„Topos miło
ś
ci
rodzicielskiej w literaturze
i innych dziedzinach
sztuki wybranych epok”
Karol Strzelczyk
Miło
ś
ć rodzicielska była wdzi
ę
cznym
tematem dla twórców ju
ż
od czasów
staro
ż
ytnych, ponieważ motyw ten porusza
kwestie bliskie i znane ka
ż
demu
człowiekowi. W swoich dziełach wybitni
pisarze i malarze ukazywali ró
ż
ne postawy
ojców i matek, oraz ich różnorodny stosunek
do dzieci. Rodzice to najwa
ż
niejsze osoby w
ż
yciu ka
ż
dego z nas. Ich miło
ś
ć jest
zazwyczaj bezgraniczna, pełna zrozumienia
i wybaczenia, okupiona nie raz trudem i
po
ś
wi
ę
ceniem…
Rembrandt
„Powrót syna
marnotrawnego”
„Kochanowski nad
zwłokami córki
Urszulki”
Jan Matejko
„Treny” Jana
Kochanowskiego
•
„Tren V” – ojciec porównuje Boga do
nieostro
ż
nego ogrodnika, który ścinaj
ą
c
winoro
ś
l, nie pozwala jej si
ę
w pełni rozwin
ą
ć
•
„Tren VII” – mówi o planach rodziców
związanych z przyszło
ś
ci
ą
córki
•
„Tren IX, X, XI” – widać zw
ą
tpienie
Kochanowskiego, zmian
ę
jego postawy
wobec
ż
ycia, Boga i wyznawanych do tej
pory warto
ś
ci
•
„Tren XIX” – Kochanowski zwalczył swoje
słabo
ś
ci i odbudował zaufanie do Boga i
ś
wiata
„ Zachowuj si
ę
jak człowiek.
Płacz, gdy dzieje si
ę
ź
le i ciesz się,
kiedy jest dobrze.
Bo ludzk
ą
rzecz
ą
jest radość,
ale tak
ż
e cierpienie..”
Jan Kochanowski , frag. „Treny XIX”
„Macierzy
ń
stwo
”
Stanisław
Wyspia
ń
ski
„Lament Świ
ę
tokrzyski”
Wiersz ma formę bezpośredniej wypowiedzi
Matki Bożej u stóp krzyża. Poszczególne
strofy są przez nią adresowane do różnych
odbiorców.
•
Pierwsze dwie strofy to apostrofa do
wszystkich ludzi, połączona z zach
ę
t
ą
to
współuczestnictwa w prze
ż
ywaniu smutku.
•
Szósta strofa skierowana jest to archanioła
Gabriela. Wspomina w niej radosne chwile
zwiastowania narodzin swojego syna.
Zwraca si
ę
do niego z
ż
alem, że nie mówił
jej o cierpieniu syna, a wskazywał tylko na
rado
ś
ć i szcz
ęś
cie.
„Lament Świ
ę
tokrzyski”
•
Siódma strofa to słowa Matki Bożej
skierowane do innych matek. Apeluje
w niej ona do innych, aby te prosiły
Boga o to, by nigdy nie znalazły si
ę
w
takiej sytuacji jak ona. Żeby nie
musiały patrzeć na
ś
mierć swoich
dzieci, tak jak ona widzi
ś
mierć
swojego syna..
„Proścież Boga, wy miłe i żądne
maciory,
by wam nad dziatkami nie były
takie pozory […]”
„Pieta”
Michał Anioł
„Cudzoziemk
a”
Maria
Kuncewiczow
a
Ró
ż
a Żabczy
ń
ska kiedy
ś
:
•
Kobieta starsza, zbli
ż
aj
ą
ca się do
ś
mierci
•
Postać zło
ż
ona, o wielu twarzach
•
Pełno w niej nienawiści i zło
ś
ci
•
Potrafi zranić słowem, zachowaniem i
doprowadzić do kłótni
•
Ataki zło
ś
ci
•
Ch
ę
ć zabicia syna Władysia, otrucie chorej
córki Marty
•
Nie jest matk
ą
czuł
ą
i opiekuńcz
ą
•
Osoba nieszcz
ęś
liwa i zgorzkniała
Ró
ż
a Żabczy
ń
ska kiedy
ś
:
•
Wyrwana z rodzinnego domu nie czuła się
szcz
ęś
liwa w Polsce, gdzie mieszkała pod
opieką ciotki
•
Załamanie wewn
ę
trzne, utrata miło
ś
ci
młodzie
ń
czej
•
Zamkn
ę
ła si
ę
w sobie i nie otworzyła si
ę
dla innych, nie okazała czułości
najbli
ż
szym, zwłaszcza dzieciom
•
Przechodzi metamorfoz
ę
•
Chłodna i oschła
Ró
ż
a Żabczy
ń
ska teraz:
•
Z chłodnej i oschłej stała się szczera,
radosna i spokojna
•
Pogodziła si
ę
z m
ęż
em
•
Córce wyjawiła
ź
ródło swojego
cierpienia
•
Uzdrowił j
ą
dr. Gerhadt ucz
ą
c j
ą
uśmiechu, który jest w
ż
yciu bardzo
wa
ż
ny
„Ono”
Dorota
Terakowska
„.. b
ę
d
ę
ci
ę
chronić przed tym
ś
wiatem, nim go zobaczysz […].
Niekiedy co
ś
przemilcz
ę
, a czasem
upi
ę
ksz
ę
, ale uprzedzam ci
ę
,
ż
e to, co
ujrzysz, nie zawsze b
ę
dzie łatwe do
przyj
ę
cia. I wtedy ju
ż
samo b
ę
dziesz
musiało szukać tej lepszej strony i
mo
ż
e j
ą
znajdziesz, bo ona jest. MUSI
BYĆ.”
Dorota Terakowska, frag. „Ono”
Teksty kultury ukazują rodzicielstwo
związane zarówno z przeżywaniem chwil
pełnych radości, ale także z cierpieniem i
bólem, poświęceniem i trudem. Jedno
jest pewne: miłość rodzicielska, lub jej
brak, wpływa na osobowość dziecka.
Postać rodzica wywiera ogromny wpływ
na życie każdego z nas. Szczególnie gdy
jesteśmy mali ta więź jest niezwykle
silna. Mimo, że stajemy się dorosłymi
ludźmi i opuszczamy rodzinny dom, dla
naszych mam i ojców zawsze jesteśmy
małymi dziećmi…
Koniec