8473659576

114

Joanna Leszczyńska, Paweł Mazurek

Internet to te aspekty, które mają dla nich charakter wiedzy zapośredniczonej, pochodzącej z przekazów medialnych i relacji innych.

Internet w oczach non-usera - obawy i niechęć

Głównymi wątkami negatywnymi w obrazie Internetu wyłaniającymi się z formułowanych explicite wypowiedzi badanych są trudność użytkowania oraz zagrożenie, które można określić mianem „internetowych niebezpieczeństw”. Po omówieniu tych dwóch aspektów przedstawimy obraz „zimnego Internetu”, jaki zaobserwowaliśmy w wyniku zastosowania techniki projekcyjnej.

Można powiedzieć, że niekompetencja techniczna badanych była w pewnym stopniu lejtmotywem obu wywiadów grupowych²¹. Badani mówili zarówno o braku własnych umiejętności, jak i o odczuwanym przez siebie skomplikowaniu użytkowania komputera i Internetu.

W ogóle komputer dla mnie to jest czarna magia.

Ja z komputerem bym się nie dogadała.

Ja się kiedyś nosiłem z zamiarem założenia Internetu, ale założył mój szwagier i przekonałem się, wchodzić to straszna plątanina tam tego i mówię nie, no mi jest niepo-tizebne. Drogo, bo to się wiąże z kosztami oczywiście.

Mówią - babcia chodź cię nauczę, mówię - dajcie mi spokój na stare lata. Człowiek tyle rzeczy nie pamięta, więc jeszcze komputera się uczyć... nie.

Komputer jest dla mnie czarną magią i jak go kupiłem to wgiywanie tego wszystkiego, myślałem, że to jest łatwiejsze, a się na tym nie znam.

Warto zauważyć, że deklarowane trudności w większości przypadków odnoszą się do używania komputera, nie zaś samego Internetu. Część z badanych osób korzystała z komputera, część nie, jednak nikt nie deklarował dużych umiejętności w jego użytkowaniu.

Kolejnym wątkiem były niebezpieczeństwa, na które mogą być narażeni użytkownicy Internetu. Jednym z nich była możliwość „uzależnienia się”, które powoduje, że użytkownik Internetu spędza cały czas przed komputerem, zaniedbując wręcz podstawowe obowiązki dnia codziennego.

Niektó/zy cltoizy się robią /z powodu nadużywania Internetu].

Wnuczek mój nogę zdejmuje z łóżka, to już idzie do komputera, ja mówię, idź się ubierz, umyj, dopiero wtedy idź do komputera, idź do szkoły, on ma pięć minut i sobie włączy. To jest uzależnienie.

Już zanim rozpoczęliśmy wywiad, jedna z badanych stwierdziła, że nie potrafi wyłączyć telefonu komórkowego.