- 42
Stwierdzenie powyższe jest w pełni zgodne z poglądem J. Kolipihskiego (1980. s. 89):
racjonalność ogólnospołeczna to racjonalność uwarunkowana przede wszystkim społecznymi systemami wartości, które kształtują cele finalne. Oznacza to. innymi słowy, że racjonalność w sensie rzeczowym to wybór adekwatnego celu. a wybór metody oszczędnej to racjonalność w sensie' formalnym.“
Najdalej w tym zakresie idzie J. Pajestka (1983). pisząc (s. 94) •
"Uważam za wskazane, aby w miarę możliwości odchodzić od wąskiego rozumienia racjonalności. Dlatego też za punkt wyjścia dalszych rozważań chce przyjąć najbardziej ogólne określenie, iż poszukujemy tego, co dobre dla ludzi. poddając to rozumowemu rozpoznaniu i rozważeniu. W tym sensie bede stosował pojecie racjonalności społeczno-ekonomicznej." (podkr. J. Pajestka) .
Postawione wyżej pytanie “czy sprawiedliwe znaczy racjonalne?" należy wiec przekształcić na pytanie o (społecznie akceptowany, lub wg. J. Pajestki “dobry dla ludzi") zakres tej sfery poziomu życia, dla którego określa sie progi minimalne Jest to wybór polityczny, który nie poddaje sie rachunkowi racjonalności ekonomicznej, winien być natomiast rozpatrywany na gruncie podstawowych wartości społecznych i określania celów rozwoju. Natomiast sfera “ponadstandardowa" podlega procesom regulacji ekonomicznej, w proporcjach zgodnych z proporcjami regionalnego zróżnicowania dochodów, przy założeniu. że dochody te odzwierciedlają poziom efektywności gospodarowani a.
Podobne uwagi spotykamy także w pracach odnoszących sie do gospodarki kapitalistycznej. Wskazuje sie (por. np. G. C. Cameron, 1974, s.2), że wybór miedzy lokowaniem aktywności ekonomicznej państwa w regionach już rozwiniętych, o wysokim