20 Wiktor Bross - chirurg i uczony
H. Schramm i T. Ostrowski we Lwowie, B. Kader, M. Rutkowski i J. Glatzel w Krakowie, A.T. Jurasz w Poznaniu, A. Leśniewski i Z. Radliński w Warszawie oraz K. Michejda w Wilnie byli praktycznie wyroczniami - ich autorytet i władza były z dzisiejszego punktu widzenia niewyobrażalne. Wpływało to na ich znaczenie społeczne i duże zarobki1 i tym samym byli oni niewspółmiernie bogaci w stosunku do swoich współpracowników (przykładowo L. Rydygier2 czy T. Ostrowski3). Wielu z tych profesorów było członkami Polskiej Akademii Umiejętności, co dodatkowo wzmacniało ich autorytet i pozycję naukową. Relacje panujące w ówczesnych klinikach przypominały struktury feudalne i wielu ówczesnych uczniów przeniosło te zasady do klinik tworzących się po II wojnie światowej.
Na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie w 1899 r. (po przeniesieniu się Ludwika Rydygiera do Lwowa), Klinikę Chirurgii objął prof. Bronisław Kader-Kadaras4, habilitowany w 1897 r. przez Jana Mikulicza-Radeckiego we Wrocławiu. Zajmował się on chirurgią jamy brzusznej i tarczycy. Kliniką kierował do 1920 r., kiedy to złożył rezygnację ze względu na ciężką chorobę. Schedę po nim przejął prof. Maksymilian Rutkowski5, kierujący kliniką w latach 1921-1937. Przyczynił się on do dużego rozwoju nauki, do wyodrębnienia nowych specjalizacji i rozbudowy kliniki (nowy pawilon chirurgiczny został otwarty w 1925 r.). Klinika specjalizowała się w chirurgii jamy brzusznej, operacjach raka odbytnicy, opracowano w niej także oryginalne metody plastyki przełyku w zwężeniach po oparzeniach i prowadzono chirurgiczne leczenia gruźlicy płuc. Otwarto pierwszy w Polsce oddział neurochirurgiczny oraz interesowano się chirurgią kostną i leczeniem złamań. Ostatnim kierownikiem Katedry Chirurgii przed wojną (od 1937 r.) był Jan Glatzel - niezwykle sprawny manualnie chirurg. Wśród znanych chirurgów krakowskich tego okresu należy wymienić Kornela Michejdę, który następnie objął katedrę
Jacek Żakowski „Rozmowy z Lekarzami”, MAW Warszawa 1987, s. 70.
Stanisław Sokół „Ludwig Rydygier 1850-1920”, PZWL Warszawa 1961, s. 76-80, 84. [Sokół]
Tadeusz Kielanowski „Prawie cały wiek XX. Wspomnienia lekarza” KAW Gdańsk 1987, s. 66: „Przez kilkanaście lat bywałem częstym gościem w domu profesora chirurgii Tadeusza Ostrowskiego. Mieszkał wspaniale, przy lekarskiej ulicy Romanowicza i ordynował prywatnie. A był chirurgiem naprawdę wielkiej miary, uczniem Ludwika Rydygiera. Profesor Ostrowski, człowiek bardzo zamożny, operował pacjentów przyjeżdżających do niego z całego kraju, a od jesieni 1939 roku miał objąć Katedrę Chirurgii w Warszawie. Operował codziennie, między 7 a 10 rano w lecznicach prywatnych, skąd jechał do kliniki, gdzie operował także, ale nigdy nie przyjmował honorariów pod żadnym warunkiem i od nikogo. Ostrowscy mieli trzy wille: jedną pod Lwowem w Brzuchowicach, w której też bywałem, drugą w Jastrzębiej Górze, trzecią - w Nicei, dokąd co roku jeździli mercedesem zrobionym na specjalne zamówienie. Po mieście Ostrowski jeździł innym, mniejszym samochodem. Lekarze, którzy znali Profesora tylko w Klinice, oceniali go błędnie. Uważali, że jest surowy, twardy, tymczasem był on człowiekiem łagodnym, pogodnym i ukrywał starannie fakt, że przeżywał z niepokojem los operowanych przez siebie ludzi”.
Album chirurgów polskich red. Witold Rudowski, Andrzej Sródka PAN Wydział Nauk Medycznych Wrocław 1990, s. 116 [Album].
Tamże, s. 246.