NAUKOWEGO I SPOŁECZNEGO.
NAUKOWEGO I SPOŁECZNEGO.
r
i
*>v najbliższym od fabryki szynku, i gdy w laki sposób i dobrobyt rodziny i moralna wzniosłość rodzinnego życia staje się wątpliwą. Słusznie więc na zebraniach pań, opiekujących się losem robotnic, podnoszą ten fakt, że robotnice, pozostając przy warsztacie od 12 do 15 godzin i mając w ciągu dnia całego jednę tylko godzinę wypoczynku, nie mogą przebyć znacznej przestrzeni, oddzielającej je od mieszkania, i wrócić do fabryki; muszą więc posilić się w mleczarni lub winiarni, >lacąc bardzo drogo za sfałszowane napoje, jak np. wino, - a jakież to wino? -Także można żyć w takich warunkach, z tak niezdrowem pożywieniem i tak skromną zapłatą ?
Praca nocna wywiera na organizm ludzki -wpływ bardzo szkodliwy. Noc jest przeznaczoną na spoczynek ; tego wymaga naturalny porządek rzeczy. Sztuczne oświetlenie nigdy światła dziennego zastąpić nie zdoła. Można twierdzić — mówi G. Bunge — że wszystkie ruchy, odbywające się na powierzchni ziemi, z wyjątkiem przypływu i odpływu morza, zależnego od obrotu ziemi około swej osi, pochodzą z jednego źródła tj. z promieniowania światła i ciepła słonecznego. Jeżeli człowiek zmuszonym jest do pracy nocnej, to cały organizm musi na tem ucierpieć, muskuły się naprężają, nerwy tracą swoją elastyczność. Posiadamy liczne świadectwa higienistów, popierające to twierdzenie i potępiające pracę nocną, w tych bowiem kompetentnych sferach zupełna pod tym względem panuje jednomyślność. „Brak słonecznego światła — mówi dr. Rurbon, — tego niezbędnego bodźca do każdej organicznej czynności, wywiera zawsze na tych, co mu ulegają, wpływ jak najgorszy^. Dr. Strange uwydatnia jeszcze dobitniej ważność, światła dla zdrowia ludzkiego. „Światło pomaga przetworzeniu się pokarmów w krew i wzmacnia włókna świeżo powstałe. Działa ono również podniecająco na organa wzrokowe, wywołując podwójną czynność niektórych mózgowych naczyń“. „Pozbawione światła rośliny więdną — mówi dr. Paepe, — to samo dzieje się ze zwierzętami i lu-dżnibb Dlatego też powiedzmy nawiasem, że podatek od drzwi i okien, dążący do ograniczenia ilości światła, przenikającego do naszych mieszkań i warsztatów, jest prawdziwym podatkiem od krwi i życiau.
Lecz to nie wszystko. W nocy cała działalność naszego organizmu powolniej się odbywa, krążenie krwi, oddychanie, wydzielanie się wilgoci z naszego ciała, znacznie są powolniejszemi. Gała przyroda dąży do spoczynku. Zwierzęta, z wyjątkiem nielicznych gatunków, spoczywają w nocy. Jestto zatem niezaprzeczonem prawem przyrody, którego człowiek bezkarnie gwałcić nie może. Dlatego też praca nocna