J
J
ę
ę
z
z
y
y
k
k
p
p
o
o
l
l
s
s
k
k
i
i
-
-
r
r
o
o
m
m
a
a
n
n
t
t
y
y
c
c
z
z
n
n
i
i
b
b
o
o
h
h
a
a
t
t
e
e
r
r
o
o
w
w
i
i
e
e
-
-
1
1
-
-
1
Bohater romantyczny:
- Przeżywa romantyczną miłość
- Jest skłócony z samym sobą
- Wyrasta ponad otoczenie, stąd jego samotność w działaniu, ogromne poczucie swej misji
- Poświęca szczęście osobiste dla dobra ojczyzny – żarliwy patriota
- Bohater prawdziwie tragiczny
Konrad Wallenrod to pierwszy przykład bohatera romantycznego, ma wszystkie cechy
takiego bohatera, a ponadto ma cechę dodatkową, która wyróżnia – walenrodyzm (nazwa
utworzona od nazwiska bohatera)
Walenrodyzm – jest to postawa bohatera, który pod pozorem wiernej służby knuje okrutną
zemstę na znienawidzonym wrogu. Ta zdradliwa metoda walki wywołuje u niego głęboki
konflikt wewnętrzny. Bohater tego typu poświęca szczęście osobiste dla dobra ojczyzny.
Inne cechy bohatera romantycznego w kreowaniu Konrada Wallenroda:
- kocha żonę Aldonę, która w przebraniu pustelnicy prowadzi z nim tajne rozmowy, jednak tę
miłość poświęca dla walki z wrogiem ojczyzny
- jako człowiekowi honoru, trudno mu wejść na drogę podstępu i zdrady (konflikt
wewnętrzny)
- podejmuje się walki z Krzyżakami, zdobywając podstępem ich zaufanie i wtapia się do
Zakonu – odtąd zostaje sam ze swoją ogromną misją, ogromną odpowiedzialnością, na duchu
podtrzymuje go jedynie Halban – Wajdelota nakłania go do ostatecznej rozgrywki z wrogiem
- ten żarliwy patriotyzm Wallenroda pozwala mu powalić Zakon w gruzach
- jest postacią tragiczną, bo tragiczne było jego życie: od porwania w dzieciństwie, poprzez
młodość spędzoną wśród wrogów, miłość poświęconą by ratować ojczyznę, aż po samobójczą
śmierć. Czyn ten to wynik świadomości klęski własnego życia. Ciężar zdrady nie pozwala mu
już normalnie żyć.
„Kordian”
Tytułowy bohater Słowackiego jest również przykładem bohatera romantycznego
- mając 15 lat kocha się romantycznie, nieszczęśliwie w Laurze
- ponadto brak mu celu i sensu w życiu, żyje w świecie marzeń – stąd samobójcze myśli
- Akt II to wędrówka Kordiana po Europie, a jej zakończeniem jest monolog na Mont Blanc –
Kordian doznaje poczucia siły i potęgi, odnajduje cel i sens żyje, którymi staje się idea walki
o wolność narodu, rzuca hasło „Polska Winkelridem narodów”, a sam staje się działaniem
patriotycznym, w jego idei widoczne są hasła rewolucyjne (obalenie tronów czy burzenie
narodów)
- ponosi klęskę (nie zabił cara z wielu przyczyn – wybujała wyobraźnia go paraliżuje,
wyczerpany psychicznie po walce ze spiskowcami). Jego klęska może być odczytana jako
aluzja do przegranej walki powstańczej.
- W szpitalu dla wariatów (zamknięty na rozkaz cara) przeżywa ostateczne rozczarowane,
tracąc wiarę w sens swego poświęcenia. Uświadamia mu to Doktor (Mefistofeles):
„A cóż wiesz, że nie jesteś jak ci obłąkani?
Ty chciałeś zabić widma, poświęcić się za nic”
Kordian jako bohater romantyczny jest postacią syntetyczną, reprezentantem szlacheckich
rewolucjonistów, którzy chcieli działać samotnie, nie chcieli trafić do ludu świadomie
odsuwali lud od działania
„Pan Tadeusz”
Ksiądz Robak, czyli Jacek Soplica jest to główna, choć nie tytułowa, postać utworu.
J
J
ę
ę
z
z
y
y
k
k
p
p
o
o
l
l
s
s
k
k
i
i
-
-
r
r
o
o
m
m
a
a
n
n
t
t
y
y
c
c
z
z
n
n
i
i
b
b
o
o
h
h
a
a
t
t
e
e
r
r
o
o
w
w
i
i
e
e
-
-
2
2
-
-
2
Jacek Soplica jest nowym typem bohatera romantycznego
Konrad Wallenrod Kordian, Konrad Jacek Soplica
(walenrodyzm) (mesjanizm, prometeizm) (realizm)
Podobnie jak wcześniejsi:
- przeżywa romantyczną, nieszczęśliwą miłość do Ewy
- jest postacią dynamiczną (podobnie jak Konrad czy Kordian –zmieniają się z jakichś
pobudek swoje powołanie). Z zawadiadzkiego szlachcica o nieokiełznanym temperamencie
przemienia się w bojownika bez reszty oddanego służbie dla ojczyzny.
Jacek Soplica „zmienia się” w Księdza Robaka z zupełnie nowymi cechami bohatera –
patrioty:
- brakuje mu indywidualizmu i prometeizmu Konrada czy Kordiana różni się od samotnie
działającego wbrew wyznawanym zasadom Wallenroda
- działa i walczy w zespoleniu z narodem, prowadzi swą walkę z pokorą, bez rozgłosu, pod
mnisim kapturem, patriotyzm swój łączy z demokratyzmem (realizm w postępowaniu)
Romantyczne są w tym bohaterze nadal takie cechy jak:
- bogactwo przygód
- różnorodność przeżyć
- rozległa skala uczuć
Zalet szlachty: odwaga, gościnność, patriotyzm, tradycja, honor, religijność,
Wady: warcholstwo, pijaństwo, łamanie prawa, kłótliwość, prywata, pych, egoizm, niski
poziom umysłowy.
Przyroda w „Panu Tadeuszu” Adama Mickiewicza
Mickiewicz uczynił w "Panu Tadeuszu" przyrodę niejako osobnym bohaterem. Świadectwem
tego są liczne i rozległe opisy przyrody. Oprócz czystko estetycznych mają one różne funcie.
Widoki przywoływane z pamięci, przedstawiane za pomocą barwnych opisów były dla
Mickiewicza ucieczką od jego emigracyjnej rzeczywistości. Występują także w funkcji
patriotycznej, dlatego w dyskusji Telimeny i Hrabiego z Tadeuszem przyroda litewska
wygrywa w konfrontacji włoską. A dokładna i szczegółowa lektura poematu pozawala
stwierdzić, że natura dla romantyka to wizja krainy szczęśliwości, "kraj lat dziecinnych" w
opozycji do sztucznej i nienaturalnej cywilizacji. Charakterystyczne dla Mickiewiczowskiego
widzenia natury jest także traktowanie przyrody jako potężnej całości, której zaledwie cząstka
jest człowiek. Charakterystyczne dla poety (tak samo jak i dla innych romantyków) jest także
przekonanie o istnieniu jakiejś metafizycznej więzi między ludźmi, a otaczającą ich przyrodą.
Dlatego też w ich mniemaniu kontakt z naturą pozwala dotrzeć do tajników własnej duszy.
Stąd też opisy przyrody znakomicie współgrają z nastrojami ludzie - w letni, słoneczny
poranek Tadeusz zauważa w ogrodzie ubraną
leciutko i zwiewnie jasnowłosą Zosię, opis piękna przyrody znakomicie współgra z
sielankową wizją Soplicowa, podczas wieczerzy na zamku, na dworze panuje mrok, po
napadzie Moskali nawet słońce wschodzi czerwienią, a po bitwie zaczyna się burza.
Przykłady takich paraleli można z powodzeniem mnożyć i mnożyć.
Przyroda w „Panu Tadeuszu”
J
J
ę
ę
z
z
y
y
k
k
p
p
o
o
l
l
s
s
k
k
i
i
-
-
r
r
o
o
m
m
a
a
n
n
t
t
y
y
c
c
z
z
n
n
i
i
b
b
o
o
h
h
a
a
t
t
e
e
r
r
o
o
w
w
i
i
e
e
-
-
3
3
-
-
3
Przyroda jest integralnym i znaczącym tłem dla rozgrywających się w poemacie wydarzeń. W
jej opisie posługuje się poeta syntezą zjawisk wizualnych, dźwiękowych, słuchowych, a
nawet dotykowych. Angażuje on wszystkie zmysły czytelnika, każąc kontemplować ten sam
element świata z wielu punktów widzenia jednocześnie. Już dawno, zrobił to bowiem
Stanisław Witkiewicz, zauważono, że Mickiewicz jest w Panu Tadeuszu kolorystą. Na
potwierdzenie tej tezy wystarczy przytoczyć taki oto fragment:
I po ciemnozielonym, świeżym, wonnym sianie,
Z którego młodzież sobie zrobiła posłanie,
Rozpływały się złote, migające pręgi
Z otworu czarnej strzechy, jak z warkocza wstęgi
czy też:
Na zachód obłok na kształt rąbkowych firanek,
Przejrzysty, sfałdowany, po wierzchu perłowy,
Po brzegach pozłacany, w głębi purpurowy,
Jeszcze blaskiem zachodu tlił się i rozżarzał,
Aż powoli pożółkniał, zbladnął i poszarzał
Niektórzy idą jeszcze dalej i postrzegają opisy Mickiewiczowskie jako przykład opisów
preimpresjonistycznych. Teza ta daje się obronić, jeśli przywołamy wspomnianą już syntezę
postrzegania zmysłowego oraz ulotność, momentalność, chwilowość określonego wyglądu
opisywanych zdarzeń. Są to cech znamionujące impresjonistyczny opis pejzażu.
Najważniejszym środkiem artystycznym stosowanym przy opisie przyrody są animizacje i
personifikacje. Świadczy to o niezwykłej roli, jaką odgrywa natura w poemacie. Jest ona
bowiem ściśle zespolona z człowiekiem. Częstokroć nakreślony pejzaż jest również pejzażem
wewnętrznym, tzn. oddającym stan ducha podmiotu mówiącego czy bohaterów. Liczne są
porównania postaci poematu, ich zachowań do charakterystycznych zachowań zwierzęcych,
np. Hrabia podglądając Zosię, skrada się jak kot. Co więcej, przyroda współgra również z
rozwojem akcji. Kiedy zachodzi potrzeba odizolowania dworku Sopliców od reszty świata,
aby nie dowiedziano się o bitwie, rozpętuje się ogromna burza, która uniemożliwia
przemieszczanie się.
Ostatnia znaczącą funkcją opisów przyrody jest konstruowanie nastroju sielskości. Ostoja
polskości – dworek soplicowski zewsząd otoczony jest przez naturę w różnych formach.
Nieopodal znajduje się sad, gaik, las, polana ze stawami, Niemen. Każde z tych miejsc jest
dokładnie i szczegółowo opisane przez poetę z pasja godną botanika czy zoologa. Jednak z
łatwością, nawet przy mnogości szczegółów, można wskazać cechę łączące niemal wszystkie
opisy – jest to jej polski charakter. Wszystkie elementy pojawiające się w poemacie są znane,
zwyczajne, naturalne dla przyrody nadniemeńskiej. Uporządkowane wyjątkowo
systematycznie dają harmonijny obraz Litewskiej natury.
Pozytywizm
J
J
ę
ę
z
z
y
y
k
k
p
p
o
o
l
l
s
s
k
k
i
i
-
-
r
r
o
o
m
m
a
a
n
n
t
t
y
y
c
c
z
z
n
n
i
i
b
b
o
o
h
h
a
a
t
t
e
e
r
r
o
o
w
w
i
i
e
e
-
-
4
4
-
-
4
Pozytywizm - kierunek myśli w filozofii i literaturze zainicjowany przez Auguste'a Comte'a
w połowie XIX wieku (Kurs filozofii pozytywnej) i kontynuowany do czasów współczesnych
(zob. empiriokrytycyzm, pozytywizm logiczny). Podstawowa teza pozytywizmu głosi, że
jedynie prawdziwą wiedzą jest wiedza naukowa, która może być zdobyta tylko dzięki
pozytywnej afirmacji teorii za pomocą empirycznej metody naukowej.
Mimo że z czasem metoda naukowa odeszła od pozytywistycznej afirmacji teorii na rzecz jej
falsyfikacji, to jednak pozytywizm we współczesnej postaci nadal jest kojarzony ze
światopoglądem naukowym - wręcz czasem nazywany ideologią naukową - i jako taki bywa
często podzielany przez technokratów, wierzących w konieczność rozwoju przez postęp
nauki.
W Polsce oddziaływanie tego nurtu myśli przejawiało się początkowo głównie w literaturze,
która w kraju pod rozbiorami nie tylko przeciwstawiała się literackiemu romantyzmowi,
głosząc wiarę w postęp i zdobycze nauki, ale także postulowała kulturalną i gospodarczą
odbudowę przez pracę u podstaw.
Pozytywizm na świecie
Pozytywizm podkreśla znaczenie wiedzy empirycznej, naukowości, odrzuca metafizykę,
nieuprawnioną spekulację, wiedzę mistyczną. Pozytywizm naukowy Comte'a zakładał
zaprzestanie pytań o pierwszą przyczynę ("dlaczego?"), ograniczając wszelką wiedzę do
(pozytywnego) opisu praw natury ("jak?") wyrażonych językiem matematycznym.
Odkrywanie tych praw sprowadzać się miało do ustalania stałych relacji, które jednolicie
opisują zjawiska fizyczne obserwowane w wielokrotnie powtarzanych doświadczeniach.
Uważano, że w ten sposób teoria naukowa jest pozytywnie zweryfikowana.
Współczesna metoda naukowa odeszła od pojęcia weryfikacji teorii naukowej na rzecz jej
falsyfikacji. Za sprawą prac Karla Poppera podstawowym kryterium naukowości teorii jest
zdolność do przedstawienia testu falsyfikacji: doświadczenia, które może doprowadzić do jej
obalenia przez niezgodność z obserwowanymi wynikami.
Pozytywizm w Polsce
W literaturze polskiej pozytywizm to nurt literacki, który występował w okresie od powstania
styczniowego do lat 90. XIX wieku. W historii literatury pozytywizm występuje po okresie
romantyzmu i poprzedza okres Młodej Polski.
Tło historyczne i związki z pozytywizmem na świecie
Po upadku powstania wielu Polaków porzuciło nadzieję na odzyskanie niepodległości za
pomocą walki zbrojnej. Razem z tymi nadziejami odsuwano - choć często tylko częściowo -
wzorce kształtowane w okresie romantyzmu. Polski pozytywizm, który czerpał swe inspiracje
z filozofii Comte'a, ale również z pism brytyjskich uczonych, stawiał racjonalne rozumowanie
ponad emocjami. Będąc jednak organicznie związanym ze sprawą polską, podejście
uniwersalnie charakterystyczne dla nowego prądu stosował przede wszystkim do kwestii
suwerennego państwa polskiego. Polscy pozytywiści metodę podtrzymania polskiej
tożsamości widzieli nie w powstaniach narodowych, ale pracy i konstruktywnym
patriotyzmie. Argumentowano, że jeśli Polska ma odzyskać niepodległość, to w sposób
J
J
ę
ę
z
z
y
y
k
k
p
p
o
o
l
l
s
s
k
k
i
i
-
-
r
r
o
o
m
m
a
a
n
n
t
t
y
y
c
c
z
z
n
n
i
i
b
b
o
o
h
h
a
a
t
t
e
e
r
r
o
o
w
w
i
i
e
e
-
-
5
5
-
-
5
stopniowy, poprzez pracę u podstaw i pracę organiczną: zbiorowy wysiłek całego
społeczeństwa na rzecz stworzenia podstawowej materialnej infrastruktury, edukacji i
poprawy sytuacji życiowej mas. Bolesław Prus doradzał na przykład, aby miejsce Polski w
świecie było wyznaczone przez przyczynki do rozwoju ekonomicznego, naukowego i
kulturalnego. Źródeł tych koncepcji można doszukać się w dziełach Herberta Spencera.
Innymi problemami typowymi dla polskiego pozytywizmu były też kwestia praw kobiet,
asymilacja mniejszości żydowskiej, przeciwdziałanie skutkom polityki Bismarcka
(Kulturkampf), zwłaszcza germanizacji, i przejmowaniu posiadłości przez niemieckich
osadników.
Twórcy polskiego pozytywizmu
Adam Asnyk (1838 - 1897)
Adolf Dygasiński (1839 - 1902)
Wiktor Gomulicki (1848 - 1919)
Maria Konopnicka (1842 - 1910)
Eliza Orzeszkowa (1841 - 1910)
Bolesław Prus (1847 - 1912)
Henryk Sienkiewicz (1846 - 1916)
Antoni Sygietyński (1850 - 1923)
Aleksander Świętochowski (1849 - 1938)
Motyw powstania styczniowego w literaturze i malarstwie XIX w
Powstanie styczniowe z 1863 roku było najdłuższym zrywem narodowowyzwoleńczym
Polaków, który swoim zasięgiem objął Królestwo Polskie, Litwę, Białoruś i część Ukrainy.
Walkę zbrojną poprzedziły liczne demonstracje patriotyczne. To właśnie ten okres, okres
manifestacji, publicznych śpiewów i gestów, ukształtował legendę powstania styczniowego.
Jednak ten zryw narodowy już od pierwszych dni miał nikłe szanse na powodzenie. Wybuchł
w najbardziej niesprzyjających warunkach wśród wszystkich poprzednich powstań. Nie
istniała już wtedy regularna polska armia, przeciwko rosyjskim karabinom i armatom
przeciwstawiano kosy i co najwyżej broń myśliwską. Tylko znikomy procent oddziałów
partyzanckich był wyszkolony i dobrze uzbrojony.
Lecz w 1863 roku powstańcom na pewno nie brakowało zapału i wiary w odzyskanie
niepodległości. Największe znaczenie na kształtowanie światopoglądu kolejnego pokolenia
miała sytuacja po upadku powstania styczniowego. Ci ludzie byli zmuszeni żyć z piętnem
klęski, wśród wrogiej dla Polaków rzeczywistości, fali prześladowań, zsyłek i przesiedleń. Te
wydarzenia ukazały różne stanowiska Polaków wobec problemu niepodległościowego.
Rok 1863 to umowna data przełomu dwóch epok literackich: romantyzmu i pozytywizmu.
Dlatego w pierwszych latach po upadku powstania styczniowego filozofia i światopogląd
romantyczny miał wpływ na działalność artystów. Mit powstańczy ukształtował się pod
wpływem wyobrażeń romantycznych. W 1864 roku powstanie chyliło się ku upadkowi. Lecz
pomimo zbliżającej się klęski literatura tego okresu nadal wyrażała wiarę w odzyskanie
niepodległości. Pokonanych powstańców traktowano jako bohaterów, ich dobrowolna ofiara
miała szczególne znaczenie dla historii.
Takim utworem, mówiącym o odradzaniu się Polski z popiołów wojny, jest wiersz Felicjana
Faleńskiego „Morituri te salutant”. Łaciński tytuł oznacza okrzyk gladiatorów rzymskich
J
J
ę
ę
z
z
y
y
k
k
p
p
o
o
l
l
s
s
k
k
i
i
-
-
r
r
o
o
m
m
a
a
n
n
t
t
y
y
c
c
z
z
n
n
i
i
b
b
o
o
h
h
a
a
t
t
e
e
r
r
o
o
w
w
i
i
e
e
-
-
6
6
-
-
6
wchodzących na arenę: : „Idący na śmierć pozdrawiają cię”. Autor porównuje los
powstańców wyruszających do walki z życiem gladiatorów. Chce w ten sposób podkreślić,
jak tragiczne było ich przeznaczenie i nikłe szanse na szczęśliwy powrót. Jednak w wierszu
znowu możemy dostrzec romantyczną wiarę w słuszność ich decyzji. Uczestnikom powstania
pozostaje nadzieja na odzyskanie niepodległości, na lepszą przyszłość, jeśli nie dla nich, to
dla młodego pokolenia. Ta myśl dodaje im sił w nierównej walce o swoje ideały.
Takie utwory budują mit heroicznego powstańca. Człowieka, który poświęca swoje życie,
szczęście rodzinne w obronie ojczyzny.
Obraz Artura Grottgera jest idealną ilustracją słów zawartych w wierszu Faleńskiego.
„Pożegnanie powstańca” oddaje nastrój tego utworu. W słoneczny dzień na ganku dworu
młoda kobieta w żałobie żegna powstańca. Z twarzą kamiennego spokoju przypina do
konfederatki biało-czerwoną rozetę, Wie, że on za chwilę odjedzie, jednak obraz jest pełen
spokoju, nadziei. Jasne kolory nieba wyrażają wiarę w lepsze jutro, a czerń sukni kobiety
niepewność, obawę o ukochaną osobę. Z „Pożegnaniem powstańca” nieodłącznie związany
jest drugi obraz Grottgera „Powitanie powstańca”. Jest on całkiem różny od poprzedniego. Po
powrocie z wojny, po klęsce powstania, młody żołnierz spotyka swoją ukochaną. Wraca
pokonany, bez nadziei. W świetle księżyca zamknięta i zimna jest twarz kobiety. Ma na sobie
biała suknię oznaczającą radość, lecz tej radości nie ma na jej twarzy. Ciemne, ponure kolory
oddają niespełnione nadzieje i smutek po utraconej szansie.
Artur Grottger jest jednym z najwybitniejszych artystów swoich czasów. Wśród wielu dzieł
stworzył cykl rysunków ilustrujących działania powstańcze. Cykle „Warszawa I”, „II”,
„Polonia”, „Lituania”, „Wojna” przedstawiają niemal chronologiczne losy polskiego zrywu
narodowego. Pomimo realistycznych już opisów postaci, dzieła te mają wymowę
romantyczną. Szkice Grottgera przedstawiają postacie pokonane, które nawet w obliczu
śmierci nie tracą swej godności. Kobiety zachowują urodę, mężczyźni gotowość czynu i
szlachetność postawy. Dlatego dzieła tego artysty nazywano „poematami”, tylko on umiał tak
oddać cierpienie i determinacje ludzi walczących o swoja ojczyznę. To poprzez jego
twórczość przez kolejne lata będzie panował mit powstania styczniowego. Idealizacja i
heroizacja powstańców charakteryzowała literaturę i sztukę pierwszych lat po upadku tego
zrywu.
Upadek powstania styczniowego był wielkim ciosem dla młodego pokolenia, które musiało
żyć ze świadomością klęski. Już nikt nie chciał wierzyć słowom poetów i ich romantycznej
wizji walki. Po przegranym powstaniu pozostało jedynie rozgoryczenie i ból. Wielu młodych
ludzi straciło bliskich w trakcie działań zbrojnych lub na skutek represji; część z nich brała
udział w walkach i mogła się samemu przekonać, jak umiera romantyczny ideał bohatera.
O klęsce powstania styczniowego opowiada obraz Jana Matejki „Polonia – Rok 1863”.
Kobieta w centralnej części dzieła symbolizuje Polskę. W malarstwie tego okresu bardzo
często przedstawiano alegorię Polski jako kobiety skutej kajdanami. Na obrazie Matejki
Polska znowu traci niepodległość po krótkim okresie wolności jakim były walki powstańcze.
Po upadku powstania styczniowego pozostał smutek i bezsilność widoczna na twarzach
obecnych tam ludzi. Przejmująca czerń sukni kobiety to żałoba, jaka pozostała w sercach
tych, co przeżyli. Ten nastrój panował w okresie pozytywizmu.
Podobną atmosferę miała „Omyłka” Bolesława Prusa. Akcje opowiadania osadził autor w
realiach powstania styczniowego. Ukazuje on bolesne przeżycia społeczności polskiej w tym
okresie: poznajemy rozpacz matki, której syn wstępuje do oddziału, strach ludności cywilnej
zagrożonej represjami, przerażenie dziecka – świadka rozgrywających się wydarzeń. Prus nie
przedstawia w tym utworze działań powstańczych i bohaterstwa ich uczestników. Skupia się
na ukazaniu mentalności Polaków jako narodu pobitego. Napięcie i strach są wszechobecne w
małym miasteczku. Autor znakomicie pokazuje jak w czasach wojennego zamętu okrutna i
J
J
ę
ę
z
z
y
y
k
k
p
p
o
o
l
l
s
s
k
k
i
i
-
-
r
r
o
o
m
m
a
a
n
n
t
t
y
y
c
c
z
z
n
n
i
i
b
b
o
o
h
h
a
a
t
t
e
e
r
r
o
o
w
w
i
i
e
e
-
-
7
7
-
-
7
tragiczna może być opinia publiczna, skazująca starca na śmierć. Nie znano jego bohaterskiej
przeszłości. Zginął z rąk kolejnego pokolenia ludzi walczących o wolność Polski.
Opowiadanie Prusa jest więc próbą innego spojrzenia na działalność powstańców. Autor nie
gloryfikuje ich czynów, dostrzega natomiast błędy i pomyłki.
Zakończenie „Omyłki” świadczy o tym, że pozytywiści zaliczali powstanie styczniowe do
przeszłości. Literatura tego okresu starała się przekazać inne wartości: pracy, nauki,
przetrwania jako narodu. W czasach pozytywizmu patrzono na powstanie styczniowe przez
pryzmat przeszłości. W utworach powraca ono we wspomnieniach i mogiłach. Grób
powstańczy w „Nad Niemnem” stał się miejscem kultu i symbolem jedności narodowej.
Podobne zbiorowe mogiły przedstawiają inne dzieła literackie.
„Gloria vicitis” Elizy Orzeszkowej to historia relacjonująca jeden z epizodów powstania.
Opowiadanie utrzymane jest w konwencji baśniowej. Świadkami walk, cierpień i nadziei są
leśne drzewa. Tu stoczyła się bitwa tragiczna w skutkach dla dwójki przyjaciół: Marysia
Tarłowskiego i Jagmina. Eliza Orzeszkowa przedstawia młodych ludzi jako niewinne ofiary
powstaniowej zawieruchy. Dostrzega ich poświęcenie, przedstawia elementy biograficzne.
Śmierć dwójki młodych ludzi osamotnia Anielę. Staje się ona symbolem wszystkich ludzi,
którym powstanie styczniowe odebrało nie tylko bliskich, ale i nadzieje. Jedyną postacią
historyczną jest Romuald Traugutt, ukazany jako wielki dowódca i bohater, który spełniając
swój obowiązek względem kraju opuścił rodzinę i stanął na czele powstania. Po wielu latach
w miejscu stoczonej niegdyś bitwy znajduje się bezimienna mogiła. Nad tym grobem czas
szeptał odwieczną prawdę „vae victis” – „biada zwyciężonym”. Lecz Eliza Orzeszkowa
przedstawia to w innym świetle. Odtąd wiatr, który był nośnikiem dziejów ludzkich, głosił
„gloria victis” – „chwała zwyciężonym”. By w ten sposób przekazać dziejowe znaczenie
czynów powstańców, ale także docenienie ich przez historię. Była to ocena powstania
styczniowego z perspektywy jego klęski.
Taki był stosunek literatury pozytywistycznej do tego zrywu. W utworach pojawiają się
przede wszystkim wspomnienia i mogiły, które objęte są powszechnym szacunkiem.
Powstanie styczniowe odeszło do przeszłości, tak jak jego uczestnicy. Ale obok wciąż żywej
legendy powstania istnieje kolejne pokolenie Polaków, które musi nauczyć się trwać dalej
pomimo faktu zaborów.
Pod koniec wieku XIX coraz rzadziej powracano do tematu powstania styczniowego. Rany po
jego klęsce już się zabliźniły, co pozwalało na bardziej obiektywną ocenę tego zrywu. Takie
rozliczenie z rokiem 1863 prowadził Stefan Żeromski w swoich opowiadaniach. Znany
historyk literatury Juliusz Kleiner nazwał pisarza „poetą bolesnej bezowocności powstania”.
Powstanie styczniowe było dla Żeromskiego klamrą łącząca sprawy narodowe ze
społecznymi. Świadczy o tym utwór poświęcony wydarzeniom 1863 roku: „Rozdziobią nas
kruki, wrony...”. Jego tematem jest epizod z ostatnich dni powstania. Szymon Winrych
wiozący broń dla walczących towarzyszy, zostaje brutalnie zamordowany przez rosyjski
patrol. Bohater opowiadania przypomina bohatera romantycznego. Jest samotny, z góry
skazany na klęskę i do końca wierny swojej idei. Jednak Stefan Żeromski zrywa z tradycją
romantyzmu i pozytywizmu. Ukazuje powstańca jako człowieka pokonanego i przerażonego.
Szymon Winrych w ostatnich chwilach przed śmiercią zachowuje ludzki odruch błagając
żołnierzy o życie. Autor podkreśla, że wraz z Winrychem umiera powstanie styczniowe i
nadzieje z nim związane. Potem pojawia się chłop, który poprzez swą bezwzględność mści się
za lata ucisku. Nie rozumie on idei powstania, nie ma poczucia patriotyzmu, przynależności
narodowej. Żeromski opowiadania demaskuje w ten sposób pozytywistyczny mit – wspólnej
walki szlachty i chłopów. Wskazuje na przyczynę klęski zrywu – było to wydarzenie, które
nie jednoczyło ludzi.
Obraz Maksymilana Gierymskiego, podobnie jak prozę Żeromskiego przepełnia tragizm
J
J
ę
ę
z
z
y
y
k
k
p
p
o
o
l
l
s
s
k
k
i
i
-
-
r
r
o
o
m
m
a
a
n
n
t
t
y
y
c
c
z
z
n
n
i
i
b
b
o
o
h
h
a
a
t
t
e
e
r
r
o
o
w
w
i
i
e
e
-
-
8
8
-
-
8
powstania styczniowego. „Pikieta powstańcza” to dzieło prezentujące końcowe wydarzenia
chylącego się do upadku zrywu. Widzimy tu kilku partyzantów zbierających informacje od
przechodnia. Uporczywie wpatrują się w jeden punkt, jakby stamtąd miał nadejść oddział
wroga. Całe dzieło cechuje niepewność i napięcie oraz beznadziejne położenie ludzi, dla
których już nie ma zwycięstwa. Pusta przestrzeń wypełniająca obraz wzmaga wrażenie
niepokoju. Dzieło Gierymskiego jest skrajnie realistyczne, brak tu jakiejkolwiek gloryfikacji
postaci. Są to osoby przerażone, bez nadziei, świadome własnej klęski.
Motyw powstania styczniowego był ciągle aktualny w literaturze i malarstwie XIX w. Głosy
większości twórców, przynależnych do różnych pokoleń, połączył temat powstańczy. Miał on
różne funkcje w przeciągu II połowy XIX wieku. W zależności od ideologii, w jakiej
powstawały dzieła inaczej wykorzystywano ten motyw. Początkowo artyści tworzący pod
wpływem romantyzmu wywyższali, idealizowali ofiarę powstańców, ich dzieła mają funkcje
podtrzymywanie ducha narodowego i legendy powstania styczniowego. W epoce
pozytywizmu sprawy niepodległościowe nie były tak ważne, bardziej liczył się człowiek i to,
co on może zrobić dla Polski – gdzieś oddalonej w przyszłości. Literaturę tego okresu miała
funkcję rozliczenia się z przeszłością, podkreślano, że powstanie styczniowe to wydarzenie
bolesne, ale odległe w czasie. Stefan Żeromski jako przedstawiciel Młodej Polski jest jednym
z niewielu twórców tego okresu zajmującym się tematyką powstańczą. Utwory te miały na
celu przestrzec społeczeństwo przed ponownym popełnieniem błędów z 1863 roku. Jego
twórczość zamyka wiek XIX dla powstania styczniowego, które przez pół stulecia był
głównym wątkiem przewijającym się w literaturze i sztuce.
Język ezopowy
Język ezopowy - formowanie wypowiedzi tak, aby jej treści zostały zasugerowane w sposób
utajony, pośredni, zawoalowany. Charakterystyczne dla ezopowego języka jest posługiwanie
się metaforą, peryfrazą, synekdochą, parabolą itp.
Określenie "ezopowy język" pochodzi od Ezopa, greckiego bajkopisarza (VI w. p.n.e.).
Językiem ezopowym posługuje się na przykład poezja, publicystyka poddana ograniczeniom
cenzury.
Elipsa (teoria literatury)
Elipsa (wyrzutnia) – figura retoryczna – opuszczenie elementu zdania oczywistego ze
względu na kontekst wypowiedzi (elipsa kontekstowa) lub ze względu na sytuację
wypowiedzi (elipsa sytuacyjna), który przy odbiorze daje się zrekonstruować. Często
występuje w postaci równoważnika zdania.
W elipsie kontekstowej opuszcza się element, bądź elementy zdania, ze względu na kontekst
wypowiedzi, przy czym bardzo ważny jest powód tego pominięcia.
Najczęściej używana w mowie potocznej (skrót myślowy), a także jako środek artystyczny,
umożliwiający kondensację treści i dynamizowanie wypowiedzi literackiej.