Prawda i kłamstwo
Gdzie, gdzie mieszkasz szczera prawdo?
Tam gdzie najgłębszy ciemności cień,
Gdzie nie dochodzi promień słońca,
I wstęp wzbroniony ma każdy dzień.
Gdzie tylko echem cisza wieje,
Gdzie nie dochodzi muzyki dźwięk,
I gdzie nie słychać, że się ktoś śmieje,
Tylko dochodzi kłamstwa szczęk.
Tak, ty prawdo wiedziesz życie kreta,
A kłamstwo nad tobą hula – w światłach –
Jak motyl pośród szmaragdu traw,
I po aktorsku - iście scenicznie –
Zbiera tysiące, tysiące braw…
Czas by te role już zamienić,
Lecz lepiej niechaj już tak trwa…
Bo kłamstwo – no cóż – w kreciej roli,
To niebezpieczna bardzo gra.
Więc życzę ci prawdo wielu sukcesów,
Chociaż niełatwa jest rola – właśnie – twa,
Ale cóż? – dzięki niej – Planeta Ziemia,
I życie na niej, aż do tej chwili – jeszcze – trwa.
I. Iwańska
Warszawa 2016-05-13