8473660304

Galeria Konspektu

Tradycja i nowoczesność powinny współegzystoWać...

Rozmowa z prof. Wojciechem Kubiczkiem, współzałożycielem i pierwszym kierownikiem Zakładu Wychowania Plastycznego (obecnego Instytutu Sztuki AP)

Marek Karwala: - Panie Profesorze, siedzimy teraz na werandzie Pańskiej willi, w otoczeniu dziel sztuki, za oknem rozciąga się urokliwy, pagórkowaty pejzaż... Cofnijmy się jednak o kilkadziesiąt lat. Jak kształtowały się koleje Pańskiego życia i co sprawiło, że został Pan artystą, a także poświęcił działalności pedagogicznej i naukowej?

Wojciech Kubiczek: - Urodziłem się w Krakowie, w 1931 r., ale ochrzczony zostałem w Knurowie, gdzie mój tato pracował wówczas w kopalni. W wieku dziecięcym fascynowały mnie pociągi, dlatego gdy z dziadkiem chadzałem na spacery, to zwykle docieraliśmy na... dworzec kolejowy. Nie mogłem oderwać wzroku od po tężnych lokomotyw, od całej tej scenografii wyznaczanej przez żelazne tory i las semaforów. Te dziecięce wyprawy zapewne wyostrzały mój zmysł postrzegania i już wtedy wyczuliły predyspozycje do odbierania wrażeń wzrokowych. Dodam jeszcze, że moim dziadkiem był uczeń Wojciecha Kossaka, Feliks Franie.

W chwili wybuchu wojny opuściliśmy Śląsk i całą okupację moja rodzina spędziła w Krakowie. Po wojnie powróciliśmy na Śląsk i tam, w Chorzowie, zdałem w 1949 r. maturę. Z powodu choroby rozpocząłem studia dopiero po trzech latach. Na Wydziale Grafiki panował sys-

„Kossakówka", ok. 1898 r., od lewej: Feliks Franie, Wojciech Kossak, Jerzy Kossak

Konspekt nr 1 /2006 (25)