2. Iluzja eeo
W kontekście powyższych rozważań narzuca się pytanie, czym w takim razie jest ja, czy w ogóle istnieje, i czy możemy określić w jakiś sposób tożsamość podmiotu, tożsamość osobową?
Zdaniem Gurczyńskiej konsekwencją faktu, że tzw. zjawisk wewnętrznych nie możemy poznać tak, jak poznajemy empirycznie zjawiska zewnętrzne (nie możemy posiadać o nich wiedzy), że nie mamy do nich żadnego uprzywilejowanego dostępu (mit bezpośredniej introspekcji), jest to, że nie jesteśmy właścicielami tychże zjawisk wewnętrznych . Nie może być tu mowy o „posiadaniu”, w związku z tym nie może być mowy także o „posiadaczu”, czyli o ja. Gdy wyobrażam sobie coś, pisze Wittgenstein, lub widzę to coś, to mam pewne wyobrażenie, mam jednym słowem coś czego ktoś inny nie ma, lecz, pyta dalej autor, w jakim celu podkreślam ten fakt? Czemu ma służyć podkreślenie, że jestem podmiotem widzącym lub wyobrażającym sobie coś? Odpowiada w ten sposób: „tutaj nie ma mowy o żadnym 'widzeniu' ani 'posiadaniu', nie ma więc też mowy o podmiocie ani o jakimś Ja”(DF§398).
Negatywną odpowiedź na pytanie o ja przynoszą także uwagi dotyczące własnej świadomości a w szczególności możliwości introspekcyjnego poznania świadomości. Taka możliwość zostaje również odrzucona: nie możemy ująć poznawczo własnej świadomości, dopóki traktujemy ją jako przedmiot, jako coś, co ma charakter fizyczny w sposób właściwy dla tego rodzaju przedmiotów. A zatem mamy tu podobną sytuację, jak powyżej, mylimy gry językowe a jednocześnie sądzimy, iż nieuchwytność świadomości poprzez introspekcję (kierowanie uwagi, skupienie) jest wynikiem nie tyle sposobu podejścia do problemu, ile specyfiki samego przedmiotu; że coś musi istnieć, lecz my jeszcze nie znaleźliśmy na to odpowiedniej metody.
Można więc postawić pytanie: co składa się na naszą tożsamość? Jak wskazuje Gur-czyńska , Wittgenstein stara się pokazać, że tak samo, jak nie możemy sami introspek-cyjnie poznać własnych przeżyć, tak samo też nie możemy w ten sposób określić własnej tożsamości: „ Ja nie nazywa żadnej osoby, tu - żadnego miejsca, to nie jest żadną nazwą. Ale pozostają w związkach z nazwami; za ich pomocą nazwy są objaśniane” (DF§410).
K. Gurczyńska: Podmiot jako byt otwarty. Problematyka podmiotowości w późnych pismach
Wittgensteina. Lublin 2007, s. 234.
307 Ibidem, s. 241.
122