Prawo Cywilne
Zobowi
ą
zania
NOTATKI
Uprzejmie przypominam,
ż
e do poprawnego przygotowania si
ę
do sesji nale
ż
y
zajrze
ć
do podr
ę
cznika, a notatki traktowa
ć
jedynie jako pomoc przy powtarza-
niu materiału =).
Adam „…AAA…” A.
PODSTAWY
Poj
ę
cie czynno
ś
ci prawnej
To konwencjonalna czynno
ść
podmiotu prawa cywilnego, której tre
ść
okre
ś
la co
najmniej konsekwencje tego zdarzenia prawnego. Instytucja ta istnieje, aby podmioty
mogły same kształtowa
ć
wi
ążą
ce je stosunki cywilnoprawne, na mocy swoich decy-
zji. Czynno
ść
prawna musi zawiera
ć
przynajmniej jedno o
ś
wiadczenie woli, lecz nie
nale
ż
y uto
ż
samia
ć
samej czynno
ś
ci z o
ś
wiadczeniem woli. Czynno
ść
prawna wywo-
łuje nie tylko skutki w niej wyra
ż
one, lecz równie
ż
te, które wynikaj
ą
z ustawy, z za-
sad współ
ż
ycia społecznego i z ustalonych zwyczajów.
O
ś
wiadczenie woli art. 60
Jedyny konieczny element ka
ż
dej czynno
ś
ci prawnej, a zarazem element wył
ą
cznie
charakteryzuj
ą
cy czynno
ś
ci prawne. O
ś
wiadczenie woli zawiera tre
ść
czynno
ś
ci,
okre
ś
laj
ą
c
ą
jej konsekwencje prawne. Wbrew potocznemu znaczeniu, nie odnosi si
ę
do wypowiedzi sprawozdawczych, a do ustalonych przez prawo reguł znaczenio-
wych. Trzeba te
ż
pami
ę
ta
ć
,
ż
e cho
ć
o
ś
wiadczenie woli stanowi rdze
ń
czynno
ś
ci
prawnej, to nie jest z ni
ą
to
ż
same. Cz
ę
sto bowiem normy prawne wi
ążą
konsekwen-
cje prawne nie z jednym, lecz dopiero kilkoma o
ś
wiadczeniami woli lub wymagaj
ą
spełnienia dodatkowych okoliczno
ś
ci.
Poj
ę
cie długu
Długiem nazywamy obowi
ą
zek
ś
wiadczenia, jaki wynika ze stosunku zobowi
ą
zanio-
wego, który musi spełni
ć
dłu
ż
nik na rzecz wierzyciela. Pomi
ę
dzy długiem a wierzytel-
no
ś
ci
ą
wyst
ę
puje korelatywno
ść
, zawsze mo
ż
na ustali
ć
tre
ść
jednego elementu zna-
j
ą
c drugi. Kodeks stanowi,
ż
e dłu
ż
nik powinien wykona
ć
zobowi
ą
zanie zgodnie z jego
tre
ś
ci
ą
i w sposób odpowiadaj
ą
cy jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasa-
dom
ż
ycia społecznego, a tak
ż
e, je
ś
li istniej
ą
ustalone zwyczaje w tym zakresie, w
sposób im odpowiadaj
ą
cy. W ten sam sposób powinien współdziała
ć
wierzyciel.
Odpowiedzialno
ść
za dług
Najszerzej rozumian
ą
odpowiedzialno
ść
prawn
ą
ł
ą
czy si
ę
z ujemnymi nast
ę
pstwami
prawnymi, przewidzianymi dla jakiego
ś
podmiotu w zwi
ą
zku ze ziszczeniem si
ę
pew-
nych zdarze
ń
. Do takich zdarze
ń
niew
ą
tpliwie nale
ż
y niewykonanie lub nienale
ż
yte
wykonanie zobowi
ą
zania przez dłu
ż
nika. System przewiduje rozmaite sposoby przy-
musowego zaspokojenia interesu wierzyciela.
Pojawia si
ę
tu w
ęż
sze znaczenie
odpowiedzialno
ś
ci, czyli uprawnienie do zastosowania przymusu.
Dłu
ż
nik za
swój dług odpowiedzialny jest osobi
ś
cie. Egzekucja kierowana jest do jego maj
ą
tku i
polega na przymusowym odebraniu pieni
ę
dzy lub okre
ś
lonych przedmiotów. Odpo-
wiada on wi
ę
c całym swoim maj
ą
tkiem, jaki ma w chwili prowadzenia przeciwko nie-
mu egzekucji. Odst
ę
pstwem jest ograniczona odpowiedzialno
ść
osobista, w dwóch
postaciach. Pierwsza polega na tym,
ż
e dłu
ż
nik odpowiada okre
ś
lon
ą
cz
ęś
ci
ą
swoje-
go maj
ą
tku. Drugi sposób polega na wskazaniu maksymalnej warto
ś
ci, jaka mo
ż
e
by
ć
uzyskana z maj
ą
tku osoby odpowiedzialnej. Warto te
ż
wskaza
ć
kategori
ę
zobo-
wi
ą
za
ń
niezupełnych, w których dłu
ż
nik nie ponosi odpowiedzialno
ś
ci za swój dług.
W konsekwencji wierzycielowi nie przysługuje kompetencja do zwrócenia si
ę
do s
ą
du
lub innego organu. Chodzi tu przede wszystkim o zobowi
ą
zania przedawnione oraz
wynikaj
ą
ce z gier i zakładów.
Poj
ę
cie
ś
wiadczenia
Ś
wiadczeniem jest zachowanie si
ę
dłu
ż
nika zgodnie z tre
ś
ci
ą
zobowi
ą
zania i czyni
ą
-
ce zado
ść
interesom wierzyciela.
Zachowanie to mo
ż
e dotyczy
ć
ró
ż
nego rodzaju
dóbr materialnych lub niematerialnych, które cz
ę
sto okre
ś
la si
ę
mianem
przedmiotu
ś
wiadczenia.
Dyskusyjne pozostaje, czy realizacji
ś
wiadczenia musi
towarzyszy
ć
wola wykonania danego zobowi
ą
zania. W nauce polskiej przewa
ż
a jed-
nak pogl
ą
d, który nie stawia ogólnego wymagania, aby za
ś
wiadczenie uzna
ć
wy-
ł
ą
cznie zachowanie skierowane intencjonalnie na spełnienie okre
ś
lonego zobowi
ą
-
zania. Zachowanie dłu
ż
nika b
ę
d
ą
ce
ś
wiadczeniem mo
ż
e polega
ć
na działaniu albo
zaniechaniu. Te dwie postacie zachowa
ń
wyczerpuj
ą
cały zakres tre
ś
ci
ś
wiadcze
ń
.
Ś
wiadczenia mo
ż
na dzieli
ć
według wielu kryteriów. Ze wzgl
ę
du na czas na: jednora-
zowe (dla okre
ś
lenia tre
ś
ci nie trzeba si
ę
odwoływa
ć
do czasu), okresowe (powtarza-
j
ą
ce si
ę
cyklicznie) i ci
ą
głe (stałe zachowanie si
ę
dłu
ż
nika). Na mo
ż
liwo
ść
podziału
na: niepodzielne (nie mo
ż
na wykona
ć
go cz
ęś
ciowo) i podzielne.
Ś
wiadczenia w miejsce wykonania art. 453
O
ś
wiadczeniu w miejsce wykonania, datio in solutum, mówimy gdy dłu
ż
nik spełnia
za zgod
ą
wierzyciela inne
ś
wiadczenie od pierwotnie ustalonego. Instytucja ta pro-
wadzi jednocze
ś
nie do wyga
ś
ni
ę
cia istniej
ą
cego ju
ż
zobowi
ą
zania i zwolnienia si
ę
dłu
ż
nika. Datio in solutum obejmuje wi
ę
c dwa elementy: Umow
ę
mi
ę
dzy dłu
ż
nikiem a
wierzycielem co do zmiany przedmiotu
ś
wiadczenia oraz faktyczne spełnienie nowe-
go
ś
wiadczenia.
Przykłady: Dłu
ż
nik jest winny wierzycielowi kwot
ę
1000 zł z tytułu umowy po
ż
yczki.
Za jego zgod
ą
zamiast tej kwoty przenosi na rzecz wierzyciela własno
ść
rzeczy ru-
chomej, zwalniaj
ą
c si
ę
w ten sposób z obowi
ą
zku zwrotu długu.
Ś
wiadczenia podzielne i niepodzielne art. 379
Ś
wiadczenie niepodzielne charakteryzuje si
ę
tym,
ż
e mo
ż
na wykona
ć
go cz
ęś
ciowo
bez istotnej zmiany jego przedmiotu lub warto
ś
ci. Z reguły decydowa
ć
o tym b
ę
d
ą
cechy przedmiotów, których działania dłu
ż
nika dotycz
ą
. Jednak
ż
e samo zachowanie
dłu
ż
nika równie
ż
poddaje si
ę
tej kwalifikacji. Przykładowo, zaniechanie dłu
ż
nika zaw-
sze uznaje si
ę
za
ś
wiadczenie niepodzielne. Z podziałem
ś
wiadcze
ń
na podzielne i
niepodzielne ł
ą
cz
ą
si
ę
konsekwencje prawne w zakresie dopuszczalno
ś
ci i skutków
spełnienia cz
ęś
ci
ś
wiadczenia.
Ś
wiadczenie niemo
ż
liwe art. 475
Mo
ż
e si
ę
zdarzy
ć
,
ż
e
ś
wiadczenie oka
ż
e si
ę
niemo
ż
liwe do wykonania. Je
ż
eli zacho-
dzi pierwotna niemo
ż
liwo
ść
ś
wiadczenia, to znaczy, gdy ju
ż
w momencie zawarcia
umowy
ś
wiadczenie było niewykonalne, zobowi
ą
zanie w ogóle nie powstaje, zgodnie
z zasad
ą
impossibilium nulla obligatio est. Natomiast je
ż
eli
ś
wiadczenie staje si
ę
niemo
ż
liwe ju
ż
po zawarciu umowy, to nale
ż
y rozró
ż
ni
ć
dwie sytuacje. Je
ż
eli niemo
ż
-
liwo
ść
jest nast
ę
pstwem okoliczno
ś
ci, za które dłu
ż
nik ponosi odpowiedzialno
ść
, to
obowi
ą
zek
ś
wiadczenia przemienia si
ę
w obowi
ą
zek naprawienia szkody wynikłej z
niewykonania zobowi
ą
zania. Wyłania si
ę
tu zagadnienie surogatów
ś
wiadczenia.
Wydania surogatów wierzyciel mo
ż
e
żą
da
ć
niezale
ż
nie od odszkodowania za niewy-
konanie zobowi
ą
zania wskutek niemo
ż
liwo
ś
ci
ś
wiadczenia. Niemniej szkoda zostaje
wówczas zmniejszona o warto
ść
surogatów. Je
ż
eli niemo
ż
liwo
ść
ś
wiadczenia jest
nast
ę
pstwem okoliczno
ś
ci, za które dłu
ż
nik nie ponosi odpowiedzialno
ś
ci, zobowi
ą
-
zanie wygasa. Z jednej bowiem strony
ś
wiadczenie nie mo
ż
e by
ć
ju
ż
spełnione, z
drugiej za
ś
dłu
ż
nik nie ma obowi
ą
zku naprawienia szkody. Niewypłacalno
ść
dłu
ż
nika,
czyli aktualny brak
ś
rodków materialnych, nigdy nie zwalnia dłu
ż
nika z zobowi
ą
zania.
Zobowi
ą
zanie przemienne art. 365
Zobowi
ą
zania przemienne s
ą
rodzajem zobowi
ą
za
ń
, w których
ś
wiadczenie nie jest
jeszcze
ś
ci
ś
le okre
ś
lone w chwili powstania tych zobowi
ą
za
ń
. Polegaj
ą
one bowiem
na tym,
ż
e dłu
ż
nik mo
ż
e spełni
ć
jedno z kilku
ś
wiadcze
ń
.
To oznacza,
ż
e zobowi
ą
-
zanie przemienne to jeden stosunek o kilku alternatywnych
ś
wiadczeniach.
Ko-
nieczn
ą
przesłank
ą
dla jego powstania stanowi wyznaczenie w nim kilku
ś
wiadcze
ń
,
co mo
ż
e niekiedy wywoła
ć
w
ą
tpliwo
ś
ci. Niew
ą
tpliwie odr
ę
bnymi
ś
wiadczeniami s
ą
działania o ró
ż
nej tre
ś
ci lub dotycz
ą
ce ró
ż
nych przedmiotów. Koncentracja
ś
wiad-
cze
ń
, czyli okre
ś
lenie jakie maj
ą
zosta
ć
spełnione, nast
ę
puje przez wybór. Prawo do-
konania wyboru mo
ż
e przysługiwa
ć
dłu
ż
nikowi, wierzycielowi, a nawet osobie trze-
ciej. Decyduje o tym tre
ść
czynno
ś
ci prawnej. Je
ż
eli nie wynika z niej nic innego,
prawo wyboru przysługuje dłu
ż
nikowi. Wyboru dłu
ż
nik dokonuje przez o
ś
wiadczenie
woli lub samo spełnienie
ś
wiadczenia.
Upowa
ż
nienie przemienne
Od zobowi
ą
zania nale
ż
y odró
ż
ni
ć
upowa
ż
nienie przemienne. Opiewa ono od po-
cz
ą
tku na jedno
ś
wiadczenie, jednak dłu
ż
nik mo
ż
e spełni
ć
inne, co tak
ż
e powoduje
wykonanie i wyga
ś
ni
ę
cie zobowi
ą
zania.
Przykłady: Je
ż
eli darczy
ń
ca popadnie w niedostatek, obdarowany musi dostarczy
ć
mu
ś
rodki do utrzymania. Natomiast, obdarowany mo
ż
e zwolni
ć
si
ę
od tego obo-
wi
ą
zku, zwracaj
ą
c darczy
ń
cy warto
ść
wzbogacenia, a wi
ę
c spełniaj
ą
c inne
ś
wiad-
czenie.
Poj
ę
cie umowy
Umowa to stan faktyczny polegaj
ą
cy na zło
ż
eniu dwóch lub wi
ę
cej zgodnych o
ś
wiad-
cze
ń
woli zmierzaj
ą
cych do powstania, uchylenia lub zmiany uprawnie
ń
i obowi
ą
z-
ków podmiotów składaj
ą
cych te o
ś
wiadczenia woli. Umowy s
ą
zawsze co najmniej
dwustronnymi czynno
ś
ciami prawnymi. Wyst
ę
puje jednak wyj
ą
tek jednostronny – do-
tyczy to podpisania weksla.
UMOWY ZOBOWI
Ą
ZANIOWE
Umowa wzajemna art. 487
Umowa wzajemna jest rodzajem umowy dwustronnie zobowi
ą
zuj
ą
cej, a wi
ę
c takiej, z
której wynika obowi
ą
zek
ś
wiadczenia dla obu stron. Jest to najcz
ęś
ciej wykorzysty-
wany typ umów przy transferze dóbr i usług. Swoista cecha umów wzajemnych pole-
ga na tym,
ż
e obie strony zobowi
ą
zuj
ą
si
ę
w taki sposób,
ż
e
ś
wiadczenie jednej z
nich ma by
ć
odpowiednikiem
ś
wiadczenia drugiej. Kwalifikacji nale
ż
y dokona
ć
na
podstawie analizy zobowi
ą
za
ń
przyj
ę
tych przez strony stosunku.
Umowa jest wza-
jemna, gdy obie strony zobowi
ą
zuj
ą
si
ę
w taki sposób,
ż
e według oceny stron
ś
wiadczenia s
ą
równowarto
ś
ciowe.
Nie wymaga si
ę
wi
ę
c ekwiwalentno
ś
ci obiek-
tywnej, to znaczy
ś
wiadczenia niekoniecznie musz
ą
mie
ć
równ
ą
warto
ść
ekono-
miczn
ą
. Oczywi
ś
cie, mimo to, ta obiektywna ekwiwalentno
ść
cz
ę
sto ma miejsce,
gdy
ż
strony staraj
ą
si
ę
działa
ć
racjonalnie. Z tego te
ż
wzgl
ę
du o wzajemnym charak-
terze umowy przes
ą
dza, nie tyle ekwiwalentno
ść
subiektywna, ile decyzja stron o
sprz
ęż
eniu
ś
wiadcze
ń
w ten sposób,
ż
e
ś
wiadczenie jednej strony zostaje uzale
ż
nio-
ne od
ś
wiadczenia drugiej strony. Strona umowy wzajemnej zobowi
ą
zuje si
ę
ś
wiad-
czy
ć
, poniewa
ż
otrzyma
ś
wiadczenie od swojego kontrahenta. Wedle zasady do ut
des, daj
ę
aby
ś
dawał.
Konsekwencje: Sprz
ęż
enie wyra
ż
a si
ę
w tym,
ż
e niewa
ż
no
ść
zobowi
ą
zania jednej
strony powoduje niewa
ż
no
ść
zobowi
ą
zania drugiej, jako kauzalnie uzale
ż
nionego od
ś
wiadczenia wzajemnego.
Przykłady: Do umów wzajemnych nale
żą
na pewno sprzeda
ż
, zamiana, najem i
dzier
ż
awa. Powa
ż
ne rozbie
ż
no
ś
ci dotycz
ą
umowy po
ż
yczki. W
ą
tpliwo
ś
ci budzi wza-
jemny charakter umów przedwst
ę
pnych, ramowych i innych, organizuj
ą
cych proces
kontraktowania. Raczej odmawia si
ę
im cechy wzajemno
ś
ci, wskazuj
ą
c przykładowo,
ż
e w dwustronnie zobowi
ą
zuj
ą
cej umowie przedwst
ę
pnej ka
ż
da ze stron zobowi
ą
zuje
si
ę
nie dlatego,
ż
e zobowi
ą
zała si
ę
druga strona, ale w celu uzyskania
ś
wiadczenia.
Swoboda umów art. 353(1)
Swobod
ę
umów mo
ż
na okre
ś
li
ć
jako kompetencj
ę
do kształtowania przez podmioty,
wi
ążą
cych je stosunków prawnych w drodze wielostronnych o
ś
wiadcze
ń
woli. Nie-
kiedy kwalifikuje si
ę
swobod
ę
umów jako uprawnienie lub prawo podmiotowe, jed-
nak
ż
e jest to stanowisko nie
ś
cisłe, gdy
ż
wtedy zasada ta podlegałaby innemu re
ż
i-
mowi prawnego. Zasada ta wynika z zało
ż
e
ń
pa
ń
stwa demokratycznego oraz spo-
łecznej gospodarki rynkowej. Wa
ż
nym poj
ę
ciem dla swobody umów jest autonomia
woli, obejmuj
ą
ca te
ż
inne oprócz umów mo
ż
liwo
ś
ci kształtowania stosunków cywil-
noprawnych. Na zasad
ę
swobody umów składaj
ą
si
ę
przede wszystkim: swoboda
kształtowania tre
ś
ci, swoboda zawierania umów oraz swoboda formy. Zasada swo-
body umów dotyczy wył
ą
cznie stosunków zobowi
ą
zaniowych, które mog
ą
by
ć
kształ-
towane drog
ą
umowy. Oznacza to,
ż
e przyznana podmiotom szeroka kompetencja
nie dotyczy czynno
ś
ci jednostronnych.
Konsekwencje: Strony uzyskuj
ą
kompetencj
ę
do tworzenia zupełnie nowych typów
umów, niepodobnych. Mog
ą
tak
ż
e wzorowa
ć
si
ę
na umowach nazwanych, ale okre-
ś
laj
ą
c ł
ą
cz
ą
cy ich stosunek zobowi
ą
zaniowy dokonywa
ć
pewnych modyfikacji lub
uzupełnie
ń
.
Przykłady: Umowa franchisingu, polegaj
ą
ca na sprzeda
ż
y towarów, usług lub tech-
nologii, który jest oparty na
ś
cisłej i ci
ą
głej współpracy pomi
ę
dzy prawnie i finansowo
odr
ę
bnymi i niezale
ż
nymi przedsi
ę
biorstwami - franczyzodawc
ą
i jego indywidualny-
mi franczyzobiorcami.
Ograniczenia swobody umów art. 58, 353(1)
Konieczne jest istnienie ogranicze
ń
zasady swobody umów, bowiem system prawny
nie mo
ż
e pozostawi
ć
stron poza kontrol
ą
pa
ń
stwa. Podstawowe ograniczenia wska-
zuje art. 58, wskazuj
ą
cy przesłanki niewa
ż
no
ś
ci czynno
ś
ci prawnej: obej
ś
cie ustawy i
niezgodno
ść
z dobrymi obyczajami. Trzy konkretniejsze granice swobody umów
wskazuje art. 353(1): ustawa, zasady współ
ż
ycia społecznego oraz wła
ś
ciwo
ść
sto-
sunku zobowi
ą
zaniowego.
Przepis ten nakazuje jednocze
ś
nie, aby poddawa
ć
badaniu nie tylko tre
ść
, ale i cel zobowi
ą
zania przy ocenie.
Przez cel zobowi
ą
za-
nia nale
ż
y rozumie
ć
stan rzeczy, który powinien zosta
ć
osi
ą
gni
ę
ty w nast
ę
pstwie wy-
konania zobowi
ą
zania. Najmniej oczywista wydaje si
ę
granica wyznaczona przez
wła
ś
ciwo
ść
, lub natur
ę
zobowi
ą
zania. Ka
ż
e ona respektowa
ć
ogólne wła
ś
ciwo
ś
ci
ka
ż
dego stosunku zobowi
ą
zaniowego. W szczególno
ś
ci reguł
ę
,
ż
e umowa wi
ąż
e je-
dynie strony, które j
ą
zawarły, czy niedopuszczenie aby umowa ukształtowała sytu-
acj
ę
stron w ten sposób,
ż
e tylko jedna strona mogłaby dowolnie okre
ś
la
ć
obowi
ą
zki
stron. W znaczeniu w
ęż
szym natura zobowi
ą
zania wi
ąż
e si
ę
z zakazem zniekształ-
cenia umowy typowej w sposób logicznie sprzeczny, naruszaj
ą
cy dan
ą
kategori
ę
.
Takie rozumienie przyj
ą
ł np. SN, przyjmuj
ą
c,
ż
e zamieszczenie w umowie najmu za-
wartej na czas oznaczony klauzuli o mo
ż
liwo
ś
ci wcze
ś
niejszego jej rozwi
ą
zania, by-
łoby sprzeczne z istot
ą
samej umowy najmu na czas oznaczony.
Konsekwencje: Dla okre
ś
lenia skutków naruszenia granic swobody umów, nale
ż
y
odwoła
ć
si
ę
do ogólnych reguł odnosz
ą
cych si
ę
do czynno
ś
ci prawnych. Chodzi o
niewa
ż
no
ść
czynno
ś
ci sprzecznej z ustaw
ą
. Je
ż
eli niewa
ż
no
ś
ci
ą
dotkni
ę
ta byłaby
tylko cz
ęść
czynno
ś
ci, to umowa jest wa
ż
na w pozostałej cz
ęś
ci.
Przykłady: Umowa zawieraj
ą
ca niedozwolon
ą
klauzul
ę
, naruszaj
ą
ca zasady słusz-
no
ś
ci kontraktowej, b
ę
dzie wa
ż
na, poniewa
ż
strony b
ę
d
ą
zwi
ą
zane umow
ą
w pozo-
stałym zakresie.
Wyzysk art. 388
Wzgl
ę
dy moralne ka
żą
kontrolowa
ć
tre
ść
umowy w razie wyzysku, ograniczaj
ą
c tym
samym swobod
ę
kontraktow
ą
stron. Nale
ż
y wi
ę
c podzieli
ć
pogl
ą
d,
ż
e przepis ten od-
nosi si
ę
wył
ą
cznie do umów wzajemnych, a wi
ę
c takich, w których mi
ę
dzy
ś
wiadcze-
niami stron wyst
ę
puje sprz
ęż
enie. Aby nast
ą
pił wyzysk musz
ą
by
ć
spełnione dwie
przesłanki: obiektywna, czyli wyra
ź
na dysproporcja
ś
wiadcze
ń
, oraz subiektywna,
czyli wykorzystanie poło
ż
enia, niedoł
ę
stwa lub niedo
ś
wiadczenia drugiej strony. Nie-
do
ś
wiadczenie strony polega na braku do
ś
wiadczenia, praktyki, przy czym mo
ż
e by
ć
równoznaczne z ogólnym niedo
ś
wiadczeniem
ż
yciowym, wynikaj
ą
cym z młodego
wieku lub warunków
ż
ycia. Jednak prawnie relewantny mo
ż
e okaza
ć
si
ę
tak
ż
e brak
do
ś
wiadczenia pokrzywdzonego, ograniczony do dziedziny, której dotyczy zawierana
umowa, zwłaszcza przy transakcji o zło
ż
onej strukturze prawnej i w skomplikowanym
stanie normatywnym.
Konsekwencje: Umowa zawarta dla wyzysku nie jest bezwzgl
ę
dnie niewa
ż
na. Po-
krzywdzony mo
ż
e jednak
żą
da
ć
wyrównania
ś
wiadczenia. Dopiero, gdyby te modyfi-
kacje były niemo
ż
liwe, pokrzywdzony mo
ż
e
żą
da
ć
uniewa
ż
nienia umowy.
Przykłady: Ustalenie,
ż
e osoba cierpi na uzale
ż
nienie alkoholowe, nie stanowi wy-
starczaj
ą
cej podstawy przyj
ę
cia wyst
ą
pienia u niej stanu niedoł
ę
stwa.
Coulpa in contrahendo art. 72
Reguł
ą
, jaka obowi
ą
zuje w dziedzinie prawa kontraktowego, jest zasada pacta sunt
servanda. Mianem winy kontraktowej, coulpa In contrahendo, okre
ś
la si
ę
nienale
ż
yte
post
ę
powanie podmiotów w stadiach poprzedzaj
ą
cych zawarcie umowy. Co prawda,
ka
ż
da strona mo
ż
e odst
ą
pi
ć
od prowadzenia dalszych rokowa
ń
i zgodnie z zasad
ą
swobody umów zadecydowa
ć
o zawarciu b
ą
d
ź
nie zawarciu umowy. Zasada ta, zo-
staje jednak w tym zakresie ograniczona, gdy jedna ze stron w wysokim stopniu
wzbudziła zaufanie u drugiej strony, i
ż
umow
ę
tak
ą
zawrze i mimo tego jej nie zawar-
ła. Je
ż
eli strony same nie sprecyzowały, jakie działania lub zaniechania b
ę
d
ą
uwa
ż
a-
ne za
nielojalne prowadzenie negocjacji
, do przypadków, które z obiektywnego
punktu widzenia nale
ż
ałoby oceni
ć
jako culpa in contrahendo mo
ż
emy mi
ę
dzy innymi
zaliczy
ć
: celowe przewlekanie w negocjacjach; negocjowanie bez rzeczywistego za-
miaru zawarcia umowy i fałszywe przedstawienie okoliczno
ś
ci faktycznych.
Konsekwencje: Poszkodowany mo
ż
e domaga
ć
si
ę
naprawienia szkody poniesionej
przez to,
ż
e liczył na zawarcie umowy, która nie doszła do skutku w zwi
ą
zku z nielo-
jalnym zachowaniem kontrahenta. To oznacza,
ż
e wysoko
ść
odszkodowania wyzna-
czona jest przez ujemny interes umowny.
Umowa przedwst
ę
pna art. 389
Umow
ą
przedwst
ę
pn
ą
nazywamy umow
ę
, przez któr
ą
strony zobowi
ą
zuj
ą
si
ę
do za-
warcia oznaczonej umowy przyrzeczonej. U
ż
yteczno
ść
umowy przedwst
ę
pnej poja-
wia si
ę
w sytuacjach, gdy niezwłoczne zawarcie definitywnej umowy jest aktualnie
niemo
ż
liwe lub niedogodne, lecz strony chc
ą
zapewni
ć
sobie zawarcie takiej umowy
w przyszło
ś
ci. SN wyraził równie
ż
pogl
ą
d, i
ż
dopuszczalne jest zawarcie umowy
przedwst
ę
pnej obliguj
ą
cej do zawarcia kolejnej umowy przedwst
ę
pnej. Nie ma te
ż
przeszkód ku temu, aby umowa przedwst
ę
pna, obliguj
ą
ca do zawarcia kolejnej
umowy przedwst
ę
pnej, zawierała tre
ść
zbli
ż
on
ą
lub identyczn
ą
z zawart
ą
nast
ę
pnie
drug
ą
umow
ą
przedwst
ę
pn
ą
jako umow
ą
przyrzeczon
ą
. Umowa przedwst
ę
pna nale-
ż
y do umów
o charakterze organizatorskim, przygotowawczym i nale
ż
y j
ą
od-
ró
ż
ni
ć
od umowy definitywnej
, która realizuje zamierzony przez strony cel gospo-
darczy. Dla wa
ż
no
ś
ci umowy przedwst
ę
pnej nie ma znaczenia forma, w jakiej została
dokonana, ani forma, jakiej prawo wymaga dla wa
ż
no
ś
ci umowy przyrzeczonej.
Przepisy prawne nie wymagaj
ą
tak
ż
e dla umów przedwst
ę
pnych zachowania formy
szczególnej dla celów dowodowych, ad probationem. Od umowy przedwst
ę
pnej na-
le
ż
y odró
ż
ni
ć
umow
ę
ramow
ą
nieregulowan
ą
w przepisach prawnych, ale b
ę
d
ą
c
ą
tworem praktyki gospodarczej. Oba typy ł
ą
czy funkcja organizuj
ą
ca zawarcie umowy
w przyszło
ś
ci. Jednak
ż
e umowa ramowa przystosowana jest do wielokrotnego za-
wierania danego rodzaju umów.
Konsekwencje: Zawarcie umowy przyrzeczonej jest w tym układzie
ś
wiadczeniem.
Je
ż
eli strona bezpodstawnie uchyla si
ę
od zawarcia umowy przyrzeczonej, mo
ż
e to
wywoła
ć
nast
ę
pstwa prawne słabsze lub silniejsze. Skutek słabszy wyra
ż
a si
ę
w
obowi
ą
zku naprawienia szkody w granicach ujemnego interesu umownego. To zna-
czy szkody, jak
ą
osoba poniosła licz
ą
c na zawarcie umowy. Skutek silniejszy polega
na obowi
ą
zku zawarcia umowy przyrzeczonej. Jest on dopuszczalny jedynie, gdy
umowa przedwst
ę
pna spełnia wszelkie wymagania, zwłaszcza dotycz
ą
ce formy
szczególnej.
Przykłady: Przyj
ę
cie przez sprzedawc
ę
przedpłaty w wysoko
ś
ci odpowiadaj
ą
cy ce-
nie towaru stanowi zawarcie definitywnej umowy sprzeda
ż
y, a nie tylko umowy
przedwst
ę
pnej.
Wzorce umów art. 384
Nie ma obecnie w
ą
tpliwo
ś
ci,
ż
e nale
ż
y odrzuci
ć
stanowisko upatruj
ą
ce kiedy
ś
we
wzorcach normy prawne, tworzone przez podmioty prawa cywilnego na podstawie
upowa
ż
nienia ustawy. Wzorzec umowy to sporz
ą
dzony w formie pisemnej wzór po-
stanowie
ń
umowy, który przedsi
ę
biorca przedstawia konsumentowi w celu zawarcia
umowy. Pojawia si
ę
pod ró
ż
nymi nazwami: wzory, umowy typowe, regulaminy, for-
mularze lub ogólne warunki umów. Ich główna funkcja polega na
przy
ś
pieszeniu
procedury zawierania umów
. Jednak wynikiem takiego stypizowania umów jest
tak
ż
e osłabienie pozycji kontrahentów przedsi
ę
biorcy, którym łatwiej narzuci
ć
ko-
rzystne dla przedsi
ę
biorcy rozwi
ą
zania, a przez to trac
ą
oni wpływ na tre
ść
umowy.
Mankamentem jest tak
ż
e zjawisko masowego powielania nieodpowiednich standar-
dów. Cech
ą
wzorca jest mo
ż
liwo
ść
posłu
ż
enia si
ę
nim wielokrotnie, nie zawiera on
bowiem oznacze
ń
indywidualizuj
ą
cych drug
ą
stron
ę
umowy, lecz powtarzalne klau-
zule, które b
ę
d
ą
uzupełnia
ć
tre
ść
zobowi
ą
za
ń
powstałych z umów. Za wzorzec nie
mo
ż
e by
ć
uznana pojedyncza klauzula.
Konsekwencje: Wzorzec umowny mo
ż
e mie
ć
moc wi
ążą
c
ą
wył
ą
cznie wówczas, gdy
umowa mi
ę
dzy stronami została wa
ż
nie zawarta. Nie jest to jednak przesłanka wy-
starczaj
ą
ca. Kodeks wskazuje jako reguł
ę
,
ż
e dla nadania wzorcowi mocy wi
ążą
cej
dla kontrahentów wzorzec umowy powinien zosta
ć
dor
ę
czony drugiej stronie jednak
w pewnych sytuacjach mo
ż
na poprzesta
ć
na stworzeniu warunków do łatwego do-
wiedzenia si
ę
o tre
ś
ci wzorca.
Wzorzec a umowa art. 385
Kodeks okre
ś
la relacj
ę
mi
ę
dzy nimi na wypadek sprzeczno
ś
ci mi
ę
dzy tre
ś
ci
ą
umowy
i wzorca. Ustawa jednoznacznie wskazuje,
ż
e
pierwsze
ń
stwo ma w tym układzie
umowa
. Sprzeczno
ść
mi
ę
dzy tre
ś
ci
ą
umowy a wzorcem mo
ż
e istnie
ć
od chwili za-
warcia umowy przy u
ż
yciu wzorca, ale mo
ż
e równie
ż
pojawi
ć
si
ę
dopiero po zawarciu
umowy, w nast
ę
pstwie wydania wzorca w czasie trwania zobowi
ą
zania ci
ą
głego albo
pó
ź
niejszych zmian umowy. We wszystkich tych przypadkach do powstałej sprzecz-
no
ś
ci mi
ę
dzy tre
ś
ci
ą
umowy a wzorcem nale
ż
y stosowa
ć
reguł
ę
prymatu umowy.
Konsekwencje: Sprzeczno
ść
mi
ę
dzy tre
ś
ci
ą
umowy a wzorcem nie ma
ż
adnych
konsekwencji dla umowy. Jej skuteczno
ść
pozostaje bez zmian. Tak
ż
e wzorzec
umowy zachowuje doniosło
ść
prawn
ą
i w stosunkach z innymi kontrahentami mo
ż
e
skutecznie kształtowa
ć
prawa i obowi
ą
zki umownych stosunków obligacyjnych pro-
ponenta. Konsekwencje sprzeczno
ś
ci mi
ę
dzy tre
ś
ci
ą
umowy a wzorcem polegaj
ą
na
braku mocy wi
ążą
cej wzorca wobec adherenta. Z reguły brak zwi
ą
zania dotyczy
ć
b
ę
dzie wył
ą
cznie kwestii, które w sposób odmienny uregulowane zostały umow
ą
stron.
Umowy konsumenckie art. 22
Przez umowy konsumenckie rozumie si
ę
takie umowy zobowi
ą
zuj
ą
ce, w których po
jednej stronie wyst
ę
puje przedsi
ę
biorca, a po drugiej konsument. Za konsumenta
uwa
ż
a si
ę
osob
ę
fizyczn
ą
, która dokonuje czynno
ś
ci niezwi
ą
zanej bezpo
ś
rednio z
działalno
ś
ci
ą
gospodarcz
ą
. Przedsi
ę
biorc
ą
mo
ż
e by
ć
ka
ż
dy podmiot, który we wła-
snym imieniu prowadzi działalno
ść
gospodarcz
ą
lub zawodow
ą
. Przy okazji umów
konsumenckich nale
ż
y pami
ę
ta
ć
o koncepcji ochrony konsumentów, zmierzaj
ą
cej do
pełnego respektowania rzeczywistych decyzji konsumenta i zawierania umowy po je-
go dojrzałym namy
ś
le.
Konsekwencje: Realizacja tego celu wymaga szczególnego re
ż
imu prawnego.
Re-
gulacje te polegaj
ą
przede wszystkim na obowi
ą
zku dokładnego informowania
konsumenta o przedmiocie i tre
ś
ci umowy oraz o przedsi
ę
biorcy.
Istniej
ą
dwa
główne typy instytucji dotycz
ą
cych ochrony konsumenta. Pierwszy odnosi si
ę
do po-
szczególnych typów umów konsumenckich, zale
ż
nie od ich tre
ś
ci i nale
ż
y do cz
ęś
ci
szczególnej prawa zobowi
ą
za
ń
. Drugi typ odnosi si
ę
do wszystkich umów konsu-
menckich.
Przykłady: Do instytucji odnosz
ą
cych si
ę
do niemal wszystkich umów konsumenc-
kich nale
ż
y zaliczy
ć
: klauzule niedozwolone, umowy zawierane poza lokalem przed-
si
ę
biorstwa oraz umowy zawierane na odległo
ść
.
Niedozwolone klauzule umowne art. 385(1)
Niedozwolone postanowienia, czy klauzule abuzywne kształtuj
ą
prawa i obowi
ą
zki
konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, ra
żą
co naruszaj
ą
c jego inte-
resy. Dla uznania klauzuli za niedozwolon
ą
, poza kształtowaniem praw i obowi
ą
zków
konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, musi ona
ra
żą
co narusza
ć
jego interesy
. Przyjmuje si
ę
,
ż
e postanowienia umowy ra
żą
co naruszaj
ą
interes kon-
sumenta, je
ż
eli powa
ż
nie, znacz
ą
co odbiega od sprawiedliwego wywa
ż
enia praw i
obowi
ą
zków stron.
Nie ka
ż
de postanowienie umowy konsumenckiej podlega ocenie co do uznania go za
klauzul
ę
niedozwolon
ą
. Kodeks cywilny nie dopuszcza mo
ż
liwo
ś
ci uznania za klau-
zul
ę
niedozwolon
ą
postanowie
ń
uzgodnionych indywidualnie z konsumentem. Prze-
słanka ta została przez ustawodawc
ę
okre
ś
lona jako te postanowienia umowy, na
których tre
ść
konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególno
ś
ci odnosi si
ę
to do postanowie
ń
umowy przej
ę
tych z wzorca umowy. Obok postanowie
ń
uzgodnio-
nych indywidualnie z konsumentem, nie dopuszcza mo
ż
liwo
ś
ci uznania za klauzul
ę
niedozwolon
ą
postanowie
ń
okre
ś
laj
ą
cych jednoznacznie główne
ś
wiadczenia stron.
Konsekwencje: Postanowienia umowy zawieranej z konsumentem, nale
żą
ce do ka-
tegorii niedozwolonych klauzul umownych nie wi
ążą
go, w pozostałym za
ś
zakresie
strony s
ą
nadal zwi
ą
zane postanowieniami umowy.
Przykłady: Kodeks Cywilny zawiera przykłady niedozwolonych klauzul umownych.
Do ich głównych grup trzeba zaliczy
ć
: klauzule uzale
ż
niaj
ą
ce wykonanie lub zawarcie
umowy od zawarcia innej umowy, klauzule pozbawiaj
ą
ce konsumenta prawa do roz-
wi
ą
zania umowy oraz klauzule dotycz
ą
ce odpowiedzialno
ś
ci jednej ze stron.
UMOWY ODNOSZ
Ą
CE SI
Ę
DO OSÓB TRZECICH
Umowy o
ś
wiadczenie przez osob
ę
trzeci
ą
art. 391
Stosunek zobowi
ą
zaniowy w zasadzie stwarza wi
ęź
prawn
ą
tylko mi
ę
dzy wierzycie-
lem i dłu
ż
nikiem. Wynika st
ą
d,
ż
e strony zawieraj
ą
ce umow
ę
nie mog
ą
zasadniczo
nało
ż
y
ć
obowi
ą
zku
ś
wiadczenia na osob
ę
trzeci
ą
, która w umowie nie uczestniczy
ani na to nie wyraziła zgody. Natomiast nic nie stoi na przeszkodzie, by w umowie
zawartej mi
ę
dzy oznaczonymi stronami zamieszczone zostało przyrzeczenie,
ż
e
osoba trzecia zaci
ą
gnie wobec jednego z kontrahentów zobowi
ą
zanie lub spełni
ś
wiadczenie. Wprawdzie dla osoby trzeciej nie wynikn
ą
st
ą
d
ż
adne obowi
ą
zki, jed-
nak
ż
e zło
ż
enie przyrzeczenia tworzy je mi
ę
dzy stronami takiej umowy. Chodzi o
umow
ę
, której
przyrzekaj
ą
cy, gwarant, przyrzeka drugiej stronie, beneficjentowi
gwarancji,
ż
e osoba trzecia zaci
ą
gnie okre
ś
lone zobowi
ą
zanie albo spełni
okre
ś
lone
ś
wiadczenie
. Zaci
ą
gni
ę
cie zobowi
ą
zania polega na dokonaniu czynno
ś
ci
prawnej, natomiast spełnienie
ś
wiadczenia odnosi si
ę
do istniej
ą
cego ju
ż
zobowi
ą
za-
nia. Przyrzeczenie mo
ż
e by
ć
dwojako rozumiane: albo przyrzekaj
ą
cy zobowi
ą
zuje si
ę
do poczynienia stara
ń
w celu skłonienia osoby trzeciej, by odpowiednio si
ę
zachowa-
ła, albo przyrzekaj
ą
cy przyjmuje gwarancj
ę
,
ż
e osoba trzecia zaci
ą
gnie zobowi
ą
za-
nie.
Konsekwencje: Trafne jest twierdzenie,
ż
e zawarcie umowy o
ś
wiadczenie przez
osob
ę
trzeci
ą
nie kreuje trójstronnego stosunku. Umowa obliguje wył
ą
cznie przyrze-
kaj
ą
cego wobec beneficjenta. Je
ż
eli gwarant przyrzekł tylko,
ż
e osoba trzecia zaci
ą
-
gnie zobowi
ą
zanie, to odpowiada w ramach ujemnego interesu umownego. Nato-
miast je
ż
eli zapewnił,
ż
e osoba trzecia spełni
ś
wiadczenie, powinien on wyrówna
ć
beneficjentowi gwarancji wszelkie szkody.
Umowy o
ś
wiadczenie na rzecz osoby trzeciej art. 393
W umowie na rzecz osoby trzeciej, pactum in faworem tertio, jedna ze stron zobo-
wi
ą
zuje si
ę
wobec drugiej spełni
ć
nale
ż
ne jej
ś
wiadczenie, na rzecz osoby trzeciej.
U
ż
yteczno
ść
pactum in faworem tertio polega zwłaszcza na skróceniu drogi obrotu
gospodarczego. Konstrukcja ta mo
ż
e stanowi
ć
zastrze
ż
enie dodatkowe, modyfikuj
ą
-
ce stosunek obligacyjny mi
ę
dzy wierzycielem i dłu
ż
nikiem ju
ż
po jego powstaniu.
Strony tego stosunku zwykło si
ę
nazywa
ć
zastrzegaj
ą
cym i przyrzekaj
ą
cym. Mi
ę
dzy
zastrzegaj
ą
cym a przyrzekaj
ą
cym wyst
ę
puje stosunek pokrycia, mi
ę
dzy zastrzegaj
ą
-
cym a osob
ą
trzeci
ą
stosunek waluty, a mi
ę
dzy przyrzekaj
ą
cym a osob
ą
trzeci
ą
sto-
sunek zapłaty.
Kodeks wprowadza reguł
ę
, według której osoba trzecia mo
ż
e
żą
-
da
ć
spełnienia
ś
wiadczenia bezpo
ś
rednio od przyrzekaj
ą
cego.
Je
ś
li zastrze
ż
o-
no,
ż
e dłu
ż
nik wykona
ś
wiadczenie do r
ą
k osoby trzeciej, z tym jednak ogranicze-
niem,
ż
e osoba trzecia nie nab
ę
dzie prawa do
żą
dania
ś
wiadczenia, to tak
ą
umow
ę
zwykło si
ę
okre
ś
la
ć
nazw
ą
niewła
ś
ciwej umowy na rzecz osoby trzeciej.
Przykłady: Umowy ubezpieczenia, w których nale
ż
no
ść
ubezpieczeniowa ma by
ć
przez zakład ubezpieczenia wypłacona osobie trzeciej.
BEZPODSTAWNE WZBOGACENIE
Poj
ę
cie bezpodstawnego wzbogacenia art. 405
Ogóln
ą
reguł
ą
jest,
ż
e ka
ż
de przesuni
ę
cie maj
ą
tkowe z jednej osoby na drug
ą
musi
by
ć
prawnie uzasadnione. Je
ż
eli przesuni
ę
cie nast
ą
piło bez uzasadnionej prawnie
podstawy, wówczas mamy do czynienia z bezpodstawnym wzbogaceniem. Nie-
usprawiedliwione przesuni
ę
cie maj
ą
tkowe jest
symetryczne
w tym sensie,
ż
e z jed-
nej strony oznacza wzbogacenie, za
ś
z drugiej zubo
ż
enie, a pomi
ę
dzy wzbogace-
niem a zubo
ż
eniem zachodzi pewien zwi
ą
zek.
Nie nale
ż
y jednak do przesłanek ani
wiedza, ani te
ż
wola osoby wzbogaconej
, wr
ę
cz odwrotnie, do bezpodstawnego
wzbogacenia doj
ść
mo
ż
e nawet wbrew woli osoby, na rzecz której przysporzenie na-
st
ą
piło.
Konsekwencje: Je
ż
eli spełnione zostan
ą
przesłanki, zubo
ż
ony mo
ż
e
żą
da
ć
od
wzbogaconego zwrotu korzy
ś
ci maj
ą
tkowej.
Nienale
ż
ne
ś
wiadczenie art. 410
Nienale
ż
nym
ś
wiadczeniem nazywamy szczególny przypadek bezpodstawnego
wzbogacenia. Wzbogacony uzyskuje w tym przypadku korzy
ść
w nast
ę
pstwie działa-
nia zubo
ż
onego podj
ę
tego przez niego w celu wykonania okre
ś
lonego zobowi
ą
zania.
Bezpodstawno
ść
polega na tym, i
ż
w rzeczywisto
ś
ci wzbogaconemu nie nale
ż
y si
ę
korzy
ść
. Kodeks w nawi
ą
zaniu do
rzymskich condictiones
, reguluje te przypadki,
wskazuj
ą
c nast
ę
puj
ą
ce sytuacje, w których zubo
ż
onemu przysługuje roszczenie. Do
tych kondykcji nale
żą
: brak zobowi
ą
zania, odpadni
ę
cie podstawy prawnej
ś
wiadcze-
nia, nie osi
ą
gni
ę
cie celu
ś
wiadczenia i niewa
ż
no
ść
czynno
ś
ci prawnej.
Przykłady: Pomyłkowa wpłata na rachunek bankowy, jest przykładem nienale
ż
nego
ś
wiadczenia przez rzeczywisty brak zobowi
ą
zania.
Roszczenie o wydanie wzbogacenia art. 410
Roszczenie o zwrot mierzone jest zawsze warto
ś
ci
ą
mniejsz
ą
, a wi
ę
c zubo
ż
ony nie
mo
ż
e
żą
da
ć
wi
ę
cej ni
ż
wynosi jego uszczerbek albo korzy
ść
uzyskana przez wzbo-
gaconego. W porównaniu do roszczenia odszkodowawczego, ma znaczenie to czy
wzbogacony odniósł jak
ąś
korzy
ść
. Zasadniczo istnienie pierwotnego stosunku
umownego wył
ą
cza zastosowanie instytucji roszcze
ń
o bezpodstawne wzbogacenie.
Natomiast
ś
wiadczenia dokonywane co prawda przez stron
ę
stosunku umownego,
ale nie b
ę
d
ą
ce jego elementem, stanowi
ć
mog
ą
przedmiot bezpodstawnego wzbo-
gacenia. Roszczenie zubo
ż
onego o wydanie wzbogacenia obejmuje zwrot uzyskanej
korzy
ś
ci, ale wzbogacony mo
ż
e za
żą
da
ć
zwrotu nakładów koniecznych na przedmiot
wzbogacenia. Zwrot korzy
ś
ci, je
ś
li to tylko mo
ż
liwe,
powinien nast
ą
pi
ć
w naturze
-
tzn. wzbogacony powinien wyda
ć
zubo
ż
onemu to, co bez podstawy prawnej uzyskał,
jak te
ż
po
ż
ytki naturalne i cywilne, jakie przyniósł mu przedmiot wzbogacenia. Tam,
gdzie zwrot w naturze nie jest mo
ż
liwy, wzbogacony ma przede wszystkim obowi
ą
-
zek wydania tzw. surogatów korzy
ś
ci, czyli rzeczy i praw, jakie uzyskał w zamian za
t
ę
korzy
ść
. Tam, gdzie nie ma surogatu, lecz mimo to istnieje stan wzbogacenia, na
wzbogaconym ci
ąż
y obowi
ą
zek zwrotu warto
ś
ci korzy
ś
ci poprzez zapłat
ę
okre
ś
lonej
kwoty pieni
ęż
nej. Obowi
ą
zek wydania korzy
ś
ci wygasa, je
ż
eli wzbogacony zu
ż
ył j
ą
lub utracił w taki sposób,
ż
e nie jest ju
ż
wzbogacony. To znaczy,
ż
e obowi
ą
zek wy-
dania korzy
ś
ci obejmuje jedynie aktualne wzbogacenie. Roszczenie ulega przedaw-
nieniu według zasad ogólnych, a wi
ę
c standardowo po upływie 10 lub 3 lat, je
ż
eli
roszczenie zwi
ą
zane jest z prowadzeniem działalno
ś
ci gospodarczej.
Chwila miarodajna dla ustalenia rozmiaru wzbogacenia
Kwestia, która chwila jest miarodajna dla ustalenia rozmiaru bezpodstawnego wzbo-
gacenia, nie została rozstrzygni
ę
ta ustawowo.
Istniej
ą
ró
ż
ne mo
ż
liwo
ś
ci: data po-
wstania wzbogacenia, data wytoczenia powództwa, data wyrokowania lub data
utraty przedmiotu wzbogacenia.
Kieruj
ą
c si
ę
funkcj
ą
instytucji bezpodstawnego
wzbogacenia, najlepiej wskaza
ć
moment podniesienia o zwrot wzbogacenia. Trzeba
jednak mie
ć
na wzgl
ę
dzie ceny aktualne dla chwili wyrokowania i zasad
ę
nominali-
zmu.
Wyj
ą
tki od zwrotu wzbogacenia art. 411
Kodeks cywilny wymienia jednak wyj
ą
tki, kiedy to bezpodstawnie uzyskana korzy
ść
w postaci nienale
ż
nego
ś
wiadczenia nie podlega zwrotowi. Po pierwsze, nie mo
ż
na
żą
da
ć
zwrotu
ś
wiadczenia, je
ż
eli spełniaj
ą
cy
ś
wiadczenie wiedział,
ż
e nie był do
ś
wiadczenia zobowi
ą
zany, jednak
ż
e mimo
ś
wiadomo
ś
ci braku obowi
ą
zku
ś
wiadcze-
nia, wzbogacenie podlega zwrotowi, gdy spełnienie
ś
wiadczenia nast
ą
piło z zastrze-
ż
eniem zwrotu albo w celu unikni
ę
cia przymusu lub w wykonaniu niewa
ż
nej czynno-
ś
ci prawnej. Po drugie, nie mo
ż
na
żą
da
ć
zwrotu
ś
wiadczenia jako nienale
ż
nego, je-
ż
eli jego spełnienie
czyni zado
ść
zasadom współ
ż
ycia społecznego
. Po trzecie,
nie mo
ż
na
żą
da
ć
zwrotu
ś
wiadczenia, je
ż
eli
ś
wiadczenie zostało spełnione w celu
zado
ść
uczynienia przedawnionemu roszczeniu. W sytuacji, gdy wierzyciel nie sko-
rzystał z zarzutu przedawnienia i dobrowolnie spełnił
ś
wiadczenie nie mo
ż
e
żą
da
ć
jego zwrotu. Wreszcie po czwarte, nie mo
ż
na
żą
da
ć
zwrotu
ś
wiadczenia, je
ż
eli
ś
wiadczenie zostało spełnione, zanim wierzytelno
ść
stała si
ę
wymagalna. Ponadto
kto spełnia
ś
wiadczenie z gry lub zakładu, nie mo
ż
e
żą
da
ć
zwrotu, chyba
ż
e gra lub
zakład były zakazane albo nierzetelne.
Przykłady: Jako przykład
ś
wiadczenia czyni
ą
cego zado
ść
zasadom współ
ż
ycia spo-
łecznego, poda
ć
mo
ż
na
ś
wiadczenie pomocy finansowej krewnym dalszego stopnia.
WYKONANIE ZOBOWI
Ą
ZANIA
Zasady ogólne art. 450
Wykonanie zobowi
ą
zania nast
ę
puje przez spełnienie
ś
wiadczenia, czyli zaspokojenie
interesu wierzyciela. W polskim prawie najcz
ęś
ciej uznaje si
ę
pogl
ą
d,
ż
e wykonanie
zobowi
ą
zanie nie poddaje si
ę
jednolitej kwalifikacji prawnej. Nale
ż
y wi
ę
c w ka
ż
dym
poszczególnym przypadku bada
ć
czy jest to czynno
ść
prawna czy faktyczna. Zale
ż
-
nie od kwalifikacji, do wykonania zobowi
ą
zania trzeba b
ę
dzie stosowa
ć
inne normy.
Główn
ą
dyrektyw
ą
wykonania zobowi
ą
zania
jest wykonanie go zgodnie z jego tre-
ś
ci
ą
i w sposób odpowiadaj
ą
cy celowi społeczno gospodarczemu oraz zasadom
współ
ż
ycia społecznego, a je
ś
li istniej
ą
w tej materii okre
ś
lone zwyczaje tak
ż
e w
sposób im odpowiadaj
ą
cy. Je
ż
eli brak przepisu szczególnego, obowi
ą
zkiem dłu
ż
nika
jest równie
ż
wykona
ć
zobowi
ą
zanie z nale
ż
yt
ą
staranno
ś
ci
ą
, aby nie narazi
ć
si
ę
na
zarzut niedbalstwa. Obie strony zobowi
ą
zania musz
ą
ze sob
ą
współpracowa
ć
. Brak
współdziałania ze strony wierzyciela mo
ż
e uchyli
ć
odpowiedzialno
ść
dłu
ż
nika za
niewykonanie zobowi
ą
zania.
Pacta sunt servanda
Zasada pacta sunt servanda uznawana jest powszechnie za gwarancj
ę
stabilizacji sytu-
acji prawnej stron i pewno
ś
ci obrotu cywilnoprawnego. Zmiana stosunków w okresie
mi
ę
dzy powstaniem zobowi
ą
zania a jego wykonaniem w zwykłych warunkach obrotu
gospodarczego nie ma I nie powinna mie
ć
wpływu na wykonanie zobowi
ą
zania. Ewen-
tualna rewizja tre
ś
ci zobowi
ą
zania mo
ż
e nast
ą
pi
ć
co najwy
ż
ej za zgod
ą
obu stron.
Zmiana stosunków art. 357
Dylematem prawa cywilnego jest to, czy przy okre
ś
laniu nale
ż
nego
ś
wiadczenia powin-
no si
ę
bra
ć
pod uwag
ę
zmian
ę
stosunków społeczno-gospodarczych. Zasada pacta
sunt servanda, sugeruje,
ż
e zobowi
ą
zanie jest niezmienne. Druga tendencja zmierza do
stworzenia mo
ż
liwo
ś
ci modyfikowania
ś
wiadczenia, gdy byłoby ono niesłuszne wskutek
zmian stosunków społeczno-gospodarczych. Jest to zasada
clausula rebus sic stanti-
bus
, umowa obowi
ą
zuje dopóki stosunki istniej
ą
ce przy jej zawarciu nie ulegn
ą
zasad-
niczej zmianie. S
ą
d mo
ż
e zastosowa
ć
ś
rodki przewidziane przez rebus sic stantibus, je-
ż
eli spełnione zostan
ą
trzy przesłanki: nadzwyczajna zmiana stosunków, nadmierna
trudno
ść
w spełnieniu
ś
wiadczenia, strony nie przewidywały wpływu nadzwyczajnej
zmiany. Istnieje mo
ż
liwo
ść
zmiany tre
ś
ci wi
ążą
cego stosunku umownego, w drodze po-
rozumienia stron, poprzez zamieszczenie klauzul adaptacyjnych. Klauzule te okre
ś
laj
ą
sposób dostosowania umowy do ewentualnej zmiany stosunków.
Termin spełnienia
ś
wiadczenia art. 455
O terminie spełnienia
ś
wiadczenia decyduje tre
ść
lub wła
ś
ciwo
ść
zobowi
ą
zania. Ter-
min jest tu rozumiany jako ostatni dzie
ń
, w którym
ś
wiadczenie powinno zosta
ć
speł-
nione. Moment ten jest zawsze
dniem poprzedzaj
ą
cym dzie
ń
wymagalno
ś
ci
. W
przypadku
ś
wiadcze
ń
bezterminowych, pojawia si
ę
kłopotliwa sytuacja dłu
ż
nika, któ-
ry musi niezwłocznie spełni
ć
ś
wiadczenie po wezwaniu wierzyciela. Z drugiej strony
dochodzi tu do ochrony jego interesu, gdy
ż
przepis nie przyznaje wierzycielowi
uprawnienia do okre
ś
lania terminu spełnienia
ś
wiadczenia w sposób korzystny dla
niego. Wezwanie dłu
ż
nika przez wierzyciela do wykonania zobowi
ą
zania nie wymaga
ż
adnej szczególnej formy, jednak wierzyciel powinien mie
ć
ś
wiadomo
ść
,
ż
e to jego
obci
ąż
a dowód,
ż
e dłu
ż
nik powzi
ą
ł wiadomo
ść
o wezwaniu. Inaczej sprawa si
ę
ma
przy umowach wzajemnych. Kodeks stanowi ogóln
ą
reguł
ę
,
ż
e
ś
wiadczenia wzajem-
ne powinny by
ć
spełnione jednocze
ś
nie. W konsekwencji ka
ż
da ze stron mo
ż
e po-
wstrzyma
ć
si
ę
ze spełnieniem swojego
ś
wiadczenia, dopóki druga nie zaofiaruje
ś
wiadczenia wzajemnego. Norma ta ma jednak charakter wzgl
ę
dny. Znajduje zasto-
sowanie dopiero, gdy ani tre
ść
umowy, ani orzeczenie nie wska
ż
e, i
ż
która
ś
strona
nie jest zobowi
ą
zana do
ś
wiadczenia wcze
ś
niejszego.
Przykład: Zobowi
ą
zaniem bezterminowym jest zobowi
ą
zanie do naprawienia szkody
spowodowanej czynem niedozwolonym.
Dowody wykonania zobowi
ą
zania art. 455
Wykonanie zobowi
ą
zania powoduje,
ż
e zobowi
ą
zanie wygasa, a dłu
ż
nik staje si
ę
wolny od obowi
ą
zków, które miał wobec wierzyciela. Zgodnie z ogólnymi zasadami,
fakt wykonania w razie sporu powinien udowodni
ć
dłu
ż
nik, gdy
ż
z faktu tego wywodzi
korzystne dla siebie skutki prawne.
Je
ż
eli wierzyciel przyj
ą
ł
ś
wiadczenie dłu
ż
nika,
istnieje domniemanie,
ż
e
ś
wiadczenie zostało wykonane zgodnie z tre
ś
ci
ą
zo-
bowi
ą
zania.
Gdyby wierzyciel okoliczno
ść
t
ę
kwestionował, musiałby z kolei wyka-
za
ć
,
ż
e wypełnienie zobowi
ą
zania nie nast
ą
piło. Ustawa, maj
ą
c ułatwi
ć
stronom roz-
strzygni
ę
cie kwestii spornych, ustala pewne zasady dotycz
ą
ce dowodów wykonania
zobowi
ą
za
ń
. Tak dłu
ż
nik, który spełnił
ś
wiadczenie, mo
ż
e
żą
da
ć
od wierzyciela po-
kwitowania. Wymaganie pokwitowania od wierzyciela w stosunkach, w którym dłu
ż
-
nikiem jest podmiot gospodarczy, jest reguł
ą
porz
ą
dkow
ą
, a wymaga jej wła
ś
ciwa
dokumentacja działalno
ś
ci tego podmiotu.
SKUTKI NIEWYKONANIA ZOBOWI
Ą
ZANIA
Zasady ogólne art. 471
Płonn
ą
jest nadzieja, i
ż
ka
ż
dy podmiot, który zaci
ą
gnie zobowi
ą
zanie, zachowa si
ę
zgodnie z jego tre
ś
ci
ą
. Norma stanowi w sposób prosty,
ż
e dłu
ż
nik obowi
ą
zany jest
do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienale
ż
ytego wykonania zobo-
wi
ą
zania. Jest to odpowiedzialno
ść
kontraktowa,
ex contractu
. Mo
ż
e by
ć
ona uchy-
lona, je
ś
li niewykonanie zobowi
ą
zania jest nast
ę
pstwem okoliczno
ś
ci, za które dłu
ż
-
nik odpowiedzialno
ś
ci nie ponosi. Wyodr
ę
bni
ć
wi
ę
c mo
ż
na trzy przesłanki odpowie-
dzialno
ś
ci ex contractu: szkoda wierzyciela w postaci uszczerbku maj
ą
tkowego,
szkoda musi by
ć
spowodowana niewykonaniem zobowi
ą
zania przez dłu
ż
nika, musi
istnie
ć
zwi
ą
zek przyczynowy mi
ę
dzy faktem niewykonania zobowi
ą
zania a poniesio-
n
ą
szkod
ą
. Szkod
ę
stanowi zarówno damnum emergens, czyli rzeczywista szkoda,
jak i lucrum cessans, czyli utracone korzy
ś
ci. Kodeks przyjmuje domniemanie,
ż
e
niewykonanie lub nienale
ż
yte wykonanie zobowi
ą
zania nast
ą
piło wskutek okoliczno-
ś
ci, za które dłu
ż
nik ponosi odpowiedzialno
ść
. Je
ż
eli wi
ę
c dłu
ż
nik uchybia swoim
obowi
ą
zkom, to wierzyciel mo
ż
e podj
ąć
kroki zmierzaj
ą
ce do przymusowej realizacji
ś
wiadczenia. W wypadkach, w których przymusowa egzekucja jest niemo
ż
liwa, albo
wierzyciel stracił zainteresowanie pierwotnym
ś
wiadczeniem, przysługuje mu rosz-
czenie o naprawienie szkody wynikłej z niewykonania zobowi
ą
zania. Odszkodowanie
to jest
ś
wiadczeniem maj
ą
cym powetowa
ć
szkod
ę
spowodowan
ą
niewła
ś
ciwym za-
chowaniem dłu
ż
nika. Trzeba te
ż
podkre
ś
li
ć
,
ż
e rekompensata obejmuje jedynie
szkody bezpo
ś
rednio poniesione przez samego pokrzywdzonego, a nie szkody po-
ś
rednie doznane przez inne osoby.
Przykład: Je
ż
eli X nie dostarczył Y surowca, na skutek czego Y nie zdołał wykona
ć
dla Z produktu, to Z nie ma roszczenia do X, a tylko do Y.
Ius retentionis art. 461
Ius retentionis to prawo retencji, czyli zatrzymania rzeczy. Istot
ą
tej instytucji jest to,
ż
e osoba zobowi
ą
zana do wydania cudzej rzeczy mo
ż
e j
ą
zatrzyma
ć
do czasu za-
spokojenia lub zabezpieczenia przysługuj
ą
cych jej roszcze
ń
o zwrot nakładów na
rzecz oraz roszcze
ń
o naprawienie szkody przez rzecz wyrz
ą
dzonej. Rzecz mo
ż
na
równie
ż
zatrzyma
ć
je
ż
eli wskutek odst
ą
pienia od umowy strony maj
ą
dokona
ć
zwrotu
ś
wiadcze
ń
wzajemnych, ka
ż
dej z nich przysługuje prawo zatrzymania, dopóki druga
strona nie zaofiaruje zwrotu otrzymanego
ś
wiadczenia albo nie zabezpieczy rosz-
czenia o zwrot. Ius retentionis nie ma zastosowania przy zobowi
ą
zaniach wynikaj
ą
-
cych z czynu niedozwolonego, najmu, dzier
ż
awy lub u
ż
yczenia.
Wina dłu
ż
nika art. 472
Wina dłu
ż
nika jest konieczn
ą
przesłank
ą
do wyst
ą
pienia odpowiedzialno
ś
ci ex con-
tractu. Główn
ą
okoliczno
ś
ci
ą
, która uzasadnia uczynienie dłu
ż
nikowi zarzutu jest
nie-
zachowanie nale
ż
ytej staranno
ś
ci
. Wzorzec nale
ż
ytej staranno
ś
ci nale
ż
y konstru-
owa
ć
według kryteriów obiektywnych. Powinno si
ę
uwzgl
ę
dnia
ć
oczekiwania spo-
łeczne wobec osób, które znalazły si
ę
w sytuacji danego typu. Zagadnienie nale
ż
ytej
staranno
ś
ci jest najlepiej widoczne przy okazji odpowiedzialno
ś
ci zawodowej. Mówi-
my o niej kiedy profesjonalista jest dłu
ż
nikiem, a wierzycielem jego klient. Jest oczy-
wiste,
ż
e zwykły obywatel musi w pewnych sytuacjach ucieka
ć
si
ę
do pomocy spe-
cjalistów w danej dziedzinie. Tworzy si
ę
wi
ę
c zale
ż
no
ść
podobna jak pomi
ę
dzy
przedsi
ę
biorc
ą
i konsumentem – nierówno
ść
pozycji stron, w której profesjonalista
ma pozycj
ę
dominuj
ą
c
ą
. Pojawia si
ę
tu jednak pytanie: czy zachowanie zgodne ze
wzorcem nale
ż
ytej staranno
ś
ci zawsze uchyla odpowiedzialno
ść
dłu
ż
nika? Repre-
zentowany jest pogl
ą
d,
ż
e przesłanka odpowiedzialno
ś
ci ma charakter obiektywny, a
termin wina jest w ogóle niewła
ś
ciwy. W przeciwie
ń
stwie do prawa karnego dłu
ż
nik
odpowiada za ka
ż
d
ą
win
ę
, w tym równie
ż
nieumy
ś
ln
ą
, okre
ś
lan
ą
mianem niedbal-
stwa. W obr
ę
bie niedbalstwa wyró
ż
nia si
ę
z kolei ra
żą
ce niedbalstwo. Ustawa nie wy-
ja
ś
nia według jakich kryteriów nale
ż
y dokona
ć
tego podziału winy nieumy
ś
lnej.
Ci
ęż
ar dowodu odpowiedzialno
ś
ci kontraktowej art. 471
Dowód ci
ąż
y na wierzycielu wyst
ę
puj
ą
cym z roszczeniem odszkodowawczym. Powi-
nien wi
ę
c on udowodni
ć
: istnienie i rozmiar szkody, fakt
ż
e szkoda powstała w wyni-
ku niewykonania lub nienale
ż
ytego wykonania zobowi
ą
zania przez dłu
ż
nika oraz
wi
ą
zek przyczynowy. Udowodnienie drugiej przesłanki musi obj
ąć
ustalenie istnienia
wa
ż
nego zobowi
ą
zania. Musi dalej obj
ąć
fakt naruszenia obowi
ą
zków. S
ą
to okolicz-
no
ś
ci obiektywne, nie znaczy jednak,
ż
e ich dowód jest zawsze łatwy do przeprowa-
dzenia. Dowód b
ę
dzie trudniejszy, ilekro
ć
działa
ń
sprzecznych z tre
ś
ci
ą
obowi
ą
zków
nie sposób ustali
ć
; wówczas trzeba posłu
ż
y
ć
si
ę
dowodami po
ś
rednimi. Wierzyciel
nie ma obowi
ą
zku udowadniania czegokolwiek wi
ę
cej. W szczególno
ś
ci
nie ci
ąż
y na
nim dowód,
ż
e niewykonanie lub nienale
ż
yte wykonanie zobowi
ą
zania nast
ą
pi-
ło wskutek okoliczno
ś
ci, za które dłu
ż
nik odpowiada
. Istnieje tu domniemanie
prawne,
ż
e to nast
ę
pstwo tych wła
ś
nie okoliczno
ś
ci. To dłu
ż
nik musi udowodni
ć
,
ż
e
jest inaczej.
Odpowiedzialno
ść
kontraktowa za inne osoby art. 474
Odst
ę
pstwo od reguły,
ż
e dłu
ż
nik odpowiada za swoj
ą
win
ę
, stanowi norma odpo-
wiedzialno
ś
ci dłu
ż
nika za inne osoby. Chodzi o osoby, z pomoc
ą
których dłu
ż
nik wy-
konuje zobowi
ą
zanie, jak pracownicy, lub którym powierza wykonanie zobowi
ą
zania,
jak równie
ż
przedstawicieli ustawowych dłu
ż
nika. Za działania tych osób
dłu
ż
nik od-
powiada jak za działania własne
. Odpowiedzialno
ść
dłu
ż
nika została tu ukształto-
wana na zasadzie ryzyka. Przyj
ąć
trzeba,
ż
e jego odpowiedzialno
ść
nie si
ę
ga dalej
ni
ż
by on sam wykonywał zobowi
ą
zanie i przez swoje zachowanie nie doprowadził do
satysfakcji kontraktowej wierzyciela.
Niemo
ż
liwo
ść
ś
wiadczenia art. 475
Poj
ę
cie niemo
ż
liwo
ś
ci
ś
wiadczenia nie zostało zdefiniowane w przepisach. W doktry-
nie reprezentowane s
ą
dwa uj
ę
cia tego zagadnienia. Koncepcja korelatywna, czyli
subiektywna, rozpatruje t
ę
kwesti
ę
z punktu widzenia konkretnego dłu
ż
nika. Niemo
ż
-
liwe jest
ś
wiadczenie, jakiego dany dłu
ż
nik nie mo
ż
e wykona
ć
.
Koncepcja obiek-
tywna
kładzie nacisk na okoliczno
ść
uniemo
ż
liwiaj
ą
c
ą
ka
ż
demu wykonanie
ś
wiad-
czenia. Koncepcja obiektywna jest dominuj
ą
ca w polskim systemie prawnym. Je
ż
eli
ju
ż
w chwili powstania zobowi
ą
zania
ś
wiadczenie jest niewykonalne, wówczas zobo-
wi
ą
zanie w ogóle nie powstaje. Inne skutki poci
ą
ga za sob
ą
nast
ę
pcza niemo
ż
liwo
ść
ś
wiadczenia. Je
ż
eli niemo
ż
liwo
ść
jest nast
ę
pstwem okoliczno
ś
ci, za które dłu
ż
nik nie
odpowiada, zobowi
ą
zanie po prostu wygasa. W zobowi
ą
zaniach wzajemnych, gdzie
ś
wiadczenia s
ą
ze sob
ą
zwi
ą
zane, niemo
ż
liwo
ść
ś
wiadczenia jednej strony z ko-
nieczno
ś
ci musi wywiera
ć
wpływ na obowi
ą
zek drugiej. Z tego wzgl
ę
du przepisy
zwalniaj
ą
t
ę
drug
ą
stron
ę
od obowi
ą
zku
ś
wiadczenia, a je
ż
eli
ś
wiadczenie ju
ż
spełni-
ła, mo
ż
e
żą
da
ć
zwrotu, i to według przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu. W
przypadku gdy niemo
ż
liwo
ść
ś
wiadczenia jest obj
ę
ta odpowiedzialno
ś
ci
ą
dłu
ż
nika,
dłu
ż
nik zobowi
ą
zany jest do naprawienia szkody. W zobowi
ą
zaniach wzajemnych
wierzycielowi przysługuj
ą
do wyboru dwa uprawnienia. Po pierwsze mo
ż
e on
żą
da
ć
od dłu
ż
nika odszkodowania na zasadach ogólnych lub surogatów, musi jednak speł-
ni
ć
swoje
ś
wiadczenie. Po drugie, mo
ż
e on od umowy odst
ą
pi
ć
, w nast
ę
pstwie czego
tak
ż
e sam b
ę
dzie zwolniony od obowi
ą
zku
ś
wiadczenia.
Prawo zatrzymania art. 461
Prawo zatrzymania, ius retentionis, to
instytucja pozwalaj
ą
ca osobie zobowi
ą
za-
nej do wydania cudzej rzeczy, zatrzyma
ć
j
ą
do chwili zaspokojenia
lub zabez-
pieczenia przysługuj
ą
cych jej roszcze
ń
. Chodzi o roszczenia o zwrot nakładów na
rzecz oraz roszcze
ń
o naprawienie szkody przez rzecz wyrz
ą
dzonej. Jednak
ż
e ius
retentionis nie przysługuje, gdy obowi
ą
zek wydania rzeczy wynika z czynu niedozwo-
lonego albo gdy chodzi o zwrot rzeczy wynaj
ę
tych, wydzier
ż
awionych lub u
ż
yczo-
nych. W tych sytuacjach interes wierzyciela jest silniejszy ni
ż
interes dłu
ż
nika. Prawo
zatrzymania ma charakter uprawnienia wzgl
ę
dnego, skutecznego tylko wobec wie-
rzyciela, a nie osób trzecich.
Opó
ź
nienie i zwłoka dłu
ż
nika art. 476
Niedotrzymanie terminu spełnienia
ś
wiadczenia, mo
ż
e nast
ą
pi
ć
wskutek dwóch oko-
liczno
ś
ci. Je
ż
eli dłu
ż
nik za niedotrzymanie terminu ponosi odpowiedzialno
ść
, mamy
do czynienia ze
zwłok
ą
. Je
ż
eli za
ś
dłu
ż
nik nie ponosi odpowiedzialno
ś
ci, to wyst
ę
pu-
je zwykłe
opó
ź
nienie
. Istnieje domniemanie,
ż
e niewykonanie zobowi
ą
zania w ter-
minie nast
ą
piło, z przyczyn za które dłu
ż
nik odpowiada. Nast
ę
pstwa zwykłego opó
ź
-
nienia, nie s
ą
w szczególny sposób uregulowane. Wierzyciel mo
ż
e wi
ę
c domaga
ć
si
ę
wykonania
ś
wiadczenia, lecz nie posiada roszcze
ń
odszkodowawczych. Dłu
ż
nik jest
jednak zawsze zmuszony zapłaci
ć
odsetki za czas opó
ź
nienia. Dokładniej uregulo-
wane s
ą
nast
ę
pstwa zwłoki dłu
ż
nika. Oprócz mo
ż
liwo
ś
ci domagania si
ę
spełnienia
ś
wiadczenia, wierzyciel mo
ż
e
żą
da
ć
naprawienia wynikłej z powodu niedotrzymania
terminu szkody. Je
ś
li jednak wskutek zwłoki
ś
wiadczenie utraciło dla wierzyciela w
znacz
ą
cy sposób znaczenie, to mo
ż
e go nie przyj
ąć
i
żą
da
ć
naprawienia szkody wy-
nikłej z niewykonania zobowi
ą
zania. W tym przypadku odszkodowanie obejmuje co
najmniej cał
ą
warto
ść
niespełnionego w terminie
ś
wiadczenia. Ostatni
ą
konsekwen-
cj
ą
zwłoki jest uprawnienie wierzyciela do wykonania zast
ę
pczego. Wierzyciel mo
ż
e
żą
da
ć
upowa
ż
nienia przez s
ą
d do wykonania czynno
ś
ci na koszt dłu
ż
nika.
Zwłoka wierzyciela art. 486
W niektórych przypadkach dłu
ż
nik nie zdoła spełni
ć
ś
wiadczenia przez brak współ-
działania ze strony wierzyciela. Jednak
ż
e nawet mimo braku współdziałania, nie
zmieniaj
ą
zasadniczej pozycji wierzyciela i nie mog
ą
by
ć
traktowane jak zwłoka dłu
ż
-
nika. Wierzyciel dopuszcza si
ę
zwłoki, gdy bez uzasadnionego powodu: uchyla si
ę
od zaofiarowanego faktycznie
ś
wiadczenia, odmawia dokonania czynno
ś
ci bez której
ś
wiadczenie nie mo
ż
e by
ć
spełnione, albo o
ś
wiadcza,
ż
e
ś
wiadczenia nie przyjmie.
Kontrowersje budzi kwestia, czy chodzi te
ż
o okoliczno
ś
ci zwi
ą
zane z osob
ą
wierzy-
ciela, które jednak nie uzasadniaj
ą
zarzutu jego nagannego post
ę
powania, jak cho-
roba. Raczej nie, gdy
ż
ryzyko takich zdarze
ń
powinno obci
ąż
a
ć
wierzyciela, a nie
dłu
ż
nika.
Zwłoka wierzyciela nie zwalnia dłu
ż
nika z obowi
ą
zku spełnienia
ś
wiadczenia
i nie powoduje tym samym zga
ś
ni
ę
cia zobowi
ą
zania. Natomiast dłu
ż
nik
zostaje chroniony w trojaki sposób: Mo
ż
e on zło
ż
y
ć
przedmiot
ś
wiadczenia do depo-
zytu s
ą
dowego, mo
ż
e
żą
da
ć
od wierzyciela naprawienia szkody wynikłej ze zwłoki
oraz zostaje zwolniony z wszelkich ujemnych dla niego konsekwencji, nie tylko zwi
ą
-
zanych ze zwłok
ą
, ale nawet opó
ź
nieniem dłu
ż
nika. Nie dotyczy to jednak odsetek za
korzystanie z pieni
ę
dzy wierzyciela. W umowach wzajemnych zwłoka wierzyciela
obezwładnia przysługuj
ą
ce mu uprawnienie powstrzymywania si
ę
ze spełnieniem
ś
wiadczenia wzajemnego.
WYGA
Ś
NI
Ę
CIE ZOBOWI
Ą
ZANIA
Potr
ą
cenie art. 498
Potr
ą
cenie, zwane tak
ż
e kompensacj
ą
, polega na umorzeniu dwóch przeciwstaw-
nych sobie wierzytelno
ś
ci w nast
ę
pstwie zło
ż
enia o
ś
wiadcze
ń
woli przez jednego
wierzyciela drugiemu wierzycielowi.
Terminu potr
ą
cenia u
ż
ywa si
ę
tak
ż
e dla ozna-
czenia pomniejszenia wysoko
ś
ci
ś
wiadczenia.
U
ż
yteczno
ść
kompensacji polega
na tym,
ż
e uchyla ona konieczno
ść
realnego wykonania
ś
wiadcze
ń
przez obie strony;
zostaj
ą
one bowiem zaspokojone przez zwolnienie z obowi
ą
zku. Potr
ą
cenie jest do-
puszczalne gdy zostan
ą
spełnione nast
ę
puj
ą
ce przesłanki: dwie osoby s
ą
wzgl
ę
dem
siebie wierzycielami i dłu
ż
nikami (co nie znaczy,
ż
e to umowa wzajemna), przedmio-
tem
ś
wiadcze
ń
s
ą
pieni
ą
dze lub rzeczy tej samej jako
ś
ci oznaczone co do gatunku,
obie wierzytelno
ś
ci s
ą
wymagalne wi
ę
c musiały ju
ż
upłyn
ąć
terminy ich spełnienia, i
wreszcie wierzytelno
ść
osoby potr
ą
caj
ą
cej jest zaskar
ż
alna. Ziszczenie si
ę
przesła-
nek ma ten skutek,
ż
e ka
ż
da ze stron uzyskuje prawo do potr
ą
cenia, które realizuje
si
ę
dopiero przez zło
ż
enie o
ś
wiadczenia woli drugiej stronie.
Zwolnienie z długu art. 508
Wbrew pozorom, zwolnienie z długu nie zostało skonstruowane jako jednostronne
o
ś
wiadczenie woli wierzyciela, lecz jako umowa. O
ś
wiadczenie wierzyciela w tym
wzgl
ę
dzie wymaga przyj
ę
cia przez dłu
ż
nika, co zapewnia dłu
ż
nikowi udział w czyn-
no
ś
ci prowadz
ą
cej do korzystnych dla niego skutków prawnych.
Umowa o zwolnie-
nie z długu niekoniecznie ma nieodpłatny charakter. Strony mog
ą
si
ę
umówi
ć
,
ż
e zwolnienie nast
ą
pi odpłatnie.
Przykłady: To oznacza,
ż
e strona mo
ż
e si
ę
nie zgodzi
ć
na zwolnienie z długu, bo
uwa
ż
a,
ż
e nie jest dłu
ż
nikiem.
Rozwi
ą
zanie umowy art. 508
Prawo nie reguluje rozwi
ą
zania umowy pierwotnej przez pó
ź
niejsz
ą
umow
ę
rozwi
ą
-
zuj
ą
c
ą
. Jest to jednak dopuszczalne w granicach zasady swobody umów.
Mo
ż
na w
drodze wykładni j
ę
zykowej doj
ść
do stwierdzenia,
ż
e chodzi o umow
ę
przeciw-
n
ą
umowie pierwotnej, a wi
ę
c o zdarzenie maj
ą
ce likwidowa
ć
skutki prawne.
Pozostawia to jednak wiele pyta
ń
otwartych. Nale
ż
y do nich kwestia, czy umowa
rozwi
ą
zuj
ą
ca dopuszczalna jest tylko w okresie gdy trwa jeszcze zobowi
ą
zanie, czy
tak
ż
e po zako
ń
czeniu. Kontrowersyjna jest tak
ż
e kwestia, z jakim momentem nast
ę
-
puj
ą
owe niwecz
ą
ce skutki umowy rozwi
ą
zuj
ą
cej. Zgodnie z obecn
ą
my
ś
l
ą
, nieko-
nieczne jest aby rozwi
ą
zanie nast
ą
piło z moc
ą
wsteczn
ą
.
DODATKOWE ZASTRZE
Ż
ENIA W RAZIE NIEWYKONANIA
Zadatek art. 394
Mianem zadatku okre
ś
la si
ę
pewn
ą
sum
ę
pieni
ęż
n
ą
lub rzecz dan
ą
przy zawarciu
umowy. To oznacza,
ż
e kwota wr
ę
czona po zawarciu umowy nie mo
ż
e by
ć
uznana
za zadatek, chyba,
ż
e co innego wynika z postanowie
ń
umowy. Zadatek wymaga
konsensu stron i znajduje zastosowanie we wszelkich umowach obligacyjnych, tak
ż
e
przedwst
ę
pnych. Umo
ż
liwia tak ukształtowa
ć
stosunek prawny, aby dłu
ż
nik był bar-
dziej zmotywowany do wykonania
ś
wiadczenia. Wysoko
ść
zadatku nie jest oboj
ę
tna
dla kwalifikowania czynno
ś
ci prawnej. Przyj
ę
te jest,
ż
e suma wr
ę
czana tytułem za-
datku stanowi zazwyczaj niewielki ułamek
ś
wiadczenia pieni
ęż
nego nale
ż
nego z
umowy.
Konsekwencje: Zastrze
ż
enie zadatku powoduje, i
ż
w razie niewykonania zobowi
ą
-
zania z powodu okoliczno
ś
ci za które dłu
ż
nik ponosi wył
ą
czn
ą
odpowiedzialno
ść
,
strona mo
ż
e od umowy odst
ą
pi
ć
i przedmiot zadatku zachowa
ć
. Je
ż
eli strona sama
dała zadatek do mo
ż
e
żą
da
ć
sumy dwukrotnie wy
ż
szej.
Dany zadatek pełni tu funk-
cj
ę
surogatu odszkodowania
za niewykonanie umowy i dlatego wierzyciel nie mo
ż
e
domaga
ć
si
ę
uzupełniaj
ą
cego odszkodowania na zasadach ogólnych. Wierzyciel nie
musi jednak korzysta
ć
z prawa do odst
ą
pienia umowy i zachowania zadatku, lecz
mo
ż
e obstawa
ć
przy umowie.
Prawo odst
ę
pnego i odst
ę
pne art. 395
Umowa prawidłowo zawarta w zasadzie nie mo
ż
e by
ć
z mocy decyzji jednej strony
rozwi
ą
zana. Celem złagodzenia tego rygoru, ustawa zezwala na zastrze
ż
enie prawa
odst
ą
pienia. Prawo odst
ą
pienia polega na tym,
ż
e stosownie do tre
ś
ci dokonanego
zastrze
ż
enia,
strona mo
ż
e odst
ą
pi
ć
od umowy bez konieczno
ś
ci uzasadnienia
tej decyzji.
Tego rodzaju zastrze
ż
enie osłabia w
ę
zeł umowny. Prawo odst
ę
pnego
wymaga jednak podania terminu, w ci
ą
gu którego uprawniony mo
ż
e odst
ą
pi
ć
od
umowy, lub spełni si
ę
okre
ś
lony warunek.
Szczególnym rodzajem prawa odst
ą
pienia jest odst
ę
pne. W zastrze
ż
eniu tym strony
uzale
ż
niaj
ą
prawo do odst
ą
pienia od zapłaty okre
ś
lonej sumy pieni
ęż
nej.
Konsekwencje: W razie wykonania prawa odst
ą
pienia umow
ę
uwa
ż
a si
ę
za nieza-
wart
ą
.
Kara umowna art. 483
W zastrze
ż
eniu kary umownej, strony postanawiaj
ą
,
ż
e naprawienie szkody wynikłej
z niewykonania lub nienale
ż
ytego wykonania zobowi
ą
zania niepieni
ęż
nego, nast
ą
pi
przez zapłat
ę
okre
ś
lonej sumy. Ograniczenie do zobowi
ą
za
ń
niepieni
ęż
nych, uza-
sadnione jest tym,
ż
e w odniesieniu do pieni
ęż
nych funkcj
ę
kary w umowie pełni
ą
odsetki. Kara umowna niekoniecznie musi by
ć
zastrze
ż
ona w tym samym akcie, któ-
ry kreuje stosunek zobowi
ą
zaniowy. Cz
ę
sto zastrze
ż
enie takie zawiera wzorzec
umowy. Oznaczenie sumy kary umownej mo
ż
e polega
ć
na bezpo
ś
rednim wskazaniu
sumy albo odsetka warto
ś
ci
ś
wiadczenia głównego. Kara umowna zast
ę
puje od-
szkodowanie, wi
ę
c dłu
ż
nik nie mo
ż
e bez zgody wierzyciela zwolni
ć
si
ę
ze zobowi
ą
-
zania przez zapłat
ę
kary umownej
. W porównaniu do odst
ę
pnego, kara umowna
nale
ż
y si
ę
tylko, gdy dłu
ż
nik ponosi odpowiedzialno
ść
za niewykonanie zobo-
wi
ą
zania.
Zastrze
ż
enie kary umownej jest dla wierzyciela korzystne, poniewa
ż
zwal-
nia go z konieczno
ś
ci wykazywania istnienia i wysoko
ś
ci szkody, który to dowód ci
ą
-
ż
y na nim.
ZMIANA WIERZYCIELA LUB DŁU
Ż
NIKA
Cesja art. 509
Przelew wierzytelno
ś
ci, czyli cesja, jest umow
ą
na podstawie której dotychczasowy
wierzyciel – cedent, przenosi wierzytelno
ść
ze swojego maj
ą
tku na do maj
ą
tku osoby
trzeciej – cesjonariusza. Do przeniesienia wierzytelno
ś
ci zb
ę
dna jest zgoda dłu
ż
nika.
Zmiana wierzyciela nie wpływa bowiem na sytuacj
ę
prawn
ą
dłu
ż
nika i nie zagra
ż
a je-
go interesom. Wierzyciel mo
ż
e przela
ć
ka
ż
d
ą
wierzytelno
ść
z nast
ę
puj
ą
cymi wyj
ą
t-
kami: gdy zakazuj
ą
tego szczególne normy prawne, przelew sprzeciwia si
ę
wła
ś
ci-
wo
ś
ci zobowi
ą
zania, oraz gdy przelew sprzeczny jest z odpowiednim zastrze
ż
eniem,
zawartym w umowie.
Wst
ą
pienie osoby trzeciej w prawa wierzyciela art. 518
Polskie prawo przewiduje ustawowe wst
ą
pienie osoby trzeciej w prawa zaspokojo-
nego wierzyciela, czyli subrogacj
ę
ustawow
ą
.
Subrogacja słu
ż
y ochronie intere-
sów osoby trzeciej
, która dokonuje spłaty wierzyciela i w konsekwencji doprowadza
do wyga
ś
ni
ę
cia długu. Owa osoba trzecia nabywa wierzytelno
ść
, do wysoko
ś
ci do-
konanej zapłaty. Aby subrogacja mogła mie
ć
miejsce, ustawa wymaga aby: zacho-
wana była to
ż
samo
ść
zobowi
ą
zania, osoba trzecia spłacaj
ą
ca cudzy dług odpowia-
dała za niego osobi
ś
cie, jak por
ę
czyciel, osobie trzeciej przysługiwało prawo, przed
którym wierzytelno
ść
ma pierwsze
ń
stwo zaspokojenia, oraz zapłata cudzego długu
nast
ą
piła za zgod
ą
dłu
ż
nika. Wst
ą
pienie osoby trzeciej w prawa zaspokojonego wie-
rzyciela dokonuje si
ę
jednak tylko w zakresie rzeczywistego, całkowitego zaspokoje-
nia wierzyciela.
Zmiana dłu
ż
nika art. 519
Przej
ę
cie długu stanowi umow
ę
, na podstawie której osoba trzecia, wst
ę
puje w miej-
sce dotychczasowego dłu
ż
nika, który zostaje uwolniony z długu. Przej
ę
cie długu nie
wpływa na tre
ść
stosunku, ł
ą
cz
ą
cego wierzyciela z poprzednim dłu
ż
nikiem. W my
ś
l
kodeksu przej
ę
cie długu znamionuj
ą
trzy cechy: syngularna sukcesja osoby trzeciej w
dług okre
ś
lonego dłu
ż
nika; zwolnienie z długu dotychczasowego dłu
ż
nika; oraz za-
chowanie to
ż
samo
ś
ci przejmowanego długu. Kodeks nie zawiera wprawdzie przepi-
sów, które by wskazywały jakie długi nie podlegaj
ą
przej
ę
ciu. Jednak
ż
e dominuj
ą
cy
pogl
ą
d uznaje,
ż
e
nie mo
ż
na zby
ć
długu immanentnie zwi
ą
zanego z osob
ą
dłu
ż
-
nika
, jak namalowanie okre
ś
lonego obrazu. Zmiana dłu
ż
ników mo
ż
e jednak zagra
ż
a
ć
interesom wierzyciela, gdyby przejemca długu był niewypłacalny. Interesy te chroni
ustawodawca w ró
ż
ny sposób. Je
ż
eli wierzyciel wyst
ę
puje w roli strony tej umowy, je-
go o
ś
wiadczenie woli pozwala mu uwzgl
ę
dni
ć
ryzyko zwi
ą
zane ze zmian
ą
dłu
ż
nika.
Ochrona jest dodatkowo wzmocniona, gdy
ż
zgoda jest bezskuteczna, gdy wierzyciel
nie wiedział, i
ż
przejemca jest niewypłacalny. Z kolei uzale
ż
nienie przej
ę
cia długu od
zgody dłu
ż
nika, przy umowie zawartej mi
ę
dzy wierzycielem a przejemc
ą
, znajduje sła-
be uzasadnienie. Ustawodawca polski uznał zapewne,
ż
e interes dłu
ż
nika w pozosta-
niu z dotychczasowym stosunku prawnym zasługuje na ochron
ę
ze wzgl
ę
du na ewen-
tualne korzystne zmiany tre
ś
ci zobowi
ą
zania. O
ś
wiadczenia woli stron umowy o prze-
j
ę
cie długu powinny by
ć
, pod sankcj
ą
niewa
ż
no
ś
ci, zło
ż
one na pi
ś
mie.
OCHRONA WIERZYCIELA
Skarga paulia
ń
ska art. 527
Ochrona wierzyciela w razie niewypłacalno
ś
ci dłu
ż
nika, okre
ś
lana jest cz
ę
sto jako
ochrona paulia
ń
ska lub skarga paulia
ń
ska, gdy
ż
jej pierwowzorem była rzymska actio
pauliana. Zgodnie z zasad
ą
dłu
ż
nik odpowiada za zobowi
ą
zanie całym swym maj
ą
t-
kiem, zarówno obecnym jak i przyszłym. Jednak
ż
e zobowi
ą
zanie dłu
ż
nika nie wpły-
wa na swobod
ę
dłu
ż
nika w dysponowaniu swym maj
ą
tkiem. Wskutek nowych działa
ń
maj
ą
tek dłu
ż
nika mo
ż
e zosta
ć
doprowadzony do stanu uniemo
ż
liwiaj
ą
cego lub za-
gra
ż
aj
ą
cego zaspokojeniu wierzyciela, który ponosi ryzyko niewypłacalno
ś
ci dłu
ż
ni-
ka.
Celem instytucji skargi paulia
ń
skiej jest ochrona interesów wierzyciela na
wypadek nielojalnego post
ę
powania dłu
ż
nika
.
Konstrukcja skargi paulia
ń
skiej oparta jest na wzgl
ę
dnej bezskuteczno
ś
ci czynno
ś
ci
prawnej dokonanej przez dłu
ż
nika z pokrzywdzeniem wierzyciela. Polega na mo
ż
li-
wo
ś
ci zaskar
ż
enia przez wierzyciela krzywdz
ą
cej go czynno
ś
ci celem uznania jej za
bezskuteczn
ą
wzgl
ę
dem niego. Bezskuteczno
ść
wzgl
ę
dna nie powstaje jednak ipso
iure, a po stwierdzeniu jej w orzeczeniu s
ą
dowym. Koniecznie musz
ą
wyst
ą
pi
ć
trzy
przesłanki: pokrzywdzenie wierzycieli, działanie dłu
ż
nika z zamiarem i
ś
wiadomo
ś
ci
ą
pokrzywdzenia, wiedza lub mo
ż
liwo
ść
dowiedzenia si
ę
o tym przez osob
ę
trzeci
ą
.
Korzy
ść
uzyskana bezpłatnie art. 528
Kolejny przepis wył
ą
cza przesłank
ę
złej wiary osoby trzeciej, gdy osoba ta uzyskała
korzy
ść
maj
ą
tkow
ą
bezpłatnie. Korzy
ś
ci
ą
uzyskan
ą
bezpłatnie jest korzy
ść
, za któr
ą
osoba trzecia nie spełniła
ś
wiadczenia, lub cz
ęś
ciowo płatne, o symbolicznym zna-
czeniu dla stron. W przypadku takiej czynno
ś
ci prawnej, cho
ć
by osoba trzecia nie
wiedziała i nie mogła si
ę
dowiedzie
ć
,
ż
e chodzi o pokrzywdzenie wierzyciela,
wie-
rzyciel mo
ż
e domaga
ć
si
ę
uznania czynno
ś
ci tej za bezskuteczn
ą
.
Sposób zaskar
ż
enia skarg
ą
paulia
ń
sk
ą
art. 531
Kodeks przewiduje dwa sposoby dochodzenia ochrony paulia
ń
skiej. Pierwszy, naj-
cz
ęś
ciej stosowany, to
wytoczenie powództwa przeciw osobie, która uzyskała
korzy
ść
wskutek czynno
ś
ci dokonanej przez dłu
ż
nika
. Drugi polega na podnie-
sieniu zarzutu procesowego w tocz
ą
cej si
ę
przeciwko niemu sprawie wytoczonej
przez osob
ę
trzeci
ą
, na przykład w procesie przeciwegzekucyjnym. Dłu
ż
nik nie jest
stron
ą
procesu pauli
ń
skiego. Mo
ż
e by
ć
on jednak przez osob
ę
trzeci
ą
wezwany do
wzi
ę
cia udziału w sprawie i wst
ą
pi
ć
do niej jako interwenient uboczny.
Wierzyciel mo
ż
e równie
ż
wyst
ą
pi
ć
przeciwko osobie dalszej, która uzyskała korzy
ść
od zaskar
ż
onej osoby trzeciej. Jest to mo
ż
liwe jednak tylko wtedy, gdy rozporz
ą
dze-
nie było nieodpłatne, albo je
ż
eli osoba ta działała w złej wierze, to jest wiedziała o
okoliczno
ś
ciach uzasadniaj
ą
cych uznanie tej czynno
ś
ci za bezskuteczn
ą
.
CZYNY NIEDOZWOLONE
Poj
ę
cie czynu niedozwolonego art. 415
Czyny niedozwolone, delikty, to grupa zachowa
ń
o pejoratywnej ocenie, powoduj
ą
-
cych szkod
ę
. Odpowiedzialno
ść
deliktowa jest równie
ż
przypisywana podmiotom za
zachowania niezawinione, a nawet w pewnych sytuacjach za zdarzenia. Naprawienie
szkody jest
ś
wiadczeniem, osoba odpowiedzialna za szkod
ę
dłu
ż
nikiem, a poszko-
dowany wierzycielem. Odpowiedzialno
ść
deliktowa tworzy
ś
wiadczenie pierwotne
,
w porównaniu do odpowiedzialno
ś
ci kontraktowej, pojawiaj
ą
cej si
ę
jako nast
ę
pstwo
istniej
ą
cego ju
ż
zobowi
ą
zania, niewykonanego lub wykonanego nienale
ż
ycie. Do
przesłanek odpowiedzialno
ś
ci deliktowej zaliczy
ć
nale
ż
y: zdarzenie z jakim prawo
wi
ąż
e odpowiedzialno
ść
, szkoda i zwi
ą
zek przyczynowy mi
ę
dzy owym zdarzeniem a
szkod
ą
. Istniej
ą
równie
ż
trzy zasady, według których nale
ż
y rozpatrywa
ć
odpowie-
dzialno
ść
cywiln
ą
: zasada winy, zasada ryzyka oraz zasada słuszno
ś
ci. Pierwsza
odnosi si
ę
do subiektywnego poj
ę
cia winy. Zasada ryzyka przewiduje odpowiedzial-
no
ść
nawet w wypadkach, w których nie da si
ę
przypisa
ć
winy, ale osoba ponosi ry-
zyko wyst
ą
pienia okre
ś
lonego rodzaju szkód. Zasada słuszno
ś
ci jest u
ż
ywana w
drodze wyj
ą
tku, gdy nie działa zasada winy ani ryzyka, a jednak osoba mo
ż
e by
ć
ob-
ci
ąż
ona obowi
ą
zkiem naprawienia danej szkody.
Konsekwencje: Podmiot odpowiedzialny za czyn niedozwolony zobowi
ą
zany jest do
jej naprawienia. Odnosi si
ę
to równie
ż
o do osoby prawnej, która odpowiada za dzia-
łania swoich organów.
Zwi
ą
zek przyczynowy art. 361
Przesłank
ę
odpowiedzialno
ś
ci stanowi zwi
ą
zek przyczynowy. Powszechnie uznaje
si
ę
,
ż
e zwi
ą
zek taki powinien istnie
ć
mi
ę
dzy zdarzeniem, z którym sprz
ęż
ona została
czyja
ś
odpowiedzialno
ść
, a doznan
ą
szkod
ą
. Zwi
ą
zek wpływa równie
ż
na wielko
ść
nale
ż
nego odszkodowania. Kodeks stanowi,
ż
e zobowi
ą
zany do odszkodowania po-
nosi odpowiedzialno
ść
tylko za normalne nast
ę
pstwa działania lub zaniechania, z
którego szkoda wynikła. Dominuj
ą
cym pogl
ą
dem jest wi
ę
c teoria adekwatnego
zwi
ą
zku przyczynowego. Zaleca ona odwoływa
ć
si
ę
do reguł obiektywnie ustalonych,
a nie do wiedzy o zwi
ą
zkach przyczynowych osoby odpowiedzialnej. Teoria ade-
kwatnego zwi
ą
zku
uznaje za miarodajne dla ustalenia odpowiedzialno
ś
ci nie
wszystkie skutki, lecz tylko niektóre z nich, a mianowicie nast
ę
pstwa normalne.
Realizacja tej koncepcji wymaga dwustopniowego post
ę
powania. Pierwszy polega na
zastosowaniu warunku sine qua non. Je
ż
eli doprowadzi do pozytywnego wniosku,
pojawia si
ę
kwestia, czy zwi
ą
zek ten odpowiada kryteriom normalno
ś
ci. Na tej pod-
stawie dokonuje si
ę
wi
ę
c selekcji nast
ę
pstw kauzalnych, uwzgl
ę
dniaj
ą
c tylko skutki
normalne.
Przykłady: S
ą
d Najwy
ż
szy uznał,
ż
e normalny zwi
ą
zek przyczynowy mi
ę
dzy okre-
ś
lonym zdarzeniem a szkod
ą
zachodzi, gdy w danym układzie stosunków i warunków
oraz zwyczajnym biegu rzeczy, bez zaistnienia szczególnych okoliczno
ś
ci, szkoda
jest normalnym nast
ę
pstwem tego rodzaju zdarze
ń
.
Szkoda a krzywda art. 361
Kolejn
ą
przesłank
ą
powstania odpowiedzialno
ś
ci odszkodowawczej jest szkoda. Po-
j
ę
cie szkody nie zostało w ustawie zdefiniowane. Najogólniej mo
ż
na stwierdzi
ć
,
ż
e
okre
ś
lenie odnosi si
ę
do wszelkich uszczerbków w dobrach lub interesach prawnie
chronionych, doznanych wbrew swojej woli. To ostatnie pozwala odró
ż
ni
ć
szkod
ę
od
uszczerbków jakie nast
ą
piły na mocy decyzji samego zainteresowanego podmiotu.
Poj
ę
cie szkody nie uwzgl
ę
dnia równie
ż
jakichkolwiek dóbr płyn
ą
cych z działa
ń
niele-
galnych. Kontrowersje wywołuje kwestia, czy szkoda obejmuje wył
ą
cznie uszczerbki
typu maj
ą
tkowego, czy te
ż
niemaj
ą
tkowego. W kodeksie uszczerbek typu niemaj
ą
t-
kowego okre
ś
lony został mianem krzywdy, a suma pieni
ęż
na przeznaczona na zła-
godzenie tej krzywdy zado
ść
uczynieniem. Oznaczenie to sugeruje,
ż
e chodzi o poj
ę
-
cie ró
ż
ne od szkody i odszkodowania. Temu zało
ż
eniu przeczy jednak cały szereg
innych zwrotów ustawowych, które wskazuj
ą
na to,
ż
e krzywda i zado
ść
uczynienie
stanowi
ą
szczególn
ą
posta
ć
szkody i odszkodowania. Z kolei czym innym jest roz-
ró
ż
nienie na szkod
ę
na osobie oraz szkod
ę
na mieniu. Podział ten ma na wzgl
ę
dzie
dobro bezpo
ś
rednio naruszone, a nie maj
ą
tkowe lub niemaj
ą
tkowe konsekwencje.
Dlatego szkoda na osobie mo
ż
e obj
ąć
nie tylko krzywd
ę
, lecz tak
ż
e szkod
ę
ma-
j
ą
tkow
ą
, jak koszty leczenia czy utrat
ę
zarobku.
Jednak szkoda na mieniu mo
ż
e
przejawi
ć
si
ę
tylko w postaci szkody maj
ą
tkowej. Istniej
ą
dwa rodzaje szkody maj
ą
t-
kowej: strata rzeczywista damnum emergens, oraz utracone korzy
ś
ci lucrum
cessans. Nale
ż
y uwzgl
ę
dnia
ć
oba wspomniane rodzaje szkód maj
ą
tkowych wsz
ę
dzie
tam, gdzie pojawi si
ę
odszkodowanie. Dla ustalenia wysoko
ś
ci szkody trzeba porów-
na
ć
rzeczywisty stan maj
ą
tku ze stanem hipotetycznym, jaki by istniał, gdyby nie na-
st
ą
piło zdarzenie sprawcze. Metoda ta nazywana jest ró
ż
nicow
ą
lub dyferencyjn
ą
.
Odpowiedzialno
ść
za czyn własny art. 415
Odpowiedzialno
ść
za własne czyny oparta jest
na zasadzie winy
. Poj
ę
cie winy nie
zostało jednak w kodeksie wyja
ś
nione. Mimo to, nie ulega w
ą
tpliwo
ś
ci,
ż
e za czyn
zawiniony mo
ż
e uchodzi
ć
jedynie takie zachowanie człowieka, które jest zarazem
bezprawne. Jednocze
ś
nie za zachowanie uznaje si
ę
zarazem działanie jak i zanie-
chanie. Bezprawno
ść
pojmuje si
ę
w prawie cywilnym szeroko, jako niezgodno
ść
za-
chowania sprawcy z porz
ą
dkiem prawnym. To oznacza,
ż
e obejmuje nie tylko naru-
szenie przepisów, ale równie
ż
zasady współ
ż
ycia społecznego. Oczywi
ś
cie bez-
prawno
ść
jest wył
ą
czona w takich sytuacjach jak: obrona konieczna, stan wy
ż
szej
konieczno
ś
ci czy zgoda poszkodowanego. Wina jest poj
ę
ciem bardziej subiektyw-
nym, odnosz
ą
cym si
ę
do podmiotowej strony czynu. Najcz
ęś
ciej win
ę
w prawie cy-
wilnym traktuje si
ę
podobnie jak w prawie karnym. To oznacza,
ż
e podmiot jest winny
w sytuacji, gdy mo
ż
na mu postawi
ć
zarzut z powodu jego decyzji, gdy ujemnie zo-
stanie oceniona jego umy
ś
lno
ść
b
ą
d
ź
nieumy
ś
lno
ść
. Umy
ś
lno
ść
polega na tym,
ż
e
sprawca chce wyrzuci
ć
drugiemu szkod
ę
lub co najmniej
ś
wiadomie godzi si
ę
na to.
Natomiast nieumy
ś
lno
ść
wi
ąż
e si
ę
z niedbalstwem, nie doło
ż
eniem wymaganej sta-
ranno
ś
ci. Zarzut niedbalstwa b
ę
dzie uzasadniony wtedy, gdy dany sprawca szkody
zachował si
ę
w sposób odbiegaj
ą
cy od modelu wzorcowego. Podobnie jak w prawie
karnym, konsekwencje wył
ą
cza stan niepoczytalno
ś
ci. Przyczyny, jakie zadecydowa-
ły o stanie niepoczytalno
ś
ci sprawcy, nie zostały wymienione w ustawie i mog
ą
by
ć
ró
ż
norakiego rodzaju. Podobnie małoletni, który nie uko
ń
czył 13 lat, nie ponosi od-
powiedzialno
ś
ci.
Konsekwencje: W przeciwie
ń
stwie do prawa karnego, podstawowym celem odpo-
wiedzialno
ś
ci cywilnej jest rekompensata szkody, a nie oddziaływanie wychowawcze
na sprawc
ę
.
Przykłady: Nie ponosi winy lekarz dokonuj
ą
cy zabiegu operacyjnego w nienale
ż
y-
tych warunkach, w sytuacji nagłej, gdy była to jedyna szansa uratowania pacjenta.
Ci
ęż
ar dowodu art. 415
Zgodnie z ogóln
ą
zasad
ą
, ci
ęż
ar dowodu spoczywa w cało
ś
ci na poszkodowanym.
Odnosi si
ę
to do istnienia szkody, zwi
ą
zku przyczynowego oraz bezprawnego za-
chowania si
ę
sprawcy. W praktyce zadanie poszkodowanemu ułatwiaj
ą
stosowane
przez s
ą
dy
domniemania faktyczne
, dotycz
ą
ce zwłaszcza winy sprawcy. Innego
ułatwienia dowodowego dostarcza
koncepcja winy anonimowej
. Pozwala ona
przypisa
ć
win
ę
osobie prawnej, je
ż
eli wyka
ż
e si
ę
,
ż
e szkoda została wyrz
ą
dzona
przez niezidentyfikowan
ą
osob
ę
fizyczn
ą
działaj
ą
c
ą
w jej strukturze. Wina anonimo-
wa nie ma wyrazu w kodeksie i jest tworem judykatury.
Odpowiedzialno
ść
za władz
ę
publiczn
ą
art. 417
Konstytucja stanowi,
ż
e ka
ż
dy ma prawo do naprawienia szkody, jaka została mu wy-
rz
ą
dzona przez niezgodne z prawem działanie organu władzy publicznej. To legło u
podstaw kodeksowych reguł odpowiedzialno
ś
ci Skarbu Pa
ń
stwa oraz jednostek sa-
morz
ą
du za szkod
ę
wyrz
ą
dzon
ą
władczym działaniem władz publicznych. Przepis
znajdzie zastosowanie, o ile szkoda wyrz
ą
dzona została przy wykonywaniu władzy
publicznej. Przepis dotyczy wył
ą
cznie skutków działania pa
ń
stwa i jednostek samo-
rz
ą
du w sferze imperium, a wi
ę
c funkcji władczej. W przypadku szkód poza sfer
ą
im-
perium, organy odpowiadaj
ą
na ogólnych zasadach prawa cywilnego. Skarb Pa
ń
stwa
nie ponosi jednak odpowiedzialno
ś
ci, za działania organów niezwi
ą
zane z wykony-
waniem władzy publicznej. Obowi
ą
zek naprawienia szkody jest niezale
ż
ny od winy
władz, a wi
ę
c mamy do czynienia z odpowiedzialno
ś
ci
ą
na
zasadzie ryzyka
. Pod-
miotami odpowiedzialnymi mog
ą
by
ć
wszelkie osoby prawne wykonuj
ą
ce władz
ę
pu-
bliczn
ą
: Skarb Pa
ń
stwa, jednostki samorz
ą
du oraz inne osoby, którym zlecono wy-
konywanie zada
ń
publicznych. Zało
ż
ona jest odpowiedzialno
ść
wył
ą
cznie osoby
prawnej. Odpowiada ona za zachowania osób fizycznych tworz
ą
cych jej organizacj
ę
,
bez wzgl
ę
du na miejsce w jej strukturze. Wa
ż
ne jest, i
ż
w przypadku wyrz
ą
dzenia
szkody przez podmiot wykonuj
ą
cy władz
ę
na podstawie zlecenia, ponosi on odpo-
wiedzialno
ść
solidarn
ą
wraz ze zlecaj
ą
cym.
Współsprawstwo i współodpowiedzialno
ść
art. 422
Szkoda mo
ż
e by
ć
wyrz
ą
dzona nie tylko przez jednego sprawc
ę
, lecz tak
ż
e przez kil-
ku działaj
ą
cych w porozumieniu lub bez porozumienia. W takich przypadkach odpo-
wiedzialno
ść
ponosz
ą
wszyscy i to solidarn
ą
. Kodeks wi
ąż
e odpowiedzialno
ść
z
trzema typami zachowa
ń
:
pod
ż
eganiem, pomocnictwem oraz
ś
wiadomym korzy-
staniem z wyrz
ą
dzonej szkody
.
Odpowiedzialno
ść
za osoby, którym nie mo
ż
na przypisa
ć
winy art. 427
Zawiniony czyn człowieka mo
ż
e równie
ż
polega
ć
na niedopełnieniu ci
ążą
cego na
nim obowi
ą
zku nadzoru nad inn
ą
osob
ą
. Konkretnie chodzi o odpowiedzialno
ść
za
osoby, którym winy przypisa
ć
nie mo
ż
na przez wzgl
ą
d na niepoczytalne poprzez
wiek, stan psychiczny lub cielesny. W takim przypadku zobowi
ą
zany do nadzoru po-
nosi odpowiedzialno
ść
za własne zachowanie,
win
ę
w nadzorze
, cho
ć
przyczyn
ę
bezpo
ś
redni
ą
stanowi zachowanie podopiecznego. Ta wina jest obj
ę
ta domniema-
niem faktycznym wi
ę
c ułatwia si
ę
sytuacj
ę
poszkodowanego, gdy
ż
ci
ęż
ar dowodu
przerzucony jest na pozwanego - on ma udowodni
ć
,
ż
e brak jest winy. Pozwany Mo-
ż
e obali
ć
domniemanie je
ż
eli uczyniła zado
ść
obowi
ą
zkowi nadzoru, lub udowodnił,
ż
e szkoda powstałaby tak
ż
e przy starannym nadzorze. W sytuacji, w której nie mo
ż
-
na przypisa
ć
winy w nadzorze, kodeks przewiduje odpowiedzialno
ść
posiłkow
ą
na
zasadzie słuszno
ś
ci
. Odpowiedzialno
ść
ta wchodzi w gr
ę
gdy: nie mo
ż
na od osób
zobowi
ą
zanych do nadzoru uzyska
ć
naprawienia szkody, osoba zobowi
ą
zana do
nadzoru zwolniła si
ę
od odpowiedzialno
ś
ci lub osoba jest odpowiedzialna i odpowia-
da, ale nie ma
ś
rodków na zaspokojenie poszkodowanego. Gdy spełnione s
ą
warun-
ki to poszkodowany mo
ż
e
żą
da
ć
naprawienia szkody od samego sprawcy, je
ż
eli z
okoliczno
ś
ci, a zwłaszcza z porównania stanu maj
ą
tkowego poszkodowanego i
sprawcy, wynika,
ż
e wymagaj
ą
tego zasady współ
ż
ycia społecznego.
Odpowiedzialno
ść
za osob
ę
, której powierzono wykonanie czynno
ś
ci art. 429
Odpowiedzialno
ść
za osoby, którymi si
ę
posłu
ż
ono do wykonania jakiej
ś
czynno
ś
ci
ma stosunkowo rzadkie zastosowanie. Uzasadnieniem dla regulacji jest zało
ż
enie o
lepszym poło
ż
eniu maj
ą
tkowym powierzaj
ą
cego, umo
ż
liwiaj
ą
cym łatwiejsze docho-
dzenie naprawienia szkody, ni
ż
u bezpo
ś
redniego sprawcy. Instytucja ta przewiduje
odpowiedzialno
ść
innego podmiotu ni
ż
bezpo
ś
redni sprawca. Za osob
ę
, której powie-
rzono wykonanie czynno
ś
ci uznaje si
ę
podmiot wykonuj
ą
cy prac
ę
samodzielnie, nie
b
ę
d
ą
cy wi
ę
c podwładnym. Odpowiedzialno
ść
opiera si
ę
na zasadzie
winy w wybo-
rze
. Chodzi przede wszystkim o wybór wykonawcy umowy o dzieło lub zlecenia,
cho
ć
wcale nie musi obowi
ą
zywa
ć
ż
aden stosunek prawny. Tote
ż
, aby zwolni
ć
si
ę
od
odpowiedzialno
ś
ci, powierzaj
ą
cy musi wykaza
ć
,
ż
e wybrał starannie osob
ę
o odpo-
wiedniej kwalifikacji zawodowej, odpowiednim stanie psychicznym, czy fizycznym. Z
odpowiedzialno
ś
ci zwalnia równie
ż
dowód,
ż
e wykonanie czynno
ś
ci powierzył on
osobie, przedsi
ę
biorstwu lub zakładowi, które w zakresie swej działalno
ś
ci zawodo-
wej trudni
ą
si
ę
wykonywaniem takich czynno
ś
ci. Odpowiedzialno
ść
za osob
ę
, której
powierzono wykonanie czynno
ś
ci, jest wi
ę
c odpowiedzialno
ś
ci
ą
bardzo słab
ą
, a jej
znaczenie praktyczne jest nikłe, gdy
ż
na ogół powierza si
ę
wykonanie czynno
ś
ci oso-
bom, które si
ę
tym trudni
ą
.
Odpowiedzialno
ść
za podwładnego art. 430
Regulacja szczególna przewiduje odpowiedzialno
ść
za podwładnego. Podwładny, to
osoba, która przy wykonywaniu powierzonej jej czynno
ś
ci podlega kierownictwu i ma
obowi
ą
zek stosowa
ć
si
ę
do wskazówek przeło
ż
onego. Ustawa nie wymaga podstawy
prawna stosunku zale
ż
no
ś
ci, mo
ż
e to by
ć
stosunek czysto faktyczny, który wytworzy
si
ę
w okre
ś
lonej rzeczywisto
ś
ci. Z drugiej strony faktyczny zwierzchnik mo
ż
e nie od-
powiada
ć
za pracownika wysoko wykwalifikowanego, który jest podwładnym tylko w
sferze organizacyjnej, jak np. lekarz. Odpowiedzialno
ść
za podwładnego normuje
wi
ę
c sytuacje, w której podwładny, wykonuj
ą
c powierzon
ą
mu czynno
ść
i wyrz
ą
dził
szkod
ę
czynem zawinionym. Zwierzchnik ponosi wówczas niezale
ż
n
ą
od swojej winy
odpowiedzialno
ść
za t
ę
szkod
ę
. Jest to kolejne unormowanie przewiduj
ą
ce odpowie-
dzialno
ść
odszkodowawcz
ą
innych podmiotów ni
ż
sprawca bezpo
ś
redni. Przesłan-
kami, koniecznymi do stwierdzenia odpowiedzialno
ś
ci s
ą
: szkoda wyrz
ą
dzona przez
podwładnego, powierzenie na własny rachunek wykonania czynno
ś
ci podwładnemu
oraz wina podwładnego. Je
ż
eli zlecenie wykonania czynno
ś
ci wydał organ osoby
prawnej, wówczas powierzenie nast
ę
puje na rachunek osoby prawnej. Podstaw
ą
od-
powiedzialno
ś
ci jest
zasada ryzyka
, czyli zwierzchnik ponosi odpowiedzialno
ść
nie-
zale
ż
nie od winy własnej, bez wzgl
ę
du na to czy starał si
ę
, kontrolował pracowników,
nadzorował, informował. Przeło
ż
ony powinien osi
ą
ga
ć
korzy
ś
ci z działa
ń
podwład-
nych, wi
ę
c ponosi te
ż
ci
ęż
ary czy ryzyko ich działa
ń
. Przeło
ż
ony odpowiada w spo-
sób absolutny, brak jest okoliczno
ś
ci zwalniaj
ą
cych, chyba
ż
e podwa
ż
y któr
ąś
z
przesłanek odpowiedzialno
ś
ci.
Odpowiedzialno
ść
za zwierz
ę
ta art. 431
Odpowiedzialno
ść
za szkody wyrz
ą
dzone przez zwierz
ę
ta ponosi ten, kto je chowa
lub nimi si
ę
posługuje. Zgodnie z dominuj
ą
cym pogl
ą
dem, zwierz
ę
chowa ten, kto
przez dłu
ż
szy czas sprawuje nad nim piecz
ę
dla własnych celów. Chodzi wi
ę
c nie
tylko o zwierz
ę
ta domowe, lecz tak
ż
e dzikie, które przebywaj
ą
pod piecz
ą
człowieka.
Chowaj
ą
cy niekoniecznie musi by
ć
jego wła
ś
cicielem. Odpowiedzialno
ść
ponosz
ą
tak
ż
e osoby, które nie chowaj
ą
zwierz
ę
cia, lecz posługuj
ą
si
ę
nim dorywczo.
Opiera
si
ę
ona na zasadzie domniemanej winy w nadzorze osoby, która chowa zwierz
ę
lub si
ę
nim posługuje.
Obalenie tego domniemania jest jednak nader trudne, po-
niewa
ż
utrzymuj
ą
cy zwierz
ę
nie mo
ż
e broni
ć
si
ę
tym, i
ż
si
ę
ono zabł
ą
kało i uciekło.
Ponosi on równie
ż
odpowiedzialno
ść
za inne osoby, którym powierzył opiek
ę
nad
zwierz
ę
ciem. Chowaj
ą
cy odpowiada za własny czyn zawiniony, je
ż
eli sam pokieruje
zachowaniem zwierz
ę
cia tak, aby wyrz
ą
dziło ono komu
ś
szkod
ę
. Warto doda
ć
,
ż
e
posiadacz gruntu, na którym cudze zwierz
ę
wyrz
ą
dza szkod
ę
, mo
ż
e uciec si
ę
do
samopomocy i zaj
ąć
to zwierz
ę
. Uprawnienie to przysługuje mu gdy zaj
ę
cie zwierz
ę
-
cia jest potrzebne do zabezpieczenia roszcze
ń
o naprawienie szkody. Norma nie od-
nosi si
ę
jednak do zwierz
ą
t
ż
yj
ą
cych w stanie wolnym, którymi zajmuj
ą
si
ę
inne usta-
wy, jak Prawo łowieckie.
Okoliczno
ś
ci egzoneracyjne art. 435
Z istoty odpowiedzialno
ś
ci na zasadzie ryzyka wynika,
ż
e dowód braku winy prowa-
dzi do wył
ą
czenia odpowiedzialno
ś
ci. Ci
ęż
ar dowodu tych okoliczno
ś
ci spoczywa na
osobie ponosz
ą
cej odpowiedzialno
ść
.
Okoliczno
ś
ci egzoneracyjne obejmuj
ą
: sił
ę
wy
ż
sz
ą
, win
ę
poszkodowanego i win
ę
osoby trzeciej.
Poj
ę
cie siły wy
ż
szej ozna-
cza,
ż
e brak jest adekwatnego zwi
ą
zku przyczynowego mi
ę
dzy działaniem sprawcy a
powstał
ą
szkod
ą
. O winie poszkodowanego mówimy, maj
ą
c na wzgl
ę
dzie,
ż
e nie
okazał on nale
ż
ytej troski o swe własne interesy. Mo
ż
na mu wi
ę
c uczyni
ć
zarzut,
ż
e
nie doło
ż
ył staranno
ś
ci, jak
ą
powinien przejawia
ć
w danej sytuacji. Nie mo
ż
na mu
jednak przypisa
ć
winy, gdy działał z pobudek altruistycznych oraz gdy jest niepoczy-
talny. W podobny sposób nale
ż
y rozumie
ć
równie
ż
wyrz
ą
dzenie szkody wył
ą
cznie z
winy osoby trzeciej. Do kr
ę
gu tych podmiotów nale
żą
osoby, za które prowadz
ą
cy
przedsi
ę
biorstwo lub posiadacz pojazdu nie ponosi odpowiedzialno
ś
ci.
Przedawnienie roszcze
ń
art. 442
W my
ś
l reguł ogólnych, tylko roszczenia maj
ą
tkowe ulegaj
ą
przedawnieniu, i to po
upływie 10 lat, a roszczenia o
ś
wiadczenia zwi
ą
zane z prowadzeniem działalno
ś
ci
gospodarczej po upływie lat 3. Szczegółowe postanowienia reguluj
ą
ce przedawnie-
nie roszcze
ń
o naprawienie szkody wyrz
ą
dzonej czynem niedozwolonym zawarte
jest w Kodeksie Cywilnym: Roszczenie takie ulega przedawnieniu z upływem lat 3 od
dnia, w którym poszkodowany dowiedział si
ę
o szkodzie i o osobie obowi
ą
zanej do
jej naprawienia; chyba,
ż
e była to szkoda na osobie, wtedy przedawnienie nie mo
ż
e
nast
ą
pi
ć
wcze
ś
niej ni
ż
po 3 latach. Jednak
ż
e termin ten nie mo
ż
e by
ć
dłu
ż
szy ni
ż
10
lat od dnia, w którym nast
ą
piło zdarzenie wywołuj
ą
ce szkod
ę
. Roszczenie ulega jed-
nak przedawnieniu dopiero po 20 latach, bez wzgl
ę
du na to kiedy poszkodowany
dowiedział si
ę
o szkodzie, je
ś
li wynikła ona ze zbrodni lub wyst
ę
pku.
CZ
ĘŚĆ
SZCZEGÓLNA
Sprzeda
ż
art. 535
Konstrukcja: Przez umow
ę
sprzeda
ż
y sprzedawca zobowi
ą
zuje si
ę
przenie
ść
na
kupuj
ą
cego własno
ść
rzeczy i wyda
ć
mu rzecz, a kupuj
ą
cy zobowi
ą
zuje si
ę
rzecz
odebra
ć
i zapłaci
ć
sprzedawcy cen
ę
. Ten typ umowy ukształtował si
ę
w prawie rzym-
skim pod nazw
ą
kupna-sprzeda
ż
y. Oprócz Kodeksu Cywilnego, doniosłe znaczenie
maj
ą
: Ustawa o szczególnych warunkach sprzeda
ż
y konsumenckiej oraz Konwencja
Narodów Zjednoczonych o umowach mi
ę
dzynarodowej sprzeda
ż
y towarów, sporz
ą
-
dzona w Wiedniu. Przedmiotem sprzeda
ż
y mog
ą
by
ć
rzeczy i nie tylko, zwłaszcza
postacie energii. Sama umowa ma charakter wzajemny i konsensualny. Wydanie
rzeczy nie jest wi
ę
c konieczn
ą
przesłank
ą
jej zawarcia, lecz elementem wykonania
zawartej umowy.
Obowi
ą
zki sprzedawcy: 1. Do obowi
ą
zków nale
ż
y wydanie rzeczy kupuj
ą
cemu.
Rzecz musi by
ć
oznaczona w umowie, a sprzedawca powinien j
ą
wyda
ć
zgodnie z
tre
ś
ci
ą
umowy. Kupuj
ą
cy mo
ż
e zastrzec dopiero po zawarciu umowy okre
ś
lone bli
ż
ej
cechy rzeczy. Je
ż
eli dopu
ś
ci si
ę
zwłoki, to sprzedaj
ą
cy mo
ż
e wykona
ć
uprawnienia
wierzyciela przy zwłoce dłu
ż
nika lub dokona
ć
oznaczenia samemu. Analogicznie po-
st
ę
puje si
ę
z wyborem terminu i miejsca wydania rzeczy. 2. Wydanie rzeczy powinno
nast
ą
pi
ć
z odpowiednimi dokumentami, a tak
ż
e z instrukcj
ą
i wszelkimi niezb
ę
dnymi
informacjami. 3. Sprzedaj
ą
cy odpowiada za opakowanie i zabezpieczenie rzeczy
oraz zapewnienie odpowiedniego przewozu.
Obowi
ą
zki kupuj
ą
cego: 1. Najwa
ż
niejszym obowi
ą
zkiem jest zapłata ceny, b
ę
d
ą
cej
oznaczon
ą
sum
ą
pieni
ęż
n
ą
. Mo
ż
e by
ć
wyra
ż
ona zarówno w walucie polskiej jak i w
obcej. Pomimo ustalenia ceny w walucie obcej, kupuj
ą
cy przy dokonaniu zapłaty mo-
ż
e posłu
ż
y
ć
si
ę
walut
ą
polsk
ą
.
Forma: Przepisy o umowie sprzeda
ż
y nie zastrzegaj
ą
dla sprzeda
ż
y
ż
adnej formy
szczególnej. Natomiast na mocy innych przepisów wymagana jest forma aktu nota-
rialnego dla nieruchomo
ś
ci, u
ż
ytkowania wieczystego oraz spadku. Zbycie przedsi
ę
-
biorstwa powinno by
ć
dokonane pisemnie z podpisami notarialnie po
ś
wiadczonymi.
Przy sprzeda
ż
y konsumenckiej o warto
ś
ci przekraczaj
ą
cej dwa tysi
ą
ce złotych,
sprzedawca musi potwierdzi
ć
na pi
ś
mie wszystkie istotne postanowienia umowy.
R
ę
kojmia: R
ę
kojmia to odpowiedzialno
ść
za wady fizyczne i prawne sprzedawanej
rzeczy. Kodeksowe uregulowania r
ę
kojmi nie obejmuj
ą
sprzeda
ż
y na warunkach
konsumenckich. Wada fizyczna polega na tym,
ż
e: rzecz ma cechy zmniejszaj
ą
ce jej
warto
ść
lub u
ż
yteczno
ść
, rzecz nie ma wła
ś
ciwo
ś
ci o których istnieniu zapewniał
sprzedawca, lub rzecz została wydana w stanie niezupełnym. Do wad prawnych zali-
cza si
ę
sytuacje, w których rzecz stanowi własno
ść
osoby trzeciej, b
ą
d
ź
jest obci
ąż
o-
na prawem osoby trzeciej. Wada prawna wyst
ę
puje nie tylko wtedy, gdy sprzedawca
nie jest wła
ś
cicielem, ale równie
ż
gdy jest jedynie współwła
ś
cicielem. Sprzeda
ż
wa-
dliwej rzeczy zawsze nale
ż
y oceni
ć
jako nienale
ż
yte wykonanie zobowi
ą
zania, co
wi
ąż
e si
ę
z odpowiedzialno
ś
ci
ą
ex contractu. R
ę
kojmi
ą
obj
ę
te s
ą
wady fizyczne, któ-
re powstały przed przej
ś
ciem na kupuj
ą
cego niebezpiecze
ń
stwo uszkodzenia rzeczy.
Wydaje si
ę
równie
ż
,
ż
e sprzedawca nie odpowiada za wady, o których kupuj
ą
cy wie-
dział.
Uprawnienia z tytułu r
ę
kojmi: 1. Odst
ą
pienie od umowy, chyba
ż
e sprzedawca nie-
zwłocznie wymieni rzecz. 2.
Żą
danie obni
ż
enia ceny. 3.
Żą
danie dostarczenia rzeczy
wolnej od wad oraz naprawienia szkody wynikłej z opó
ź
nienia. 4.
Żą
danie usuni
ę
cia
wady rzeczy, je
ż
eli przedmiotem jest rzecz okre
ś
lona co do to
ż
samo
ś
ci.
Gwarancja: Udzielona kupuj
ą
cemu gwarancja polega na zobowi
ą
zaniu si
ę
gwaranta
do spełnienia odpowiednich
ś
wiadcze
ń
na wypadek, gdyby w oznaczonym terminie
ujawniły si
ę
wady fizyczne sprzedanej rzeczy. Przepisów kodeksu o gwarancji, po-
dobnie jak tych o r
ę
kojmi, nie stosuje si
ę
do sprzeda
ż
y konsumenckiej. Gwarancja
jako
ś
ci ma wzgl
ę
dem sprzeda
ż
y charakter akcesoryjny, uzale
ż
niona jest od istnienia
wa
ż
nej umowy sprzeda
ż
y. W odró
ż
nieniu od r
ę
kojmi, powstaje na mocy czynno
ś
ci
prawnej. Jej udzielenie jest dobrowolne. Gwarancja powstaje wi
ę
c w wyniku umowy
b
ę
d
ą
cej zastrze
ż
eniem dodatkowym do umowy sprzeda
ż
y. Do zawarcia potrzebne
jest wr
ę
czenie kupuj
ą
cemu dokumentu gwarancyjnego, wymaga wi
ę
c formy pisem-
nej. Kupuj
ą
cemu słu
ż
y wybór mi
ę
dzy dwoma systemami ochrony, z tym,
ż
e gwaran-
cja chroni jedynie przed wadami fizycznymi.
Uprawnienia z tytułu gwarancji: 1. Usuni
ę
cie wad fizycznych rzeczy. 2. Dostarcze-
nie rzeczy wolnej od wad. Termin gwarancji biegnie na nowo od chwili dostarczenia
rzeczy wolnej od wad.
Kupuj
ą
cy ma wi
ę
c skromniejsze uprawnienia ni
ż
te, z tytułu r
ę
kojmi.
Terminy: Roszczenia kupuj
ą
cego wzgl
ę
dem sprzedawcy ulegaj
ą
przedawnieniu z
upływem ogólnych terminów. Doniosłym wyj
ą
tkiem jest roszczenie dotycz
ą
ce osób
zawodowo trudni
ą
cych si
ę
sprzeda
żą
. Dwuletni termin przedawnienia ma zastoso-
wanie do sprzeda
ż
y dokonanej w zakresie działalno
ś
ci przedsi
ę
biorstwa sprzedawcy.
Szczególne rodzaje sprzeda
ż
y art. 583
Sprzeda
ż
na prób
ę
: Sprzeda
ż
z zastrze
ż
eniem zbadania rzeczy przez kupuj
ą
cego
jest umow
ą
warunkow
ą
. W razie w
ą
tpliwo
ś
ci poczytuje si
ę
j
ą
za zawart
ą
pod warun-
kiem zawieszaj
ą
cym,
ż
e kupuj
ą
cy uzna przedmiot sprzeda
ż
y za dobry.
Znacze-
nie ma wi
ę
c subiektywne przekonanie kupuj
ą
cego. Uzasadnione jest przy tym, aby
zbyt długo nie utrzymywała si
ę
niepewno
ść
co do skuteczno
ś
ci umowy. Je
ż
eli strony
nie oznaczyły terminu próby, termin mo
ż
e wyznaczy
ć
sprzedawca. Przy braku
o
ś
wiadczenia we wła
ś
ciwym terminie, uwa
ż
a si
ę
,
ż
e kupuj
ą
cy uznał przedmiot za
dobry. Od sprzeda
ż
y na prób
ę
nale
ż
y odró
ż
ni
ć
sprzeda
ż
z mo
ż
liwo
ś
ci
ą
wymiany za-
kupionego towaru na innych towar albo sprzeda
ż
z zastrze
ż
eniem prawa odst
ą
pienia
od umowy.
Sprzeda
ż
z prawem odkupu: Prawo odkupu umo
ż
liwia ponowne nabycie rzeczy
sprzedanej, dzi
ę
ki czemu umowa zaspokaja jaki
ś
szczególny interes sprzedawcy w
wyzbyciu si
ę
własno
ś
ci tylko na jaki
ś
czas. Wykonanie prawa odkupu polega na zło-
ż
eniu przez sprzedawc
ę
odpowiedniego o
ś
wiadczenia woli, osobie, które od niego
rzecz uprzednio kupiła.
Dochodzi do skutku sprzeda
ż
powrotna.
Prawo odkupu
mo
ż
e by
ć
wykonane w oznaczonym terminie, który okre
ś
la umowa. Dla ochrony inte-
resów kupuj
ą
cego, ustawa zastrzega,
ż
e to prawo nie mo
ż
e by
ć
ustanowione na
okres dłu
ż
szy ni
ż
5 lat. Prawo odkupu jest skuteczne tylko wzgl
ę
dem kupuj
ą
cego. W
wypadku zatem zbycia rzeczy albo jej obci
ąż
enia, kupuj
ą
cy ponosi odpowiedzialno
ść
ex contractu. Nie jest tu przewidziana
ż
adna forma szczególna, chyba,
ż
e zachowa-
nie okre
ś
lonej formy było wymagane do zawarcia umowy sprzeda
ż
y.
Prawo pierwokupu: Polega na tym,
ż
e okre
ś
lonemu podmiotowi przysługuje pierw-
sze
ń
stwo kupna oznaczonej rzeczy, w razie gdyby jej wła
ś
ciciel zawarł umow
ę
sprzeda
ż
y z innym podmiotem. Wła
ś
ciciel rzeczy obowi
ą
zany jest zawrze
ć
umow
ę
sprzeda
ż
y z osob
ą
trzeci
ą
pod warunkiem,
ż
e
uprawniony nie skorzysta z prawa
pierwokupu oraz niezwłocznie zawiadomi
ć
uprawnionego o tre
ś
ci warunkowej
umowy.
Ź
ródłem prawa pierwokupu mo
ż
e by
ć
nie tylko czynno
ść
prawna, ale rów-
nie
ż
ustawa. Je
ż
eli nie zastrze
ż
ono innego terminu, uprawniony mo
ż
e skorzysta
ć
z
prawa pierwokupu w ci
ą
gu jednego miesi
ą
ca w razie sprzeda
ż
y nieruchomo
ś
ci, albo
jednego tygodnia w razie sprzeda
ż
y rzeczy ruchomych.
Darowizna art. 888
Konstrukcja: Przez umow
ę
darowizny, darczy
ń
ca dokonuje nieodpłatnego
ś
wiad-
czenia na korzy
ść
obdarowanego, kosztem swojego maj
ą
tku. Darowizna została
skonstruowana jako umowa, a nie jednostronne o
ś
wiadczenie woli darczy
ń
cy. W ten
sposób wył
ą
czona została mo
ż
liwo
ść
obdarowania kogokolwiek wbrew jego woli. Z
zakresu darowizny wył
ą
czono zrzeczenie si
ę
prawa jeszcze nie nabytego, jak zrze-
czenie si
ę
dziedziczenia, oraz prawa nabytego w taki sposób,
ż
e w razie zrzeczenia
si
ę
, uwa
ż
a si
ę
je za nie nabyte, jak odrzucenie spadku.
Obowi
ą
zki darczy
ń
cy: 1. Obowi
ą
zek zrealizowania przysporzenia okre
ś
lonego w
umowie poprzez stosowne czynno
ś
ci. 2. Znacznie złagodzona została odpowiedzial-
no
ść
za szkody wynikłe z niewykonania umowy. Odpowiada on bowiem tylko wtedy,
gdy mo
ż
na mu przypisa
ć
win
ę
umy
ś
ln
ą
lub ra
żą
ce niedbalstwo. 3. Odpowiedzialno
ść
za wady rzeczy darowanej ogranicza si
ę
do naprawienia szkody, jaka powstała przez
to,
ż
e darczy
ń
ca wiedz
ą
c o wadach nie zawiadomił o nich obdarowanego w czasie
wła
ś
ciwym. Jest to wi
ę
c słaba odpowiedzialno
ść
, oparta na zaniedbaniu.
Obowi
ą
zki obdarowanego: 1. Obdarowany nie mo
ż
e wykaza
ć
ra
żą
cej niewdzi
ę
cz-
no
ś
ci w stosunku do darczy
ń
cy. Jest to uzasadnione moralnym postulatem wdzi
ę
cz-
no
ś
ci za korzy
ść
maj
ą
tkow
ą
. Za objaw ra
żą
cej niewdzi
ę
czno
ś
ci, jak przest
ę
pstwo lub
ci
ęż
kie naruszenie obowi
ą
zków rodzinnych, dopuszczalne jest odwołanie darowizny.
2. Obdarowany w razie popadni
ę
cia darczy
ń
cy w niedostatek, mo
ż
e by
ć
zmuszony
do dostarczenia mu
ś
rodków utrzymania. Obowi
ą
zek ten jest jednak ograniczony do
istniej
ą
cego jeszcze wzbogacenia. Je
ż
eli popadni
ę
cie w niedostatek miało miejsce
jeszcze przed wykonaniem darowizny, sytuacja jest prostsza, gdy
ż
darczy
ń
ca mo
ż
e
po prostu odwoła
ć
darowizn
ę
.
Forma: Z uwagi na nieodpłatny charakter, ustawa zastrzega w interesie darczy
ń
cy,
ze jego o
ś
wiadczenie woli powinno by
ć
zło
ż
one w formie aktu notarialnego. Ma to
zapobiega
ć
nieprzemy
ś
lanym decyzjom. O
ś
wiadczenie drugiej strony, mo
ż
e przy-
bra
ć
form
ę
w zasadzie dowoln
ą
, wł
ą
czaj
ą
c w to milcz
ą
ce przyj
ę
cie darowizny.
Polecenie: Nie uchybiaj
ą
c bezpłatnemu charakterowi darowizny, mo
ż
na zamie
ś
ci
ć
w
niej postanowienie nakładaj
ą
ce na obdarowanego obowi
ą
zek oznaczonego działania
lub zaniechania. Jest to tak zwana darowizna cum modo. Polecenie charakteryzuje
si
ę
tym,
ż
e nie czyni ono nikogo wierzycielem. Wypełnienia polecenia mo
ż
na doma-
ga
ć
si
ę
dopiero po wykonaniu darowizny. Sytuacja obdarowanego jest o tyle wygod-
na,
ż
e mo
ż
e on si
ę
od obowi
ą
zku wypełnienia polecenia zwolni
ć
, przez wydanie
przedmiotu darowizny.
Najem art. 659
Konstrukcja: Wynajmuj
ą
cy zobowi
ą
zuje si
ę
odda
ć
przedmiot najmu do u
ż
ywania
najemcy, na czas oznaczony lub nieoznaczony, w zamian za wynagrodzenie w po-
staci czynszu płaconego przez najemc
ę
. Przedmiotem najmu mog
ą
by
ć
wszelkiego
rodzaju rzeczy, jak równie
ż
cz
ęś
ci składowe. Z najmu wypływa uprawnienie najemcy
do korzystania rzeczy tylko w ograniczonym zakresie, a mianowicie do jej u
ż
ywania.
Oznacza to,
ż
e w porównaniu do dzier
ż
awy, najem nie uprawnia do pobierania po-
ż
ytków.
Obowi
ą
zki wynajmuj
ą
cego: 1. Zobowi
ą
zany jest wyda
ć
najemcy rzecz naj
ę
t
ą
, i to w
stanie przydatnym do u
ż
ytku. 2. Powinien t
ę
rzecz utrzymywa
ć
w takim stanie przez
czas trwania najmu z dwoma ograniczeniami. Po pierwsze, drobne nakłady poł
ą
czo-
ne ze zwykłym u
ż
ytkowaniem rzeczy obci
ąż
aj
ą
najemc
ę
. Po drugie wynajmuj
ą
cy nie
płaci za zniszczenie z powodu okoliczno
ś
ci za które nie ponosi odpowiedzialno
ś
ci. 3.
Obowi
ą
zek zapewnienia najemcy spokojnego u
ż
ywania rzeczy, tak
ż
e ochrony przed
wszelkimi zakłóceniami ze strony osób trzecich.
Obowi
ą
zki najemcy: 1. Obowi
ą
zany jest do
ś
wiadczenia wzajemnego w postaci
czynszu, który ma charakter okresowy. Je
ż
eli termin płatno
ś
ci nie został okre
ś
lony,
czynsz powinien by
ć
płacony z góry. Gdy najem trwa nie dłu
ż
ej ni
ż
miesi
ą
c, za cały
czas najmu; a gdy dłu
ż
ej, miesi
ę
cznie do dziesi
ą
tego dnia ka
ż
dego miesi
ą
ca. Zwłoka
przy płaceniu czynszu, obejmuj
ą
ca dwa okresy płatnicze, daje mo
ż
liwo
ść
rozwi
ą
za-
nia umowy przez wynajmuj
ą
cego. 2. Dla zabezpieczenia czynszu, wynajmuj
ą
cemu
przysługuje ustawowe prawo zastawu na rzeczach ruchomych najemcy wniesionych
do przedmiotu najmu. 3. Najemca powinien u
ż
ywa
ć
rzeczy w sposób w umowie okre-
ś
lony lub w sposób odpowiadaj
ą
cy wła
ś
ciwo
ś
ciom i przeznaczeniu rzeczy.
Ustawowe prawo zastawu: Jednym z przypadków zastawu ustawowego o du
ż
ym
znaczeniu praktycznym jest prawo zastawu na rzeczach ruchomych najemcy, przy-
sługuj
ą
ce wynajmuj
ą
cemu z tytułu zawarcia umowy najmu dla zabezpieczenia wyni-
kaj
ą
cych z tej umowy roszcze
ń
. Wyst
ą
pi
ć
musz
ą
dwie przesłanki: wyst
ą
pienie pod-
stawy zabezpieczenia, czyli
ś
wiadcze
ń
najemcy, z których realizacj
ą
zalega on nie
dłu
ż
ej ni
ż
rok oraz, wyst
ą
pienie przedmiotu zastawu, jakim s
ą
wniesione do przed-
miotu najmu rzeczy najemcy. Nale
ż
no
ś
ci, których niespełnienie usprawiedliwia ko-
rzystanie z zastawu ustawowego przez wynajmuj
ą
cego, to czynsz oraz
ś
wiadczenia
dodatkowe. Do normy ustawowego prawa zastawu odsyłaj
ą
równie
ż
przepisy doty-
cz
ą
ce dzier
ż
awy i leasingu.
Forma: Umowa najmu, co do zasady, mo
ż
e by
ć
zawarta w formie dowolnej. Nato-
miast dla umów najmu nieruchomo
ś
ci lub pomieszcze
ń
na czas dłu
ż
szy ni
ż
rok, wy-
magana jest forma pisemna ad eventum, której niezachowanie powoduje,
ż
e umow
ę
uwa
ż
a si
ę
za zawart
ą
na czas nieokre
ś
lony.
Terminy: W trosce o to, aby najem nie kreował zbyt uci
ąż
liwych dla stron obowi
ą
z-
ków, zastrze
ż
ony został maksymalny termin zwi
ą
zania. Wynosi on 10 lat, a umow
ę
zawart
ą
na czas dłu
ż
szy poczytuje si
ę
jako zawart
ą
na czas nieoznaczony. W razie
najmu mi
ę
dzy przedsi
ę
biorcami maksymalny czas ustalono na 30 lat. Je
ż
eli umowa
jest zawarta na czas nieoznaczony, ulega zako
ń
czeniu przez wypowiedzenie przez
ka
ż
d
ą
ze stron. Przy oznaczonym czasie trwania, wynajmuj
ą
cy i najemca mog
ą
wy-
powiedzie
ć
umow
ę
w wypadkach w niej okre
ś
lonych.
Dzier
ż
awa art. 693
Konstrukcja: Przez dzier
ż
aw
ę
wydzier
ż
awiaj
ą
cy zobowi
ą
zuje si
ę
odda
ć
dzier
ż
awcy
rzecz lub prawo do u
ż
ywania i pobierania po
ż
ytków na czas oznaczony lub nieozna-
czony, a dzier
ż
awca zobowi
ą
zuje si
ę
płaci
ć
wydzier
ż
awiaj
ą
cemu czynsz. Jest to
umowa wzajemna, w konstrukcji podobna do najmu, i dlatego ustawodawca general-
nie odsyła do przepisów o najmie. Dzier
ż
awa ró
ż
ni si
ę
przede wszystkim tym,
ż
e
dzier
ż
awca jest uprawniony nie tylko do u
ż
ywania przedmiotu dzier
ż
awy, ale i do po-
bierania z niego po
ż
ytków naturalnych lub cywilnych. W zwi
ą
zku z tym przedmiotem
dzier
ż
awy mo
ż
e by
ć
jedynie rzecz, która daje po
ż
ytki.
Obowi
ą
zki dzier
ż
awcy: 1. W braku odpowiednich postanowie
ń
umownych, czynsz
płatny jest półrocznie, i to z dołu. Przyjmuje si
ę
,
ż
e
ś
rodki na ten cel dzier
ż
awca uzy-
skuje z pobranych ju
ż
po
ż
ytków. 2. Je
ś
li dzier
ż
awca dopuszcza si
ę
zwłoki, wydzier-
ż
awiaj
ą
cy ma rozszerzone prawo zastawu, na wszelkie rzeczy słu
żą
ce do prowadze-
nia gospodarstwa lub przedsi
ę
biorstwa, cho
ć
by nie były własno
ś
ci
ą
dzier
ż
awcy. 3.
Dzier
ż
awca u
ż
ywa rzeczy zgodnie z wymaganiami prawidłowej gospodarki. Nie mo-
ż
e on zmienia
ć
przeznaczenia przedmiotu dzier
ż
awy bez zgody wydzier
ż
awiaj
ą
cego.
Terminy: Z uwagi na produkcyjn
ą
funkcj
ę
dzier
ż
awy stosunek został ukształtowany
trwalej od najmu. Maksymalny termin zwi
ą
zania stron oznaczony został na 30 lat. Po
upływie tego terminu dzier
ż
aw
ę
zawart
ą
na czas dłu
ż
szy, poczytuje si
ę
za zawart
ą
na czas nieoznaczony. Dzier
ż
awa zawarta na czas nieoznaczony ko
ń
czy si
ę
na sku-
tek wypowiedzenia przez ka
ż
d
ą
ze stron. W braku postanowie
ń
umowy, wypowie-
dzenie powinno mie
ć
miejsce na sze
ść
miesi
ę
cy naprzód.
Dzier
ż
awa nieruchomo
ś
ci rolnej: W szczególno
ś
ci przedłu
ż
ony został do jednego
roku termin wypowiedzenia dzier
ż
awy gruntu rolnego. Poza tym przyznano dzier-
ż
awcy ustawowe prawo pierwokupu, uregulowane w ustawie o kształtowaniu ustroju
rolnego.
Leasing art. 709
Konstrukcja: Nazwa leasing pochodzi z angielskiego, gdzie oznacza dzier
ż
aw
ę
lub
najem. Instytucji tych prawo anglosaskie nie odró
ż
nia. Leasing był pocz
ą
tkowo umo-
w
ą
nienazwan
ą
, po czym został uj
ę
ty w ramy cywilnoprawne. Stronami leasingu s
ą
finansuj
ą
cy i korzystaj
ą
cy. Finansuj
ą
cym mo
ż
e by
ć
tylko osoba prowadz
ą
ca przed-
si
ę
biorstwo. Po stronie korzystaj
ą
cego mo
ż
e wyst
ę
powa
ć
ka
ż
da osoba fizyczna lub
prawna, cho
ć
ten typ umowy ma najpowa
ż
niejsze znaczenie w obrocie profesjonal-
nym. Umowa leasingu polega na tym,
ż
e finansuj
ą
cy przekazuje korzystaj
ą
cemu
prawo do korzystania z rzeczy, lub korzystania i pobierania po
ż
ytków przez oznaczo-
ny b
ą
d
ź
nieoznaczony okres, a korzystaj
ą
cy zobowi
ą
zuje si
ę
zapłaci
ć
wynagrodzenie
w uzgodnionych ratach. Przedmiot leasingu finansuj
ą
cy nabywa od oznaczonego
zbywcy. Korzystaj
ą
cy aprobuje tre
ść
umowy, podstawie której finansuj
ą
cy ma naby
ć
rzecz, a tak
ż
e wyra
ż
a zgod
ę
na osob
ę
zbywcy.
Obowi
ą
zki finansuj
ą
cego: 1. Przede wszystkim finansuj
ą
cy musi naby
ć
rzecz, we-
dług uzgodnie
ń
z korzystaj
ą
cym, aby potem wyda
ć
j
ą
korzystaj
ą
cemu. 2. Z wyda-
niem rzeczy ł
ą
czy si
ę
obowi
ą
zek wydania korzystaj
ą
cemu dokumentacji dotycz
ą
cej
umowy ze zbywc
ą
, czy odpisu gwarancji. 3. Finansuj
ą
cy powinien wyda
ć
rzecz w ta-
kim stanie, w jakim znajdowała si
ę
ona w chwili, gdy otrzymał j
ą
od zbywcy.
Obowi
ą
zki korzystaj
ą
cego: 1. Zasadniczym obowi
ą
zkiem jest zapłata wynagrodze-
nia pieni
ęż
nego, które pokrywa co najmniej wydatek finansuj
ą
cego na nabycie rze-
czy. Powinno by
ć
zapłacone w umówionych ratach. 2. W razie niewypłacalno
ś
ci ko-
rzystaj
ą
cego, stosuje si
ę
odpowiednio przepisy o najmie, dotycz
ą
ce ustawowego
prawa zastawu. 3. Na korzystaj
ą
cym spoczywa obowi
ą
zek utrzymania rzeczy w na-
le
ż
ytym stanie, w tym dokonywania konserwacji i niezb
ę
dnych napraw.
Forma: Umowa leasingu zawiera si
ę
na pi
ś
mie pod rygorem niewa
ż
no
ś
ci ad solem-
nitatem.
Umowa zlecenia art. 734
Konstrukcja: Stronami umowy zlecenia s
ą
: daj
ą
cy zlecenie i przyjmuj
ą
cy zlecenie.
Przyjmuj
ą
cy zlecenie zobowi
ą
zuje si
ę
do dokonania okre
ś
lonej czynno
ś
ci prawnej
dla daj
ą
cego zlecenie. Tak
ą
czynno
ś
ci
ą
prawn
ą
mo
ż
e by
ć
cho
ć
by prowadzenie
przez adwokata czynno
ś
ci w s
ą
dzie. Wydaje si
ę
jednak,
ż
e wył
ą
czone s
ą
czynno
ś
ci,
mog
ą
ce by
ć
wykonane tylko osobi
ś
cie. Zlecenie nie obejmuje równie
ż
umów, w któ-
rych przedmiotem
ś
wiadczenia jest spełnienie usługi polegaj
ą
cej na czynno
ś
ci fak-
tycznej, cho
ć
do umów o
ś
wiadczenie usług stosuje si
ę
odpowiednio przepisy doty-
cz
ą
ce umowy zlecenia. Zobowi
ą
zanie przyjmuj
ą
cego zlecenie polega na
ś
wiadczeniu
zindywidualizowanych czynno
ś
ci, co odró
ż
nia ten stosunek od stosunku pracy. Umo-
wa zlecenia ma charakter konsensualny i wzajemny, nawet gdy nie jest odpłatna.
Obowi
ą
zki daj
ą
cego zlecenie: 1. Obowi
ą
zek pokrycia wydatków przyjmuj
ą
cego zle-
cenie, zwi
ą
zanych z nale
ż
ytym wykonaniem zlecenia. 2. Je
ż
eli zlecenie jest odpłat-
ne, najwa
ż
niejszym obowi
ą
zkiem jest zapłata wynagrodzenia z dołu, aczkolwiek ter-
miny mog
ą
by
ć
w umowie inaczej ustalone.
Obowi
ą
zki przyjmuj
ą
cego zlecenie: 1. Dokonanie przewidzianej w umowie czyn-
no
ś
ci. Powinien przy tym działa
ć
z nale
ż
yt
ą
staranno
ś
ci
ą
. Przyjmuj
ą
cy w razie szko-
dy, nawet z winy nieumy
ś
lnej, odpowiada za ni
ą
. 2. Zlecenie oparte jest na zaufaniu
do osoby przyjmuj
ą
cej, tote
ż
sposób wykonania czynno
ś
ci z reguły jest pozostawiony
przyjmuj
ą
cemu zlecenie. Daj
ą
cy mo
ż
e mu jedynie udzieli
ć
wi
ążą
cych wskazówek. 3.
Przyjmuj
ą
cy obowi
ą
zany jest bie
żą
co informowa
ć
daj
ą
cego zlecenie o przebiegu
sprawy i zło
ż
y
ć
mu sprawozdanie z wykonania zlecenia, a tak
ż
e powinien wyda
ć
mu
wszystko, co przy wykonywaniu zlecenia dla niego uzyskał. Nie wolno mu u
ż
ywa
ć
we
własnym interesie rzeczy i pieni
ę
dzy daj
ą
cego zlecenie.
Forma: Forma umowy zlecenia mo
ż
e by
ć
dowolna, chyba
ż
e zlecenie ł
ą
czy si
ę
z
pełnomocnictwem, dla którego wymagana jest forma szczególna. Na przyjmuj
ą
cym
zlecenie ci
ąż
y obowi
ą
zek niezwłocznego zawiadomienia daj
ą
cego zlecenie oferenta
o nie przyj
ę
ciu zlecenia; obowi
ą
zek taki nało
ż
ony został na zawodowo trudni
ą
cych
si
ę
załatwianiem spraw dla innych.
Terminy: Roszczenia z umowy zlecenia przedawniaj
ą
si
ę
w zasadzie według przepi-
sów ogólnych, od czego s
ą
przewidziane dwa odst
ę
pstwa. Po pierwsze z upływem
lat dwóch ulegaj
ą
przedawnieniu roszczenia o wynagrodzenie oraz zwrot poniesio-
nych nakładów, dla osób profesjonalnie trudni
ą
cych si
ę
przyjmowaniem zlece
ń
. Po
drugie, tak
ż
e z upływem lat dwóch przedawniaj
ą
si
ę
nie wynikaj
ą
ce z umowy w zna-
czeniu
ś
cisłym, roszczenia dotycz
ą
ce czynno
ś
ci faktycznych, z tytułu utrzymania,
piel
ę
gnowania lub nauki.
Umowa o dzieło art. 627
Konstrukcja: Stronami umowy o dzieło s
ą
: przyjmuj
ą
cy zlecenie i zamawiaj
ą
cy.
Przyjmuj
ą
cy zobowi
ą
zuje si
ę
do wykonania oznaczonego dzieła, a zamawiaj
ą
cy do
zapłaty wynagrodzenia. Trzeba stwierdzi
ć
,
ż
e w odró
ż
nieniu od umowy zlecenia i o
prac
ę
, wykonanie dzieła polega nie na samym tylko prowadzeniu działalno
ś
ci, ale i
na doprowadzeniu do oznaczonego rezultatu. A zatem, rezultat ten powinien by
ć
w
umowie dokładnie okre
ś
lony, za
ś
jego osi
ą
gni
ę
cie musi by
ć
przez strony uwa
ż
ane za
pewne.
Obowi
ą
zki zamawiaj
ą
cego: 1. Zamawiaj
ą
cy obowi
ą
zany jest ui
ś
ci
ć
wynagrodzenie
w chwili oddania dzieła, je
ż
eli w umowie nie zastrze
ż
ono innego terminu. W praktyce
stosowane s
ą
dwa sposoby ustalania wynagrodzenia. Wynagrodzenie ryczałtowe po-
lega na okre
ś
leniu z góry oznaczonej kwoty, bez wzgl
ę
du na rzeczywiste koszty wy-
konania dzieła. Wynagrodzenie kosztorysowe obejmuje jedynie zestawienie potrzeb-
nych do wykonania dzieła materiałów i planowanych prac z podaniem cen jednost-
kowych. Na tej podstawie oblicza si
ę
po wykonaniu dzieła nale
ż
ne wynagrodzenie. 2.
Nawet mimo niewykonania dzieła, na zamawiaj
ą
cym ci
ąż
y obowi
ą
zek zapłacenia
wynagrodzenia w kilku przypadkach. Je
ż
eli wykonanie doznało przeszkody z przy-
czyn dotycz
ą
cych zamawiaj
ą
cego. Je
ż
eli dzieło uległo zniszczeniu wskutek wadliwo-
ś
ci materiałów dostarczonych przez zamawiaj
ą
cego. Je
ż
eli zamawiaj
ą
cy bez uza-
sadnionej przyczyny odst
ę
puje od umowy. 3. Cz
ę
sto do wykonania dzieła potrzebne
jest współdziałanie zamawiaj
ą
cego. Je
ż
eli zamawiaj
ą
cy mimo wezwania go, odma-
wia takiego współdziałania, przyjmuj
ą
cy mo
ż
e od umowy odst
ą
pi
ć
.
Obowi
ą
zki przyjmuj
ą
cego zlecenie: 1. Przyjmuj
ą
cy obowi
ą
zany jest do wykonania
dzieła, wedle sposoby okre
ś
lonego w umowie. Nie jest on poza tym zobowi
ą
zany
stosowa
ć
si
ę
do wskazówek zamawiaj
ą
cego; mo
ż
e jednak to zrobi
ć
na jego ryzyko,
uprzedzaj
ą
c go niebezpiecze
ń
stwie. 2. Z reguły przyjmuj
ą
cy obowi
ą
zany jest zapew-
ni
ć
odpowiednie materiały potrzebne do wykonania dzieła, cho
ć
obowi
ą
zek ten mo
ż
e
przej
ąć
zamawiaj
ą
cy. W tym drugim przypadku, przyjmuj
ą
cy powinien zbada
ć
przy-
datno
ść
dostarczonego materiału i niezwłocznie zawiadomi
ć
zamawiaj
ą
cego o ewen-
tualnych problemach. 3. Gotowe dzieło przyjmuj
ą
cy obowi
ą
zany jest wyda
ć
. Wydanie
przybiera ró
ż
n
ą
posta
ć
w zale
ż
no
ś
ci od rodzaju dzieła. W przypadku gdy nie wymaga
ono przeniesienia posiadania, wydanie mo
ż
e polega
ć
na samym wykonaniu, jak np.
usługa fryzjerska.
Forma: Do umowy o dzieło nie wymagana jest
ż
adna forma szczególna. Nie jest ko-
nieczne aby strony okre
ś
liły w umowie wysoko
ść
wynagrodzenia. W braku tego ro-
dzaju postanowie
ń
, nale
ż
y przyj
ąć
,
ż
e strony miały na my
ś
li zwykłe wynagrodzenia
za dzieło tego rodzaju. W praktyce umowy o dzieło zawierane s
ą
przy u
ż
yciu wzoru
umowy, zaproponowanego przez przyjmuj
ą
cego zamówienie prowadz
ą
cego działal-
no
ść
gospodarcz
ą
.
Terminy: Roszczenia wynikaj
ą
ce z umowy o dzieło przedawniaj
ą
si
ę
z upływem
dwóch lat od dnia oddania dzieła, a je
ż
eli dzieło nie zostało oddane, od dnia w któ-
rym powinno by
ć
oddane. Uprawnienia z tytułu r
ę
kojmi za wady wygasaj
ą
po upływie
terminów okre
ś
lonych w przepisach o sprzeda
ż
y.
U
ż
yczenie art. 710
Konstrukcja: Stronami s
ą
u
ż
yczaj
ą
cy i bior
ą
cy. Przez umow
ę
u
ż
yczenia u
ż
yczaj
ą
cy
zobowi
ą
zuje si
ę
zezwoli
ć
bior
ą
cemu przez czas oznaczony lub nieoznaczony na
bezpłatne u
ż
ywanie oddanej mu w tym celu rzeczy. Konstrukcja u
ż
yczenia jest wi
ę
c
podobna do umowy najmu, lecz w odró
ż
nieniu od niej jest nieodpłatne. Umowa o
nieodpłatne u
ż
ywanie rzeczy i pobieranie z niej po
ż
ytków nie jest jednak u
ż
yczeniem
a umow
ą
nienazwan
ą
. Stosuje si
ę
jednak do niej per analogiam postanowienia Doty-
cz
ą
ce u
ż
yczenia i dzier
ż
awy. U
ż
yczenie skonstruowane zostało jako umowa realna.
W zwi
ą
zku z tym dochodzi ona do skutku dopiero po wydaniu rzeczy u
ż
yczonej.
Umowa u
ż
yczenia nale
ż
y do najcz
ęś
ciej zawieranych zobowi
ą
za
ń
.
Obowi
ą
zki u
ż
yczaj
ą
cego: 1. W przeciwie
ń
stwie do wynajmuj
ą
cego, u
ż
yczaj
ą
cy nie
ma obowi
ą
zku wydania rzeczy u
ż
yczonej. U
ż
yczaj
ą
cy zobowi
ą
zany jest jedynie do
znoszenia tego,
ż
e bior
ą
cy u
ż
ywa rzeczy ju
ż
mu wydanej. 2. Odpowiada jedynie za
takie wady rzeczy, które wyrz
ą
dziły bior
ą
cemu szkod
ę
. Podobnie jak przy darowi
ź
nie,
powstaje wtedy, gdy u
ż
yczaj
ą
cy wiedział o wadach ukrytych. Jest wi
ę
c ona oparta na
zasadzie winy.
Obowi
ą
zki bior
ą
cego: 1. Bior
ą
cy powinien u
ż
ywa
ć
rzeczy zgodnie z jej przeznacze-
niem i wła
ś
ciwo
ś
ciami i bez zgody u
ż
yczaj
ą
cego nie mo
ż
e jej odda
ć
osobie trzeciej
do u
ż
ywania. 2. Na bior
ą
cym ci
ąż
y obowi
ą
zek ponoszenia zwykłych kosztów utrzy-
mania rzeczy, a je
ż
eli poczynił nakłady przekraczaj
ą
ce te granic
ę
, rozliczenie nast
ę
-
puje według zasad prowadzenia cudzych spraw bez zlecenia. 3. Zaostrzona odpo-
wiedzialno
ść
, nawet w razie przypadkowego uszkodzenia rzeczy (casus mixtus).
Terminy: U
ż
yczenie zawarte na czas nieoznaczony wygasa, gdy bior
ą
cy uczynił z
rzeczy u
ż
ytek odpowiadaj
ą
cy umowie albo gdy upłyn
ą
ł czas, w ci
ą
gu którego mógł
ten u
ż
ytek uczyni
ć
. Umowa mo
ż
e wskazywa
ć
tak
ż
e inne zdarzenia powoduj
ą
c za-
ko
ń
czenie u
ż
yczenia. Niezwłocznego wydania rzeczy u
ż
yczaj
ą
cy mo
ż
e za
żą
da
ć
w
ka
ż
dym czasie, je
ż
eli rzecz jest niewła
ś
ciwie u
ż
ywana, została powierzona osobie
trzeciej lub stała si
ę
mu potrzebna z powodów, których nie mógł przewidzie
ć
.
Umowa przechowania art. 835
Konstrukcja: Stronami umowy przechowania s
ą
przechowawca oraz składaj
ą
cy.
Przechowawca zobowi
ą
zuje si
ę
zachowa
ć
w stanie nie pogorszonym rzecz ruchom
ą
,
oddan
ą
mu przez składaj
ą
cego na przechowanie. Piecza nad nieruchomo
ś
ciami sta-
nowi tre
ść
umów podobnych do zlecenia. Do essentialia negoti nie nale
ż
y odpłatno
ść
albo nieodpłatno
ść
.
Obowi
ą
zki przechowawcy: 1. W odró
ż
nieniu od najemcy lub dzier
ż
awcy, nie mo
ż
e
przedmiotu u
ż
ywa
ć
. Zadaniem przechowawcy jest czuwanie, piecza nad przedmio-
tem oddanym na przechowanie. 2. Przechowawca mo
ż
e u
ż
ywa
ć
rzeczy tylko wtedy,
gdy uzyska na to zgod
ę
składaj
ą
cego lub gdy jest to konieczne dla zachowania jej w
stanie nie pogorszonym. 3. Okre
ś
lone w umowie miejsce przechowania mo
ż
e prze-
chowawca zmieni
ć
, gdyby okazało si
ę
do konieczne dla ochrony rzeczy.
Obowi
ą
zki składaj
ą
cego: 1. Składaj
ą
cy jest obowi
ą
zany zwróci
ć
przechowawcy
wszelkie wydatki poniesione przez niego w celu nale
ż
ytego przechowania rzeczy, jak
i zwolni
ć
go z zaci
ą
gni
ę
tych w tym celu zobowi
ą
za
ń
. 2. Je
ż
eli przechowanie jest od-
płatne, składaj
ą
cy uiszcza odpowiednie wynagrodzenie.
Terminy: Charakterystyczne jest to,
ż
e składaj
ą
cy mo
ż
e w ka
ż
dym czasie
żą
da
ć
zwrotu rzeczy, doprowadzaj
ą
c przez to do zako
ń
czenia stosunku prawnego. Prze-
chowawc
ę
wi
ąż
e zastrze
ż
ony termin, ale tylko wtedy, gdy przechowanie było odpłat-
ne. W takim przypadku przechowawca mo
ż
e
żą
da
ć
wcze
ś
niejszego odebrania rze-
czy jedynie w razie pojawienia si
ę
nieprzewidzianych okoliczno
ś
ci zagra
ż
aj
ą
cych je-
go interesom lub rzeczy.
Umowa hotelowa art. 846
Konstrukcja: Umowa o przyj
ę
cie go
ś
cia do hotelu lub podobnego zakładu, mimo
cz
ę
stego zastosowania, nie została w prawie polskim uregulowana jako oddzielny typ
umowy. Obejmuje ona elementy ró
ż
nych umów nazwanych: najmu, przechowania,
sprzeda
ż
y. Z tego wzgl
ę
du cz
ę
sto zalicza si
ę
j
ą
do umów nienazwanych lub miesza-
nych. Utrzymuj
ą
cy zarobkowo hotele, ponosz
ą
odpowiedzialno
ść
za bezpiecze
ń
stwo
mienia go
ś
ci.
Obowi
ą
zki wła
ś
ciciela hotelu: 1. Szczególna odpowiedzialno
ść
za wniesione, przez
osob
ę
korzystaj
ą
c
ą
z zakładu, rzeczy. Powstaje ona ex lege, w wyniku zdarzenia nie
b
ę
d
ą
cego czynno
ś
ci
ą
prawn
ą
. 2. Kwalifikacj
ę
rzeczy wniesionej uzyskuje rzecz, która
w okre
ś
lonym czasie i miejscu, a zarazem w okre
ś
lony sposób znalazła si
ę
pod pie-
cz
ą
zakładu hotelarskiego. Z zakresu rzeczy wniesionych wył
ą
czono pojazdy me-
chaniczne oraz
ż
ywe zwierz
ę
ta. 3. Zaostrzenie odpowiedzialno
ś
ci wyra
ż
a si
ę
przede
wszystkim w zasadzie ryzyka. Hotelarz mo
ż
e si
ę
wi
ę
c uwolni
ć
jedynie gdy szkoda
wynikła z: wła
ś
ciwo
ś
ci rzeczy wniesionej, wskutek siły wy
ż
szej oraz wył
ą
cznie z winy
poszkodowanego.
Terminy: Roszczenia o naprawienie szkody wynikłej z uszkodzenia rzeczy wniesio-
nej przedawniaj
ą
si
ę
z upływem sze
ś
ciu miesi
ę
cy od dnia, w którym poszkodowany
dowiedział si
ę
o szkodzie, a w ka
ż
dym razie z upływem roku od zaprzestania korzy-
stania z usług hotelu.
Umowa przewozu art. 774
Konstrukcja: Stronami umowy przewozu s
ą
przewo
ź
nik, działaj
ą
cy w zakresie dzia-
łalno
ś
ci przedsi
ę
biorstwa, oraz druga strona, zlecaj
ą
ca przewiezienie rzeczy lub oso-
by. Je
ż
eli zleca przewiezienie rzeczy, nazywa si
ę
j
ą
wysyłaj
ą
cym lub nadawc
ą
. Je
ż
eli
wykonania takich usług podejmuje si
ę
osoba, która nie prowadzi przedsi
ę
biorstwa
przewozowego, umow
ę
nale
ż
ałoby zakwalifikowa
ć
do umów podobnych do zlecenia.
Przewo
ź
nik zobowi
ą
zuje si
ę
dokona
ć
czynno
ś
ci faktycznej polegaj
ą
cej na przewie-
zieniu osób lub rzeczy z jednego miejsca w inne w okre
ś
lonym czasie, a druga strona
do zapłaty wynagrodzenia.
Obowi
ą
zki przewo
ź
nika: 1. Przewóz rzeczy lub osoby w okre
ś
lonym czasie w
oznaczone miejsce. 2. W razie zakłóce
ń
w przewozie, przewo
ź
nik ma obowi
ą
zek do-
starczenia zast
ę
pczych
ś
rodków transportowych. W razie za
ś
przerwy w ruchu po-
dró
ż
nemu przysługuje zwrot nale
ż
no
ś
ci za cały przejazd. 3. Przewo
ź
nik odpowiada
za szkod
ę
poniesion
ą
przez podró
ż
nego wskutek przedwczesnego odjazdu
ś
rodka
transportu, a tak
ż
e za szkod
ę
wynikł
ą
z opó
ź
nionego przyjazdu.
Terminy: Roszczenia z umowy przewozu osób przedawniaj
ą
si
ę
z upływem terminu
rocznego od dnia wykonania przewozu, a gdy przewóz nie został wykonany, od dnia,
kiedy miał by
ć
wykonany.
Spedycja art. 794
Konstrukcja: Stronami umowy spedycji s
ą
spedytor, którym mo
ż
e by
ć
tylko osoba
prowadz
ą
ca przedsi
ę
biorstwo, oraz daj
ą
cy zlecenie. Przez spedycj
ę
spedytor zobo-
wi
ą
zuje si
ę
za wynagrodzeniem do wysyłania lub odbioru przesyłki albo dokonania
innych usług zwi
ą
zanych z jej przewozem. S
ą
to wi
ę
c czynno
ś
ci pomocnicze w sto-
sunku do przewozu rzeczy: zwa
ż
enie, załadunek, dostarczenie opakowa
ń
, ubezpie-
czenie przesyłki. Czynno
ś
ci te mog
ą
mie
ć
charakter faktyczny jak i prawny, a ł
ą
czy
jedynie funkcja zwi
ą
zana z przewozem. Umowa spedycji jest konsensualna i wza-
jemna. W kwestiach, które nie zostały uregulowane w przepisach, do umowy spedycji
nale
ż
y stosowa
ć
odpowiednio przepisy o umowie zlecenia.
Po
ż
yczka art. 720
Konstrukcja: Stronami s
ą
daj
ą
cy po
ż
yczk
ę
oraz bior
ą
cy po
ż
yczk
ę
. Przez umow
ę
da-
j
ą
cy po
ż
yczk
ę
zobowi
ą
zuje si
ę
przenie
ść
na własno
ść
bior
ą
cego po
ż
yczk
ę
, okre
ś
lo-
n
ą
ilo
ść
pieni
ę
dzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a bior
ą
cy zobowi
ą
-
zuje si
ę
zwróci
ć
t
ę
sam
ą
ilo
ść
pieni
ę
dzy albo t
ę
sam
ą
ilo
ść
rzeczy tego samego ga-
tunku i tej samej jako
ś
ci. Wbrew tradycji po
ż
yczka jest skonstruowana jako umowa
konsensualna, a nie realna. Gospodarczy sens po
ż
yczki wyra
ż
a si
ę
w tym,
ż
e bior
ą
-
cy uzyskuje mo
ż
liwo
ść
korzystania przez pewien czas z maj
ą
tku przekazanych mu
przez daj
ą
cego po
ż
yczk
ę
. W przeciwie
ń
stwie do kredytu bankowego nie jest wyma-
gane okre
ś
lenie celu na jaki pieni
ą
dze zostan
ą
wydatkowane oraz naliczenie i po-
branie odsetek.
Obowi
ą
zki daj
ą
cego po
ż
yczk
ę
: 1. Dokonanie wszelkich czynno
ś
ci niezb
ę
dnych do
przeniesienia na własno
ść
bior
ą
cego przedmiotu po
ż
yczki, szczególnie do wydania
gotówki lub rzeczy zamiennych. 2. Je
ż
eli termin nie został okre
ś
lony, musi spełni
ć
ś
wiadczenie niezwłocznie po wezwaniu do wykonania. 3. Obowi
ą
zek wydania po-
ż
yczki wyst
ę
puje gdy: daj
ą
cy odst
ę
puje od umowy co mo
ż
e uczyni
ć
, gdy zwrot jest
w
ą
tpliwy z powodu złego stanu maj
ą
tkowego drugiej strony, co nie przysługuje mu
jednak gdy wiedział o złym stanie maj
ą
tkowym bior
ą
cego; je
ż
eli roszczenie bior
ą
ce-
go o wydanie po
ż
yczki uległo przedawnieniu, co nast
ę
puje z upływem sze
ś
ciu mie-
si
ę
cy od chwili, kiedy przedmiot miał by
ć
wydany.
Obowi
ą
zki bior
ą
cego po
ż
yczk
ę
: 1. Odebranie przedmiotu po
ż
yczki, przez co przy-
sługuje mu roszczenie o jej wydanie. 2. Powinien zwróci
ć
po
ż
yczk
ę
w terminie umó-
wionym. W razie nieoznaczeni terminu, zwrot musi nast
ą
pi
ć
w ci
ą
gu sze
ś
ciu tygodni
po wypowiedzeniu przez daj
ą
cego po
ż
yczk
ę
. 3. Obowi
ą
zek płacenia odsetek ci
ąż
y
na bior
ą
cym tylko wówczas, gdy zastrze
ż
ony został w umowie.
Forma: Je
ż
eli warto
ść
przedmiotu po
ż
yczki przekracza 500 zł, umowa powinna by
ć
stwierdzona pisemnie, co jednak nie ma zastosowania do umowy mi
ę
dzy przedsi
ę
-
biorcami.
Umowa kredytu art. 725
Konstrukcja: Stronami umowy kredytu s
ą
bank oraz kredytobiorca. Przez bank ro-
zumiemy osob
ę
prawn
ą
utworzon
ą
zgodnie z przepisami ustaw, działaj
ą
c
ą
na pod-
stawie zezwole
ń
uprawniaj
ą
cych do wykonywania czynno
ś
ci bankowych. Od kredy-
tobiorcy wymaga si
ę
zdolno
ś
ci kredytowej, rozumianej jako zdolno
ść
do spłaty zaci
ą
-
gni
ę
tego kredytu wraz z odsetkami. Umowa kredytu uregulowana jest w Prawie ban-
kowym. Bank zobowi
ą
zuje si
ę
odda
ć
do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony
w umowie kwot
ę
ś
rodków pieni
ęż
nych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredyto-
biorca zobowi
ą
zuje si
ę
do korzystania z niej na warunkach okre
ś
lonych w umowie,
zwrotu kwoty kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty
prowizji od udzielonego kredytu. Umowa kredytu jest umow
ą
konsensualn
ą
, ale nie
wzajemn
ą
.
Obowi
ą
zki banku: 1. Oddanie do dyspozycji kredytobiorcy okre
ś
lonej kwoty
ś
rod-
ków pieni
ęż
nych. Bank powinien dokona
ć
stosownych czynno
ś
ci faktycznych umo
ż
-
liwiaj
ą
cych korzystanie z udzielonego kredytu. 2. Bank mo
ż
e
żą
da
ć
od kredytobiorcy
zabezpieczenia zwrotu kredytu w postaci zabezpiecze
ń
przewidzianych w kodeksie i
w prawie wekslowym. Mog
ą
to by
ć
zabezpieczenia osobiste jak por
ę
czenie, hipoteka
czy zastaw. 3. Ze wzgl
ę
du na znaczne ryzyko, banko mo
ż
e
żą
da
ć
od kredytobiorcy
informacji i przedstawienia dokumentów pozwalaj
ą
cych na ocen
ę
jego sytuacji finan-
sowej. 4. Z czynno
ś
ciami bankowymi ł
ą
czy si
ę
tajemnica bankowa. Obejmuje ona
wszystkie informacje dotycz
ą
ce czynno
ś
ci bankowej, uzyskane na etapie poprzedza-
j
ą
cym zawarcie umowy, w trakcie jej zawierania i realizacji.
Obowi
ą
zki kredytobiorcy: 1. Kredytobiorca jest uprawniony do korzystania z udzie-
lonego kredytu w zwi
ą
zku z czym mo
ż
e
żą
da
ć
udost
ę
pnienia przez banko
ś
rodków
pieni
ęż
nych zgodnie z umow
ą
. Nie ma natomiast obowi
ą
zku korzystania z kredytu,
cho
ć
umowa mo
ż
e zastrzega
ć
wyga
ś
ni
ę
cie stosunku w wypadku nieskorzystania z
kredytu. 2. Na kredytobiorcy ci
ąż
y obowi
ą
zek zwrotu wykorzystanego kredytu w usta-
lonym czasie oraz zapłaty ustalonych odsetek. Termin zastrze
ż
ony jest na rzecz obu
stron, co znaczy,
ż
e bank nie mo
ż
e
żą
da
ć
jego wcze
ś
niejszej spłaty. 3. Zapłata okre-
ś
lonej w umowie prowizji, b
ę
d
ą
cej rodzajem wynagrodzenia za czynno
ś
ci banku
zwi
ą
zane z przyznaniem kredytu. Obowi
ą
zek powstaje z udzieleniem kredytu, bez
wzgl
ę
du na to, czy nast
ą
piło jego wykorzystanie.
Forma: Zawarcie wymaga zachowania formy pisemnej, a w umowie nale
ż
y w szcze-
gólno
ś
ci okre
ś
li
ć
: strony umowy, kwot
ę
i walut
ę
kredytu, jego przeznaczenie, termin
spłaty, oprocentowanie i zabezpieczenie spłaty.
Umowa rachunku bankowego art. 725
Konstrukcja: Stronami umowy rachunku bankowego s
ą
bank oraz posiadacz ra-
chunku. W podstawowym zakresie umow
ę
reguluj
ą
przepisy Kodeksu i Prawa ban-
kowego. Przez rachunek bankowy bank zobowi
ą
zuje si
ę
wzgl
ę
dem posiadacza ra-
chunku, na czas oznaczony lub nieoznaczony, do przechowywania jego
ś
rodków
pieni
ęż
nych oraz, je
ż
eli umowa tak stanowi, do przeprowadzania na jego zlecenie
rozlicze
ń
pieni
ęż
nych. Bank ma wi
ę
c mo
ż
liwo
ść
dysponowania zgromadzonymi
ś
rodkami pieni
ęż
nymi i obowi
ą
zek ich zwrotu na
żą
danie.
Rodzaje rachunków bankowych: 1. Rachunki rozliczeniowe i lokat terminowych.
Przeznaczone s
ą
wył
ą
cznie dla osób prawnych, jednostek organizacyjnych nie po-
siadaj
ą
cych osobowo
ś
ci, którym przysługuje zdolno
ść
prawna oraz dla osób fizycz-
nych prowadz
ą
cych działalno
ść
zarobkow
ą
. 2. Rachunki oszcz
ę
dno
ś
ciowe,
oszcz
ę
dno
ś
ciowo-rozliczeniowe, terminowych lokat oszcz
ę
dno
ś
ciowych. Zastrze
ż
o-
ne dla osób fizycznych, dla szkolnych kas oszcz
ę
dno
ś
ciowych i pracowniczych kas
zapomogowych. Bank mo
ż
e wyda
ć
posiadaczowi rachunku imienny dokument po-
twierdzaj
ą
cy zawarcie umowy, jak ksi
ąż
eczka oszcz
ę
dno
ś
ciowa. Ma to na celu zwol-
nienie banku z obowi
ą
zku przesyłania posiadaczowi rachunku wyci
ą
gów z tego ra-
chunku.
Obowi
ą
zki banku: 1. Prowadzenie rachunku, przez dokonywanie odpowiednich
wpisów ukazuj
ą
cych wszelkie zmiany ilo
ś
ci
ś
rodków pieni
ęż
nych na rachunku. Za
szkody spowodowane nieprawidłowym wpisem bank ponosi odpowiedzialno
ść
na
zasadach ogólnych. 2. Informowanie posiadacza rachunku o ka
ż
dej zmianie stanu
rachunku. Wyci
ą
g z rachunku, z informacj
ą
o zmianach bank powinien przesyła
ć
po-
siadaczowi bezpłatnie co najmniej raz w miesi
ą
cu. 3. Zwrot
ś
rodków pieni
ęż
nych, w
cało
ś
ci lub w cz
ęś
ci, na ka
ż
de
żą
danie posiadacza rachunku, chyba
ż
e umowa uza-
le
ż
nia ten obowi
ą
zek od wypowiedzenia.
Obowi
ą
zki posiadacza rachunku: 1. Zawiadomienie banku o zmianie zamieszkania
lub siedziby, a wi
ę
c o aktualnym adresie, potrzebnym do wywi
ą
zania si
ę
banku z
obowi
ą
zku przesyłania informacji o stanie rachunku. 2. W razie niezgodno
ś
ci zmian
stanu rachunku lub salda, posiadacz ma obowi
ą
zek zgłoszenia bankowi niezgodno-
ś
ci w terminie 14 dni.
Terminy: Roszczenia ka
ż
dej ze stron przedawniaj
ą
si
ę
z upływem lat dwóch, z wy-
j
ą
tkiem roszcze
ń
o zwrot wkładów oszcz
ę
dno
ś
ciowych, przy czym bieg przedawnie-
nia rozpoczyna si
ę
od dnia wyga
ś
ni
ę
cia stosunku rachunku bankowego.
Spółka cywilna art. 860
Konstrukcja: Praktyka
ż
ycia gospodarczego, wymagaj
ą
nawi
ą
zywania mi
ę
dzy pod-
miotami prawa cywilnego
ś
ci
ś
lejszej i zamierzonej na dłu
ż
szy czas współpracy. Spół-
k
ę
uregulowan
ą
w Kodeksie Cywilnym nazywa si
ę
spółk
ą
cywiln
ą
, bowiem oprócz
niej wyst
ę
puj
ą
równie
ż
spółki obj
ę
te Kodeksem Spółek Handlowych: spółki osobowe i
kapitałowe. Przez umow
ę
spółki cywilnej, wspólnicy zobowi
ą
zuj
ą
si
ę
d
ąż
y
ć
do osi
ą
-
gni
ę
cia wspólnego celu gospodarczego przez działanie w sposób oznaczony, w
szczególno
ś
ci przez wniesienie wkładów. Uczestnicz
ą
cymi mog
ą
by
ć
osoby fizyczne
oraz prawne, przy czym wspólników mo
ż
e by
ć
wi
ę
cej ni
ż
dwóch. Mamy wi
ę
c do czy-
nienia z umow
ą
wielostronn
ą
.
Obowi
ą
zki wspólników: 1. Najbardziej znamienn
ą
cech
ę
spółki jest zamierzony
wspólny cel. To poj
ę
cie szersze od celu zarobkowego. Wspólny cel nie musi polega
ć
na osi
ą
gni
ę
ciu zysku, mo
ż
e obejmowa
ć
inne korzystne rezultaty w sferze maj
ą
tkowej
wspólników, wyra
ż
aj
ą
ce si
ę
cho
ć
by w zaoszcz
ę
dzaniu wydatków. 2. Zamierzony cel
ma by
ć
wspólny. Wszyscy wi
ę
c wspólnicy powinni by
ć
zainteresowani jego realizacj
ą
i dla wszystkich powinny istnie
ć
korzy
ś
ci. Je
ż
eli cel polega na osi
ą
ganiu zysków, nie-
dopuszczalne byłoby wył
ą
czanie któregokolwiek wspólnika od udziału w zyskach. 3.
Spółki cywilnej nie mo
ż
na traktowa
ć
jak osób prawnych ani przedsi
ę
biorcy, cho
ć
przedsi
ę
biorcami s
ą
wspólnicy. Natomiast otwarta jest droga do przekształcenia
spółki cywilnej w handlow
ą
, co prowadzi do ukonstytuowania si
ę
osoby prawnej. 4.
Ka
ż
dy ze wspólników musi przyczynia
ć
si
ę
do osi
ą
gni
ę
cia celu. Obowi
ą
zek wniesie-
nia wkładu nie musi jednak obci
ąż
a
ć
wszystkich wspólników; jedni mog
ą
zobowi
ą
za
ć
si
ę
do wniesienia wkładu, a pozostali do innych
ś
wiadcze
ń
. Wkład mo
ż
e polega
ć
na
wniesieniu własno
ś
ci, innych praw albo
ś
wiadczeniu usług. 5. Spółka cywilna nie ma
wydzielonego, nale
żą
cego do niej maj
ą
tku. Z wkładów wspólników tworzy si
ę
nato-
miast wspólny maj
ą
tek wspólników. Ka
ż
dy ma w nim udział, jednak w porównaniu do
współwłasno
ś
ci nie jest oznaczony ułamkiem. Wspólny maj
ą
tek tworzy wspólno
ść
typu ł
ą
cznego. Wspólnik wi
ę
c nie mo
ż
e rozporz
ą
dza
ć
udziałem, a tak
ż
e domaga
ć
si
ę
podziału wspólnego maj
ą
tku w czasie trwania spółki.
Terminy: Je
ż
eli mimo nadej
ś
cia przyczyny rozwi
ą
zania umowy spółka trwa nadal,
poczytuje si
ę
j
ą
za przedłu
ż
on
ą
na czas nieoznaczony. Oprócz nadej
ś
cia terminu,
spółka ulega rozwi
ą
zaniu przez zgodn
ą
uchwał
ę
wspólników; gdy pozostał w niej tyl-
ko jeden wspólnik; lub gdy osi
ą
gni
ę
cie celu okazało si
ę
niemo
ż
liwe.
Umowa przekazu art. 921
Konstrukcja: Podstawowym elementem umowy przekazu jest jednostronna czyn-
no
ść
prawna przekazuj
ą
cego, której tre
ść
obejmuje upowa
ż
nienia: dla przekazane-
go, do spełnienia
ś
wiadczenia na rzecz odbiorcy, oraz dla odbiorcy przekazu, do
odebrania
ś
wiadczenia od przekazanego.
Ś
wiadczenie ma nast
ą
pi
ć
na rachunek
przekazuj
ą
cego. Realizacja upowa
ż
nie
ń
prowadzi do stworzenia stosunków mi
ę
dzy
podmiotami. W stosunku mi
ę
dzy przekazuj
ą
cym a przekazanym wyst
ę
puje stosunek
pokrycia. Mi
ę
dzy przekazuj
ą
cym a odbiorc
ą
przekazu powstanie za
ś
stosunek walu-
ty. W wyniku zastosowania przekazu jedno
ś
wiadczenie spełnione przez przekaza-
nego do r
ą
k odbiorcy przekazu, zast
ę
puje dwa
ś
wiadczenia. Znaczenie przekazu po-
lega wi
ę
c na uproszczeniu obrotu. Przekazanie
ś
wiadczenia, nie oznaczaj
ą
jeszcze
zwolnienia przekazuj
ą
cego z długu wobec odbiorcy. Skutek ten ma dopiero spełnie-
nie
ś
wiadczenia.
Do nawi
ą
zania stosunku mi
ę
dzy przekazanym a odbiorc
ą
do-
chodzi wówczas, gdy przekazany przyjmie przekaz.
Przyj
ę
cie, akcept, stanowi
odr
ę
bn
ą
od przekazu, jednostronn
ą
czynno
ść
prawn
ą
przekazanego, której tre
ś
ci
ą
jest zobowi
ą
zanie do spełnienia przekazanego
ś
wiadczenia.
Forma: Przekaz mo
ż
e by
ć
dokonany w formie dowolnej, cho
ć
w praktyce stosowana
jest forma pisemna. O
ś
wiadczenie woli przekazuj
ą
cy mo
ż
e zło
ż
y
ć
zarówno odbiorcy
przekazu jak i przekazanemu.
Papiery warto
ś
ciowe art. 921
Poj
ę
cie papierów warto
ś
ciowych w kodeksie nie zostało okre
ś
lone. Przyjmuje si
ę
,
ż
e
to dokument lub zapis w systemie informatycznym na rachunku papierów warto
ś
cio-
wych, który uciele
ś
nia prawa maj
ą
tkowe w taki sposób,
ż
e dane uprawnienia przy-
sługuj
ą
osobie wskazanej jako uprawniona w tre
ś
ci dokumentu. Kto
ś
, kto nie ma pa-
pieru warto
ś
ciowego, nie mo
ż
e powoła
ć
si
ę
na prawo w nim wyra
ż
one. Natomiast do
wykonywania tego prawa jest konieczne, a zarazem wystarczaj
ą
ce, przedstawienie
dłu
ż
nikowi dokumentu. Do powstania zobowi
ą
zania z papieru warto
ś
ciowego ko-
nieczne jest wystawienie dokumentu o tre
ś
ci okre
ś
lonej przepisami prawnymi.
Do-
kument taki zawsze wymaga podpisania przez dłu
ż
nika
, przy czym podpis na pa-
pierach warto
ś
ciowych, mo
ż
e by
ć
odbity sposobem mechanicznym, jak w obligacjach
czy bonach skarbowych.
Rodzaje: 1. Ze wzgl
ę
du na przedmiot uprawnie
ń
, jakie uciele
ś
niaj
ą
: papiery opiewa-
j
ą
ce na wierzytelno
ś
ci (zwłaszcza pieni
ęż
ne: weksle, czeki); papiery opiewaj
ą
ce na
prawa inne (rozporz
ą
dzanie towarami: konosament). 2. Z uwagi na sposób przeno-
szenia praw z papierów warto
ś
ciowych: papiery imienne, które legitymuj
ą
jedynie
osob
ę
imiennie wskazan
ą
, w drodze przelewu poł
ą
czonego z wydaniem dokumentu;
papiery na zlecenie, które legitymuj
ą
osob
ę
wymienion
ą
oraz ka
ż
dego, na kogo pra-
wo zostało przeniesione indos. Do przeniesienia prawa potrzebne jest wydanie do-
kumentu oraz nieprzerwany szereg indosów. Indosem lub indosamentem, nazywa
si
ę
o
ś
wiadczenie woli zbywcy weksla, czeku lub innego papieru warto
ś
ciowego.
Ostatni
ą
grup
ą
s
ą
papiery na okaziciela, które nie wskazuj
ą
w ogóle uprawnionego.
Jest nim ka
ż
da osoba, która przedstawi dokument.
Franczyza
Konstrukcja: Stronami s
ą
franczyzodawca i franczyzobiorca. Przez umow
ę
franchi-
singu franczyzodawca obowi
ą
zuje si
ę
do udzielenia praw i upowa
ż
nienia do korzy-
stania z pakietu franczyzowego, a franczyzobiorca do przyj
ę
cia okre
ś
lonych obo-
wi
ą
zków i płacenia wynagrodzenia. Istota systemu polega na tym,
ż
e franczyzodaw-
ca nadaje swoim poszczególnym franczyzobiorcom prawo oraz nakłada na nich obo-
wi
ą
zek prowadzenia działalno
ś
ci zgodnie z jego koncepcj
ą
.
Obowi
ą
zki franczyzobiorcy: 1. Płaci franczyzodawcy ustalone wynagrodzenie.
Opłata podstawowa uiszczana jest za przył
ą
czenie ju
ż
istniej
ą
cego punktu do sieci
franczyzodawcy. W zwi
ą
zku z działalno
ś
ci
ą
bie
żą
c
ą
, franczyzobiorca wnosi opłaty
bie
żą
ce. S
ą
nimi cz
ęś
ci z zysku, którym dzieli si
ę
z franczyzodawc
ą
. 2. Prowadzi
przedsi
ę
biorstwo na własny rachunek, według koncepcji i pakietu franczyzowego. 3.
Udost
ę
pnia swoje przedsi
ę
biorstwo do kontroli franczyzodawcy.
Przykłady: Przykładami firm działaj
ą
cych na zasadzie franczyzy s
ą
sieci fast food jak
McDonald's czy Telepizza, a tak
ż
e sie
ć
cukierni Bliklego.
Know-How
Konstrukcja: Stronami s
ą
udzielaj
ą
cy lub dostawca oraz zamawiaj
ą
cy lub odbiorca.
Przez umow
ę
Know-How udzielaj
ą
cy zobowi
ą
zuje si
ę
do przekazania odbiorcy wie-
dzy technicznej lub organizacyjnej o charakterze poufnym lub tajnym, bezpo
ś
rednio
u
ż
ytecznej w działalno
ś
ci gospodarczej w zakresie okre
ś
lonym w umowie.
Obowi
ą
zki odbiorcy: 1. Utrzyma
ć
wiadomo
ść
w tajemnicy. 2. Wypłaci
ć
wynagro-
dzenie za mo
ż
liwo
ść
korzystania z technologii. 3. Mo
ż
e zosta
ć
nało
ż
ony obowi
ą
zek
udzielenia gwarancji, zabezpieczenia lub zapewnie
ń
co do warto
ś
ci i efektów eko-
nomicznych know-how.
Faktoring
Konstrukcja: Faktoring to umowa nienazwana, ł
ą
cz
ą
ca elementy cesji wierzytelno-
ś
ci i umowy zlecenia, wykształcona w praktyce anglosaskich instytucji finansowych.
Stronami s
ą
faktor i faktorant oraz klienci faktoranta. Faktorant to zazwyczaj przed-
si
ę
biorca, który w ramach prowadzonej przez siebie działalno
ś
ci gospodarczej zbywa
towary lub
ś
wiadczy usługi. Faktorem jest natomiast bank lub wyspecjalizowana w
factoringu spółka. Istot
ą
faktoringu jest nabywanie od przedsi
ę
biorców za okre
ś
lon
ą
cen
ę
wierzytelno
ś
ci, przysługuj
ą
cych im w stosunku do dłu
ż
ników oraz
ś
wiadczenia
dodatkowych usług. Wierzytelno
ś
ci te nie mog
ą
by
ć
przeterminowane.
Forfaiting
Konstrukcja: Stronami tej umowy nienazwanej s
ą
forfaiter i forfetysta. Forfetyst
ą
jest
zazwyczaj podmiot prowadz
ą
cy działalno
ść
gospodarcz
ą
, szczególnie eksporter, na-
tomiast forfaiterem podmiot nabywaj
ą
cy w drodze cesji udokumentowan
ą
wierzytel-
no
ść
pieni
ęż
n
ą
. Forfaiting polega na zbyciu przez eksportera wierzytelno
ś
ci o odro-
czonym terminie płatno
ś
ci, zabezpieczonych w formie weksla własnego importera lub
weksla trasowanego, akceptowanej przez importera. Przedmiotem forfaitingu mog
ą
by
ć
nie tylko weksle, ale tak
ż
e inne wierzytelno
ś
ci handlowe, które mog
ą
by
ć
wyku-
pione przed terminem ich wymagalno
ś
ci. W Polsce jednak forfaiting wykorzystywany
jest najcz
ęś
ciej w transakcjach zagranicznych.
Timesharing
Konstrukcja: Timesharing to umowa o długoterminowy produkt wakacyjny. Umowa
timesharingowa polega na zakupie w pełni umeblowanego i wyposa
ż
onego aparta-
mentu lub domu wakacyjnego za ułamek kosztu posiadania tradycyjnego. Wskutek
jej zawarcia nabywca nie uzyskuje własno
ś
ci nieruchomo
ś
ci, a jedynie prawo u
ż
yt-
kowania obiektu przez okre
ś
lony czas w ka
ż
dym roku, przez okre
ś
lon
ą
liczb
ę
lat (w
Polsce co najmniej na trzy lata). Timesharing wymy
ś
lono dla osób
ś
rednio zamo
ż
-
nych, umo
ż
liwia bowiem czasowe korzystanie z nieruchomo
ś
ci w zamian za ryczał-
towe wynagrodzenie. Instytucja ta powstała w połowie lat sze
ść
dziesi
ą
tych we Fran-
cji.