408 Z ARCHEOLOGII CHRZEŚCIJAŃSKIEJ.
den Kunstdenfomalern der Katahomben. Zasłużona firma Herdera w Fryburgu Bryzgawskim ogłosiła tę obszerną pracę, której pierwsza część poświęconą jest dogmatycznej i religijnej stronie przedmiotu, druga zaś wyszczególnia blisko siedmdziesiąt starodawnych wizerunków Matki Boskiej, według fresków, rzeźb i rytych na szkle katakumbowych zabytków. Autor sam po większej części rysunki wykonał, z najściślejszą wiernością przedstawiając obecny stan niektórych wielce zniszczonych, lecz jeszcze łatwych do rozpoznania malowideł.
Prawie wszystkie wyobrażenia Matki Boskiej, zebrane przez ks. Liella odnieść wypada do epoki zamkniętej między końcem I-go, a ostatkiem Y-go wieku. Chcąc objąć jednym poglądem ważniejsze publikacye z ostatniego lat dziesiątka w dziedzinie archeologii chrześcijańskiej, trzeba nam jeszcze wspomnieć wspaniałe wydanie lipskie pp. Gebharta i Harnack, greckiego ewangeliarza z Rossano, napisanego w-VI wieku srebrnymi literami na purpurowym pergaminie, a zawierającego ośmnaście miniatur, odnoszących się do życia Zbawiciela Pana, które pod względem stylu, przypominają raweńskie mozaiki św. Apolinarego,
Rektor kolegium niemieckiego w Kzymie, Mgr. de Waal, rozpoczął tamże wydawnictwo kwartalnika, poświęconego historyi i pamiątkom pierwszych wieków p. t.: Edmische Quartal$chrift fur christliche Alterthumskunde und fur Kirchengeschichte. Tacy współpracownicy jak ks. Wilpert i Kirsch dobrze rokują o przyszłości niedawno powstałego czasopisma.
Z tej krótkiej, nie wyczerpującej i niemal bibliograficznej wzmianki, dwie przedewszystkiem rzeczy uwydatniają się niezbicie. Najprzód znajdujemy tu nowy dowód rodzajności tej niwy archeologii chrześcijańskiej, którą żadne żniwo, jakkolwiek obfite, nie potrafi wyczerpać, ani też żadne trudy nie zniechęcają nigdy. Dziś jeszcze era wielkich odkryć w podziemnym Rzymie zda się ponownie utrwalać, zapowiadając dla historyi naszych religijnych początków nowe a znaczące podboje, w rodzaju tych, które od lat trzydziestu nie przestają zatwierdzać świadectwem głazów i grobów niewzruszoną ścisłość doktrynalnej tradycyi i nauki Kościoła. Wszelako należy obecnie przyznać, iż nie sami katoliccy uczeni uprawiają dziś zagon chrześcijańskiej archeologii. Erudycya pro-