108 Anna Przybylska
tam publikowana znaczna ilość użytecznych i aktualnych informacji, a ludzie zaglądając do sieci najczęściej szukają odpowiedzi na konkretne pytanie. Ponadto wyrażana jest opinia, że oficjalny charakter strony daje większą nadzieję na rozwiązanie problemów, z jakimi zgłaszają się mieszkańcy. Znaczenie ma tu zaufanie do samorządu, jak i zawartość portala, i zaproponowane tam formy interakcji z urzędnikami.
Tego nie mogą zaoferować strony nieoficjalne, których aktywność ma inny wymiar, są bowiem pośrednikiem między obywatelem a władzą. Świadczy o tym następująca opinia: „W moim sąsiedztwie ludzie chcieliby, żeby relacja między Mansetori a urzędem miasta była bardziej klarowna. I bliższa, tak żeby byli pewni, że jeśli coś robią, dyskutują, wkładają materiały na stronę, przedstawiciele władz zaglądają tam, czytają, co ludzie myślą i biorą to pod uwagę. Ludzie mają nadzieję, że to będzie bezpośrednie, że działania w sieci będą miały wpływ na politykę. My tego nie możemy zagwarantować. Mansetori jest niezależne, to daje wolność dla działań. Niemniej ludzie mają nadzieję na wpływ.” [R 5].
Przedstawiciel samorządu deklaruje, że to, co robi Mansetori dla społeczności lokalnej, jest doceniane. Dostrzega pozytywne strony forum, a jednocześnie zaznacza, że urzędnicy nie są zobligowani do udzielania wypowiedzi na stronie, gdyż miasto ma swój własny portal. Urząd Miasta finansuje działalność Mansetori wspierając zwłaszcza szkolenia dotyczące umiejętności technicznych oraz utrzymywanie sieci osób zaangażowanych w tworzenie stron sąsiedzkich, sprzyjających integracji lokalnej społeczności w granicach dzielnic. Docenia się oszczędność, jaką przynosi oparta na wolontariacie aktywność uczestników Mansetori.
Z perspektywy Ratusza nowe medium, na obecnym etapie jego dostępności oraz umiejętności korzystania z niego, jak też stopnia zaangażowania społeczności lokalnej daje przede wszystkim możliwość przekazywania informacji bez ograniczeń wynikających ze współpracy z mediami. Wprowadzenie elektronicznych usług wiąże się z początkowymi kosztami, ale również wizją przyszłego zysku.
Z wypowiedzi przedstawiciela władz lokalnych wynika, żc dostrzega się zarówno korzyści, jak i trudności związane z wykorzystaniem nowego medium w polityce lokalnej. W przeciwieństwie do przekazu informacji oraz e-admini-stracji, kwestia partycypacji za pośrednictwem Internetu jest najbardziej kontrowersyjna. Rysuje się tu kilka kwestii. Po pierwsze, uważa się, że zarówno urzędnicy, jak i mieszkańcy wciąż uczą się sposobów korzystania z nowego medium. W opinii przedstawiciela samorządu w Tampere trudność w komunikacji z mieszkańcami wykracza poza kwestie techniczne i dotyczy kompetencji. Ułatwiony dostęp do wymiany informacji z urzędnikami oznacza również, że „ludzie rzucają pytania i opinie, które są jednostronne, na przykład nigdy nie troszczą się o pieniądze, co jest podstawowym pytaniem, na które trzeba sobie odpowiedzieć.” [R 10]. Sprawy znajdują się więc na bardzo wczesnym etapie, a efeklyw-