wsparcia, szacunek dla drugiego człowieka bez względu na jego status społeczny. I wreszcie - poczucie więzi z ludźmi zaludniającymi przecież to samo miasto, ten sam kraj, tę samą planetę, ten sam wszechświat.
W innych koncepcjach - poznawczych, humanistycznych, transpersonalnych - uwzględnia się też umiejętność rozpoznawania i zaspokajania własnych potrzeb, poczucie humoru, radość życia albo wskazuje się na nie jako swoiste „uboczne skutki” optymalnego życia.
Znany w świecie autor współczesnej koncepcji zdrowia, koncepcji salutogenezy - Alexandre Anto-novsky - wskazuje na trzy elementy jako niezbędne warunki zachowania dobrej kondycji psychicznej i zdrowia. Są to poczucie zrozumienia, sensowności oraz zaradność, które składają się na tzw. poczucie koherencji, czy - jeśli można użyć innego sformułowania - spójności wewnętrznej. Antonovsky mówi, że poczucie koherencji to globalna orientacja człowieka, wyrażająca stopień pewności, że bodźce na pływające w ciągu życia ze środowiska wewnętrzne go i zewnętrznego mają charakter ustrukturyzowa ny, przewidywalny i wytlumaczalny. W koncepcj Antonovsky'ego zdarzenia życiowe, nawet te najbar dziej traumatyczne, nie są postrzegane jako czynniki zakłóceń, zaburzeń czy anomalii w funkcjonowaniu człowieka. Po prostu się wydarzają, wypełniając każdy jednostkowy dramat ludzkiego życia. Decydujące jest to, jak człowiek interpretuje te wydarzenia, jakie subiektywne znaczenie im nadaje, czy widzi w nich sens i czy potrafi sobie z nimi poradzić, traktując je jak wyzwanie czy sposobność, a nie fatum lub przekleństwo.
W tym, co Antonovsky mówi na temat warunków' zachowania zdrowia, zawiera się ważna informacja. Jest wiele zdarzeń w życiu ludzkim, na które człowiek nie ma w-pływu. Jednak z całą pewnością ma wpływ na ich interpretację, na wybór strategii poprawy sytuacji, na sposób świadomego przeżywania. Może też zdecydować, jak długo chce pozostawać w określonym stanie emocjonalnym lub go zmienić, mając do dyspozycji różne metody i środki.
Poczucie sensu łączy się z poczuciem celowości. Pytanie o cel istnienia można by sprowadzić do bajkowej przypowieści o rybaku i złotej rybce. Często okazuje się, że jedna z najtrudniejszych odpowiedzi w- życiu dotyczy niewiedzy, o co miałby poprosić złotą rybkę, gdyby udało mu się ją złowić. Zwłaszcza, gdyby mogła spełnić tylko jedno życzenie. Tak naprawdę jest to pytanie o to, czy wiemy, jak i na co zużywamy czas, w jaki sposób płyniemy przez życie
- szybko, powoli, bezrefleksyjnie, z falą, na fali, pod prąd, tratwą, transatlantykiem, samotnie, itd. Należy zapytać, jak planujemy czas, używając terminologii analizy transakcyjnej - koncepcji stworzonej wiele lat temu przez Erica Berne’a. Twierdzi on, że aspekt strukturalizowania czasu można nazwać programowaniem i wyróżnia 3 jego postacie: materialną, społeczną i indywidualną. Programowanie materialne powstaje w efekcie zetknięcia się człowieka ze zmiennością świata zewnętrznego. Jest użyteczne o tyle, o ile aktywność w tej sferze stwarza szanse na „dopieszczenie” jednostki. Odbywa się to w trakcie kontaktów' międzyludzkich w miejscu pracy, przy realizacji wspólnych zainteresowań, aktywności fizycznej itp. Programowanie społeczne ukierunkowane jest natomiast na wpojenie dobrych manier
- tego co wypada, co nie wypada, co wolno, czego nie wolno. Część tych pouczeń jest uniwersalna, a część ma zasięg lokalny (np. czkanie przy posiłkach może być ocenione jako niestosowne w niektórych regionach świata, a w innych - jako wyraz uznania dla doskonalej kuchni gospodarza).
Przejawy programowania indywidualnego można zaobserwować szczególnie w bliskich kontaktach międzyludzkich. Cala sekwencja zachowań określona jest przez niewypowiedziane wprost reguły i przepisy. Stają się one jawne, gdy któraś z osób wyłamuje się z programu, używając prostych komunikatów, nie uciekając się do gier i intryg. Życie zgodne z programem popychającym jednostkę do niezrozumiałych dla niej zachowań oraz towarzyszące temu poczucie bezsilności, smutku czy depresji, jest jedynie substytutem egzystencji, często przedwcześnie się kończącej (samobójstwa, narkomania, alkoholizm, świadome ryzykowanie utraty życia łtib zdrowia).