoletów... Wszyscy rozdają ulotki, ręcznie powielane odezwy, plakietki, hasła i instrukcje jak głosować. Wszyscy liczą, że me każdej babuszce zechce się rozeznawać w szczegółach, więc „gotowce" do głosowania są szczególnie liczne. Wieczorem widzę sprawozdania telewizyjne: ogromne, roznamięlnione tłumy zalewające Plac. Po chwili rozumiem zabieg. Operator robił ujęaa wzdłuż stojących pod śdaną Muzeum Historycznego grupek. Ja oceniłem „tłumy" na 1000 osób, telewizja pokazywała ich dziesiątki tysięcy, z przewagą zwolenników Jelcyna (!).
•
Przy mauzoleum Lenina warty honorowe, ale już nie ma kolejki. Nie wpuszczają zresztą. Na wszelki wypadek odgrodzono płotkiem miejsce spoczynku wodza na laką odległość, by ani wielbiaei nie mógł rzucić bukietem czerwonych róż, ani zagorzały anty-k om unista cisnąc zgniłym jajem. W Parku Aleksandrowskim nostalgicznie i jak dawniej. Kolejka nowo-
Stawianie hipotez
Rys. Zbysław Muszyński
żeńców do płyty Nieznanego Żołnierza: bukieciki, zdjęcia, tryskający szampan ze wzburzonych butelek. Grupki kolorowej młodzieży na zielonych trawnikach obskakują cinkdarze. Przy kasach na Kreml także nie ma kolejek, nawet do sławnego skarbca. Wysokie złocone kopuły kremlowskich cerkwi gadają dzwonami Staję zaskoczony. Pamiętam Kreml co najwyżq głośny piskiem opon pędzących czarnych wozów rządowych. Kreralowskie kuranty biją jednak waąż z wież przyozdobionych rubinowymi gwiazdami światowej rewolucji.
•
Wieczorem w dzień referendum z LOT-owskiego boeninga 737 spoglądam na ginące w dole światła Moskwy. Z 4000 rb. w kieszeni, których nie mogłem wydać w hali odlotowej międzynarodowego lotniska, gdyż w obrocie znajduje się tam tylko , .waluta", czyli dolary, funty, marki... Obok siedzi mafijny „kurier z Moskwy", który bez żadnego bagażu i bez kolejki był przepychany przez bramki celne i paszportowe grubymi setkami dolarów (a mógł to obserwować każdy jako lako spostrzegawczy współpasażer). Zresztą sprzed wyjścia z hali przylotowej w Warszawie odebrał go jakiś goryl parkujący tam mercedesem mimo zakazu. Tygodniowy haust Rosji nie uprawnia do uogólnień. W przyćmionym półmroku startującego samolotu natrętnie narzucało mi się jednak odniesienie historyczne: w Rosji nastał czas nowej SMUTY. Ze wszelkimi dalszymi konsekwencjami.
Wiesław A. Kamiński
Resztki małych hieroglifów
Członkowie Koła Naukowego Socjologów, kontynuując cykl: „studenckie graffiti", tym razem przyjrzeli się pulpitom w salach wykładowych Wydziału Ekonomii. Spisano ponad 250 tekstów z 3 auli. Pominięte zostały wszelkiego rodzaju ściągawki, wzory slatystyczno-malematyczne oraz teksty piosenek w języku angielskim. Stanowiły one większość napisów w tych aulach. Świadczyć to może o częstym odwoływaniu się studentów do „pamięci zewnętrznej" podczas egzaminów oraz o dużym zamiłowaniu do muzyki.
Weryfikacja zebranego materiału, znacznie zróżnicowanego pod względem treśa i formy, pozwoliła na wyodrębnienie wśród nich kilku ogólnych kategorii: niecenzuralne (13%), o charakterze politycznym (ok. 10%), o zabarwieniu antysemickim i rasistowskim (ok. 4%), parafrazujące reklamy (ok. 5%). Ze zrozumiałych względów nie nadają się do publikacji.
Wśród najczęściej powtarzających się treści na szczególną uwagę zasługują te, które ujawniają specyfikę wydziałową. Emanuje z nich zapał do pracy z pewną dozą ekonomicznego rozsądku:
* Ekonomia kształci szacunek do pracy!
* Poznaj siłę swoich biletów płatniczych — kup obligację!
* To co masz zrobić dziś, zrób pojutrze a będziesz miał dwa dni wolne!
* Jeżeli najdzie mnie pracowity zapał, siadam cichutko w kąciku i czekam aż mi przejdzie!
* Jak dobrze wstać skoro świt'
* Niewidzialna ręka rynku zrobi to za ciebie!
a Warto zwrócić uwagę na sprawność w aplikacji praw fizyki do sfery społeczno-ekonomicznej:
* Ciało puszczone raz, puszcza się cały czas.
* Ciało rzucone na łoże, traci na oporze.
* Im wyżej kolan, napięcie rośnie, a opór maleje.
* Ciało zanurzone w ciele, przyjemności wiele.
* Ciało w ciemności trąd na o pornosa
Nieobce są im leż niepokoje egzystencjalne, rozbudzone potrzeby poznawcze i zadziwienie światem:
* Ludzie otwórzae szafy, mówae do rzeczy!
* Człowiek może znieść wszystko oprócz jaja!
* Chcę żyć po ludzku! — człowiek.
* Wszystko przemija, nawet najdłuższa żmija!
* Żyae to nie je bajka, to je bitwa!
* Żyae jest jak jąjo je znieść!
Agnieszka Wysocka, linoryt
* Czekam na wiatr, co rozgoni ciemne skłębione zasłony.. — no i doczekałeś się — wieje halny!
* Miałem kiedyś psa, urwał się i ostał mi się jeno sznur!
* Człowiek to produkt uboczny miłości!
* Człowiek rodzi się mądry, a potem idzie do szkoły!
* Chrystus miał długie włosy, ale me za to go ukrzyżowali!
* Na początku świata nie było hamburgerów! Specyficzne podejście ekonomistów do „życia
uczuciowego** przejawia się w miłosnych apelach płci brzydkiq:
* Gdyby nie pies, kobieta byłaby najlepszym przyjacielem człowieka!
* Piwo jest lepsze niż kobieta — nie jest zazdrosne, gdy bierzesz następne!
* Kobieta jest jak wino — im starsze tym lepsze!
* U mężatki nie ma wpadki!
* Dziewica pilnie poszukiwana na gwałt!
* Jesteś niedomyty, nie idź bracie, na kobity!
* Żadna kobieta nie da d tego, co a dadzą klocki lego!
Gospodarka żywnościowa krajów Trzeciego Świata, widziana oczami przyszłych ekonomistów, jest istotnym wątkiem w rozważaniach nad sytuacją polityczno-ekonomiczną świata:
* Popieram głodujących w Somalii!
* W Etiopii:
— Dlaczego dziea w Etiopii mają chude ręce i duże brzuchy?
— Bo dużo jedzą i mało pracują!
* W Etiopii:
— Od czego zalezy rozmieszczenie ludności w Etiopii?
— Od siły i kierunku wiatru!
* W Etiopii:
Wraca mąż do domu:
Żona mówi: chuchnij!
Mąż: Chuuu.
Żona: znowu jadłeś?!
* W Etiopii:
— Ilu jest Etiopczyków na święcie?
Opracowali:
Jolanta Mac. Jolanta Sędziak. Mirosław Olejarz
Pierwszy rektor UMCS prof. Henryk Raabe, którego popiersie stoi przed Biblioteką Główną, jak twierdzą złośliwi, zasłania sobie szczelnie sąsiednimi krzewami widok na ul. Radziszewskiego, przy której przyszło mu stać.
Studenb ekonomii na 3., 4. piętro Rektoratu nie są
w stanie wejść schodami. Windy są oblężone.
•
Widuje się pracowników nauki podpisujących indeksy na korytarzach. Widok zdecydowanie nieestetyczny.