Hiob w literaturze, prezentacja2

background image

Hiob w literaturze

background image

Historia Hioba

Hiob postać ze ST. Żył on w ziemi Ur w dostatku i szczęściu.

Był on człowiekiem bogobojnym, szlachetnym,

sprawiedliwym, bogatym, szczęśliwym ojcem siedmiu

synów. Został wystawiony przez Boga na bardzo ciężką

próbę, która kryła się pod postacią okrucieństw i ogromnego

cierpienia. Z powodu zakładu między Bogiem i szatanem

znosił liczne cierpienia: stracił dobytek, zmarły jego dzieci,

wreszcie sam został dotknięty trądem, co spowodowało, że

ludzie przestali go szanować, ponieważ chorobę tę

traktowano jako karę za grzechy. Mimo szyderczej rady żony:

”aby przeklął Boga i umarł”, zniósł wszystko cierpliwie, nie

tracąc wiary w boskie wyroki. W nagrodę odzyskał zdrowie,

majątek, obdarzony został nowym potomstwem. Historia

Hioba uczy, że cierpienie nie jest karą za grzechy i nie

sposób go uniknąć żyjąc cnotliwie.

background image

Charakterystyka
cierpienia Hioba

Jest to cierpienie niezawinione,

Hiob przyjmuje je z pokora, nie zważa na słowa żony,

wierzy w sprawiedliwość wyroków boskich,

choć jego rozpacz po starcie dzieci jest ogromna nie

poddaje się,

gdy odwracają się od niego prawie wszyscy, nadal jest

cierpliwy i nie grzeszy przeciw Bogu

jest posłuszny i pobożny, nie wątpi w Boga

w końcu zadaje pytanie o sens cierpienia, dlaczego taka

proba bo wiedział ze jest sprawiedliwy

wytrwałe cierpienie zostaje wynagrodzone

background image

Jan Kochanowski Treny
(wiek XVI)

     

TREN VII


Nieszczesne ochędóstwo, żałosne ubiory

     Mojej namilszej cory,

Po co me smutne oczy za sobą ciągniecie?

     Żalu mi przydajecie.

Już ona członeczków swych wami nie odzieje,

     Nie masz, nie masz nadzieje.

Ujął ją sen żelazny, twardy, nieprzespany.

     Już letniczek pisany

I uploteczki wniwecz, i paski złocone -

     Matczyne dary płone.

Nie do takiej łóżnice, moja dziewko droga,

     Miała cię mać uboga

Doprowadzić, nie takąć dać obiecowała

     Wyprawę, jakąć dała.

Giezłeczkoć tylko dała a lichą tkaneczkę,

     Ociec ziemie bryłeczkę

W główki włożył. Niestetyż, i posag i ona

     W jednej skrzynce zamkniona.

background image

Tren VIII

Wielkieś mi uczyniła pustki w domu moim,

     Moja droga Orszulo, tym zniknienim swoim.

Pełno nas, a jakoby nikogo nie było:

     Jedną maluczką duszą tak wiele ubyło.

Tyś za wszytki mówiła, za wszytki śpiewała,

     Wszytkiś w domu kąciki zawżdy pobiegała.

Nie dopuściłaś nigdy matce sie frasować

     Ani ojcu myśleniem zbytnim głowy psować,

To tego, to owego wdzięcznie obłapiając

     I onym swym uciesznym śmiechem zabawiając.

Teraz wszytko umilkło, szczere pustki w domu,

     Nie masz zabawki, nie masz rośmiać sie nikomu.

Z każdego kąta żałość człowieka ujmuje,

     A serce swej pociechy darmo upatruje.

background image

Bolesław Prus Pałac i
rudera
(XIX w)

background image

background image

Gustaw Herling –
Grudziński Wieża

„Był teraz skłonniejszy do mówienia o sobie. Stracił rodziców jako

dziecko i nigdy ich nie widział; została mu tylko siostra, która umarła

przed dwoma laty; nie miał nigdy przyjaciół. Tak widocznie podobało się

Bogu. Podróżny zapytał go o nazwisko. – Ach! – wykrzyknął mieszkaniec

wieży. – Moje nazwisko jest straszne! Nazywam się Lebbroso! Nikt nie

zna ani nazwiska, które odziedziczyłem po rodzinie, ani imienia, jakie

otrzymałem na chrzcie. Jestem Trędowaty: oto mój jedyny tytuł do

życzliwości ludzi. Oby żyli w nieświadomości, że nosi mnie ta ziemia, i

oby na wieki zaginęła wszelka pamięć o moim istnieniu!”

„Musiał się pewnie zdobyć na wielki wysiłek ducha, by pogodziwszy się

z losem, nie dać się opanować rozpaczy? Nie, skłamałby, gdyby

powiedział, że nie znał nigdy innego uczucia poza rezygnacją. Nie

doszedł do tego wyrzeczenia się samego siebie, jakie osiągnęli

niektórzy anachoreci. Nie spełniło się w nim jeszcze zupełne

całopalenie wszelkich uczuć ludzkich. Życie zbiegało mu na

nieustannych walkach i nawet pomoc religii nie zawsze była w stanie

powstrzymać pędu jego wyobraźni; wbrew jego woli wyobraźnia

ciągnęła go często ku oceanowi chimerycznych pragnień, które

roztaczały przed nim fantastyczny obraz nieznanego świata.”

background image

„Przeżywał więc – nieszczęsny! – wszystkie naraz cierpienia duszy i ciała? Nie te

ostatnie były najokrutniejsze. Co miesiąc stawały się co prawda dotkliwsze lecz

potem stopniowo słabły. Gdy księżyc przebijał niebo cienkim sierpem, choroba

odzywała się natychmiast ze wzmożoną siłą; w miarę jak zaokrąglał się w tarczy,

łagodniała i zdawała się zmieniać swą naturę: skóra na jego ciele wysychała i

bielała, i nie czuł już prawie bólów. Nie same bóle zresztą były najgorsze, ale ich

wierne echo- bezsenność.”

„Wziął lampę, nazbierał trochę chrustu i suchych gałązek na podpałkę, i poszedł

do najniższego pokoju wieży, gdzie za życia mieszkała jego siostra. Nie zachodził

tu od jej śmierci nigdy; wszystko wyglądało jeszcze tak, jakby umarła dopiero

wczoraj. Postawił lampę na stole i zobaczył obok Biblię założoną wstążeczką z

krzyżykiem, który nosiła zawsze na szyi. Zdrętwiał na ten widok, porażony jak

piorunem myślą o otchłani, do której się zbliżał. Gdy otworzył machinalnie Biblię,

wypadł z niej zapieczętowany list. „Zostawię cię wkrótce samego – pisała – ale

nigdy cię nie opuszczę. Będę czuwała nad tobą z nieba. Będę błagała Boga, by ci

dał odwagę znoszenia z rezygnacją życia aż do chwili, gdy spodoba Mu się

połączyć nas na nowo w lepszym świecie. Zostawiam ci ten krzyżyk, który

nosiłam całe życie: często przynosił mi pociechę w cierpieniach, a moje łzy nie

miały nigdy innego świadka poza nim. Pamiętaj, kiedy go zobaczysz, że moim

ostatnim pragnieniem było, byś żył i umarł jak dobry chrześcijanin.”

„To prawda że ból i niepokój zdają się wydłużać dnie i noce, ale lata płyną zawsze

z tą samą szybkością. Istnieje poza tym w najniższym kręgu nieszczęścia

przyjemność, której większość ludzi nie potrafi zrozumieć: przyjemność życia i

oddychania.”

„Po co (…) szukać ucieczki w złudzeniach? Nie wolno mieć innego towarzysza

poza sobą samym, innego przyjaciela poza Bogiem.”

background image

Czesław Miłosz Dlaczego
nie przyznać

Dlaczego nie przyznać, że nie postąpiłem w mojej

religijności poza Księgę Hioba?

Z tą różnicą, że Hiob uważał siebie za niewinnego, ja

natomiast obarczyłem winą moje geny.

Nie byłem niewinny, chciałem być niewinny, ale nie mogłem.

Zesłane na mnie nieszczęście znosiłem nie złorzecząc

Bogu, skoro nauczyłem się nie złorzeczyć Bogu za

to, że stworzył mnie takim człowiekiem, nie innym.

Nieszczęście było według mnie karą za moje istnienie.

Dzień i noc zwracałem do Boga pytanie: Dlaczego?

Do końca niepewny czy rozumiem

Jego niejasną odpowiedź.

background image

Anna Kamieńska - Powrót
Hioba
1982, z tomu Twarze
księgi

Nie umarł Hiob
nie rzucił się pod pociąg
nie zdechł za drutami
nie wywiał go komin
rozpacz nie dobiła
 
Dźwignął się ze wszystkiego
z nędzy brudu
świerzbu samotności
 
Ileż bardziej prawdziwy byłby Hiob umarły
jeszcze po śmierci Bogu bólu pięściami grożący
Lecz Hiob ocalał
obmył ciało z krwi potu wrzodów
i legł we własnym odzyskanym domu
(...)
 

background image

Lecz Hiob szczęśliwy nie miał siły być szczęśliwy
bał się że wtórym szczęściem zdradza szczęście
bał się że wtórym życiem zdradza życie
Nie lepiej by ci było Hiobie
gnić w utraconym raju z umarłymi
niż teraz czekać na ich nocne nawiedziny
we snach przychodzą zazdroszczą ci życia
Nie lepiej było szczęśliwy Hiobie
zostać ochłapem jak jesteś ochłapem
wrzody z twych dłoni i twarzy obmyte
w głąb się przeżarły do serca wątroby
 
Umrzesz Hiobie
Nie lepiej ci było umierać
z innymi w jednym bólu i żałobie
niż teraz z szczęścia nowego odchodzić
Wśród nowych ludzi zbędny jak wyrzut sumienia
w ciemności chodzisz ciemnością owinięty
ból przecierpiałeś przecierp teraz szczęście
 
A Hiob szeptał uparcie Panie Panie

background image

Jacek Kaczmarski - Dzieci
Hioba

Żyły przecież dzieci Hioba bogobojnie i dostatnio

Siedmiu synów jak te sosny, siedem córek jak te brzozy

Szanowały swego ojca i kochały swoją matkę

Żyły w zgodzie z każdym przykazaniem bożym

A tej nocy błysk i grom

Runął ich bezpieczny dom

I na głowy spadł lawiną głazów grad

Dnia nie ujrzy więcej już

Siedem sosen, siedem brzóz

Jednej nocy cały las utracił świat

Za tę ojców nadgorliwość

W wierze w wyższą sprawiedliwość

Która każe ufać w dobra tryumf nad złem

Za lojalność i pokorę

I za łask minioną porę

Za niewiarę w świat za progiem który jest

Za ten zakład diabła z Bogiem

Czyj silniejszy będzie ogień

Dzieci Hioba, Dzieci Hioba

Idzie kres

(...)

background image

Podsumowanie

Najpopularniejszy był motyw cierpienia jako nieodłączny

elementem ludzkiej egzystencji, towarzyszący człowiekowi na

codzień, którego nie można go w żaden sposób uniknąć.

Chciano pokazać ze to cierpienie ma swój sens, pokazuje

jakieś nowe prawdy, daje cenne doświadczenie.

Postawa Hioba posłużyła jako element kontrastowy do

bohaterów w utworach

Przy pomocy biblijnego motywu poruszano watek winy i kary.

Postać Hioba została użyta do rozważań nad wiarą

Literatura powojenna wykorzystała niezawinione cierpienie

Hioba do pokazania wojennych losów narodu izraelskiego,

którzy cierpieli prześladowanie oraz męki w obozach

koncentracyjnych. Tematem ich prac był Hiob XX wieku.


Document Outline


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Motyw żony w literaturze, prezentacje
Tematem mojej prezentacji są portrety kochanków w literaturze, prezentacje
Tematem mojej prezentacji są portrety żon i kochanek w literaturze, prezentacje
plan i bibliografia -portret żony i kochanki w literaturze, prezentacje
funkcje duchów w wybranych utworach literackich prezentacja maturalna
motyw matki w literaturze- prezentacja maturalna
Prezentacja maturalna kobiety w literaturze, prezentacje
Motywy literackie, prezentacja j.polski motyw Boga
Autobiografizm w literaturze, prezentacje
Praca nad tekstem literackim PREZENTACJA
Portrety matek w literaturze, prezentacje
Hiob w literaturze
postacie kobiecew literaturze, prezentacje
Szlachetne postaci kobiece w literaturze, prezentacje
Rodzaje literackie, Prezentacje
Motyw żony w literaturze, prezentacje
Przemiana bohaterów literackich prezentacja maturalna
literatura prezent konc zarz
Państwo jako najwyższa wartość narodowa w widzeniu bohaterów literackich różnych epok, prezentacje

więcej podobnych podstron