4656879055

4656879055



minut, łącząc ogólnikowe slogany z mądrością salonów, o tyle prawdy naocznej — jak sądzę — uczyć nie trzeba się wcale.

Jako filozof pisma, Profesor Jacques Derrida jest przede wszystkim wielkim nauczycielem czytania. Jest to czytanie rozumiane nie tyle jako droga do treści, której obecność na maturalno-egzaminacyjnym rynku księgarskim w Polsce, w postaci „bryków” oczywiście, wyraźnie świadczy o postępującym zapominaniu czytania, ile jako umiejętność zauważania pisma filozofii w samej filozofii, która zawsze stara się swą „pisemność” ukryć. Jeśli istnieje jakaś metoda dekonstrukcji, to z pewnością jest nią uważne, krytyczne czytanie, o którego mistrzowskim opanowaniu przez samego Derridę świadczą Jego błyskotliwe i przewrotne, lecz niezwykle wnikliwe reinterpretacje tekstów filozoficznych „filarów”, od Platona po Levinasa, stale przypominające nam, iż wszelkie ostateczne, filozoficzne i inne, rozstrzygnięcia rozstrzygają się w kruchej i nierozstrzygalnej sferze pisma. Wiara w ich trwałość i absolutną jednoznaczność jest w gruncie rzeczy marzeniem o końcu filozofowania, o końcu konieczności stałego rozstrzygania, a więc także o końcu odpowiedzialności.

Filozoficzne skutki jednoznacznego nazywania rzeczy po imieniu Jacąues Derrida dostrzega także w swym imieniu własnym, z którego jednoznacznym odczytaniem miewa kłopoty. Podczas konferencji zorganizowanej pod hasłem „Applied Derrida”, poświęconej różnorakim zastosowaniom noszącego to imię własne francuskiego filozofa, filozof ów stwierdził, iż bycie Derridą stosowanym (czy też stosowaną — wszak gramatycznie Derrida jest rodzaju żeńskiego), przebywanie na konferenqi o stosowaniu samego siebie — to sytuacja, w której jest on jak gdyby martwy: „Chciałem zobaczyć, jak to jest być zmarłym. Dlatego tutaj jestem [...]. Nie chciałem niczego stosować. Chciałem przyjechać tu tak nagi, jak to tylko możliwe [zdejmuje marynarkę]. Nagość: niewinność i pornografia. Jak zwykle Geoff [Bennington] powiedział wszystko, zanim zdążyłem otworzyć usta. Chciałem być nieprzewidywalny, co po nim jest niemożliwe. Przyjechać na konferencję o sobie stosowanym — to tak jak gdybyś był martwy... To nie do zniesienia (unbearabie). Być zmarłym, nie będąc zmarłym: to »niepochowywalne« (unburyable). To jak gdyby, ais ob, ąuasi oferują nam schronienie.”

ów nieco żartobliwie podjęty przez Derridę wątek tanatologiczny stawia recenzenta „dzida” Derridy w nieco kłopotliwej sytuacji.

41



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
1.6. Etyka chronienia osób Normą postępowania człowieka powinna być mądrość czyli „ujmowanie prawdy
NAJWAŻNIEJSZE PRAWDY WIARY Jak nazywa się zbiór najważniejszych prawd wiary? Nazywamy go "Symbo
5 (719) różni się od jego obyczaju. Jakoż po prawdzie nie mamy innej miary dla prawdy i rozumu jak t
Nie wyrzekłem się wojny, ale postanowiłem iść nie prędzej, aż tyle urosnę, że mnie lada kto nie wywr
CCF20091012057 Rozdział IIIPRAWO A MĄDROŚĆ Podkreślenie wieloznaczności Zarówno prawo, jak i mądroś
50 (Custom) r&b będzie kosztował tyle co nowiutkie Bugatti Veyron. Sami nie wiemy, co byśmy 
W deszczu, gdy maszty, liny i żagle były mokre, statek kołysał się od wiatru i fali, tyle razy wchod
Do młodych Szukajcie prawdy jasnego płomienia 1 Szukajcie nowych, nie odkrytych dróg... Za każdym kr
Dwudziestolecie Kołobrzeskiego?stiwalu tył Tak jak wojsko nikt nie śpiewa Nie dłużył się ten czas.
—IV- pracownicy tego typu placówek? Ogólnie znane jest też fiasko szkolnego czytelnictwa. Jak te dwa
54_Anna Rogozińska_ danego tekstu kultury, o tyle tak długo, jak opowiadania fanów istniały przede w
26753 P5180189 Parametry (ogólnie) (0 - 70) Hz (10-100) nV charakter stochastyczny in
Mam ogromny żal do Polski i rządzących, że tyle ludzi musiało wyjechać, bo w ojczyźnie nie

więcej podobnych podstron