176. Wielcy ludzie w poezji Norwida.
Cyprian Kamil Norwid urodził się w 1821 roku. Znaczna część jego twórczego życia przypadła na okres, gdy tworzyli już pisarze pozytywiści. Historycy literatury zaliczają go jednak do romantyków. Jest on poetą w pełni oryginalnym, nie dającym się jednoznacznie sklasyfikować. Charakterystyczną cechą poezji Norwida jest pewna wieloznaczność, zamierzone przemilczanie, doszukiwanie się w wydarzeniach codziennych pewnych historycznych prawidłowości. Takie właśnie są wiersze Norwida, które traktują o "wielkich ludziach". Charakterystyczne, jest także to, że opowiada o nich w momencie ich śmierci lub po śmierci. Śmierć uwydatnia dopiero ich wielkość. Poeta uważa, że moment śmierci człowieka pozwala na przekazanie jego dorobku ludzkości. Wiersz "Bema pamięci żałobny rapsod" poświęcony jest pamięci gen. Józefa Bema, bohatera powstania listopadowego. Norwid nie opisuje prawdziwego pogrzebu Bema, ale przedstawia poetycką wizję pogrzebu, stworzoną na kształt pogrzebów dawnych wodzów germańskich lub słowiańskich. Żałobny orszak idzie bardzo długo niosąc rekwizyty, w końcu dochodzi do grobu, w który nie składa ciała bohatera. Jest to symbol przetrwania ideałów Bema - walki o niepodległość. Owa idea pozostaje nieśmiertelna dopóki "Serca zemdlałe ocucą - pleśń z oczu zgarną narody...". Następuje cudowne zwycięstwo ducha Bema nad pogrążonym światem, oddane w aluzji do biblijnej opowieści o zdobyciu Jerycha. W 1869 roku głośna stała się sprawa egzekucji Johna Browne'a, amerykańskiego farmera, bojownika w walce o wyzwolenie Murzynów. Rząd Stanów Zjednoczonych skazał go na śmierć. Wyrazem protestu Norwida stały się wiersze "Do obywatela Johna Browne'a" oraz "John Brown". Wiersz "Do obywatela Johna Browne'a" ma charakter listu. Posłańcem jest mewa. Norwid pisząc wiersz nie wie czy dotrze on do adresata przed śmiercią. Pojawia się motyw powątpiewania czy zastanie Stany Zjednoczone jako państwo wolnych ludzi, bo śmierć Browne'a jest zaprzeczeniem wolności. Stany Zjednoczone, o które walczył Kościuszko, ojczyzna Waszyngtona splamiła się taką egzekucją. Pojawia się motyw przyszłości, w której "syn kata" - następne pokolenie również nie będzie pokoleniem ludzi dobrych, prawych i uczciwych. Zapowiedź prześladowań Murzynów. "Noc idzie - czarna noc z twarzą Murzyna". W ostatnich słowach utworu: "Bo pieśń nim dojrzy, człowiek nieraz skona A niźli skona pieśń, naród pierw wstanie" Dźwięczy nuta nadziei, że poezja może przetrwać historię i budzić do walki narody. Ale zanim wielka idea Browna zostanie przez innych pojęta, wielu jej obrońców zginie. Chopinowi Norwid poświęca utwór "Fortepian Chopina", który powstał w 1863 roku, a jego geneza łączy się z zamachem na rosyjskiego gen. Berga. W odwecie żołnierze rosyjscy zdemolowali Pałac Zamoyskich, z którego zrzucono bombę. Przy okazji oknem wylądował fortepian Chopina. Wiersz nie ogranicza się jedynie do tego epizodu. Poeta wypowiedział także swoje zdanie. Utrwala on znaczenie kompozytora dla kultury świata, jego wielkości. Muzyka Chopina jest przedstawiona przez Norwida jako ziemskie dopełnienie piękna dojrzałego. Ma on siłę podnoszenia rzeczywistości do ideału, nieosiągalnego dla ludzi. Istotą sztuki Chopina jest to, że wywodzi się ona z ludowości, sztuka to "doskonałe wypełnienie" - nieosiągalny absolut. Ideału tego nie można osiągnąć ale można doń dążyć. Muzyka czyni z ludzi istoty doskonałe. Miarą tej doskonałości jest porównanie do hostii. W wierszu zarysowuje się konflikt między pięknem doskonałym - norwidowskim dobrem, a żołnierzami ciskającymi fortepian na bruk reprezentującymi zło. Dochodzi do głosu teoria mówiąca, że zniszczenie materiału nie jest równoznaczne z zagładą wartości. Jest też tam triumf: "Ciesz się, późny wnuku!... Jękły - głuche kamienie: Ideał - sięgnął bruku " W związku ze śmiercią Mickiewicza w Stambule w 1856 roku powstał wiersz "Cóż ty Atenom zrobił Sokratesie?". Fakt sprowadzeni zwłok poety do Paryża stał się przyczyną sporów emigracji i wzbudził refleksje Norwida - wielcy ludzie nie znajdują szczęścia za życia, a nawet po śmierci nie uzyskują należnej im czci. Wspomina Norwid Sokratesa, któremu po śmierci Ateńczycy postawili statuę ze złota, wspomina Dantego, któremu poświęcono dwa groby. Podobne były losy Kolumba, Kościuszki, Napoleona. Nuta goryczy wysnuta jest z osobistych doświadczeń Norwida. Zawsze żył w cieniu wielkich ludzi, nie doceniony, samotny, a zmarł w przytułku dla bezdomnych. Być może Norwid w każdym przedstawionym tutaj wierszu pragnął pokazać, jak wielką cenę musi zapłacić każda indywidualność za swoją odmienność, oryginalność. Ale jednocześnie bohaterowie Norwida - postacie przecież prawdziwe, kiedyś istniejące, niosą przyszłym pokoleniom przesłanie, które istnieć będzie tak długo jak pamięć o nich - przesłanie etyczne, moralne, estetyczne.
177. Fortepian Szopena (C.K. Norwid).
Fortepian Szopena (C.K. Norwid)
Poemat nalezacy do cyklu "Vade-mecum", co oznacza "pójdz za mna". Odbiorca powinien
podazyc za poeta - swoim przewodnikiem.
Problematyka:
"Fortepian Szopena" zwiazany jest z kategoria tragizmu u Norwida. Tragicznosc w tym wierszu
laczy sie z realnym i symbolicznym zarazem aktem niszczenia wielkiej wartosci. W poemacie
ukonkretnieniem tej wartosci jest "sprzet podobny do trumny" - fortepian, na którym grywal
Chopin w czasach warszawskich. Fortepian ten zostal wyrzucony na bruk z okien palacu
Zamoyskich w czasie akcji odwetowej wojska rosyjskiego po zamachu na cesarskiego
namiestnika w Królestwie Polskim - gen. Berga.
Muzyka Chopina jest przedstawiona przez Norwida jako ziemskie dopelnienie piekna
doskonalego. Ma ono sile podnoszenia rzeczywistosci do idealu, przemieniania jej w byt
doskonaly. Takiej transformacji doznala w muzyce Chopina Polska i polskosc: "Polska
przemienionych kolodziejów", czyli chlopów uszlachetnionych dzieki milosci do wykonywanej
pracy na roli, co ukazuje sztuka Chopina. W poemacie zarysowuje sie tragiczny i wieczny
konflikt miedzy pieknem doskonalym, pojmowanym przez Norwida jako dobro, a historia, zyciem,
realnoscia - skazonymi przez zlo, malosc, przez "brak", wedle okreslenia samego poety.
Reprezentantami tego zla sa w poemacie wlasnie zolnierze ciskajacy na bruk fortepian. Ale
w tym momencie dochodzi w poemacie do glosu norwidowska ironia. Powoduje ona, ze efekt
czynu mija sie z intencjami, ze zniszczenie rzeczy nie jest równoznaczne z zaglada wartosci.
Zakonczenie uderza w ton triumfu: "Ciesz sie, pózny wnuku... / Jekly gluche kamienie: / Ideal
- siegnal bruku -". Te wspaniala i tajemnicza formule mozna rozumiec jako pogodzenie piekna
doskonalego i realnosci, wtopienie sie idealu w zycie, odkupienie zla przez symboliczny akt
cierpienia, wreszcie mozna ja takze zinterpretowac jako zejscie Chopina w lud.
Nastroje i tempo poszczególnych fragmentów i czastek poematu:
I i II - tempo powolne; smutek i refleksja wyplywajacy ze wspomnienia;
zestawienie Chopina z lira Orfeusza
III - bardzo dynamiczne tempo - wykrzyknienia; nastrój podniosly (hymn
pochwalny); obraz Chopina jak kutej w marmurze postaci; alabastrowa reka
porównana z klawiatura z kosci sloniowej
IV - ton patetyczny;
V - obraz Polski w muzyce Chopina; nastrój radosci
VI - uczucie zalamania, zawiedzenia - poglos dzwieków fortepianu
VII - nastrój podziwu; zwrotka o sztuce, literaturze, dramacie; poszukiwanie
odpowiedzi na pytanie, czym jest sztuka; pozorny dialog, który przechodzi
w monolog
VIII - obraz Warszawy ogarnietej zapalem rewolucyjnym
IX - zryw - wyrzucenie przez Rosjan z okna zamku fortepianu; pokazanie ogromu
wojsk rosyjskich, jeku wdów, zaloby; tempo przyspieszone, bardzo
dynamiczne - krótsze wersy
X - obraz fortepianu porównany z cialem Orfeusza rozrywanym przez Menady