SYTUACJA ZDROWOTNA
LUDNOŚCI POLSKI
I JEJ UWARUNKOWANIA
PZH, WARSZAWA 2012
OBCIĄŻENIE NOWOTWORAMI
ZŁOŚLIWYMI W POLSCE
Karolina Grzeca, Dagmara Steinhagen, Anna
Raywer, Magdalena Piotrowska, Anna Rybczyńska
Dietetyka I rok, stacjonarne I stopnia
Rok akademicki 2013/14
NAJCZĘSTSZE NOWOTWORY
ZŁOŚLIWE
ZACHOROWALNOŚĆ
W Polsce najczęstszym rakiem, który stanowił
20% był rak płuca. Współczynnik
zachorowalności wynosił 58,9/100 tys.
Inne pospolite nowotwory to:
rak piersi (36,4/100 tys.),
jelita grubego (36,3/100 tys.),
Gruczołu krokowego (27,2/100 tys.).
W 2008 roku na te nowotwory zachorowało
około 70,3 tys. osób, co stanowiło około 50%
zachorowań na nowotwory złośliwe ogółem
W krajach UE pospolite nowotwory stanowiły
ponad połowę (56%) nowych zachorowań,
struktura zachorowań była inna, najczęstszy
był:
rak piersi, współczynnik zachorowalności
prawie dwukrotnie wyższym niż w Polsce
(54,7/100 tys.),
rak jelita grubego, także z wyższym
współczynnikiem (47,5/100 tys.).
W przeciwieństwie do sytuacji
epidemiologicznej w Polsce, udział raka płuca
był znacznie mniejszy i wynosił 13%.
Znacząco niższy był także współczynnik
zachorowalności na raka płuca i wynosił
43,8/100 tys.
Rak gruczołu krokowego ze współczynnikiem
46,2 /100 tys. był czwartym najczęstszym
nowotworem.
UMIERALNOŚĆ
POLSKA
Rak płuca w Polsce (ze współczynnikiem
umieralności 50,9/100 tys.) był także najczęstszą
przyczyną zgonu.
Kolejne to:
rak jelita grubego (22,1/100 tys.),
żołądka (12,1/100tys.),
piersi (11,9/100 tys.)
trzustki (9,9/100 tys.).
UMIERALNOŚĆ
KRAJE UNII EUROPEJSKIEJ
Rak płuca był najczęstszą przyczyną zgonu w
krajach UE, ze znacząco niższym (37,2/100
tys.) współczynnikiem umieralności w
porównaniu do Polski.
Zbliżony był współczynnik umieralności na
raka jelita grubego (19,8/100 tys.).
Umieralność na raka piersi (13,1/100 tys.) i
trzustki (9,9/100 tys.) były częstsze niż na
raka żołądka (8,5/100 tys.).
TRENDY UMIERALNOŚCI NA
NOWOTWORY ZŁOŚLIWE W
LATACH 2000 – 2011
WYLECZALNOŚĆ CHORYCH
NA NOWOTWORY
ZŁOŚLIWE
Wyleczalność chorych na nowotwory złośliwe
obrazuje wskaźnik względnych 5-letnich
przeżyć.
W Polsce wskaźnik ten u chorych, którzy
zachorowali w latach 2000 – 2002, wynosił u
mężczyzn 38,8% i 48,3% u kobiet.
Wskaźnik ten był znacznie niższy od średniej
europejskiej zarówno u mężczyzn (47,3%),
jak i u kobiet (55,8%).
Rocznie odpowiada to około 11 tys.
zgonów, których można byłoby uniknąć,
gdyby wyleczalność nowotworów w
Polsce była na średnim poziomie
europejskim.
Wartość wskaźnika przeżyć w populacji zależy od
struktury zachorowań, dostępności profilaktyki
oraz standardu leczenia.
Wysoka w Polsce, jak też w niektórych regionach
Europy, proporcja nowotworów o złym rokowaniu,
głównie raka płuca i żołądka u mężczyzn, wpływa
na znaczne zróżnicowanie wskaźnika na niekorzyść
mężczyzn.
Natomiast wysoka proporcja nowotworów dobrze
rokujących, np. raka piersi wykrytego we
wczesnym stopniu zaawansowania choroby w
ramach populacyjnych programów skryningowych
oraz dostępność do leczenia według zasad
najlepszej praktyki, spowodowało poprawę
wyleczalności i w konsekwencji zmniejszenie
umieralności na nowotwory w niektórych krajach.
Wyleczalność chorych na raka piersi w UE
wynosiła średnio 79%, a w niektórych krajach
przekraczała nawet 85%, natomiast w krajach
dawnego bloku wschodniego szansa przeżycia
5 lat była znacznie mniejsza i w Polsce
wynosiła 73,9%.
Poza proporcją wczesnych rozpoznań, na
wartość wskaźników przeżyć istotnie
wpływały: częstość stosowania operacji
oszczędzającej pierś z uzupełniającą
radioterapią, zakres operacyjnej oceny
pachowych węzłów chłonnych, stosowanie
uzupełniającej chemioterapii, stosowanie
hormonoterapii w guzach z obecnymi
receptorami estrogenowymi.
W Polsce niekorzystna sytuacja dotyczyła
także wyleczalności raka jelita grubego.
W Polsce wskaźnik 5-letnich przeżyć wynosił
46%, zaś średnia europejska była wyższa o
ponad 10 pkt.% i znacznie wyższa w wielu
krajach UE.
Przyczyny tego były podobne - wykazano
istotne zróżnicowanie w standardach leczenia
w Europie.
Poza proporcją chorych leczonych radykalnie z
zastosowaniem operacji chirurgicznej,
czynnikiem istotnym dla rokowania okazał się
zasięg operacji i wykrycie przerzutów w
węzłach chłonnych, co stanowi podstawę do
zastosowania uzupełniającej chemioterapii.
Wraz z rozwojem planowej walki z rakiem, tj.
głównie ze zwiększeniem dostępności do
profilaktyki i standardowego leczenia oraz
kontroli jakości na każdym etapie, poprawiają się
wyniki leczenia.
Wstępne wyniki 5. edycji EUROCARE obejmujące
zachorowania w latach 2000-2007 i obserwacje
chorych do roku 2012 wykazały poprawę
wyleczalności nowotworów w krajach
europejskich.
Wzrosły także wskaźniki 5-letnich przeżyć w
Europie Wschodniej.
W Polsce, w woj. świętokrzyskim, gdzie na
początku stulecia nowoczesne Centrum
Onkologii podjęło pełnoprofilową działalność,
wskaźnik 5-letnich przeżyć ogółem wzrósł o 9,7
pkt.%.
CHOROBOWOŚĆ
W 2008 roku w Polce żyło około
323,6 tyś
osób
, które na nowotwór złośliwy zachorowali
w ciągu ostatnich 5 lat. W grupie tej
najwięcej jest osób, które chorowały
na raka piersi, gruczołu krokowego,
jelita grubego oraz płuca i stanowią razem
ponad 54%.
W krajach UE chorobowość wynosi
6.617,4
tys
. Przebyty rak piersi, gruczołu krokowego,
jelita grubego oraz pęcherza stanowią
prawie
58%.
Przebyty rak płuca stanowi mniej niż 5
% chorobowości ogółem, podczas gdy w
Polsce wciąż jeszcze sięga prawie 9%.
UMIERALNOŚĆ Z POWODU NOWOTWORÓW ZŁOŚLIWYCH JEST
W POLSCE WYŻSZA NIŻ ŚREDNIA DLA KRAJÓW UNII
EUROPEJSKIEJ, O OKOŁO 20% U MĘŻCZYZN I OKOŁO 10% U
KOBIET
PRZYCZYNY
Główną przyczyną jest palenie papierosów. Działanie
dymu tytoniowego wpływa szkodliwie na osoby palące i
na biernych palaczy przebywających w pobliżu osób
palących.
Według prof. Witolda Zatońskiego z Centrum Onkologii w
Warszawie, największym sukcesem Polski w walce z
rakiem w ostatnich dekadach jest zmniejszenie liczby
zachorowań na raka płuc, przede wszystkim u mężczyzn
młodych i w średnim wieku.
Dodał on, że główną tego zasługą jest zmniejszenie się
częstości palenie tytoniu. O ile w 1982 r. paliło papierosy
63 proc. mężczyzn, to w 2007 r. było ich tylko 35 proc.
"Niestety, coraz więcej kobiet pali papierosy, czego
efektem jest też wzrost zachorowań na raka płuc" -
podkreślił prof. Zatoński. Ten typ nowotworu jest już
częstszą przyczyną zgonów wśród kobiet niż rak piersi.
"W przypadku raka piersi możemy mówić o
sukcesie, gdyż dzięki większej skuteczności
wczesnego wykrywania i leczenia nowotworów
złośliwych, coraz więcej chorych na raka żyje
znacznie dłużej niż 20 czy 30 lat temu„- według
prof. Jacka Jassema, prezesa Polskiego Towarzystwa
Onkologicznego.
Najlepsze efekty uzyskuje się w walce z rakiem
piersi. Skuteczność leczenia tej choroby średnio
wzrosła w Polsce do 75 proc. Wiele Polek ma szanse
żyć z tą chorobą 20 lat.
Gorzej wypada natomiast rak prostaty u mężczyzn.
O ile w Szwecji, USA i Czechach spada umieralność
na ten typ nowotworu, to w Polsce rośnie. A może to
wynikać z tego że bardzo mała liczba mężczyzn
poddaje się badaniu, które pozwoliłoby wykryć
nowotwór.
Europejski kodeks walki z rakiem z roku
2003(wydawca centrum onkologi) mówi o kilku
podstawowych czynnościach skutecznych w walce z
nowotworem:
1.
Nie pal
2.
Wystrzegaj się otyłości
3.
Bądź codziennie aktywny
4.
Spożywaj więcej warzyw i owoców
5.
Ogranicz spożycie alkoholu
6.
Unikaj nadmiernej ekspozycji na słońce
7.
Unikaj substancji rakotwórczych
8.
Kobiety po 25. roku życia: badania w kierunku rak
a szyjki macicy
9.
Kobiety po 50. roku życia: badania w kierunku rak
a piersi
10.
Kobiety i mężczyźni po 50. roku życia: badania w
kierunku raka jelita grubego
11.
Zaszczep się przeciwko WZW typu B
WOJEWÓDZTWA
Standaryzowane współczynniki
zachorowalności na nowotwory złośliwe
ogółem u mężczyzn mieszczą się dla
poszczególnych województw w przedziale od
209 do 303 na 100 tys. i przyjmują najwyższe
wartości w regionach:
pomorskim,
wielkopolskim
dolnośląskim.
W przypadku kobiet standaryzowane
współczynniki zachorowalności wahają się
od 176 na 100 tys. w Podlaskim do 249 w
Pomorskim.
RYZYKO ZGONU
U mężczyzn najwyższe ryzyko zgonów z powodu
nowotworów notowane jest w województwach
północnych i zachodnich:
w kujawsko-pomorskim współczynnik 209 na 100
tys.,
pomorskim,
zachodniopomorskim i wielkopolskim - 192.
Najniższe ryzyko obserwowane jest z kolei w
regionach południowo-wschodnich:
w Podkarpackim - 151
Lubelskim - 161, przy czym zróżnicowanie to wynika
z rozkładu nowotworów płuca, będących przyczyną
1/3 zgonów nowotworowych wśród mężczyzn.
W populacji kobiet najwyższe ryzyko zgonu
notowane jest w pasie województw
zachodnio-środkowej Polski z najwyższymi
współczynnikami:
w kujawsko-pomorskim (119 na 100 tys.)
warmińsko-mazurskim (109)
zachodniopomorskim (107).
Najniższe ryzyko dotyczy regionów:
podkarpackiego (75),
lubelskiego (84)
świętokrzyskiego (87).
STRUKTURA ZACHOROWAŃ
Z powodu nowotworów złośliwych u mężczyzn
jest w poszczególnych regionach kraju
podobna:
pierwsze miejsce zajmuje wszędzie nowotwór
złośliwy płuca z udziałem od 17,8 proc. w
Podkarpackiem do 28,1 proc. w Warmińsko-
Mazurskiem.
Na kolejnych miejscach plasują się nowotwory
złośliwe:
jelita grubego (11 - 13,5 proc.),
gruczołu krokowego (9,2 - 16,8 proc.),
pęcherza moczowego (4,2 - 8,5 proc.),
żołądka (3,8 - 5,8 proc.).
Struktura zachorowań z powodu nowotworów
złośliwych u kobiet powiela w poszczególnych
województwach jeden wzorzec:
pierwsze miejsce zajmuje wszędzie nowotwór
złośliwy sutka: od 17, 1 proc. w
Świętokrzyskiem do 27,1 proc. w
Zachodniopomorskiem.
Następne miejsca zajmują nowotwory
złośliwe:
jelita grubego (9,3 - 11,4 proc.),
nowotwory płuca, które w trzech regionach
zajmują drugą pozycję (6,4 - 12,4 proc.),
trzonu macicy (6 - 9,1 proc.)
jajnika i szyjki macicy.
ZACHOROWANIA NA NOWOTWORY ZŁOŚLIWE WEDŁUG REGIONÓW,
WOJEWÓDZTW I PŁCI W 2009 ROKU.
„
W Polsce, w woj. świętokrzyskim,
gdzie na początku stulecia
nowoczesne Centrum Onkologii
podjęło pełnoprofilową
działalność, wskaźnik 5-letnich
przeżyć ogółem wzrósł o 9,7 pkt.
%30.”