inni idą w swych poglądach na kwestyę chrztu żydów jeszcze dalej, bardziej radykalniej.
Józef Kopp w swej książce „Do kwesty i żydowskiej “ twierdzi, iż antysemityzm jest ściśle tak stary jak chrześcijaństwo, na pogląd ten jednak nie godzimy się, gdyż antysemityzm uważamy za chorobę o wiele dawniejszą od chrześcijaństwa, objaw występujący we wszystkich czasach i epokach w najrozmaitszych formach i ka-tegoryach !
„Odium generis humani“ powiada Tacyt — a ma na myśli żydów.
Starałem się rozróżnić pewne kategorye antysemitów i wyjaśnić konsekwentnie ich stosunek do kwestyi żydowskiej, tu chciałbym zwrócić uwagę na inny motyw antysemityzmu, żnajdujący swe źródło w stosunkach sąsiedniego mocarstwa, skąd odblaski tego kulturalnego ruchu i do nas się przedostały.
Mam na myśli Prusy. Podstawa rozwoju tego państwa, to pruski biurokrata, pruski żołdak. Ideały Fryderyka Wilhelma 1-go. On to stworzył te podstawy, on dał zaczątki tego, co tworzy „des preussi-schen Junkers Schneidigkeit“.
W konsekwencyi tego stanowiska wynikła też owa niewolnicza służbistość, owa bezcelowa jednolitość, duch poddańczy i służalczy, nie znoszący indywidualności, nie cierpiący objawów żywotnych jednostki, duch pochłonięty przez kolosa z pikelhaubą na gło-w ie.
Tern państwem rządzą urzędnicy zupełnie odcięci od świata poglądami kastowymi.
Państwo rządzone przez podobne jednostki, wzrosłe w tych tradycyach, nie mo-