Analizując stan zagrożenia brd w Polsce oraz podane wyżej wskaźniki należy postawić pytanie co, oprócz ograniczonych nakładów finansowych powoduje, że nasz kraj znajduje się wśród krajów o najwyższym zagrożeniu wypadkowym? Na utrzymujący się w naszym kraju wysoki wskaźnik ryzyka w ruchu drogowym wpływa wiele czynników, począwszy od niebezpiecznych zachowań użytkowników i niezadawalającego stanu technicznego dróg, po poważne braki w systemie zarządzania ruchem drogowym. Na ogół wśród przyczyn wymienia się:
- nadmierną, niedostosowaną do warunków drogowo-ruchowych i atmosferycznych prędkość,
- niebezpieczne zachowania użytkowników dróg,
- kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu,
- stan dróg.
Szczegółowa diagnoza stanu bezpieczeństwa wskazuje, że do tych zachowań należy dodać:
• niski stopień stosowania urządzeń bezpieczeństwa (pasy, kaski ochronne),
• jazda w zbyt bliskiej odległości od pojazdu poprzedzającego,
• nieprzestrzeganie przepisów ruchu i brak poszanowania praw innych uczestników ruchu.
Niska jakość infrastruktury drogowej wynika między innymi z:
- bardzo ograniczonej hierarchizacji sieci; zbyt małych udział dróg A, S i GP i ulic S i GP, ale także dróg gminnych klas L i D, i dlatego kto może to podłącza się do dróg krajowych i wojewódzkich oraz dominanta dróg wielofunkcyjnych,
- obudowa dróg i bardzo ograniczona kontrola dostępności (wjazdów),
brak segregacji użytkowników (piesi/rowerzyści/pojazdy), ruchu lokalnego od dalekobieżnego,
- „twarde” otoczenie drogi, przejścia dróg tranzytowych przez miasta i miejscowości, błędy w projektowaniu węzłów skrzyżowań i przejść dla pieszych.
Znaczna część dróg nadal nie spełnia warunków technicznych właściwych dla nadanych im klas technicznych. W stosunku do innych krajów UE, udział autostrad i innych dróg dwujezdniowych w sieci drogowej jest ciągle bardzo niski, co rzutuje to na bezpieczeństwo ruchu.
Diagnoza Brd jest częściowo wynikiem sposobu kwalifikowania przyczyn wypadków przez policję, który wskazuje pierwszą, podstawową przyczynę wypadku i jego sprawcę. Tak odbywa się to również w innych krajach i do tego policja jest przygotowana. Przy takim podejściu zaniżany jest udział czynnika drogowego i pojazdu w powstawaniu zdarzeń, a fakt ten należy brać pod uwagę przy prognozowaniu możliwości dalszej poprawy bezpieczeństwa ruchu w Polsce. Poza stanem dróg, pozostałe trzy wiążą się niewątpliwie ze stanem dyscypliny użytkowników dróg, a także z ich wyszkoleniem, niezbyt efektywnym i nie zawsze racjonalnym nadzorem i penalizacją. Ale zachowania użytkowników dróg i prędkość wiążą się także ze stanem infrastruktury drogowej.
Znaczenie czynnika alkoholu ulega stopniowej zmianie, gdyż wskutek powszechnego użytkowania samochodu zmieniają się zwyczaje i rośnie odpowiedzialność, a istotny jest także nadzór policji.
Wśród istotnych czynników sprzyjających zagrożeniom nie wymienia się zwykle czynnika zagospodarowania otoczenia dróg pełniących istotne funkcje ruchowe czyli DK i DW, czyli klas GP, G, Z. Porównanie z innymi krajami wskazuje na ogromną patologię w tej dziedzinie w kraju.
Istnieją jednocześnie pewne zagrożenia dla rozwoju i lepszego funkcjonowania systemu brd, które zależą od czynników zewnętrznych dla systemu transportowego. Są to:
• brak odpowiednich uregulowań prawnych w zakresie niektórych elementów systemu,
• braki w programie nauczania edukacji motoryzacyjnej,