background image

Zellig S.Harris: Założenia metodologiczne językoznawstwa strukturalnego. [W:] 

H.Kurkowska... op.cit. 

 

Co bada językoznawstwo deskryptywne: mowę jako ludzkie zachowanie, rejestruje ruchy 

narządów mowy występujące podczas artykulacji albo opisuje sytuację kulturową i stosunki 
międzyludzkie, w jakich odbywa się mówienie, albo bada fale głosowe powstające wskutek 
czynności mówienia, albo wreszcie wrażenia słuchowe odbiorcy. Dane lingwistyki 
deskryptywnej można czerpać z każdego z tych zachowań czy z ich wyników oddzielnie albo 
też z nich wszystkich łączne, obserwując ruchy artykulacyjne mówiącego, analizując 
wytworzone przez niego fale powietrza oraz rejestrując to, co słyszy słuchacz. 
Językoznawstwo deskryptywne nie zajmuje się żadną z tych form zachowania się w 
szczególności, ale tym, co jest im wszystkim wspólne. Kryterium relewancji: dystrybucja. 
Językoznawstwo deskryptywne zajmuje się prawidłowościami dotyczącymi pewnych tylko cech 
mowy. Prawidłowości te odnoszą się do relacji dystrybucyjnych między danymi cechami mowy, 
tj. do występowania w obrębie wypowiedzi jednych cech w stosunku do innych. Dystrybucja - 
rozmieszczenie w ci

ągu mownym pewnych części i cech w stosunku do innych. 

Lista procedur. Zaczyna się od surowych danych tekstowych, a kończy opisem budowy 

gramatycznej, cały czas opierając się w zasadzie na dwóch działaniach: ustaleniu elementów i 
określeniu dystrybucji tych elementów wobec siebie. Najpierw wyodrębnia się elementy 
fonologiczne i bada relacje między nimi, potem morfologiczne i ich relacje. Elementy 
relewantne języka ustala się poprzez stwierdzenia, że np. i v należą do tego samego elementu 
A, jeżeli dystrybucja w stosunku do innych elementów B, C itd. jest w pewnym sensie taka 
sama. jak dystrybucja y. Elementy musz

ą być definiowane przez powołanie się na inne 

elementy i na wzajemne relacje miedzy nimi wszystkimi. Istotne jest w sumie tylko to, żeby 
definiowanie elementów i ustalanie relacji między nimi opierało się na dystrybucji i było 
jednoznaczne, konsekwentne i sprawdzalne. Najważniejszym wyjątkiem od założeń 
dystrybucyjnych jest możliwość odróżniania elementów na podstawie pomiarów fizycznych, 
w szczególności akustycznych. Jednak nawet w tym przypadku rozróżnianie to będzie 
względne: o odrębności elementów nie decydują pomiary absolutne same przez się, lecz raczej 
różnice między pomiarami. Zakres badanych tekstów: 

Dialekt czy styl? Zakresem tekstów poddawanych deskryptywnym badaniom 

językoznawczym jest jeden język lub dialekt. Chociaż różnice stylistyczne można opisać, 
posługując się aparatem językoznawstwa deskryptywnego, ich ścisła analiza wymaga tak 
drobiazgowych badań, że na ogół sieje pomija. 

Wypowiedź czy dyskurs? Zakresem tekstu, do którego odnosi się jedno twierdzenie, jest 

w analizie deskryptywnej jedna całkowita wypowiedź w danym języku. Zwykle .nie 
rozpatruje się fragmentów dłuższych niż jedna \\ypowiedz. Każdy dłuższy dyskurs można 
opisać jako ciąg wypowiedzi, tj. jako następstwo elementów o ustalonych relacjach 
wzajemnych. 

Korpus czy próbka? Zasób zarejestrowanych wypowiedzi to korpus danych. Nie musi on 

być zamknięty przed rozpoczęciem analizy, rejestracja i analiza mogą się przeplatać. 
Analiza danego korpusu jest ciekawa, jeżeli wyniki pokrywają się zasadniczo z wynikami takiej 
samej analizy innego, dostatecznie dużego korpusu tekstów w tym samym dialekcie. Jeśli lak 
jest, to na podstawie stosunków między elementami w analizowanym korpusie można 
przewidzieć stosunki w jakimkolwiek innym korpusie tekstów danego języka. Analizowany 
korpus można wówczas uważać za deskryptywną próbkę danego języka. Definicje terminów. 

 
a) wypowiedź — każdy odcinek mowy jednostki, przed którym i po którym jednostka ta 

milczy, na ogół nie jest wypowiedź identyczna ze zdaniem (wypowiedzią może być np. 
zdanie niepełne lub nawet pojedyncze słowa); 

background image

b) elementy językowe — definiuje się dla każdego języka oddzielnie przez odwołanie 

się do określonych zjawisk mowy; elementy oznacza się symbolami, literami alfabetu itd.; 
reprezentują, oznaczają czy identyfikują dane zjawiska mowy, a nie opisują je; dla każdego 
języka definiuje się wyraźnie określoną liczbę elementów; 

c) domena (= interwał = długość segmentu) — segment wypowiedzi wypełniony danym 

elementem; 

d) kontekst — pozycja danego elementu; 
e) sąsiedztwo — występowanie elementów przed danym elementem, po nim lub 

równocześnie z nim; 

f) dystrybucja danego elementu — ogół wszystkich kontekstów, w których ten element 

występuje; 

g) równoważność (językowa, deskryptywna czyli dystrybucyjna) dwu wypowiedzi czy 

zjawisk — jeżeli są one identyczne co do swych elementów językowych i stosunków 
dystrybucyjnych między nimi. 

6. Status elementów językowych. Określonym cechom danego zachowania się 

mownego przyporządkowuje się odpowiednie elementy języka i ustala relacje między tymi 
elementami. Zjawiska, którym odpowiadają elementy języka, nie wyczerpują wszystkich 
zjawisk w danym akcie mowy; nie są to też nigdy wydarzenia jednostkowe, które zaszły w 
określonym miejscu i czasie. Chodzi o to, że jak raz się już określi cechy danego elementu, to 
jak tylko wystąpią te cechy, to od razu identyfikujemy je z tym elementem, a nie od nowa je 
nazywamy w każdej nowej wypowiedzi. Czyli taki element jest odpowiednikiem klasy o 
określonym zakresie, obejmującej skończona liczbę zjawisk w skończonej liczbie aktów 
mowy. Po zdefiniowaniu elementów każdy akt mowy w danym języku można przedstawić 
jako ich kombinację. Wtedy można też badać już te kombinacje i relacje między nimi. 
Ponieważ elementy mają zapisy symboliczne, to łatwiej operować nimi w różne sposoby, jak 
to nie jest możliwe w przypadku aktów mowy. Dzięki elementom łatwiej wykryć różne 
niezauważalne wcześniej prawidłowości. Elementy nie są opisami. 

7. Wstępny przegląd elementów fonologicznych i morfologicznych. Ponieważ akty 

mowy są fragmentami ciągłych procesów fizjologicznych lub fal głosowych, można by każdy 
z nich ciąć na coraz to mniejsze części w nieskończoność. Nie ma jednak sensu tak robić: 
skoro otrzymaliśmy już takie części lub cechy, z którymi można powiązać te same elementy 
języka, co z częściami lub cechami innych wypowiedzi, to chyba nie warto ustalać elementów 
odpowiadających elementom jeszcze mniejszym. Granicę segmentacji można ustalić jak 
następuje: łączymy elementy języka z częściami lub cechami wypowiedzi jedynie dopóty, 
dopóki części te występują gdzie indziej oddzielnie (tzn. nie tylko w tej właśnie kombinacji). 
Np. nie ma sensu rozkładać [s] na mniejsze jeszcze części, bo one i tak zawsze występują 
razem, tworząc zawsze [s]. Czyli jednym słowem elementy uzyskane przy podziale są 
najmniejszymi cząstkami, jakie można było w sposób sensowny wyróżnić. Dlatego nazywają 
się też minimalnymi jednostkami opisu wypowiedzi, czyli najmniejszymi cząstkami 
samodzielnymi dystrybucyjnie. 

8. Korelacje poza obrębem językoznawstwa deskryptywnego. Fonologia i morfologia 

dostarczają niezależnie od siebie informacji o prawidłowościach w obrębie wybranych 
aspektów ludzkiego zachowania. Ogólne metody naukowego postępowania są takie same dla 
obu: łączenie wyodrębnionych elementów z poszczególnymi cechami odcinków ciągu 
wydarzeń, a potem ustalanie wzajemnych relacji między tymi elementami. Ale ich wyniki są 
różne. Odmienne są także często zastosowania. Obie dziedziny dostarczają nam informacji o 
danym języku, ale fonologia jest bardziej przydatna do zapisywania tekstów ctnologicznych, 
do uczenia się nowych dialektów itd., podczas gdy morfologia hardziej przydaje się do 
rozumienia tekstów. 

background image

Stosunek między elementami fonologicznymi a morfologicznymi. Można ustalić 

morfemy danego języka bez wcześniejszego ustalenia fonemów. Rozbijanie morfemów na 
fonemy nie ułatwia identyfikacji relacji między morfemami. Podobnie jak od morfemu do 
fonemu, można przejść odwrotnie i to nawet łatwiej. Fonemy jako mniej liczne i zazwyczaj 
krótsze od morfemów można ustalić znacznie łatwiej, tak więc identyfikacja każdego 
morfemu jako określonej kombinacji poprzednio wykrytych fonemów jest dogodniejsza niż 
stwierdzanie za każdym razem swoistości fonetycznej każdego morfemu. Tak więc analiza 
fonologiczna ma dwa niezależne od siebie cele: wykrycie relacji między fonemami i 
opracowanie prostego sposobu identyfikacji morfemów. Związek między fonologia a 
morfologią, niezależnie od tego, czy wynika z rozbijania morfemów, czy też z łączenia 
fonemów, polega na wyzyskiwaniu fonemów do identyfikacji morfemów. Związek ten nie 
stanowi o ostatecznej tożsamości obu tych działów. Pozostają badania fonologiczne nie 
stosowane do identyfikacji morfemów i niepochodne od badań morfologicznych, np. 
fonetyczna klasyfikacja fonemów lub ich wariantów pozycyjnych. Potrzebne są również 
zabiegi morfologiczne nie wywodzące się z fonologii, np. w pewnych wypadkach ustalanie, 
które ciągi fonemów tworzą morfem. Praktyka językoznawcy stanowi zazwyczaj połączenie 
metod. Językoznawca dokonuje pierwszego przybliżenia, ustalając morfemy próbne. 
Następnie wyzyskuje swoje badania fonologiczne do weryfikacji postulowanych przez siebie 
morfemów.