nia przywódców oporu. Chłopi nie pozwolili jednak policji przeprowadzić
109
aresztowań . Wiadomości o zajściach w Kozodrzy bardzo szybko dotarły do wiadomości innych wsi powiatu ropczyckiego i sęsiednich. Kozodrzanie obawiajęc się represji policji i władz przez konnych gońców wezwali mieszkańców okolicznych wsi, a także innych powiatów do pomocy w obronie przed represjami. Od 1-5 czerwca w dzień i w nocy gromadziło się we wsi do kilku tysięcy ludzi1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11^. Nie wydaje się prawdopodobne by w takim krótkim czasie tylko spontanicznie zjawiały się na wezwanie takie tłumy chłopów, zdecydowanych w sposób czynny sprzeciwić się ewentualnym represjom.
Wieś została obstawiona czujkami, które funkcjonowały przez całę dobę# Sytuacja stawała się tym groźniejsza, że 5 czerwca wypadało święto Ludowe, które zawsze wyzwalało chłopskę aktywność i nienawiść do panujęcego systemu. Wiele więc zależeć miało od atmosfery, jaka wytworzy się w czasie jej obchodów, a także od stanowiska przywódców Stronnictwa. W takich warunkach władze nie zdecydowały się na podjęcie radykalnych środków przeciwdziałania. Zezwolono nawet na odbywanie wieców z okazji chłopskiego święta. Wieców takich odbyło się w powiecie sześć: w Pietrzejowej, Bielo-wach, Iwierzycach, Brzezinach, Borowej i Nagawczynie. Występujęcy z przemówieniami chłopi piętnowali reżim sanacyjny, domagali się przeprowadzenia reformy rolnej bez odszkodowania, odroczenia podatków do jesieni oraz zmiany ordynacji wyborczej. Po zakończeniu zgromadzeń wbrew zakazom władz większość zebranych urzędzała manifestacyjne pochody ze sztandarami do kościo-
111
łów • Obchody święta Ludowego wykazały "... żywiołowę niechęć do obecnego systemu rzędzenia, zaufanie do Stronnictwa Ludowego i stanowczo doma-
112
gały się rzeczywistej praworzędności"
Oednak już w czasie tych uroczystości doszło do rozdźwięków w łonie samych chłopów. Pewnej grupie nie odpowiadało zarysowujęce się coraz wyraźniej pojednawcze stanowisko posła Stachnika. Grupa ta domagała się, by Stronnictwo Ludowe przejęło w swoje ręce kierownictwo całym ruchem, ogłosiło strajk powszechny i oficjalnie stanęło na jego czele. Wyrazem tego
było między innymi rozpędzenie urzędzonej z 4/5 czerwca zabawy zorganizo-
113
wanej przez MTR w Paszczynie, siedzibie Stachnika
55
hq
Wypadki w Małopolsce..., s. 379-380.
110 CAPZPR, KPP, CWR 158/X-6/, t. 12, Sprawozdanie członka CWR, czerwiec 1933; Wieś polska w latach..., s. 161-164; K. Nowak, op. cit.,
s. 518-519.
Rei. 3. Stachnika i T. Przeniczneg o,, Wypadki w Małopolsce..., s. 330-381; Pamiętny rok..., s. 40. Pochody tak
że urzędzili m. in. chłopi zgromadzeni w Bielowych do Pilzna, z Iwierzyc
do Nockowej i z Pietrzejowej do Ropczyc; Według zeznania 3. Pietrzaka, wiceprezesa koła SL w Nockowej w obchodach święta w Iwierzycach uczestni
czyło ok. 5 tys. ludzi. WAPKr., O.Tar., PT-401, Zapisek rozpytania 3.Pie
trzaka, 27 czerwca 1933 r.
AZHRL, F-49 A, Opis zajść w powiecie ropczyckim i sęsiednich.
113 Wypadki w Małopolsce..., s. 380; Rei. T. Przeniczneg o.