257
Wstęp
Oparzenia jamy ustnej mogą być: termiczne,
chemiczne i prądem elektrycznym. Najczęściej
spotykane są oparzenia termiczne. Zazwyczaj
wiążą się one ze spożywaniem posiłku i z
uwagi na natychmiastowe doznania bólowe są
w przeważającej części obrażeniami powierz-
chownymi, gojącymi się samoistnie.
Znacznie rzadziej występują oparzenia che-
miczne. Są spowodowane działaniem stężo-
nych środków chemicznych: kwasów, zasad,
Streszczenie
Wprowadzenie: oparzenia w jamie ustnej mogą być
spowodowane przede wszystkim bodźcami termicz-
nymi i chemicznymi. Po wycofaniu z użycia pasty ar-
szenikowej chemiczne oparzenia jamy ustnej należą
do rzadkości.
Cel pracy: zwrócenie uwagi na możliwość wystą-
pienia oparzenia chemicznego błony śluzowej w na-
stępstwie przypadkowego spożycia środka chemicz-
nego używanego w gospodarstwie domowym.
Materiał i metody: omówiono dwa przypadki opa-
rzeń spowodowanych stężonymi zasadami wchodzą-
cymi w skład preparatu do udrożnienia rur kanali-
zacyjnych. Opisano wczesne i odległe następstwa
oparzeń oraz zastosowane metody postępowania.
Podsumowanie: przypadkowe spożycie stężonych
zasad powoduje martwicę rozpływną. Rokowanie
zależy nie tylko od rodzaju i stężenia środka che-
micznego, lecz również od czasu działania i okolicz-
ności towarzyszących oparzeniu.
Oparzenia jamy ustnej stężonym ługiem sodowym –
opis dwóch przypadków
Caustic burns of the oral mucosa – two case reports
Tomasz Piętka, Grzegorz Krzymański, Jan Przybysz, Wojciech Domański
Z Kliniki Chirurgii Twarzowo-Szczękowej Wojskowego Instytutu Medycznego
Kierownik: prof. dr hab. n. med. G. Krzymański
Summary
Introduction: Burns of the oral cavity may be
caused primarily by thermal factors or chemical
agents. Following the withdrawal of arsenical paste
from the market the incidence of chemical burns has
become very sporadic.
Aim of the study: To indicate a possibility of oral
mucosa burns following accidental ingestion of
household chemical agents.
Material and methods: Two case reports of burns
with concentrated alkali agents used for cleaning
plumbing tubes have been described. Immediate and
long-term complications of such burns have also
been reported together with treatment methods.
Conclusion: Accidental ingestion of concentrated
alkali results in colliquative necrosis. Prognosis
depends not only on the type and concentration of
the chemical agent, but also on duration of exposure
and circumstances of the incident.
HASŁA INDEKSOWE:
oparzenie chemiczne, oparzenia roztworami zasad,
soda kaustyczna
KEYWORDS:
chemical burns, alkali burns, caustic soda
Czas. Stomatol., 2007, LX, 4, 257-262
© 2007 Polish Dental Association
http://www.czas.stomat.net
258
T. Piętka i in.
Czas. Stomatol.,
soli oraz niektórych silnie reaktywnych metali
(np. sód). Najczęstszą przyczyną tych oparzeń
są przypadkowe spożycia środków chemicz-
nych, wypadki w przemyśle, próby samobój-
cze [3, 4]. Uszkodzenia tkanek spowodowane
stężonymi kwasami przybierają postać mar-
twicy skrzepowej, zaś oparzenia stężonymi
zasadami powodują martwicę rozpływną [3,
8]. W każdym przypadku obraz zmian patolo-
gicznych zależy od rodzaju środka chemiczne-
go, spożytej ilości, czasu działania i jego stę-
żenia [1, 5, 6].
Martwica rozpływna powstająca w następ-
stwie oparzeń stężonymi zasadami powodu-
je najgłębsze uszkodzenie tkanek i związane
z nim najpoważniejsze następstwa kliniczne
[1, 2, 8].
Cel pracy
Celem pracy było zwrócenie uwagi na moż-
liwość oparzenia chemicznego błony śluzo-
wej jamy ustnej w następstwie przypadkowego
spożycia środka używanego w gospodarstwie
domowym.
Materiał i metody
W ciągu ostatniego roku w naszej klini-
ce leczyliśmy 2 chorych z powodu następstw
oparzeń jamy ustnej preparatem o nazwie
„KRECIK” będącym stężonym ługiem sodo-
wym. Jest to środek stosowany powszechnie w
gospodarstwie domowym do oczyszczania rur
kanalizacyjnych. Zasięg oparzeń i ich następ-
stwa w obu przypadkach były różne.
Obserwacja 1
Pacjentka lat 43 zgłosiła się w październiku
2005 roku do ambulatorium kliniki z powodu
całkowitego unieruchomienia żuchwy rozle-
głymi płaszczyznowymi zrostami w obrębie
policzków, gardła i podniebienia miękkiego.
W wywiadzie podała, że przed 8 miesiąca-
mi przypadkowo zamiast wody wzięła do ust
łyk płynu do udrażniania rur kanalizacyjnych
„KRET” (stężony wodorotlenek sodu, ług so-
dowy). Płynu nie połknęła i po zorientowaniu
się, że nie jest to woda natychmiast go wyplu-
ła. Następnie intensywnie płukała jamę ustną
bieżącą wodą.
Wezwane pogotowie ratunkowe zabrało
ją do szpitala na oddział gastroenterologii.
Wykonana gastroskopia nie wykazała zmian
patologicznych w obrębie błony śluzowej
przełyku i żołądka.
Po kilkudniowym pobycie w szpitalu, gdzie
otrzymywała leki osłaniające i dietę płynną
została wypisana do domu z zaleceniem utrzy-
mywania diety i zgłaszania się na badania kon-
trolne. Do kontroli po raz pierwszy zgłosiła się
po upływie miesiąca, gdy zauważyła trudności
w rozwieraniu szczęk. W tym samym czasie
wystąpiła zmiana barwy głosu. Nie miała na-
tomiast zaburzeń połykania.
W czasie badania kontrolnego stwierdzo-
no ograniczenie rozwierania szczęk do około
15 mm. Zlecono kinezyterapię polegającą na
wprowadzaniu między łuki zębowe szpatułek
drewnianych. Pomimo intensywnych ćwiczeń
– jak twierdzi chora, zakres odwodzenia żu-
chwy ulegał stopniowemu ograniczeniu. Nie
widząc poprawy zaprzestała ćwiczeń rozwie-
rania szczęk.
W dniu zgłoszenia się do naszej kliniki
rozwarcie szczęk wynosiło około 2 mm (żu-
chwa wykazywała jedynie ślad ruchomości).
Badaniem przedmiotowym stwierdzono roz-
ległe płaszczyznowe blizny obejmujące obu-
stronnie błonę śluzową policzków, podniebie-
nia miękkiego i części ustnej gardła. Stan hi-
gieny jamy ustnej był zły, wystąpiły trudności
mycia zębów. Dokładniejsze badanie jamy ust-
nej było utrudnione. Wykonane zdjęcia pan-
259
2007, LX, 4
Oparzenia jamy ustnej
tomograficzne nie wykazało zmian w obrębie
utkania kostnego szczęk i zmian w stawach
skroniowo-żuchwowych. Chorej zlecono in-
tensywną kinezyterapię. W przeciągu tygodnia
uzyskano zwiększenie rozwarcia szczęk do 6
mm (ryc. 1).
Dalsze intensywne ćwiczenia nie przyno-
siły efektów. Uzyskane rozwarcie pozwoliło
na ocenę jamy ustnej z użyciem fiberoskopu.
Badaniem tym stwierdzono wielokierunko-
we, płaszczyznowe, ściągające blizny łuków
podniebiennych i gardła środkowego, całko-
wity brak języczka, zniszczenie migdałków
podniebiennych oraz perforację podniebienia
miękkiego. Ruchomość języka była nieznacz-
nie ograniczona. Chora została zakwalifikowa-
na do zabiegu chirurgicznego.
Po intubacji z użyciem bronchoskopu wy-
konano zabieg plastyki blizn. Cięcia popro-
wadzono poziomo obustronnie od kątów ust
do trójkątów zatrzonowcowych (ryc. 2). Mimo
przecięcia pełnej grubości blizn i użycia szczę-
korozwieracza uzyskane rozwarcie wyniosło
20 mm. W dalszej kolejności przecięto bli-
zny wzdłuż wewnętrznej powierzchni gałę-
zi żuchwy częściowo odsłaniając i przecina-
jąc zmienione bliznowato mięśnie skrzydłowe
przyśrodkowe. Z użyciem szczękorozwiera-
cza, z dużym trudem, pokonując opór zwłók-
niałych tkanek miękkich, uzyskano rozwarcie
szczęk na około 40 mm. Krwawienie w trakcie
zabiegu było nieznaczne. Powstałe po przecię-
ciu blizn ubytki błony śluzówej pokryto prze-
szczepami skóry pośredniej grubości pobrany-
mi z lewego uda.
W okresie pooperacyjnym wdrożono inten-
sywną kinezyterapię. Po 10 dniach usunięto
opatrunki stwierdzając prawidłowe wgojenie
przeszczepów. Zalecono regularne ćwiczenia
i wizyty kontrolne.
Na kolejne badanie kontrolne chora zgłosi-
ła się po 5 miesiącach. Oświadczyła, że prze-
rwa w leczeniu była wynikiem depresji. W ba-
daniu przedmiotowym stwierdzono ponownie
całkowite unieruchomienie żuchwy. Zlecono
ćwiczenia kinezyterapeutyczne z zaleceniem
codziennego zgłaszania się do kliniki. Mimo
wspólnie wykonywanych ćwiczeń uzyskano
jedynie nieznaczne zwiększenie rozwarcia (do
około 8 mm). W związku z powyższym chorą
ponownie zakwalifikowano do zabiegu.
W znieczuleniu ogólnym powtórnie przecię-
to blizny ograniczające rozwarcie szczęk uzy-
skując rozwarcie na 45 mm. Śródoperacyjnie
pobrano wyciski łuków zębowych w celu przy-
gotowania indywidualnego utrzymywacza roz-
Ryc. 1. Chora lat 51. Utrwalone ograniczenie roz-
wierania szczęk (4 mm).
Ryc. 2. Chora lat 51. Zdjęcie śródoperacyjne.
Przecięcie zmienionych bliznowato tkanek policzka.
Uzyskane rozwarcie 20 mm.
260
T. Piętka i in.
Czas. Stomatol.,
warcia w formie monobloku. Przez pierwsze
2 doby rozwarcie szczęk utrzymywano za po-
mocą szczękorozwieracza a następnie wyko-
nanym monoblokiem (ryc. 3).
Chorą wypisano z kliniki z zaleceniem stałe-
go noszenia aparatu także w trakcie snu (poza
ćwiczeniami rozwierania szczęk). Po 4 tygo-
dniach od zabiegu zaczęła zdejmować mono-
blok na stopniowo coraz dłuższe okresy (1-2-3
godziny). Po upływie 6 tygodni od zabiegu co
drugą noc przesypiała bez aparatu, zakładając
go rano natychmiast po przebudzeniu. Po ko-
lejnych 8 tygodniach co trzecią noc spała w
monobloku.
W chwili obecnej po upływie 6 miesięcy
rozwarcie szczęk utrzymuje się na poziomie
około 30 mm (ryc. 4). Mimo tak długotrwałego
noszenia monobloku po nocy bez utrzymywa-
cza chora obserwuje skłonność do ogranicze-
nia rozwarcia szczęk. Tendencje te skłaniają
nas do kontynuowania w dalszym ciągu ćwi-
czeń, noszenia monobloku i otoczenia chorej
systematyczną wnikliwą kontrolą.
Obserwacja 2
67-letni chory leczony z powodu zaawanso-
wanego stadium choroby Alzheimera przyjęty
został do Kliniki Gastroenterologii z powodu
silnego bólu w obrębie jamy ustnej i przeły-
ku. Z wywiadu ustalono, że w dniu przyjęcia
przypadkowo wypił płyn do udrażniania rur
kanalizacyjnych.
W ramach udzielania pierwszej pomocy
wykonano gastroskopię połączoną z odessa-
niem treści żołądkowej. Założono sondę do
żołądka, zastosowano odżywianie pozajelito-
we. W trzecim dniu hospitalizacji stan pacjen-
ta gwałtownie pogorszył się. Wystąpiły zabu-
rzenia czynności serca, zaburzenia oddycha-
nia, wzrost temperatury ciała. Chory został
zaintubowany i przeniesiony do Klinicznego
Oddziału Intensywnej Opieki Medycznej z po-
dejrzeniem perforacji przełyku. Rozległe opa-
rzenia błony śluzowej jamy ustnej i gardła oraz
konieczność długotrwałego utrzymania odde-
chu zastępczego były wskazaniem do wyko-
nania tracheostomii. Obserwowano stopniową
ewolucję i gojenie się ran w obrębie jamy ust-
nej, jednak uszkodzenia narządów wewnętrz-
nych były tak znaczne, że mimo intensywne-
go postępowania leczenie zakończyło się nie-
pomyślnie.
Omówienie i dyskusja
Po wycofaniu z używania do dewitaliza-
cji miazgi zębowej pasty arszenikowej, che-
Ryc. 3. Chora lat 51. Aparat typu monoblok utrzy-
mujący uzyskane w trakcie zabiegu rozwarcie.
Ryc. 4. Chora lat 51. Wynik leczenia po 6 miesią-
cach.
261
2007, LX, 4
Oparzenia jamy ustnej
miczne oparzenia jamy ustnej obserwowane w
gabinecie stomatologicznym należą do rzad-
kości. Potencjalnym środkiem mogącym spo-
wodować oparzenie są roztwory podchlorynu
sodu. Jednak używane stężenia zapewniają w
miarę bezpieczne ich stosowanie.
Poważniejsze następstwa wynikają z przy-
padkowego wzięcia do ust stężonych środków
używanych w gospodarstwie domowym [9].
W takich przypadkach pierwsza pomoc polega
na intensywnym wypłukaniu jamy ustnej dużą
ilością wody. Rokowanie zależy od rodzaju
środka parzącego, jego stężenia, czasu działa-
nia i okoliczności towarzyszących oparzeniu
[8]. Połknięcie nawet niewielkich ilości środ-
ka, w znacznym stopniu pogłębia problemy to-
warzyszące leczeniu. Prowadzi do uszkodzeń
tkanek w obrębie przełyku i żołądka, perfora-
cji tych narządów, zaś w okresie późniejszym
do bliznowatych zwężeń wymagających roz-
ległych zabiegów rekonstrukcyjnych [5, 7].
Powikłania towarzyszące połknięciu więk-
szych ilości stężonych zasad mogą być przy-
czyną śmierci jak to stało się w opisanym przez
nas drugim przypadku.
Oparzenia spowodowane stężonym ługiem
sodowym z uwagi na specyfikę swego działa-
nia (hydroliza tłuszczów, rozpuszczanie bia-
łek) powodują głęboką martwicę rozpływną.
W efekcie dochodzi do rozpuszczenia części
struktur anatomicznych, a w dalszym etapie
do bliznowacenia tkanek i przykurczów mię-
śniowych. W prezentowanej pierwszej obser-
wacji, rozległe ściągające blizny w obrębie
błony śluzowej policzków, częściowe znisz-
czenie podniebienia miękkiego, z jego perfo-
racją oraz zbliznowacenie mięśni skrzydło-
wych przyśrodkowych były główną przyczyną
prawie całkowitego ograniczenia ruchomości
żuchwy [9]. Wycięcie bliznowatych przykur-
czów umożliwiło odzyskanie prawidłowego
rozwarcia szczęk. Pokrycie powstałych ubyt-
ków tkanek przeszczepami skóry niepełnej
grubości miało zapobiec nawrotowi blizno-
watych przykurczów [9].
Niestety mimo zleconych ćwiczeń rozwie-
rania szczęk i dopingowania chorej do inten-
sywnej kinezyterapii [4] doszło do nawrotu
bliznowatego unieruchomienia żuchwy. Brak
współpracy w rehabilitacji chora tłumaczyła
długotrwałą depresją leczoną w poradni zdro-
wia psychicznego. Dopiero drugi zabieg, wy-
dłużona hospitalizacja a następnie codzien-
ny obowiązek zgłoszenia się na ćwiczenia i
wreszcie przygotowanie aparatu o budowie
zmodyfikowanego monobloku Gunninga do-
prowadziły do wygojenia ran umożliwiające-
go prawidłowe rozwarcie szczęk. Mimo, iż
od oparzenia ługiem sodowym minął już po-
nad rok, kilkudniowe zaprzestanie zleconych
ćwiczeń rozwierania szczęk prowadzi do wi-
docznego ograniczenia szerokości rozwarcia.
Wskazuje to na wyjątkową skłonność do bli-
znowacenia tkanek oparzonych stężonym łu-
giem, co potwierdza doniesienia innych auto-
rów [4, 8] i nakazuje dalsze skrupulatne konty-
nuowanie ćwiczeń kinezyterapeutycznych.
Podsumowanie
Przypadkowe spożycie stężonych zasad po-
ciąga za sobą rozpływną martwicę tkanek.
Rokowanie zależy nie tylko od rodzaju i stę-
żenia środka chemicznego, lecz także od cza-
su jego działania oraz okoliczności towarzy-
szących.
Piśmiennictwo
1. Arevalo-Silva C, Eliashar R, Wohlgelernter J,
Elidan J, Gross M: Ingestion of caustic sub-
stances: a 15-year experience.
Laryngoscope
2006, 116, 8:1422-1426.
2. Baruchin A M, Lustig J P, Nahlieli O, Neder
262
T. Piętka i in.
Czas. Stomatol.,
A.: Burns of the oral mucosa. Report of 6 cas-
es.
J Craniomaxillofac Surg 1991, 19, 2: 94-
96.
3. Holmes R G, Chan D C, Singh B B.: Chemical
burn of the buccal mucosa.
Am J Dent 2004,
17, 3: 219-220.
4. Iaocamino E, Junquera E L, Vendettuoli
M, Gonzales A M, Olay S, Corbacelli A:
Limitación de la abertura oral secundaria a
la ingestion de causticos. Una forma de trata-
miento conservador. Med Oral 2003, 8: 61-
65.
5. Ichioka S, Nakatsuka T, Minegishi Y, Asato H,
Takato T, Harii K: Microsurgical reconstruc-
tion for caustic injuries of the oral cavity and
esophagus.
J Reconstr Microsurg 2000, 16,
5: 357-361.
6. Isenberg S R, Hier L A, Chauvin P J: Chemical
burns of the oral mucosa: report of a case.
J
Can Dent Assoc 1996, 62, 3: 262-264.
7. Martins W D, Westphalen F H, Westphalen
V P: Microstomia caused by swallowing of
caustic soda: report of a case.
J Contemp
Dent Pract 2003, 15, 4: 91-99.
8. Ryan F, Witherow H, Mirza J, Ayliffe P: The
oral implications of caustic soda ingestion
in children, Oral Surg Oral Med Oral Pathol
2
006, 101, 1: 29-34.
9. Wójcicki P, Kobus K: Surgical treatment of
oral burn contractures with assistance of ex-
ternal distractors: report of two cases. Burns
2006, 32, 8, 1066-1070.
Otrzymano: dnia 5.III.2007 r.
Adres autorów: 00-909 Warszawa 60, ul. Szaserów
128.
Tel: 022 6816534
Fax: 022 8100151
e-mail: stomek1@poczta.onet.pl