484
W
IES£AW
D
OBRZYCKI
W
IES£AW
D
OBRZYCKI
H
ISZPANIA
I
A
MERYKA
£
ACIÑSKA
1. P
ANHISPANIZM
I
HISPANOAMERYKANIZM
W latach 20. wieku XIX imperium hiszpañskie w Ameryce rozpad³o siê
po 300 latach istnienia. Hiszpania by³a wówczas pañstwem pogr¹¿onym w g³ê-
bokim kryzysie, o coraz s³abszej pozycji w europejskich i globalnych stosun-
kach miêdzynarodowych. Nieudolny Ferdynand VII, który po klêsce Napole-
ona powróci³ na tron hiszpañski, usi³owa³ wprawdzie nak³oniæ pañstwa wiê-
tego Przymierza do st³umienia rewolucji niepodleg³ociowej w Hispanoame-
ryce, ale pomocy ostatecznie nie otrzyma³.
Tak wiêc proces emancypacji Ameryki hiszpañskiej powitany zosta³ w Ma-
drycie wrogo. Tak¿e niepodleg³a Ameryka £aciñska d³ugo nie przejawia³a chêci
do nawi¹zania bli¿szych stosunków ze sw¹ by³¹ metropoli¹ kolonialn¹, z po-
dejrzliwoci¹ patrz¹c na politykê dworu madryckiego. Jeszcze bowiem w la-
tach 60. wieku XIX Hiszpania wydawa³a siê nie do koñca pogodzona z utrat¹
swego zamorskiego imperium. wiadczy³a o tym, podjêta w 1861 r. wraz z An-
gli¹ i Francj¹, interwencja zbrojna w Meksyku czy te¿ próba rekonkwisty Do-
minikany w latach 18611865. Przez pewien czas Hiszpania okupowa³a te¿
peruwiañskie wyspy Chincha, a przez ca³y XIX wiek z uporem broni³a swego
panowania na Kubie i Puerto Rico.
Oficjalna Hiszpania bardzo wiêc oddali³a siê w XIX wieku od Ameryki
£aciñskiej i nie przywi¹zywa³a wiêkszego znaczenia do stosunków politycz-
nych i gospodarczych z 17 pañstwami utworzonymi na terytorium jej dawnej
kolonii
1
.
Nie oznacza³o to jednak, i¿ wiêzi zosta³y zupe³nie przerwane. Hisz-
pania, mimo i¿ nigdy nie og³osi³a deklaracji aprobuj¹cej niepodleg³oæ Ame-
ryki £aciñskiej, stopniowo nawi¹zywa³a stosunki z poszczególnymi pañstwa-
mi i utrzymywa³a z nimi niewielk¹ wymianê handlow¹
2
.
1
Kolejne dwa pañstwa hiszpañskojêzyczne w Ameryce pojawi³y siê ju¿ na pocz¹tku wie-
ku XX: Kuba w 1902 r. i Panama w 1903 r.
2
Najpóniej Hiszpania ustanowi³a stosunki dyplomatyczne z Hondurasem, bo dopiero
w 1894 r.
485
H
ISZPANIA
I
A
MERYKA
£
ACIÑSKA
Znacznie g³êbsze zainteresowanie Ameryk¹ £aciñsk¹ przejawia³y ko³a in-
telektualne i niektóre krêgi spo³eczne. W 1885 r. pojawi³a siê organizacja spo-
³eczna pod nazw¹ Unión Iberoamericana, a wydawane w Madrycie czasopi-
smo pt. La América. Crónicas hispanoamericanas rozwija³o na swych ³a-
mach koncepcjê panhispanizmu, który mia³ byæ odpowiedzi¹ na rodz¹cy siê
wówczas ruch panamerykañski. Dowodzono wiêc, i¿ Ameryka £aciñska jest
emanacj¹ kultury i cywilizacji hiszpañskiej, a wiêc to nie Stany Zjednoczone,
a Hiszpania powinna obj¹æ opiek¹ jej narody.
Prawdziwym wstrz¹sem dla Hiszpanii okaza³a siê wojna 1898 r. ze Stana-
mi Zjednoczonymi i utrata w jej wyniku resztek kolonii amerykañskich: Kuby
i Puerto Rico. W wielkiej dyskusji, która siê wówczas wywi¹za³a, podkrelano
ostatecznie upadek hiszpañskiej mocarstwowoci. Gorzka refleksja nad sta-
nem pañstwa i spo³eczeñstwa zrodzi³a g³ony ruch intelektualny, zwany re-
generacjonizmem, który wzywa³ do odnowy i modernizacji narodowej. Wte-
dy te¿ pojawi³y siê pierwsze zrêby pojêcia hispanoamerykanizmu, a wiêc
koncepcji zrodzonej z nostalgii za wspania³¹ przesz³oci¹, która mia³a uspra-
wiedliwiaæ specjalne miejsce Hiszpanii wród narodów mówi¹cych tych sa-
mym jêzykiem. Jak pisze Antonio Niño Rodriguez:
Pocz¹tkowo celem hispanoamerykanizmu by³o przezwyciê¿enie pesymizmu
narodowego, który parali¿owa³ wolê, ukazanie nowych mo¿liwoci dzia³ania
wszystkich krêgów spo³eczeñstwa w realizacji celu prawdziwie patriotycznego
i odzyskanie w ten sposób utraconego presti¿u miêdzynarodowego. Nie zak³a-
dano wówczas powo³ania jakiego typu zwi¹zku politycznego z republikami
latynoamerykañskimi w formie konfederacji, superpañstwa czy imperium
3
.
Hispanoamerykanizm w zamyle intelektualistów okresu regeneracjoni-
zmu pierwotnie ogranicza³ siê do postulatu przywrócenia specjalnej wiêzi du-
chowej narodów po obu stronach Atlantyku, przerwanych w wieku XIX.
Podstaw¹ tych d¹¿eñ mia³a byæ przede wszystkim wspólna to¿samoæ kulturo-
wa. Wskazywano wiêc, i¿ Hiszpanii nie mo¿na zrozumieæ bez Hispanoameryki
i vice versa. By³ to wiêc ruch, który broni³ jednoci wiata hiszpañskiego, wspól-
nego pochodzenia, religii i jêzyka i promowa³ odrêbn¹ integralnoæ kulturow¹
4
.
Celestino de Arenal zauwa¿a, i¿ ju¿ w tym wczesnym hispanoamerykani-
zmie wystêpowa³a pewna doza pretensji do przejêcia przez Hiszpaniê opieki
moralnej i duchowej w celu odtworzenia jednoci wiata hiszpañskiego. Wi-
daæ by³o te¿ nadal tendencjê do przeciwstawiania hispanoamerykanizmu
3
A. Niño Rodriguez, Hispanoamericanismo, Regeneración y defensa del prestigio na-
cional (18981931), w: P. Perez Herrero, N. Tabanera (red.), EspañaAmerica Latina: Un siglo
de politicas culturales, Madrid 1993, s. 19.
4
C. de Arenal, Politica exterior de España hacia Iberoamerica, Madrid 1994, s. 21.
486
W
IES£AW
D
OBRZYCKI
panamerykanizmowi lansowanemu przez USA, jak i ruchowi latynoamery-
kañskiemu, któremu w drugiej po³owie XIX wieku patronowa³a Francja.
5
Koncepcja hispanoamerykanizmu w wydaniu liberalnych intelektualistów
okresu regeneracjonizmu nie mia³a wiêkszego wp³ywu na politykê zagranicz-
n¹ Hiszpanii nadal biern¹ i nieskuteczn¹ w budowaniu nowych wiêzi z Ame-
ryk¹ £aciñsk¹. Do pewnego o¿ywienia wzajemnych kontaktów i zwiêkszenia
handlu dosz³o w latach I wojny wiatowej, kiedy zarówno Hiszpania, jak i pañ-
stwa latynoamerykañskie przyjê³y podobn¹ politykê neutralnoci.
Dopiero jednak w latach dyktatury gen. Miguela Primo de Rivery (1923-
1931) kwestia iberoamerykañska zosta³a umieszczona wysoko w prioryte-
tach polityki zagranicznej pañstwa. Zak³adano, ¿e Hiszpania mo¿e odgrywaæ
rolê lidera tej grupy narodów, co wzmocni wreszcie jej pozycjê w wiecie.
Nast¹pi³y wiêc istotne zmiany w strukturze ówczesnego MSZ, poszerzono
znacznie przedstawicielstwa dyplomatyczne w pañstwach latynoamerykañ-
skich, a w 1929 r. zorganizowano w Sewilli wielk¹ Wystawê Iberoamerykañ-
sk¹. Równoczenie hispanoamerykanizm, który przecie¿ w swych pocz¹tkach
lansowany by³ przez przedstawicieli si³ liberalnych, zacz¹³ w czasach dyktatu-
ry Primo de Rivery nabieraæ nowych znaczeñ.
Teraz przejmowa³y go g³ównie si³y reakcyjne, imperialistyczne i ultranacjonali-
styczne, czemu towarzyszy³o umacnianie siê ruchów ideowych typu faszystow-
skiego, bliskich wzorom w³oskim i niemieckim. Zwi¹zki miêdzy polityk¹ zagra-
niczn¹ Primo de Rivery i faszystowskich W³och by³y oczywiste, a Mussolini
liczy³ nawet na wykorzystanie Hiszpanii dla swej ekspansji ideowej w Ameryce
£aciñskiej
6
.
Do nasilania siê wzajemnych zwi¹zków przyczynia³a siê tak¿e rosn¹ca na
prze³omie wieków emigracja Hiszpanów do Ameryki £aciñskiej. Lidia Mular-
ska-Andziak, powo³uj¹c siê na badania J.C. Pereiry Castañerasa i A. Cervantesa
Conejo, podaje, i¿ w okresie 18821930 w Ameryce £aciñskiej osiedli³o siê
3 494 229 Hiszpanów
7
.
Po ustanowieniu w 1931 roku tzw. II Republiki
8
powró-
5
Ibidem.
6
Ibidem, s. 24. Por. te¿: J. Plá, La misión internacional de la raza hispánica, Madrid
1928; G. Palomares Lerma, Mussolini y Primo de Rivera, Política exterior de dos dictaduras,
Madrid 1989.
7
L. Mularska-Andziak, Dyktatura genera³a Primo de Rivery a hiszpañskie tradycje im-
perialne 19231930, Pu³tuskWarszawa 1999, s. 208; J.C. Pereira Castañares, A. Cervantes
Conejo, Las relaciones diplomáticas entre España y América, Madrid 1992. Por. te¿: F.B. Pike,
Hispanismo 18981936. Spanish Conservatives and Liberals and Their Relations with Spanish
America, Notre Dame, London 1971.
8
I Republika istnia³a od 11 lutego 1873 r. do 14 stycznia 1875 r., kiedy na tronie hiszpañ-
skim zasiad³ Alfons XII. Po wyborach municypalnych 12 kwietnia 1931 r., w których zwyciê¿y-
li republikanie i socjalici i opuszczeniu kraju przez króla Alfonsa XIII, Hiszpania sta³a siê
II Republik¹.
487
H
ISZPANIA
I
A
MERYKA
£
ACIÑSKA
cono do pierwotnego rozumienia hispanoamerykanizmu jako drogi do odnowie-
nia duchowych i kulturowych wiêzi z Latynoameryk¹. 7 wrzenia 1931 r. Hisz-
pania, wraz z czterema innymi pañstwami, z³o¿y³a w Sekretariacie Ligi Naro-
dów wniosek o przyjêcie Meksyku do tej organizacji. Dziêki temu ju¿ 12 wrze-
nia tego roku Zgromadzenie Ogólne Ligi Narodów przyjê³o jednog³onie Mek-
syk na swego cz³onka. Kiedy za w lipcu 1936 r. wybuch³a rebelia gen. F. Franco
i rozpoczê³a siê wojna domowa, Meksyk zdecydowanie opowiedzia³ siê za le-
galnym rz¹dem republikañskim w Hiszpanii. By³o to poparcie nie tylko moral-
ne, lecz tak¿e materialne, gdy¿ jeszcze w 1936 r. wys³ano z portu Veracruz do
Hiszpanii, na probê rz¹du republikañskiego, 20 tys. karabinów i 20 mln naboi
9
.
Prezydent Lazaro Cárdenas pisa³ wówczas:
Pewne narody Europy u¿ywaj¹ obecnie okrelenia nieinterwencja, aby ukry-
waæ swój brak pomocy dla legalnie utworzonego rz¹du hiszpañskiego. Meksyk
nie mo¿e przyj¹æ podobnego kryterium, gdy¿ brak wspó³pracy z konstytucyjny-
mi w³adzami zaprzyjanionego kraju by³by w praktyce pomoc¹ niebezpored-
ni¹ ale nie mniej efektywn¹ dla rebeliantów
10
.
Dlatego Meksyk przyj¹³ póniej emigrantów hiszpañskich uczestników
wojny domowej po stronie republikañskiej i stworzy³ im warunki do ¿ycia
u siebie
11
.
Konsekwentnie te¿ przez 40 lat, od 1946 r. do 1976 r., siedmiu ko-
lejnych prezydentów Meksyku nie uznawa³o rz¹du gen. Franco, utrzymywa³o
natomiast oficjalne stosunki dyplomatyczne z republikañskim rz¹dem hisz-
pañskim na uchodstwie, maj¹cym sw¹ siedzibê w stolicy Meksyku.
2. W
OKRESIE
FRANKISTOWSKIM
Po zwyciêstwie rebelii frankistowskiej nowe w³adze Hiszpanii siêgnê³y
równie¿ do koncepcji hispanidad, licz¹c, i¿ stanie siê ona przydatna do upo-
wszechnienia idei korporacjonistycznych i profaszystowskich w Ameryce £a-
ciñskiej. Kierunek taki prezentowa³ zw³aszcza ówczesny minister spraw za-
granicznych Ramon Serrano Suñer. Zdawa³ on sobie sprawê, i¿ czêæ elit poli-
tycznych w Argentynie, Chile czy Boliwii z sympati¹ ledzi poczynania W³och
Mussoliniego i ¿yczliwie wita objêcie rz¹dów przez gen. Franco
12
.
Polityka ta
9
Los Presidentes de México ante la nación 18211966, México 1966, t. 4, s. 56.
10
W pimie z 17 lutego 1937 r. do Isidro Fabeli, przedstawiciela Meksyku w Lidze Naro-
dów, w: I. Fabela, Neutralidad. Estudio histórico, jurídico y político la Sociedad de las Nacio-
nes y el continente americano ante la guerra de 19391940, México 1940, s. 261262.
11
Repatriados de España. Informe sobre excombatientes de España oraz dokumenty Fe-
deración de Organismos de Ayuda a la República Española. Por. W. Dobrzycki, Myl polityczna
Rewolucji Meksykañskiej, Warszawa 1986, s. 282284.
12
Nawet w Meksyku w koñcu lat 30. nasili³a siê dzia³alnoæ organizacji skrajnie prawico-
wych, m.in. paramilitarnych bojówek zwanych Camisas Doradas (Z³ote Koszule).
488
W
IES£AW
D
OBRZYCKI
nie przynios³a wiêkszych rezultatów, choæ w Argentynie sprzyja³a jej grupa
oficerów z p³k. Juanem Domingo Peronem na czele. Ci w³anie oficerowie,
zrzeszeni w konspiracyjnej organizacji GOU (Grupo de Oficiales Unidos), do-
konali w czerwcu 1943 r. zamachu stanu i a¿ do koñca marca 1945 r. wstrzy-
mywali siê przed wypowiedzeniem przez Argentynê wojny pañstwom Osi.
Stany Zjednoczone, zdaj¹c sobie sprawê z niebezpieczeñstwa infiltracji
faszyzmu, ju¿ od po³owy lat 30. robi³y wszystko, aby umocniæ wspó³pracê
z pañstwami regionu w ramach ruchu panamerykañskiego. Sukces polityki do-
brego s¹siedztwa spowodowa³, ¿e Ameryka £aciñska (poza Argentyn¹) stanê-
³a w latach II wojny wiatowej po stronie USA i uczestniczy³a w kszta³tuj¹-
cym siê stopniowo systemie obrony zachodniej hemisfery
13
.
Po zakoñczeniu wojny, kiedy Hiszpania by³a izolowana na arenie miêdzy-
narodowej i nie zosta³a przyjêta do ONZ, nowy minister spraw zagranicznych
Alberto Martin Artajo czyni³ wielkie wysi³ki, aby oczyciæ wczesnofranki-
stowsk¹ ideê hispanidad z wszelkich afiliacji faszystowskich. Postêpowa³o to
jednak¿e z trudnociami i zwi¹zki z Ameryk¹ £aciñsk¹ przejciowo os³ab³y.
O Hiszpanii nie zapomnia³ natomiast prezydent Argentyny Perón. Stara³ siê
on usilnie zwalczaæ miêdzynarodowy bojkot frankistowskiej Hiszpanii i nie
zastosowa³ siê do apelu ONZ z 1946 r. o wycofanie ambasadorów z Madrytu.
Udzieli³ te¿ Perón wielkich po¿yczek Hiszpanii na zakup pszenicy i miêsa
w Argentynie, co bardzo u³atwi³o re¿imowi Franco przetrwanie pierwszego,
trudnego okresu po II wojnie wiatowej. Dlatego te¿ Franco g³osi³, ¿e Perón
jest jego najlepszym na wiecie przyjacielem i podkrela³: To czego nie chcia³
nam daæ Marshall, otrzymalimy od Perona.
Franco zacz¹³ te¿ zabiegaæ o zbli¿enie z pañstwami hispanoamerykañski-
mi, akcentuj¹c wartoci chrzecijañskie i potrzebê tworzenia wspólnego fron-
tu antykomunistycznego. W okresie rozpoczynaj¹cej siê zimnej wojny taka
strategia mog³a te¿ os³abiaæ miêdzynarodow¹ izolacjê Hiszpanii i wskazywaæ
na jej wartoæ jako potencjalnego sojusznika USA i Zachodu w ramach rywa-
lizacji dwubiegunowej. Wówczas to powróci³a myl, aby d¹¿yæ do ustanowie-
nia jakiego bardziej formalnego zwi¹zku ponadnarodowego z Ameryk¹ £a-
ciñsk¹. Minister spraw zagranicznych Artajo g³osi³ wiêc:
Musimy powstrzymaæ proces dezintegracji naturalnej wspólnoty narodów hisz-
pañskich; nadszed³ stosowny moment dla budowy konstrukcji ponadnarodo-
wych. Jakie inne ugrupowanie narodów mo¿e dzi lub w przysz³oci stwierdziæ,
¿e jest w stanie wytworzyæ najwy¿sz¹ homogenicznoæ spo³eczn¹, najwy¿sz¹
wspólnotê kulturow¹ i solidarnoæ polityczn¹ ponad to, co w³anie ma do
zaoferowania hispanoamerykañska i lusoamerykañska wspólnota narodów? Mam
odwagê zapytaæ, czy nie nadszed³ czas, aby wykorzystuj¹c zwi¹zki kulturowe
13
Od 1938 r. funkcjonowa³y Spotkania Konsultacyjne Ministrów Spraw Zagranicznych
Pañstw Amerykañskich; od 1943 r. Miêdzyamerykañska Rada Obrony; od 1947 r. istnia³ Miê-
dzyamerykañski Traktat o Pomocy Wzajemnej, zwany Traktatem Rio.
489
H
ISZPANIA
I
A
MERYKA
£
ACIÑSKA
i ekonomiczne, nadaæ formê prawn¹ ugrupowaniu narodów hispanicznych, na
wzór istniej¹cych organizacji, takich jak: Organizacja Pañstw Amerykañskich
(OPA), Liga Arabska itp.
14
Rozwój napiêæ zimnowojennych sprzyja³ frankistowskiej Hiszpanii, gdy¿
jej strategiczne po³o¿enie i sprawdzony antykomunizm stawa³y siê atrakcyjne
dla bloku zachodniego. Ju¿ w koñcu 1948 r. rozpoczê³y siê tajne pertraktacje
wojskowe z USA, a w roku nastêpnym Hiszpania uzyska³a pierwsz¹ po¿yczkê
amerykañsk¹ z Chase National Bank. Rozmowy na temat ewentualnego uczest-
nictwa Hiszpanii w zachodnim systemie bezpieczeñstwa wznowione zosta³y
w styczniu 1951 r., a 1617 lipca tego roku amerykañski admira³ Forrest Sher-
man omawia³ z gen. Franco sprawê stworzenia na terenie tego pañstwa baz
wojskowych USA. Zakoñczone sukcesem rozmowy (choæ bez podpisania jesz-
cze stosownego dokumentu) gen. Franco komentowa³: Hiszpania lepiej ni¿
jakikolwiek inny kraj wie, co oznacza komunizm i potrafi z nim walczyæ.
Wreszcie 26 wrzenia 1953 r. USA i Hiszpania podpisa³y tzw. Pakty Madryc-
kie. Sk³ada³y siê na nie trzy odrêbne porozumienia: Porozumienie obronne
(The Defense Agreement); Porozumienie o pomocy gospodarczej (The Eco-
nomic Aid Agreement) oraz Porozumienie o wzajemnej pomocy wojskowej
(The Mutual Defense Assistance Agreement)
15
.
Równie¿ Zgromadzenie Ogól-
ne ONZ uchwali³o 4 listopada 1950 r. rezolucjê 386 (V), przy poparciu USA
i wiêkszoci pañstw latynoamerykañskich, zezwalaj¹c¹ na powrót ambasado-
rów do Madrytu i cz³onkostwo Hiszpanii w organizacjach wyspecjalizowa-
nych systemu NZ. Hiszpania mog³a wiêc przyst¹piæ m.in. do FAO i UNESCO,
natomiast oficjalne cz³onkostwo w ONZ uzyska³a w grudniu 1955 roku
16
.
Wszystko to wp³ywa³o na wzrost zaufania do Hiszpanii w Ameryce £aciñ-
skiej z wyj¹tkiem Meksyku, który zajmowa³ nieprzejednanie wrogie stano-
wisko wobec frankizmu i Gwatemali, gdzie w latach 19441954 trwa³a libe-
ralno-lewicowa rewolucja. Zwiêkszy³o siê ono jeszcze, kiedy w latach 1958-
1969 Hiszpania podpisa³a z 11 pañstwami latynoamerykañskimi traktaty o po-
dwójnym obywatelstwie
17
.
14
Hacía la Comunidad Hispánica de Naciones. Discursos de Martín Artajo desde 1946
hasta 1955, Madrid 1956, s. 98, za: G. Bernatowicz-Bierut, G³ówne kierunki polityki Hiszpanii
w Trzecim wiecie (Ameryka £aciñska i kraje arabskie), Warszawa 1984 (na prawach rêkopisu),
s. 25. Por. tak¿e: A.M. Artajo, La política internacional de España en 19451961, Madrid
1950; A.P. Whitaker, Spain and Defence of the West, New York 1961.
15
SpainUnited States: U.S. Spanish Defence Agreement. Spanish Grant of Air and Naval
Bases. U.S. Military and Economic Aid to Spain, Keesings Contemporary Archives 1953, s. 1315.
Por. te¿: Defence Agreement between the United States and Spain. Signed at Madrid, September
26, 1953. Documents on American Foreign Relations 1953, New York 1961, s. 283285.
16
M. Espada Burgos, Franquismo y política exterior, Madrid 1987, s. 174175, 188.
17
Traktaty takie podpisano z: Chile (1958), Peru i Paragwajem (1959), Nikaragu¹, Gwate-
mal¹ i Boliwi¹ (1961), Ekwadorem i Kostaryk¹ (1964), Hondurasem (1966), Dominikan¹ (1968)
i Argentyn¹ (1969); por. G. Bernatowicz-Bierut, op. cit., s. 26.
490
W
IES£AW
D
OBRZYCKI
Na pocz¹tku lat 50., jeszcze w czasach ministra Artajo (sprawowa³ swój
urz¹d do lutego 1957 r.), Hiszpania forsowa³a pomys³ powo³ania wraz z Fran-
cj¹, W³ochami, Portugali¹ oraz krajami latynoamerykañskimi wspólnoty ³a-
ciñskiej. Pierwszy kongres w tej sprawie mia³ miejsce w padzierniku 1951 r.
Na drugim, obraduj¹cym w Madrycie w maju 1954 r., opracowano nawet Kon-
wencjê konstytucyjn¹ Zwi¹zku £aciñskiego (Convenio Costitutivo de la Unión
Latina) skierowan¹ do wszystkich pañstw jêzyka i kultury ³aciñskiej. Inicjaty-
wa ta po pewnym czasie zosta³a porzucona na rzecz idei neo-hispanidad, któ-
ra k³ad³a nacisk na budowê zwi¹zków z bratnimi krajami latynoskimi przede
wszystkim w dziedzinie kultury i gospodarki. Wtedy te¿ nasta³ czas stopnio-
wej dezideologizacji polityki zagranicznej Hiszpanii, a wiêc ³agodzenia ostre-
go dotychczas antykomunizmu na rzecz szukania podejcia bardziej pragma-
tycznego w stosunkach z krajami hispanoamerykañskimi.
Najlepiej wiadczy³a o tym polityka Hiszpanii wobec komunistycznej
Kuby. Ju¿ w styczniu 1959 r. uzna³a rz¹d rewolucyjny na Wyspie i mimo co-
raz wiêkszego krytycyzmu wobec powi¹zañ Kuby z obozem komunistycz-
nym, oficjalne stosunki utrzymano a¿ do koñca ery frankistowskiej. Nie prze-
szkodzi³y temu ró¿ne napiêcia, do których wielokrotnie dochodzi³o. M.in.
w 1961 r. Castro oskar¿y³ Koció³ katolicki na Kubie o wrogoæ do rewolu-
cji i systematyczne prowokacje ze strony ksiê¿y, którzy w wiêkszoci po-
chodzili z Hiszpanii. W wyniku napastliwej kampanii propagandowej do-
browolnie wyjecha³o z Kuby oko³o 150 ksiê¿y hiszpañskich, a nastêpnie oko³o
100 dalszych oficjalnie wysiedlono. Castro poleci³ tak¿e zamkn¹æ zwi¹zane
z Hiszpani¹ orodki Hogar Asturiano i Centro Gallego. Zaraz jednak w³adze
kubañskie udzieli³y hiszpañskim liniom lotniczym IBERIA (jako jedynym
z pañstw zachodnich) zgody na utrzymywanie sta³ego po³¹czenia z Wysp¹.
Póniej podpisano nowe porozumienia komunikacyjne, turystyczne, finan-
sowe i handlowe. Jak twierdz¹ J.C. Pereira i A. Cervantes, w okresie franki-
stowskim Hiszpania podpisa³a z tym pañstwem 37 porozumieñ, a wiêc wiê-
cej ni¿ z jakimkolwiek innym krajem latynoamerykañskim
18
.
Pragmatyczne
stosunki z Kub¹ dyktator Franco traktowa³ jako przejaw utrzymywania wiê-
zi ze spo³ecznoci¹ hiszpañsk¹ na Wyspie oraz demonstracjê autonomii wo-
bec polityki USA.
W latach 70. Hiszpania ¿ywiej zainteresowa³a siê wspó³dzia³aniem z ró¿-
nymi organizacjami latynoamerykañskimi i miêdzyamerykañskimi. W maju
1967 r. podpisano w Madrycie Porozumienie o wspó³pracy z Organizacj¹
Pañstw Amerykañskich, a w 1972 r. Hiszpania uzyska³a status sta³ego obser-
watora OPA. Ju¿ w marcu 1965 r. rz¹d hiszpañski przekaza³ Miêdzyamerykañ-
skiemu Bankowi Rozwoju 20 mln USD, a póniej wielokrotnie wspiera³ pro-
gramy rozwojowe i socjalne tej g³ównej instytucji finansowej systemu miê-
18
J.C. Pereira, A. Cervantes, op. cit., s. 135.
491
H
ISZPANIA
I
A
MERYKA
£
ACIÑSKA
dzyamerykañskiego
19
.
Od 1955 r. Hiszpania uczestniczy³a w pracach CEPALu
20
,
a póniej wykazywa³a ¿ywe zainteresowanie rozpoczêtymi w latach 60. proce-
sami integracji gospodarczej w Ameryce £aciñskiej. W trakcie V sesji Stowa-
rzyszenia Handlu Iberoamerykañskiego i Filipiñskiego (Asamblea de Comer-
cio Iberoamericano y Filipino), obraduj¹cego w Buenos Aires (w padzierni-
ku 1971 r.) szeroko rozwa¿ano mo¿liwoæ przyst¹pienia Hiszpanii do ALALC
21
.
W maju 1973 r. Madryt sta³ siê gospodarzem Iberoamerykañskiej Konferencji
Ministrów Planowania i Rozwoju. W tym samym roku rz¹d hiszpañski udzie-
li³ 10 mln USD kredytu Andyjskiej Korporacji Rozwoju, a nastêpnie dopro-
wadzi³ do powo³ania sta³ej Komisji Mieszanej Hiszpañsko-Andyjskiej.
Znacznie wiêksze osi¹gniêcia w³adze frankistowskie notowa³y jednak na
polu wspó³pracy kulturalnej z Ameryk¹ £aciñsk¹. Zajmowa³ siê tym utworzo-
ny 31 grudnia 1945 r. Instytut Kultury Hiszpañskiej, który prowadzi³ ponad
30 filii w pañstwach tego regionu (m.in. 6 w Argentynie i 3 w Meksyku). In-
stytut u³atwia³ zw³aszcza studia m³odzie¿y latynoamerykañskiej w Hiszpanii
22
.
Przyk³adowo: w 1962 r. studiowa³o w Hiszpanii 3126 studentów z Ameryki
£aciñskiej, a w 1970 r. ju¿ 5624. W sumie, w ostatnich trzech dekadach fran-
kizmu studiowa³o oko³o 30 tys. pochodz¹cych stamt¹d studentów, z czego po-
nad 4 tys. by³o stypendystami rz¹du hiszpañskiego
23
.
3. W
KIERUNKU
NOWEGO
PARTNERSTWA
Po mierci gen. Franco w 1975 r. i rozpoczêciu procesu transformacji de-
mokratycznej ukszta³towa³y siê trzy g³ówne kierunki hiszpañskiej polityki za-
granicznej: europejski, ródziemnomorski i iberoamerykañski. W kszta³towa-
niu polityki iberoamerykañskiej szczególn¹ rolê odgrywa³ król Juan Carlos I,
zgodnie zreszt¹ z uprawnieniami, jakie przyznaje mu konstytucja z 1978 roku
24
.
19
D. Tussie, The Inter-American Development Bank, Lynne Rienner Publishers, b.m.w.
1955, s. 25 oraz rozdzia³: Miêdzyamerykañski Bank Rozwoju, w: W. Dobrzycki, System miêdzy-
amerykañski, Warszawa 2002, s. 134139.
20
Comisión Económica para América Latina, CEPAL Komisja Ekonomiczna ds. Ame-
ryki £aciñskiej powo³ana zosta³a 25 lutego 1948 r.
21
Asociación Latinoamericana de Libre Comercio, ALALC Latynoamerykañskie Sto-
warzyszenie Wolnego Handlu; powsta³o 18 lutego 1960 r. W czerwcu 1980 r. przekszta³cone
zosta³o w Stowarzyszenie Integracji Latynoamerykañskiej (Asociación Latinoamericana de In-
tegración ALADI).
22
Instytut Kultury Hiszpañskiej przekszta³cono 27 sierpnia 1977 r. w Iberoamerykañskie
Centrum Wspó³pracy (Centro Iberoamericano de Cooperación), a nastêpnie 11 padziernika
1979 r. w istniej¹cy do dzi Instytut Wspó³pracy Iberoamerykañskiej (Instituto de Cooperación
Iberoamericana).
23
G. Bernatowicz-Bierut podaje, i¿ w latach 70. sporód hiszpañskich stypendystów re-
krutowa³o siê 30 ministrów i 23 rektorów szkó³ wy¿szych w Ameryce £aciñskiej, op. cit., s. 33.
24
Art. 56 § 1 konstytucji g³osi: Król jest Szefem Pañstwa, symbolem jednoci i trwa³oci,
arbitrem i moderatorem funkcjonowania instytucji; jest te¿ najwy¿szym reprezentantem Pañ-
492
W
IES£AW
D
OBRZYCKI
Od pierwszego swego wyst¹pienia jako g³owy pañstwa 22 listopada 1975 r.,
król stale nawi¹zywa³ do trzech róde³ kszta³tuj¹cych wspólnotê iberoamery-
kañsk¹: historii, jêzyka i kultury. W nowych warunkach transformacji demo-
kratycznej polityka wobec narodów iberoamerykañskich mia³a zostaæ oparta
na piêciu zasadach: wspó³zale¿noci, wiarygodnoci, ci¹g³oci, nieingerencji
(niedyskryminacji), wspólnoty.
O zasadzie wspó³zale¿noci mówi³ król Juan Carlos w Kongresie Naro-
dowym Wenezueli 9 wrzenia 1977 r.:
Stosunki Hiszpanii z Iberoameryk¹, bardziej ni¿ z jakimkolwiek innym regio-
nem wiata, wymagaj¹ oparcia ich na zasadzie wspó³zale¿noci. Dziêki temu
ró¿ne aspekty stosunków wzajemnych polityczne, ekonomiczne i kulturalne,
bêd¹ siê przenikaæ w taki sposób, i¿ wzmocnienie jednego z nich bêdzie dzia³a-
³o stymuluj¹co na pozosta³e
25
.
Zasada wiarygodnoci zak³ada³a, ¿e Hiszpania prowadziæ bêdzie polity-
kê opart¹ na realizmie i pragmatyzmie. Nasza polityka wobec tego regionu
przestanie byæ deklaratywna i woluntarystyczna, stanie siê natomiast w pe³ni
wiarygodna mówi³ król w 1979 r. Niejako uzupe³nieniem tego podejcia
mia³a byæ kolejna zasada ci¹g³oci wskazuj¹ca na d¹¿enie do wytrwa³oci
i doprowadzania uzgodnionych projektów do ostatecznej realizacji. Sformu-
³owanie takiej zasady wynika³o z dowiadczeñ przesz³oci pe³nej improwiza-
cji, s³omianego zapa³u i zaniechañ.
Zasada nieingerencji podkrela³a, i¿ iberoamerykañska polityka Hiszpa-
nii wznosiæ siê bêdzie ponad ró¿nice ideologiczne i polityczne. G³oszono wiêc,
¿e miêdzy bratnimi narodami kwestie bie¿¹cej polityki czy odmiennoci ustro-
jowe nie powinny utrudniaæ wzajemnych stosunków. Oznacza³o to, i¿ wobec
Iberoameryki Hiszpania stosowaæ bêdzie meksykañsk¹ doktrynê Estrady
26
.
Jak
mówi³ bowiem premier Felipe Gonzalez w 1983 r.:
Hiszpania pragnie podtrzymywaæ sta³e i g³êbokie stosunki ze wszystkimi pañ-
stwami na kontynencie iberoamerykañskim. Przerwanie stosunków dyploma-
tycznych z jakimkolwiek krajem jest czêsto gestem elit politycznych, którego
narody nie rozumiej¹ Uwa¿am, i¿ rz¹dy, w³¹cznie z moim rz¹dem, s¹ przej-
ciowe. Narody s¹ natomiast sta³e. Nie chcia³bym wiêc ¿yæ z dala od którego-
kolwiek z narodów kontynentu amerykañskiego
27
.
stwa hiszpañskiego w stosunkach miêdzynarodowych, szczególnie za z narodami tej samej
wspólnoty historycznej .
25
C. de Arenal, A. Nájera, España e Iberoamérica: de la Hispanidad a la Comunidad
Iberoamericana de Naciones, Madrid 1989, s. 72.
26
Doktryna og³oszona 27 wrzenia 1930 r. przez ministra spraw zagranicznych Genaro
Estradê g³osi³a, i¿ Meksyk nie bêdzie oficjalnie wypowiada³ siê w sprawie uznania rz¹dów.
Tekst w: C. Sepúlveda, Terminología usual en las relaciones internacionales. Derecho interna-
cional público, México 1976, s. 3738.
27
C.D. Arenal, A. Nájera, op. cit., s. 74.
493
H
ISZPANIA
I
A
MERYKA
£
ACIÑSKA
Akcentuj¹c zasadê nieingerencji, podkrelano jednak, ¿e jej stosowanie musi
byæ zgodne z takimi uniwersalnymi wartociami, jak wolnoæ, sprawiedliwoæ
i pokój, a wspó³czenie tak¿e z szacunkiem dla praw cz³owieka i demokracji.
Zasada wspólnoty (principio de comunidad) odwo³ywa³a siê do wiêzów
historycznych, jêzykowych i kulturowych, które zawsze ³¹czy³y Hiszpaniê
z Iberoameryk¹. Jednak¿e budowanie braterskiego zwi¹zku narodów wyma-
ga, jak g³osi³ król Juan Carlos, ostatecznego zaniechania paternalizmu i ten-
dencji hegemonicznych, tak wyranych w przesz³oci.
Symbolicznym niejako przyk³adem zerwania z przesz³oci¹ sta³a siê pe³na
normalizacja po niemal 40 latach przerwy stosunków z Meksykiem, co
nast¹pi³o 28 marca 1977 r. Od tej pory za jeden z g³ównych kierunków polityki
Hiszpanii wobec Ameryki £aciñskiej uznano wspieranie demokracji i obronê
praw cz³owieka. Jak mówi³ bowiem socjaldemokratyczny premier Felipe Gon-
zalez w Komisji Spraw Zagranicznych Senatu 16 padziernika 1985 r.:
Prawd¹ jest, i¿ nie ma kwestii ideologicznych w stosunkach z kontynentem ibe-
roamerykañskim , ale nie mogê zaprzeczyæ, i¿ czujê o wiele bli¿sze pokre-
wieñstwo z demokracjami ni¿ z re¿imami, które nie s¹ demokratyczne
28
.
Z tego punktu widzenia, regionem szczególnego zainteresowania Hiszpa-
nii sta³a siê Ameryka rodkowa, gdzie tradycyjnie w³adzê sprawowa³y skraj-
nie represyjne dyktatury, co doprowadzi³o w koñcu lat 70. do wybuchu gwa³-
townych konfliktów zbrojnych. Wnikliwy badacz problematyki iberoamery-
kañskiej C. Arenal zauwa¿a, i¿ pocz¹tkowo polityka Hiszpanii wobec konflik-
tów rodkowoamerykañskich nie by³a koherentna i konsekwentna
29
.
W 1978 r.
centroprawicowy rz¹d Adolfa Suareza, wspólnie z socjaldemokratycznym pre-
zydentem Wenezueli Carlosem Andresem Perezem, nalega³, aby Anastasio
Somoza rozpocz¹³ rzeczywisty dialog z opozycj¹. Równoczenie jednak a¿ do
koñca dyktatury nikaraguañskiej w lipcu 1979 r., rz¹d hiszpañski dostarcza³
jej broñ. Równie¿ w pierwszej fazie konfliktu salwadorskiego Hiszpania po-
piera³a strategiê prezydenta Reagana, zak³adaj¹c¹ militarne wyeliminowanie
miejscowej guerrilli. Natomiast wobec wojny domowej w Gwatemali stano-
wisko Madrytu, zw³aszcza po zajêciu przez partyzantów w styczniu 1980 r.
ambasady Hiszpanii, by³o pe³ne zrozumienia dla racji walcz¹cej opozycji.
Dopiero po utworzeniu w grudniu 1982 r. rz¹du przez Hiszpañsk¹ Socjali-
styczn¹ Partiê Robotnicz¹ (Partido Socialista Obrero Español PSOE), poli-
tyka wobec Ameryki rodkowej sta³a siê bardziej spójna. Premier F. Gonzalez
w sprawy regionu zaanga¿owa³ siê najpierw jako przewodnicz¹cy powo³ane-
go na pocz¹tku 1980 r. Komitetu Miêdzynarodówki Socjalistycznej dla Obro-
28
Ibidem, s. 52.
29
C. Arenal, op. cit., s. 173. Por. te¿: J. Piñol, España y Latinoamérica: el periodo Juarez
(19761980), Afers Internacionals, Barcelona 1982, nr 1.
494
W
IES£AW
D
OBRZYCKI
ny Rewolucji Nikaraguañskiej. Wtedy te¿ ukszta³towa³a siê interpretacja kry-
zysów rodkowoamerykañskich, która poró¿ni³a Hiszpaniê z USA. Wbrew lan-
sowanej przez administracjê Reagana tezie, i¿ s¹ one przejawem konfliktu
WschódZachód i ¿e inspirowane s¹ przez miêdzynarodowe si³y komunistycz-
ne
30
Hiszpania uzna³a, i¿ przyczyny kryzysów s¹ strukturalne i le¿¹ w niedo-
rozwoju i braku demokracji. Odrzuci³a wiêc ona d¹¿enie do militarnego roz-
wi¹zania konfliktów w regionie, apeluj¹c o negocjacje i pokojowe porozumie-
nie zwalczaj¹cych siê si³ wewnêtrznych. Rz¹d madrycki dostrzega³ wpraw-
dzie i krytykowa³ coraz wiêksze odstêpstwa przywódców rewolucji sandinow-
skiej od pierwotnie deklarowanych celów, ale te¿ konsekwentnie przeciwsta-
wia³ siê polityce Stanów Zjednoczonych wobec tego kraju. Potêpiano wiêc
zaminowanie przez USA portów nikaraguañskich, faktyczne narzucenie blo-
kady ekonomicznej, aferê Irancontras, a zw³aszcza wspieranie przez admini-
stracjê Reagana dzia³añ contras
31
.
W Madrycie od samego pocz¹tku powitano te¿ z uznaniem powstanie
w styczniu 1983 r. grupy Contadora. Ju¿ 16 kwietnia 1983 r. Hiszpania og³osi-
³a, wspólnie z Meksykiem, jako pierwsze pañstwo zachodnie, pe³ne poparcie
dla tej inicjatywy. Przedstawiciele Hiszpanii wielokrotnie wnosili problemy
procesu pokojowego w Ameryce rodkowej na posiedzenia Rady Europy czy
Parlamentu Europejskiego
32
.
Premier Hiszpanii, wraz z prezydentami Meksy-
ku, Kolumbii i Wenezueli, wzi¹³ bezporedni udzia³ w rozwi¹zaniu konfliktu
salwadorskiego, co nast¹pi³o w wyniku podpisania 16 stycznia 1992 r. na zam-
ku w Chapultepec (w m. Meksyk) traktatu pokojowego miêdzy FMLN a rz¹-
dem prezydenta Alfreda Cristianiego
33
.
Podobnie jak w czasach frankistowskich, równie¿ w latach rz¹dów de-
mokratycznych specjalne miejsce w polityce Hiszpanii zajmowa³a Kuba. Pod-
stawy wspó³pracy miêdzy obu pañstwami zosta³y zarysowane w trakcie wizyt:
ministra spraw zagranicznych Kuby Isidora Malmierki w Madrycie w listopa-
dzie 1983 r. i jego odpowiednika, Fernanda Morana na Kubie w styczniu roku
nastêpnego. Decyduj¹ce znaczenie mia³a jednak oficjalna wizyta premiera
30
Patrz m.in.: Report on the National Bipartisan Commision on Central America, New
York 1984 (Raport Komisji Kissingera).
31
J. Piñol, Las relaciones españolas con centroamérica: el periodo de los Gobiernos so-
cialistas (19821988), Afers Internacionals 1988, nr 1415. Por. te¿: R.A. Pastor, Condem-
ned to Repetition. The United States and Nikaragua, Princeton University Press 1992, s. 245-
255; W. Dobrzycki, Stosunki miêdzynarodowe w Ameryce £aciñskiej. Historia i wspó³cze-
snoæ, Warszawa 2000, s. 334342.
32
La cooperación interparlamentaria, la promoción de la democracia y los derechos hu-
manos y la búsqueda de la paz y la seguridad, w: Parlamento Europeo, 25 años de cooperación
interparlamentaria entre la Unión Europea y América Latina, Luxemburgo 1999, s. 3977.
Por. te¿: M. Roitman, La política del PSOE en América Latina, Madrid 1985.
33
Obszerne omówienie procesu pokojowego w Salwadorze w: Los Angeles Times
z 17 stycznia 1992 r.
495
H
ISZPANIA
I
A
MERYKA
£
ACIÑSKA
F. Gonzaleza na Kubie w dniach 811 listopada 1986 r. Podpisano wówczas
dwa porozumienia. Pierwsze dotyczy³o uwolnienia 26 wiêniów politycznych
pochodzenia hiszpañskiego przetrzymywanych w wiêzieniach kubañskich. Jed-
nym z nich by³ Eloy Gutierrez Menoy, obywatel hiszpañski, od 25 lat wiêziony
na Kubie za krytykowanie re¿imu Castrowskiego. Sprawa Gutierreza Menoya
od wielu lat stanowi³a przedmiot interpelacji rz¹du hiszpañskiego i przyczynê
wielu napiêæ w stosunkach wzajemnych. Drugie porozumienie mówi³o o wy-
p³aceniu przez Kubê odszkodowañ za wyw³aszczone w 1960 r. mienie hisz-
pañskie na Wyspie
34
.
Od pocz¹tku lat 80. pomylnie rozwija³y siê równie¿ sto-
sunki gospodarcze. Hiszpania by³a jednym z 8 g³ównych partnerów handlo-
wych Wyspy, a jej udzia³ w handlu Kuby z pañstwami kapitalistycznymi wy-
nosi³ 1214%
35
.
Bilans handlowy by³ na ogó³ korzystny dla Hiszpanii, gdy¿
eksport dwukrotnie przekracza³ import towarów kubañskich. Dekret rz¹du ku-
bañskiego z 15 lutego 1982 r. umo¿liwi³ tworzenie spó³ek z³o¿onych z pod-
miotów miejscowych i zagranicznych (empresas mixtas). W najszerszym za-
kresie skorzysta³y z tego w³anie przedsiêbiorstwa hiszpañskie, które zaczê³y
inwestowaæ na Kubie, zw³aszcza w sektorze turystycznym
36
.
Natomiast g³ówn¹ przyczyn¹ powstaj¹cych ci¹gle napiêæ i sytuacji kon-
fliktowych pozostawa³y problemy nieprzestrzegania demokracji i praw cz³o-
wieka na Kubie. Kiedy wiêc w grudniu 1986 r. odbywa³o siê w Madrycie
IV Spotkanie Szefów Demokratycznych Parlamentów Iberoamerykañskich,
przedstawiciela Kuby na nie nie zaproszono. W odpowiedzi Fidel Castro na-
zwa³ lidera parlamentu hiszpañskiego Felixa Ponsa faszyst¹. W roku nastêp-
nym w prasie madryckiej opublikowany zosta³ raport na temat sytuacji na Kubie,
który m.in. podkrela³, i¿ re¿im Castro nadal przetrzymuje ponad 1000 wiê-
niów politycznych i gwa³ci prawa cz³owieka. Fidel Castro zacz¹³ wiêc pu-
blicznie krytykowaæ wspierane przez Madryt przygotowania do obchodów piêæ-
setlecia odkrycia Ameryki, ostro eksponuj¹c zbrodnie kolonializmu hiszpañ-
skiego. W marcu 1990 r. premier Gonzalez wraz z prezydentem Wenezueli
C.A. Perezem rozmawiali z F. Castro w stolicy Brazylii z okazji objêcia urzêdu
przez prezydenta Collora de Mello. Namawiali go wówczas do wyranej zmiany
postêpowania wobec opozycji na Wyspie. Z dyktatorem kubañskim spotka³ siê
tak¿e król Juan Carlos w lipcu 1991 r. na I Szczycie Iberoamerykañskim w Gu-
adalajarze (Meksyk). Monarcha hiszpañski poruszy³ wówczas problem oczeki-
wanych przez Hiszpaniê reform politycznych na Wyspie. Z wizyt¹ do Hawany
król siê jednak nie wybra³, mimo i¿ do tego czasu odwiedzi³ ju¿ wszystkie (poza
34
Boletín Oficial de Estado z 18 marca 1986 r., nr 67.
35
N. Musia³, Polityka Hiszpanii wobec Kuby w latach 19592001, nieopublikowana pra-
ca magisterska pod kierunkiem W. Dobrzyckiego, ISM UW 2001, s. 123.
36
E. Bueno, P. Morcillo, Estrategias empresariales españolas en el mundo interdepen-
diente, Comercio Exterior 1986, nr 5, s. 400408; A. Calderon, R. Casilda, La estretagia de
los bancos españoles en América Latina, Revista de la CEPAL, kwiecieñ 2000, s. 7189.
496
W
IES£AW
D
OBRZYCKI
Kub¹) pañstwa latynoamerykañskie. Oficjalna wizyta hiszpañskiej pary kró-
lewskiej na Kubie mia³a miejsce dopiero w listopadzie 1999 roku.
4. I
BEROAMERYKAÑSKIE
SPOTKANIA
NA
SZCZYCIE
Wspó³dzia³anie Hiszpanii z bratnimi pañstwami hemisfery zachodniej na-
sili³o siê po 1983 r., kiedy to powo³ano Iberoamerykañsk¹ Konferencjê Naro-
dowych Komisji 500-lecia odkrycia Ameryki. Pierwsza z tych konferencji od-
by³a siê w padzierniku 1983 r. w hiszpañskiej Granadzie, a ostatnia dzie-
wi¹ta, w meksykañskim Veracruz (maj 1992 r.). Zajmowa³y siê one nie tylko
koordynacj¹ planów miêdzyrz¹dowych i spo³ecznych w zakresie obchodów
wielkiej rocznicy, lecz tak¿e inspirowaniem pog³êbionych studiów nad wspól-
nym dziedzictwem kulturowym. M.in. w ich toku bardzo zaawansowano dys-
kusje nad zg³oszonym przez Argentynê projektem stworzenia Iberoamerykañ-
skiego Systemu Integracji Kulturalnej.
W ci¹gu wielu lat Iberoamerykañskie Konferencje stanowi³y jedyne forum
spotkañ, dialogu i wspó³pracy, integruj¹cym wszystkie bratnie kraje niezale¿-
nie od ich orientacji politycznej i pog³êbiaj¹cym wiadomoæ to¿samoci ibero-
amerykañskiej
37
.
Pozytywne dowiadczenia tych spotkañ umo¿liwi³y przejcie do wy¿szej
formy instytucjonalnej, a mianowicie Iberoamerykañskich Konferencji Sze-
fów Pañstw i Rz¹dów, zwanych w skrócie Szczytami Iberoamerykañskimi.
Pierwsz¹ koncepcjê utworzenia takiego forum przedstawi³ król Hiszpanii pod-
czas wizyty w Meksyku w dniach 914 stycznia 1990 r. Z oficjaln¹ inicjatyw¹
wyst¹pi³ jednak prezydent Meksyku Carlos Salinas de Gortari, który korzysta-
j¹c z obrad Grupy Rio w Caracas 11 padziernika 1990 r., zaprosi³ przywód-
ców pañstw iberoamerykañskich do swego kraju
38
.
W wyniku tego w dniach
1819 lipca 1991 r. odby³o siê w Guadalajarze (Meksyk) I Iberoamerykañskie
Spotkanie na Szczycie z udzia³em szefów pañstw i rz¹dów krajów hispano-
amerykañskich i Brazylii oraz Hiszpanii i Portugalii.
Organizowane corocznie spotkania na szczycie sta³y te¿ g³ówn¹ form¹ ko-
ordynacji politycznej i ustalania wspólnego stanowiska w podstawowych spra-
wach regionalnych i globalnych
39
.
Proces wspó³dzia³ania zosta³ zaawansowa-
37
C. Arenal, op. cit., s. 238.
38
Mecanismo Permanente de Consulta y Concertación Política, Sta³y Mechanizm Konsul-
tacji i Politycznej Koordynacji, zwany Grup¹ Rio lub Grup¹ Omiu, istnieje od grudnia 1986 r.;
por. m.in.: S.S. Payoviæ, Concertación política regional en América Latina: el caso del Grupo
de Rio, Belgrado 1996; L. Tomassini (red.), Nuevas formas de concertación regional en Améri-
ca Latina, Buenos Aires 1988.
39
Po I Iberoamerykañskim Spotkaniu na Szczycie w Guadalajarze, nastêpne mia³y miej-
sce: II w lipcu 1992 r. w Madrycie; III w lipcu 1993 r. w Salvador, Brazylia; IV w lipcu
497
H
ISZPANIA
I
A
MERYKA
£
ACIÑSKA
ny w takim stopniu, i¿ coraz czêciej mówi siê o mo¿liwoci utworzenia w nie-
dalekiej przysz³oci formalnej wspólnoty iberoamerykañskiej. M.in. Komisja
Spraw Iberoamerykañskich Senatu Hiszpanii przyjê³a 20 kwietnia 1998 r.
uchwa³ê pt. Iberoamerykañska Wspólnota Narodów w kierunku konsolidacji
poprzez spotkania na szczycie szefów pañstw i rz¹dów. Przewodnicz¹cy tej
Komisji Luis Fraga uwa¿a, i¿:
Dzi mo¿emy ju¿ mówiæ o ukszta³towaniu siê w³asnej przestrzeni iberoamery-
kañskiej w ramach ³adu miêdzynarodowego i pog³êbianiu siê wspó³pracy pro-
wadz¹cej do Iberoamerykañskiej Wspólnoty Narodów
40
.
Podstaw¹ wspó³dzia³ania pañstw iberoamerykañskich, wed³ug deklaracji
z Guadalajary, s¹ zasady partnerskiej równoci, nieinterwencji w sprawy we-
wnêtrzne oraz poszanowanie swych systemów politycznych i instytucji
41
.
Równoczenie jednak wyranie podkrelano, i¿ celem pañstw iberoamerykañ-
skich jest budowa demokracji parlamentarnej i przestrzeganie praw cz³owie-
ka. Nasza wspólnota opiera siê na demokracji, szacunku dla praw cz³owieka
oraz fundamentalnych wolnoci. Konkretne zadania formu³owano jednak¿e
na spotkaniach w ten sposób, aby nie wykluczyæ przywódcy Kuby F. Castro.
Mimo to, dochodzi³o na tym tle do napiêæ i kontrowersji, zw³aszcza po 1996 r.,
kiedy nowy premier Hiszpanii José María Aznar dystansowa³ siê od niektó-
rych aspektów polityki swego poprzednika F. Gonzaleza wobec Kuby. M.in.
na VI Spotkaniu w Viña del Mar (1996 r.) Aznar nalega³ na ustalenie definicji
demokracji, której przestrzeganie mia³o byæ warunkiem cz³onkostwa w ugru-
powaniu. Po dyskusji propozycje Aznara zosta³y z³agodzone, dziêki czemu
przyjêta wówczas deklaracja pt. Gobernabilidad para una democracia efi-
ciente y participativa okaza³a siê mo¿liwa do podpisania tak¿e przez F. Castro.
Na IX Szczyt do Hawany (w listopadzie 1999 r.) nie przyjechali jednak
prezydenci Kostaryki, Salwadoru i Nikaragui, domagaj¹c siê uwolnienia wiê-
niów politycznych na Kubie, wród których znajdowali siê tak¿e obywatele
ich pañstw. Nie przybyli tak¿e prezydenci Chile i Argentyny, którzy chcieli
zaprotestowaæ w ten sposób przeciw polityce Hiszpanii w sprawie ekstradycji
gen. Pinocheta
42
.
Z kolei minister spraw zagranicznych Meksyku Rosario Gre-
1994 r. w Cartagena de Indias, Kolumbia; V w lipcu 1995 r. w San Carlos de Bariloche,
Argentyna; VI w padzierniku 1996 r. w Viña del Mar, Chile; VII w padzierniku 1997 r.
w Isla Margarita, Wenezuela; VIII w padzierniku 1998 r. w Oporto, Portugalia; IX w listo-
padzie 1999 r. w Hawanie, Kuba; X w listopadzie 2000 r. w Panamie, Panama; XI w listopa-
dzie 2001 r. w Limie, Peru; XII w listopadzie 2002 r. w Santo Domingo, Dominikana.
40
L. Fraga, Las cumbres iberoamericanas, Política exterior, Madrid, lipiecsierpieñ 1998,
s. 151.
41
T. Mallo, L. Ruiz Jimenez (red.), El sistema de Cumbres Iberoamericanas, Madrid 2002,
s. 102.
42
IX Cumbre de la Habana. Se cosolida la comunidad iberoamericana, w: Agencia EFE,
Anuario Iberoamericano 1999, Madrid 2000, s. 693694.
498
W
IES£AW
D
OBRZYCKI
en, towarzysz¹ca prezydentowi swego pañstwa, po przyjedzie do Hawany
spotka³a siê najpierw z Elizardem Sanchezem, przewodnicz¹cym Kubañskie-
go Komitetu Praw Cz³owieka i Porozumienia Narodowego (Comisión Cubana
de Derechos Humanos y Reconciliación Nacional CCDHNR). Równie¿ pre-
mier hiszpañski J.M. Aznar przyj¹³ w Hawanie grupê czo³owych przywódców
opozycji kubañskiej, a wród nich E. Sancheza, Osvalda Payê, Gustava Arco-
sa, Raula Riverê, Hectora Palaciosa. Wywo³a³o to irytacjê F. Castro, ale nie
przeszkodzi³o w pracach Spotkania, które m.in. uchwali³o deklaracjê z Hawa-
ny pt. Iberoameryka i miêdzynarodowa sytuacja finansowa w ramach global-
nej ekonomii
43
.
Potêpiono równie¿ utrzymywanie embarga wobec Kuby i wpro-
wadzenie w ¿ycie ustawy HelmsaBurtona.
Na kolejnym, X Spotkaniu w Panamie (w listopadzie 2000 r.) Kuba jako
jedyne pañstwo, nie podpisa³a deklaracji potêpiaj¹cej terroryzm ETA. F. Castro
uwa¿a³ bowiem, ¿e trzeba potêpiæ wszelkie formy terroryzmu, tak¿e zagra¿a-
j¹ce Kubie
44
.
Mimo ostrych czêsto kontrowersji instytucjonalizacja wspó³pracy ibero-
amerykañskiej osi¹ga coraz wy¿szy poziom. Na IX Spotkaniu w Hawanie pod-
jêto bowiem decyzje o powo³aniu sta³ego miêdzyrz¹dowego organu wyko-
nawczego ugrupowania, z siedzib¹ w Madrycie, pod nazw¹ Sekretariat Wspó³-
pracy Iberoamerykañskiej (Secretaría de Cooperación Iberoamericana SECIB).
Wydaje siê, ¿e jest to istotny krok do powo³ania Iberoamerykañskiej Wspól-
noty Narodów.
43
Declaración de la Habana. Iberoamérica y la situación financiera internacional en una
economía globalizada, w: ibidem, s. 699707.
44
Cuba no firma una declaración contra ETA, w: Anuario Iberoamericano 2000, Madrid
2001, s. 693.