P
Po
oc
cz
zt
ta
a
Pozdrawiamy: Jerzego Guryla z Lgoty
Wlk, Michała Dudka z Sosnowca, Bar−
tłomieja Zawadę z Lipek Wlk, Dariusza
Schleichera z Wrocławia, Michała
Walczyka z Radomia, Michała Wal−
czyka z Radomia, Jana Lasia z Kę−
dzierzyna−Koźla, Romualda Bielaws−
kiego z Kuźni Raciborskiej, Tomasza
Smykowskiego z Bydgoszczy, Adama
Suchockiego z Czarnej Białostockiej,
Marka Słupczyńskiego z
Płocka,
Krzysztofa Sucheckiego z Lubina, Bar−
tosza Gagata z Ostrowca Św, Rober−
ta Otapowicza z Białegostoku, Jacka
Koniecznego z Poznania, Marka Bisa
z Lublina, Włodzimierza Więckowskie−
go z Suchodębia i Pawła Bardowskie−
go z Uniejowic.
Uwagi do rubryki Errare humanum est
przysłali ostatnio: Agnieszka Sady
z Czarnożyły, Marcin Wiązania z Ga−
cek, Michał Kapłon z Sitańca, Krzysz−
tof Nowakowski z Bolkowa, Michał
Cybulski z Leoncina, Jakub Mikians,
Jacek Koronkiewicz z Olsztyna, To−
masz Jędras z Lubina, Marcin Jędras
z Lubina, Krzysztof Nocuń z Zawiercia,
Arkadiusz Miśkiewicz ze Starachowic,
Kacper Cybuch z Nieszczyc, Łukasz
Wójcicki z Radomia, Tomasz Wróbel
z Bystrej, Damian Banaczek z Miłko−
wa, Patryk Sielski z Sopotu i Mariusz
Ratyna z Lublina.
Drobne nagrody−niespodzianki otrzy−
mują Agnieszka Sady i Mariusz Ratyna.
• W związku z kłopotami transporto−
wymi wywołanymi powodzią nie−
którzy nasi Czytelnicy nie mogli za−
opatrzyć się w dwa ostatnie nume−
ry EdW. Przypominamy, że nie tylko
te, ale wszystkie archiwalne numery
EdW można nabyć drogą przed−
płaty. Wystarczy wykorzystać blan−
kiet do prenumeraty, wpisując
w okienka „Przedpłata” potrzebne
numery i wpłacając stosowną
sumę.
• Nadal otrzymujemy liczne prośby
o „rozszyfrowanie” układów scalo−
nych, tranzystorów i innych ele−
mentów na podstawie opisu na ich
obudowie. Z przykrością musimy
stwierdzić, że nie jesteśmy w stanie
pomóc wszystkim potrzebującym.
W przypadku, gdy chodzi o uszko−
dzone elementy z różnorakich urzą−
dzeń radzimy zwrócić się do sprze−
dawców w dobrych sklepach elek−
tronicznych lub na giełdzie, albo
też skorzystać z oferty firm sprowa−
dzających części serwisowe.
Pojawiają się też listy z prośbą o ra−
dę, co zrobić, gdy zmontowane
urządzenie (opisane w EdW) nie
chce działać. Zdarzają się szczegó−
łowe pytania dotyczące możliwoś−
ci modyfikacji układów przez nas
przedstawianych.
Niektórzy przysyłają kopertę ze
znaczkiem. Załączenie znaczka nie
zwiększa szansy na odpowiedź.
Generalnie rzecz biorąc, nie ma
możliwości stwierdzenia na odleg−
łość, dlaczego układ nie działa, al−
bo działa w sposób błędny. Przy−
czyny zwykle są prozaiczne, na
przykład odwrotne wlutowanie
„elektrolita” czy układu scalonego,
albo też zamiana rezystorów. Bar−
dzo rzadko, ale zdarzają się też ele−
menty wadliwe „od urodzenia”. Nie
oczekujcie od nas, że jesteśmy cu−
dotwórcami i potrafimy określić
przyczynę niesprawności na odleg−
łość na podstawie lakonicznego
opisu w liście.
Podobnie jest z pytaniami o możli−
wości modyfikacji. Generalnie każ−
W
W rru
ub
brry
yc
ce
e „
„P
Po
oc
czztta
a”
” zza
am
miie
es
szzc
czza
am
my
y ffrra
ag
gm
me
en
ntty
y W
Wa
as
szzy
yc
ch
h lliis
sttó
ów
w
o
orra
azz n
na
as
szze
e o
od
dp
po
ow
wiie
ed
dzzii n
na
a p
py
ytta
an
niia
a ii p
prro
op
po
ozzy
yc
cjje
e.. E
Elle
ek
kttrro
on
niik
ka
a d
dlla
a
W
Ws
szzy
ys
sttk
kiic
ch
h tto
o n
na
as
szze
e w
ws
sp
pó
ólln
ne
e p
piis
sm
mo
o ii p
prrzze
ezz ttę
ę rru
ub
brry
yk
kę
ę c
ch
hc
ce
em
my
y
zza
ap
pe
ew
wn
niić
ć jja
ak
k n
na
ajjb
ba
arrd
dzziie
ejj żży
yw
wy
y k
ko
on
ntta
ak
ktt rre
ed
da
ak
kc
cjjii zz C
Czzy
ytte
elln
niik
ka
am
mii..
P
Prro
os
siim
my
y o
o lliis
stty
y zz o
oc
czze
ek
kiiw
wa
an
niia
am
mii w
w s
stto
os
su
un
nk
ku
u d
do
o n
na
as
s,, zz p
prro
op
po
ozzy
y−
c
cjja
am
mii tte
em
ma
attó
ów
w d
do
o o
op
prra
ac
co
ow
wa
an
niia
a,, zze
e s
sw
wo
oiim
mii p
prro
ob
blle
em
ma
am
mii ii p
py
ytta
a−
n
niia
am
mii.. P
Po
os
stta
arra
am
my
y s
siię
ę w
w m
miia
arrę
ę m
mo
ożżlliiw
wo
oś
śc
cii s
sp
pe
ełłn
niić
ć W
Wa
as
szze
e
o
oc
czze
ek
kiiw
wa
an
niia
a..
S
Sp
pe
ec
cjja
alln
ną
ą c
czzę
ęś
śc
ciią
ą „
„P
Po
oc
czztty
y”
” jje
es
stt k
ką
ąc
ciik
k ttrro
op
piic
ciie
ellii c
ch
ho
oc
ch
hlliik
ka
a
d
drru
uk
ka
arrs
sk
kiie
eg
go
o „
„E
Errrra
arre
e h
hu
um
ma
an
nu
um
m e
es
stt”
”.. W
Wś
śrró
ód
d C
Czzy
ytte
elln
niik
kó
ów
w,,
k
kttó
órrzzy
y n
na
ad
de
eś
śllą
ą p
prrzzy
yk
kłła
ad
dy
y b
błłę
ęd
dó
ów
w,, b
bę
ęd
dą
ą c
co
o m
miie
es
siią
ąc
c llo
os
so
ow
wa
an
ne
e
n
na
ag
grro
od
dy
y w
w p
po
os
stta
ac
cii k
kiittó
ów
w zz s
se
erriiii A
AV
VT
T−2
20
00
00
0..
P
Piis
szzc
ciie
e w
wiię
ęc
c d
do
o n
na
as
s,, b
ba
arrd
dzzo
o c
ce
en
niim
my
y w
wa
as
szze
e lliis
stty
y,, c
ch
ho
oć
ć n
niie
e n
na
a
w
ws
szzy
ys
sttk
kiie
e m
mo
ożże
em
my
y s
szzc
czze
eg
gó
ółło
ow
wo
o o
od
dp
po
ow
wiie
ed
dzziie
eć
ć..
J
Je
es
stt tto
o n
na
as
szza
a w
ws
sp
pó
ólln
na
a rru
ub
brry
yk
ka
a,, d
dlla
atte
eg
go
o b
bę
ęd
dzziie
em
my
y s
siię
ę d
do
o W
Wa
as
s
zzw
wrra
ac
ca
ać
ć p
po
o iim
miie
en
niiu
u,, b
be
ezz w
wzzg
gllę
ęd
du
u n
na
a w
wiie
ek
k..
E
LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 9/97
89
P
Po
oc
cz
zt
ta
a
dy układ elektroniczny można
zmodyfikować i dostosować do
konkretnych potrzeb. Ale do tego
trzeba sporego doświadczenia.
Staramy się podawać w artyku−
łach informacje o możliwościach
modyfikacji. Nie sposób jednak
przewidzieć wszystkich możliwości
oraz związanych z tym pułapek,
dlatego ten problem musicie
wziąć na siebie.
Spostrzeżenia Ryszarda Schuberta
z Grudziądza z pewnością zainteresu−
ją szersze grono naszych Czytelników.
Oto list:
Z przykrością i wielkim zdziwieniem
spotkałem się z dziwnym zjawiskiem:
otóż od około trzech numerów
w „Elektronice dla Wszystkich” trafiają
się kupony oznaczone symbolem
„EdW 6/97”. Czyżby był to błędny
naddruk? Trudno mi to wytłumaczyć.
Moja sugestia (kierowana także do
części gazet reklamowych, zamiesz−
czających bezpłatne kupony ogło−
szeniowe dla wygody ogłoszenio−
dawców) to zrezygnować z umiesz−
czania na nich daty ważności.
Na wzór załączam takie kupony z róż−
nych pism, które kiedyś były z termi−
nem ważności, a teraz nie.
Może i AVT się do nich dostosuje.
Może w skrócie to uzasadnię:
Ktoś pragnie w jednym numerze za−
mieścić np. cztery ogłoszenia (któ−
rych suma liter nie mieści się na jed−
nym blankiecie), albo dla ogłoszeń
do czterech różnych działów musiał−
by zakupić CZTERY numery EdW, a to
jest absurd.
Bardziej realne i możliwe do przyjęcia
jest zebranie tych kuponów z czterech
kolejnych numerów, ale jak na razie...
decyzja zależy od redakcji AVT.
Ten ważny dla wielu naszych Czytel−
ników
temat
poruszaliśmy
już
w Poczcie.
Sprawa nie wygląda wcale tak tragicz−
nie, jak przedstawił ją Czytelnik. Przede
wszystkim przypominamy, że zależy
nam na rozwoju rubryki Rynek i Giełda
i nie odrzucamy ogłoszeń na starszych
blankietach. Potwierdza to fakt, że
rzeczywiście w ostatnich miesiącach
nie zmieniono nadruku na wkładce.
Nie bójcie się: zamieszczamy i będzie−
my zamieszczać ogłoszenia na
„przeterminowanych” blankietach.
Nie znaczy to jednak, że Czytelnik ma
do końca rację.
Bezpłatne ogłoszenia przeznaczone
są dla osób prywatnych, które
chciałyby sprzedać, kupić urządze−
nia i podzespoły, albo też poszukują
informacji, bądź pracy. 150 znaków
w ogłoszeniu powinno do tego wy−
starczyć.
Nie da się jednak ukryć, że z tych
bezpłatnych ogłoszeń chcą korzys−
tać i po części korzystają, osoby
prowadzące działalność zarobko−
wą. Nie jest to uczciwe, bo ktoś, kto
umieszcza ogłoszenie reklamowe
o produkowanych przez siebie wy−
robach lub oferuje hurtowe ilości
podzespołów powinien wykupić
(bardzo zresztą tanie) ogłoszenie
w ramce.
Ze względu na takich nieuczciwych
„zawodników” nie możemy zgodzić
się na łączenie czterech ogłoszeń
w jedno, jak proponuje Czytelnik. Na−
sza Giełda wkrótce zostałaby zdomi−
nowana przez takich niezbyt uczci−
wych ogłoszeniodawców.
Drugą sprawą jest nadsyłanie przez
jedną osobę w tym samym czasie kil−
ku ogłoszeń tej samej treści. Taki pro−
ceder również nie leży w interesie
Czytelników. Dlatego przy korekcie
z zasady staramy się eliminować po−
wtarzające się identyczne ogłosze−
nia, zostawiając jedno.
Nie mamy jednak nic przeciwko po−
wtórzeniu ogłoszenia w kilku numerach.
Co ma jednak zrobić osoba, której og−
łoszenie nie mieści się na jednym blan−
kiecie? Jeśli jest to ogłoszenie prywat−
ne, niekomercyjne, na przykład do
rubryki KUPIĘ, trzeba je rozbić na dwa
lub więcej niezależnych ogłoszeń, bo
nie gwarantujemy, że ogłoszenia zo−
staną umieszczone w sąsiedztwie.
Przypominamy więc, że dla nieza−
robkowych ogłoszeń do Giełdy stale
świeci zielone światło. Serdecznie
zachęcamy do korzystania z tego
działu!
Osoby, pragnące zamieścić ogłosze−
nie dotyczące działalności zarobko−
wej w rubryce SPRZEDAM zachęcamy
do korzystania z bardzo tanich reklam
w ramkach.
90
E
LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 9/97